35 tydzień zaczęty (34+0)
szkoda tylko że w szpitalu ... moje wyniki są takie sobie morfologia jest dobra lecz czynnik dotyczące Cholestazy nie spadają za bardzo no i w moczu pojawił się cukier
, daty cc nie poznałam jeszcze ordynator powiedział że mam na Niego nie naciskać
tak więc nie wiem czy za tydzień czy za 2
, do tego z lekarką moją zadecydowałyśmy że skoro cc ma być nie długo to odstawiamy zastrzyki na krzepliwość bo 5 dni wcześniej trzeba je odstawić a jak dziś o tym powiedziałam ordynatorowi to kazał je z powrotem włączyć
... kurcze ja wiem że jestem tu dla mojego skarba ale nie cierpię leżeć w szpitalu
z resztą kto lubi!!!! Do domu mam 2 km i nie mogę tam iść!!!Dobrze że pielęgniarki i położne są super!!!
Dziś rano przyszedł ordynator jak zwykle na obchód pyta co u mnie itd potem mówi że zrobimy usg i ustalimy co dalej więc ja szczęśliwa że wreszcie się czegoś dowiem czekam , po godzinie woła na usg On i jeszcze jeden lekarz badają mówią że maluch bardzo duży jak na swój wiek 2800 że wszystko w normie wody łożysko itd , potem robią przepływy też ok każą się zebrać i poczekać w sali to pogadamy
to było o 10.30 do tej pory czekam a po ordynatorze nie ma śladu
nie wiem ... fakt dziś jest straszne zamieszanie bo odbyło się chyba już z 8 cc ciągle w tle słyszę płacz maluszków
cudowne uczucie
tylko jestem ciekawa kiedy usłyszę mojego syneczka
he he uslyszysz, za pare tygodni bedziesz miala go dosc, chociaz szczerze Ci tego NIE zycze :)
Cierpliwości! Wytrzymałaś już tyle to wytrzymasz jeszcze troszkę, wiem że łatwo się mówi ale i tak przecież nie masz innego wyjścia. Mam nadzieję, że czas szybko Ci zleci i ledwo się obejrzysz będziecie już szczęśliwie razem w domu.
Cierpliwości! Wytrzymałaś już tyle to wytrzymasz jeszcze troszkę, wiem że łatwo się mówi ale i tak przecież nie masz innego wyjścia. Mam nadzieję, że czas szybko Ci zleci i ledwo się obejrzysz będziecie już szczęśliwie razem w domu.
Znam dobrze to czekanie na odpowiedzi, niestety trzeba uzbroic sie w cierpliwosc. Jak sie czujesz Karolka?
Jejku tyle mnie nie było a Ty biedna w szpitalu a ja nic o tym nie wiedziałam ;( wybacz mi z Mikołajkiem i trzymajcie się cieplutko!
DZIEWCZYNY CC PLANOWANE NA ŚRODĘ ALE JAK DADZĄ RADĘ TO JUTRO TO BĘDZIE JUTRO
jestem mega szczęśliwa chodź nie powiem że mam stracha ale szczęście bierze górę
Syneczku kochany wytrzymaj jeszcze troszeczkę
Kochana!!!!!! :) super wieści!!!! :) jeszcze chwilka i będziesz tuliła Mikusia! :) 3mamy kciuki i czekamy na pierwsze informacje i zdjęcia Synka po porodzie!! :)
Super! No to czekamy, troche szkoda, ze tak wczesnie, no ale w Twojej sytuacji bardzo dobra decyzja. Trzymam mocno kciuki za Mikolaja no i za Ciebie tez!
super wieści, trzymamy kciuki za maluszka i mamę :) dasz radę kochana, jesteśmy z toba!
super wieści, trzymamy kciuki za maluszka i mamę :) dasz radę kochana, jesteśmy z toba!
