40+4
Tak wiec jestem w szpitalu Na ktg skurczy brak niestety. Po badaniu rozwarcie 2,5 cm szyjka 1 cm Jezeli nic sie nie ruszy, to w niedziele wywołują jest plan na zalozenie sznurówki z proglandyna na szyjke (czy jakos tak) zeby poszly skurcze. Wiktor wazy 3717 kg , wiec spory z niego facio Głowka 35 cm, brzuszek podobnie . Wód plodowych 11cm, wszystkie przeplywy ok . Tak wiec , juz w niedziele synek moj kochany bedzie z nami
Mąż mój kazal mi nie chodzic i odpoczywac, zeby porod byl w niedziele a nie wczesniej, bo tak to nie zdazy przyjechac
Zjeżdżam na dół po jakąś bułkę słodką, dzisiaj moge sobie jeszcze cos takiego szamnąć, ale jutro to juz lekko bede jesc, a zeby mi stolec lekkim był
Wieści.
Mam założoną juz te sznurówke na szyjke,zeby pobudzic skurcze. Jakies tam sa,ale nieregularne . Mam teraz ktg i zapis beda robic co 2 godziny. Jak tylko mnie odlaczy to ide na schody pochodzic, bo mam juz zamiar dzis urodzic..ile w ciazy mozna chodzic
tym bardziej ze wszystko mnie juz tam okropnie boli, kluje i ciagnie ..mam maxa!
Chce juz synka miec na rękach
Nie wspomne juz o tym jak bardzo mąż moj przezywa i jak bardzo chcialby juz rozwiązania
do uslyszenia
Kochane !
jestem najszczesliwsza !
wody odeszly o 18.10, urodzilismy o 20.20 !
bole koszmarne, krzyzowe , parcie przy tym to pestka . Boze , jaka to ulga!
Poszlo mega szybko rozwarcie, z 3 na 7-8 w ciagu godziny, chociaz nie pamietam dokladnie, moze mniej
mam jedno zdjecie, brudaska mojego kochanego, na rekach mych od razu z brzuszka ale nie dodam bo jestem na tel.
dlugi 57, waga 3790
duzy chlopczyk .
Dzieki dziewczyny za wsparcie ;*
caluje :*
Ciąża zakończona 22 listopada 2015
Wiktor, moja miłość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c865494f2e3c.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a24b5a11c72c.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9cd0e3075cbc.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ee190537a00.jpg
Jutro wychodzimy do domku
Jest grzeczny, ma silne ssanie, ładnie je i chce jeść Nie płacze, nie marudzi
Nasze spełnienie marzeń!
Jest piękniejszy niż myślałam
Pozdrawiamy
(PS: A ja oczywiście chodzę wykąpana, pomalowana i ogarnięta i każdy mówi że nie wygląda jak bym rodziła No i o to chodziło ! Żeby pozostać sobą! )
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 listopada 2015, 23:35
Kontynuacja pamiętnika w KidzFriend - zapraszamy
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
Powodzenia !!!
Kciuki za szybki poród i lekki stolec ;)
Powodzenia!
A wlasnie myślałam o Tobie :) trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród!
No i pokazaly sie na ktg dwa skurcze.. jeden na 90, drugi na 50. Ale plecy pękają mi wtedy słodko, więc latwo nie bedzie. Czyli wczoraj takich skurczy mialam 5 w ciagu dnia, bo wtedy wali mi wszystko na plecy ;)
myślę, że samo się wcześniej zacznie! :)
Dobra, to ja skorzystam z okazji ;)) Co to znaczy, że skurcze są na 90 albo 50?
Ale uparciuch :)
wow to szybko na to wywolanie cie wzieli...ale czemu cie trzymja w szpitalu 2 dni przed ? milego weekendu ;)
Zelmo, na ktg jest taka skala od 0 do 100 i to swiadczy o mocy skurczu. Maxi, akurat dzis mial dyzur moj gin., wiec on mnie badal i tak zadecydowal, w niedziele tez ma dyzur. Na sobote moglby mi dac na wywolanie, ale bedzie lekarz,ktory podwaza jego decyzje i pewnie tamten zrobilby po swojemu. Dlatego w niedziele rano ruszamy :D A samo sie nie rozkreci, slabo z tymi skurczami u mnie to wyglada :)
Powodzenia :) czekamy :)
Powodzenia!!:) Czekam na dobre wieści i oczywiście fotkę Wiktorka:)
Powodzenia! :)
Oj to juz bardzo blisko! :D powodzenia kochana :*