Pamietniki / Tytuł: jak dla mnie zycie zaczyna sie po 30 ;) jestem szczesliwa mężatką i mama od 8 m-cy!
Autor: magdalenano i jeszcze czekamy a myślałam, że wczoraj będzie ten wielki dzień no ale mamusi przeczucia się nie sprawdziły;/
jestem już na maksa zmęczona, ociężała i niedołężna chce już urodzić i tulić maluszka w rękach jemu też już jest pewnie nie wygodnie bo wypina się na maksa.
inaczej to sobie wyobrazalam, ze to bedzie moment zlapie mnie z nienacka i zaczne rodzic a tu sama nie wiem co czy sie dzieje czy nie dzieje, czekam na skurcze ktorych nie ma:( czekalam na czop ktorego nie ma i zachodze w glowe ze cos ze mna nie tak a gdzie biegunki, wymioty itp?!
ale patrzac na Dorjane roznie moze byc:-)
z jednej strony boje sie ze cos przeocze a z drugiej nie chce panikowac. cholera jakas dziwna jestem najgozej to sie zastanawiac:/ maly szaleje pewnie mu niewygodnie, wiec zapraszam go juz na druga strone:-)
dobra ide spac moze bedzie to "cos"
dzis cisza kompletna! noc przespana bez bolu no tylko rozwieranie na dole.
jedno jest pewne moj synus nie chcial byc kwietniowy:-)
czekamy
teraz rozumiem spinke miriam, ktora sie nastawila na konkretny dzien ja mialam tak przez ostatnie 3 dni nie wiem w sumie czemu bo termin wg usg na 3 maja a wg om na 7 maja.
Wiadomość wyedytowana przez autora 1 maja 2014, 13:04
michaelo to prawda dzis odbieralam telefony z pytaniami czy juz urodzilam:-) jakos jeszcze znosze te pytania a jak dlugo to sie okaze.
sprawy maja sie tak, ze dzis skurcze z gory brzucha plus bole od krzyza idace oraz wwiercanie sie malego moze ustawia sie w kanal trudno siedziec i lezec stac momentami tez. ale to wszystko jest do zniesienia jutro termin porodu wg OM
07 maj 2014 r. moze jestem coraz blizej spotkania z synusiem
Wiadomość wyedytowana przez autora 6 maja 2014, 23:35
jedziemy do szpitala:-)
skurcze regularne od 3:40 troche krwi pewnie z czopu i wody troche odeszly mezus pedzi oby tylko nas przyjeli do Zoski (szpitala) skurcz jak zlapie to boli ale coz juz coraz blizej spotkania z syneczkiem
trzymajcie kciuki!!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 maja 2014, 04:44
Ciąża zakończona 7 maja 2014
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 maja 2014, 12:38
Kontynuacja pamiętnika w KidzFriend - zapraszamy
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
Moja też się wypina :) ale mowie jej, że jak chce wychodzić, to niech wychodzi :) Mężowi napisałam smsa o biegunie, bo w pracy jest, to się podekscytował i czeka jak na szpilkach:) ale to chyba przypadkowo było.
to jeszcze tylko chwila... bardzo bardzo bliska....
to fakt to już tuż tuż :)
:) ale już nie możemy się doczekać i chcemy porodu jak u Dorjany :)
Juz niedługo :) aj kurde i ja nie moge sie doczekać ;)
Dopinguję w oczekiwaniu na poród - jestem na podobnym etapie i jakoś będzie mi raźniej wiedząc, że ktoś też czeka na swoją ważną chwilę :-) pozdrawiam serdecznie :-)
bablinka to zapraszam na watek kwietniowo-majowy