Cudnie!!!! Będziesz miała swojego Synka w końcu w swoich ramionach :-* trzymam za Was kciuki i tez czekam na zdjęcie i relacje po wszystkim :-*
O ranyy ! Jakie super wiadomości z samego rana :) Cudowna wiadomość. Wszystko Karolciu będzie dobrze <3 Niech Miki już będzie na tym świecie, a Ty odlecisz razem z nim w błogim objęciu <3 :) Nie mogę się doczekać :D
:)) super .. już niedługo będziesz trzymać synka w swych ramionach :)
aaaaaa to już! :D ale niespodzianka- trzymam kciuki i czekam na relacje z niecierpliwością :D
To juz? Ale super!!!!! O kurcze, ale sie ciesze:):):) znowu zostane forumowa ciocia :):):)
O matko! TO JUŻ!! Muszę Ci powiedzieć, że jestem mega podekscytowana i nie mogę się doczekać aż się rozpakujesz i pokażesz nam tego przepięknego maluszka! Trzymam za was mocno mocno kciuki!
o rany!!!!!!! tez jestem podekscytowana!!! tylko spokojnie kochana... niech cie tam energia nie rozsadzi :D
trzymam kciuki! teraz do Ciebie zawita szczescie :) kibicuje Ci od samego poczatku zeby i Tobie sie udalo
jejuuu !! to już ?! ;) teraz dopiero czytam Twój wpis <3 trzymamy kciuki z dziubkiem ;) tylko spokojnie ;)
jejuuu !! to już ?! ;) teraz dopiero czytam Twój wpis <3 trzymamy kciuki z dziubkiem ;) tylko spokojnie ;)
Jestem strasznie zestresowana cc dziś wczoraj była konsultacja teraz czekam na badania krwi itd, cała noc nie spałam a teraz to mnie normalnie zjada od środka strach... Proszę trzymajcie mocno kciuki ja odezwę się pewnie wieczorem
Rozumiem, ze sie stresujesz bo przechodzilam przez to samo dopoki nie uslyszalam krzyku Charliego. Potem juz bedzie samo szczescie Karolka. Masz silnego i zdrowego dzidziusia i wszystko bedzie w jak najlepszym porzadku. Jeszcze tylko chwilka :) Ale sie ciesze! Kibicuje wam z calych sil i przesylam moc dobrych fluidow :) daj znac :):):)
Cały dzień będę o was myśleć i trzymać kciuki żeby się wszystko udało! Powodzenia mamusiu! :*
3mamy mocno kciuki Karola!! Wszystko będzie dobrze a strach jest naturalną reakcją...głowa do góry!! Czekamy na wieści! :)
3majcie się dzielnie! Wszystko będzie dobrze, zaraz będziesz tuliła Mikołaja. Wycałuj go od cioć z Belly ;)
Nie boj sie, bedzie dobrze, nic oprocz szczescia nie bedziesz czula :) Trzymamy BARDZO mocno!
Super!!! Trzymam mocno kciuki. :) czekaj na pierwszy krzyk synka, a my czekamy na info i foteczki Mikołaja <3
no tak to jest z tymi planowanymi porodami, ja noc przed wywolaniem tez spac nie moglam.....a pozniej nie pospisz,ale adrenalina czlowieka niesie,WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE!!!!
Powodzenia, trzymamy kciuki!! :) Już tylko godziny dzielą Cię od poznania synka :)
Kochana jestem z Wami całym sercem! Na pewno wszystko będzie dobrze! Jeszcze tylko chwilka :-*
Karolka, ja trzymam kciukaski z całych sił!!! Niech nie boli a Mikuś szybko i zdrowo pojawi sie na świecie :*
Kochana trzymam mocno super kciuki za Was <3 Będzie dobrze,już niebawem utulisz swojego Syneczka :)
Kochana trzymam mocno super kciuki za Was <3 Będzie dobrze,już niebawem utulisz swojego Syneczka :)
GRATULACJE, calkiem spory jak na ten tydzien ciazy. SUPER ze wszystko ok!
aaaa !! ;D jestem podekscytowana i również zestresowana ale pewnie nie tak jak przyszła mamusia ;) powodzenia trzymaj się !! ;)
aaaa !! ;D jestem podekscytowana i również zestresowana ale pewnie nie tak jak przyszła mamusia ;) powodzenia trzymaj się !! ;)
teraz przeczytałam dopiero komentarz moniska4444 ;P GRATULUJĘ SYNECZKA ;)
Dziękuję kochane dziewczyny za kciuki bardzo pomogły tak jak Monia pisała Miki waży 2700 52cm i 10 pkt
jest piękny i taki cały mój taki kochany
zakochałam się na zaboj
Wstawię foteczki jak będziemy już w domku
Mnie wszystko okropnie boli no ale cóż...
Ale się cieszę! Gratuluję! Ja też miałam cc, znam ten ból <3 Ty w dodatku drugą. Na pewno szybko wydobrzejesz!
Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!! Tak bardzo się cieszę że mikuś jest zdrowy i że masz go już przy sobie :) :) :)
Serdeczne gratulacje!!! Nareszcie się doczekaliście tego szczęśliwego dnia. Jak odpoczniecie i dojdziecie do siebie, bedziecie już w domu to musisz koniecznie opisać swoje doświadczenia z cesarką.
Gratuluje;)) cieszę się że wszystko dobrze, czekamy na fotki odpoczywaj!;)
Gratuluje;)) cieszę się że wszystko dobrze, czekamy na fotki odpoczywaj!;)
Super, Super, Super !!! :) <3 To czyli nie istnieje hormon "szczęścia poporodowego" (czyt.brak bólu po cc :P ) kurczę a miałam nadzieję. Zdrówka Słoneczko i Czekamy na pierwsze spotkanie z Mikołajem :) PS- Mam nadzieję Karolciu że nie jesteś zła że się pochwaliłam ile Mikuś ma cm i wagi :) <3
gratulacje kochana i super, ze masz swojego maluszka przy sobie :) pieknie
gratulacje Kochana!! Doczekałaś się swojego cudu! :) Witamy Cię Mikusiu na świecie! :)
Gratuluję nowo upieczonej mamuśce!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę,że się udało i już masz swojego Synka przy sobie <3 Teraz proszę trzymajcie kciuki za nas :) Życzę dużo zdrówka!!!
Gratulacje!! Wreszcie Miki już z Tobą! Teraz odpoczywaj i wrzuc potem fotki :)
Gratuluję! Cieszę się, że masz już swoje szczęście przy sobie! Teraz z niecierpliwością czekam na foteczki :)
Gratuluję! Cieszę się, że masz już swoje szczęście przy sobie! Teraz z niecierpliwością czekam na foteczki :)
super:) wyjątkowo długo czekałaś na swoje szczęście. niech więc teraz trwa nieskończenie długo :*
Gratulacje kochana!!!!! Na reszcie się doczekałaś ucałuj Mikiego od cioci Paulinki i Marcelka:*
Wawa Karola z calego serca gratuluję.. Ale wiadomość! Superczekam na zdjęcia Mikiego<3
Cudownie!!!!!!!!! Kochana gratuluję!!!!!!!! Dużo zdrówka Wam życzę!! Niech Mikus rośnie zdrowo! :-* i czekam na zdjęcia
Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!! Z calego Serca!!!!!!:):):) Tak sie ciesze:):):) no wcale sie nie dziwie, ze jestes zakochana w Mikolajku :):):) Sle moc buziakow i czekam z niecierpliwoscia na fotki, nadal jest tak podobny do ciebie jak na usg? :):):)
Boże jak się cieszę że wszystko ok aż się poryczałam z radości wszystkiego dobrego dla Was kochana najważniejsze szczęście na świecie już masz :) a teraz trzymaj kciuki abym ja też dotrwała :)
Kochane wczoraj Mikuś trafił do inkubatorka bo miał lekki kryzys w oddychaniu jak to u wcześniaków bywa no i jest leniwy nie chce za bardzo jeść... Bardzo jest mu teraz potrzebny mój pokarm a ja jak na
złość go nie mam Ciągle masuje te piersi przykładam laktator i nic...Mikuś jest tak słodki że zjadła bym go w całości
Nie martw sie pokarmem, rozkreci sie, ja maialam dokladnie to samo, a moj Jas urodzony 3 tyg wczesniej przez cesarke, podobno przy takich porodach tak sie zdarza. Bedzie dobrze!
myślę że lada chwila przyjdzie nawał pokarmowy :) głowa do góry!! Najważniejsze że z Maluszkiem wszystko dobrze:) już się nie mogę zdjęć doczekać :)
Karola, dzieje sie to samo co u nas. Na samym poczatku Charlie mial tez problem z oddychaniem i trafil na chwilke do inkubatora. Potem juz wszystko bylo ok. Jesli chodzi o pokarm to przeciez jest normalne, ze na poczatku masz tylko kilka kropel siary, u mnie to trwalo dwa dni az wszystko sie rozkrecilo, bylam podpieta 30 min do laktatora i dopiero na drugi dzien pod wieczor maly zaczal ssac nawet jesli jeszcze nie mialam mleka, trzeba bylo poczekac jeszcze jeden dzien. W sumie to trwalo cztery dni az pojawi sie pokarm. Przez ten czas polozne dokarmialy Charliego mm ze strzykawki. Teraz karmie go na zadanie i nie mam problemow z pokarmem. Nie martw sie i nie poddawaj, noworodki duzo spia po urodzeniu, probuj go delikatnie wybudzac ze snu i przystawiac do piersi nawet jak jeszcze nie masz pokarmu - w ten sposob rozkrecisz sobie laktacje.
Nie martw się Kochana, po cc tak bywa że pokarm zanika. Będzie dobrze, Mikusia "podłączyć" pod pierś to laktacja zostanie wywołana naturalnie :) Trzeba poczekać <3
na poczatku malo kto ma pokarm, dziecko ssac stymuluje piersi, wiec spokojnie, uzywajac lakatatora bedziesz miala pokarm :) i postaraj sie odprezyc w miare mozliwosci,bo to tez jest wazne, stres zle dziala na laktacje, a tego sie troche nagomadzilo w ostatnich dniach :) trzymam za was w kciuki
Mikusia zabrali na parę dni do szpitala dziecięcego bo nie chce jeść jest leniwy tak mówią oddech uregulowany tylko z tym jedzeniem jest problem tam będą go odżywiać kroplowkami i za parę dni powinni go wypuścić
Musze Wam powiedzieć że synu bardzo reaguje na mój głos jak tylko podchodziłam do inkubatorka i mówiłam do niego to otwierał oczka robił różne minki i nawet się uśmiecham
z mężem byliśmy w szoku bo na dziendobry wita nas uśmiechem
Kocham go ponad wszystko w tym momencie tylko On się liczy
Będzie dobrze, najważniejsze, że jest teraz w dobrych rękach lekarzy, zobaczysz, że zacznie ładnie jeść :)
A po kim to takie lenistwo? Po mamusi czy po tatusiu? :P Na pewno w końcu się nauczy, że bez jedzenia nie da rady i załapie, że fajnie jest matkę za cyca potarmosić. Trzeba może mu więcej czasu po prostu :) A ty jak się czujesz?
Jakby nie bylo jest troche wczesniaczkiem, super ze jest pod dobra opieka, to jest teraz najwazniejsze.
Wszystko będzie dobrze :) na pewno szybciutko powróci do Ciebie!!!!!!!!!
Karolcia nie martw się Łukasz też był bardzo leniwy do jedzenia, a wybudzenie Go graniczyło z cudem! A teraz, je co 1,5h! Także niczym się nie martw a walcz o pokarm :* Trzymam kciuki:* <3
Jestem pewna, że będzie dobrze. Trzymam kciuki za Wasze ponowne, szybkie przytulanie ;)
Kochana śle Wam buziaki <3 szczególnie dla Mikusia <3 niech rosnie Wam zdrowo!!!!!
Kochana śle Wam buziaki <3 szczególnie dla Mikusia <3 niech rosnie Wam zdrowo!!!!!
Ojj co to za leniuszek :P Posiedziałby pewnie w brzuszku jeszcze, a tak co... Każą oddychać, każą jeść... Niech go dokarmiają i szybko wracajcie do domku <3
A gdzie ten szpital dzieciecy? Gdzies niedaleko was? Karolka, a ty, jak sie czujesz? Pozdrawiam cieplutko :)
Kochana, gratuluje syneczka :) przegapilam tak wazny moment wiec nadrabiam :)
Kochana gratuluję z całego serca, w końcu maluszek jest z Wami! Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam mocno kciuki!
Dziewczyny ja jestem już w domku a Mikuś niestety w szpitalu ale zaczyna jeść ja mu odciągam bardzo małe porcje bo po 5-10ml ale dobre i to
Ciocie przedstawiam Wam mojego kochanego przystojniaka
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 października 2014, 12:02
Gratuluję ślicznego synka :) cieszę się niezmiernie, że wszystko poszło dobrze. Mam nadzieję, że niebawem będziesz mogła zabrać Mikołaja do domku i nic już Was nie rozdzieli.
Jaką ma śliczną okrągłą buźkę :D A jakie kłaczki czarne :) Śliczny jest, serdeczne gratulacje dla dumnych rodziców! Mam nadzieję, że już niedługo będziecie w domu w komplecie :*
Jaką ma śliczną okrągłą buźkę :D A jakie kłaczki czarne :) Śliczny jest, serdeczne gratulacje dla dumnych rodziców! Mam nadzieję, że już niedługo będziecie w domu w komplecie :*
No śliczności !!! A jaki dorodny jak na ten tc :) <3 Niech szybciutko wraca do swojego łóżeczka i przytulenia do cycusia mamusi <3 :)
slodziak :) niech zdrowo rosnie i niedlugo dolaczy do Was :) buziaki
No przepiękny! ;) <3 <3 Gratuluję raz jeszcze ;) i oby szybciutko Mikuś wyszedł, ze szpitala. Ach... no nie mogę się napatrzeć ;)
sliczny ciemny lepeczek, gratulacje mamuska, doczekalas sie swojego szczescia,niech ci wynagrodzi ta trudna droge :)
Popłakałam się... Jest Piękny! Wasz Maleńki cud! Wierzę, że już niebawem będzie z Wami w domciu! Rośnij zdrowo Maluszku :*
Slodziutki chlopaczek juz sie nie moge doczekac mojego jak tak patrze na Twoje zdjecia :)
Jeszcze raz gratuluję! Śliczny jest. Jejku mój niedawno też był taki malutki a teraz wydaje się być taaaki duży :) Czas szybko leci.
Faktycznie przystojniaczek :) jakie cudne wloski :D jeszcze raz gratuluje synusia ;) niech szybko do was wraca ;)
gratulacje Karolina !!!! jezu, tak sie ciesze, ze szczesliwie sie wszystko skonczylo i masz synka na swiecie !!!! Bog Ci wszystko wynagrodzil i Mikolaj jest tego dowodem ! Ciesze sie, ze razem z Toba przezywalam ta ciaza i teraz moge nazwac sie ciocia Mikusia :))) jest super chlopcem, ma czadowe wlosy ! Wszystkiego co najlepsze teraz dla Was !!! z calego serca Wam zycze ! Ahhhh..... chcialabym tyle napisac a nie wiem sama jak to ujac :D Gratulacje :*
Jest przesliczny :):):):) mam nadzieje, ze szybciutko bedziecie razem :):) caluje was mocno
Cudowny mały Mikołajek :) jest taki piękny :) gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Cudny jest! No po prostu cudny!! Ciekawe kiedy mój bąbel się pojawi :P
Oj.. wybacz, ze tyle razy napisalam, ale cos sie popieprzyło..
Ciąża zakończona 30 Września
Wiadomość wyedytowana przez autora 3 października 2014, 14:24
WESZŁAM DZIŚ NA WAGĘ I CO???? 10 KG MNIEJ JESTEM W SZOKU
A nie mówiłam ;) waga to pikuś, moment i nie będzie śladu po tych dodatkowych kg ;-))
jak ty to zrobilas??? mi zlecialo po porodzie tylko 3 ...a moj syn mial 3,5 kg.... :/ tyle wody mialam zatrzymanej w organizmie
jak ty to zrobilas??? mi zlecialo po porodzie tylko 3 ...a moj syn mial 3,5 kg.... :/ tyle wody mialam zatrzymanej w organizmie
Kochana tak się cieszę że Miki jest już na świecie! Jest śliczny,slodziakmmały;) życzę wam duuuzo zdrówka.. A u mnie z tygodni na tydzień coraz bardziej stresowo.. Boję się coraz bardziej myszko napisz ni swój nr na priv bo kartę sobie zablokowalam i nie mam nr
Kontynuacja pamiętnika w KidzFriend - zapraszamy
Informacje zawarte w serwisie BellyBestFriend nie stanowią porady lekarskiej i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Więcej informacji czytaj Regulamin BellyBestFriend. Copyright © 2023 OvuFriend Sp. z o.o. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Kliknij w link, aby dowiedzieć się więcej o Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
Kochana 3maj się i nie daj się zwariować!! To już ostatnia prosta!!
Nie masz wyjscia, trzeba troche pocierpiec, zeby potem bylo dobrze. Trzymaj sie, jestescie pod stala kontrola i to jest najwazniejsze!
leż kochana, dasz radę. W szpitalu mają większą kontrolę nad sytuacją, już tak niedużo Ci zostało
Moja droga, są rzeczy w szpitalu, których nie da się przeskoczyć i ordynator się niestety do nich zalicza ;) Niedawno wyszłam ze szpitala, o CC dziewczyny dowiadywały się zazwyczaj dzień wcześniej i nie były to 100% obietnice, chociaż musiały już być na czczo. Jasne to było dopiero w momencie, gdy dostawały koszulę. A miały wskazania do CC. Co Cię troszkę zmartwię, to nikomu nie robili tak wcześnie, skończony 38 tydzień to było najwcześniej. W klinice, w Poznaniu, z neonatologią III stopnia.
Teraz już nie masz innego wyjścia musisz być cierpliwa i czekać. Choć wiem że jest to bardzo trudne zwłaszcza w szpitalu sama też nienawidzę tego miejsca.... ale co zrobić dla maluszka jesteśmy wszystko zrobić aby tylko było dobrze :) na pewno jesteś tam bezpieczniejsza i mam nadzieję że szybko minie Ci ten czas a wynagrodzi wszystko ukochany Mikołaj :) :) :)
3maj się dzielnie, o wyniki się nie martw- jesteś w dobrym miejscu, pod opieką. Choć wiem, że leżenie w szpitalu to parszywa sprawa ;) Zgadzam się pinsleepe, że dopóki stan nie zagraża ani Tobie ani Mikołajowi nie będą spieszyć się z cesarką. W sumie do donoszenia brakuje Ci 2 tygodni. Rozumiem Twoje obawy i masz pełne prawo chcieć to już zakończyć, ale może niech posiedzi troszkę w brzuszku? Mój Karolek z kolei pcha się na świat a tu dopiero 31(32 wg om) tydzień. Robimy wszystko z moim lekarzem, żeby wytrzymał ze 3-4 tygodnie przynajmniej. Także też dzielnie leżymy i 3mamy za Was kciuki. Masz tu takie wsparcie, że musi być dobrze. Nie ma innej opcji!!!
Trzymaj się dzielnie! Jak zobaczysz swoją Kruszynkę to zapomnisz, że byłaś w szpitalu :)
Karolka! Jestes w szpitalu? Co to sie stalo? Nie bylo mne tutaj kilka dni a tu takie nowiny, juz pedze nadrabiac zaleglosci.
Acha, czyli jestes na badaniach ale zatrzymuja cie prawdopodobnie do porodu, tak?
Trzymaj się kochana!!! Miejmy nadzieję że już niedługo swojego szkraba będziesz tulić w ramionach, ni i wreszcie zdecydują się co z tą cesarką, bo ileż można żyć w niepewności, poza tym tak jak mówisz trzeba wcześniej zastrzyki odstawić. Życzę dużo spokoju , odpoczywaj i nabieraj sił. Pozdrowionka :)
Trzymaj się kochana!!! Miejmy nadzieję że już niedługo swojego szkraba będziesz tulić w ramionach, ni i wreszcie zdecydują się co z tą cesarką, bo ileż można żyć w niepewności, poza tym tak jak mówisz trzeba wcześniej zastrzyki odstawić. Życzę dużo spokoju , odpoczywaj i nabieraj sił. Pozdrowionka :)