W końcu jutro usg połówkowe. W końcu się doczekałam.
Czesc dziewczyny. Dawno nie pisalam, ten czs tak szybko leci. Juz jestem w 28 tygodniu ciazy.Przytylam tylko 6 kg. Synek sie rusza i jest zdrowy. Wczoraj sie troszke martwilam gdyz malo sie ruszal ale dzis na szczescie nadrabia.Wy tez tak mialyscie z ruchami?Jesli chodzi o wyprawke to duzo rzeczy juz mam ale caly czas cos dokupuje bo chce zrobic zapasy na jakis czas( linomag,pieluchy,waciki, patyczki itd). Juz nie moge sie doczekac malenstwa.
Witajcie dziewczyny. U mnie juz 30 tydzień. Przytylam tylko 6 kg i nadal chodze w spodniach z przed ciaży .Wiem,wiem mam fioła na punkcie wagi .Synek jest ruchliwy i to bardzo .Nadal nie mamy dla niego imienia.Juz zaczela pojawiac mi sie siara w piersiach.Nie wiem czy to pozno czy nie. Juz nie moge sie doczekac maleństwa chociaz troche sie boje zmian. Wyprawka juz prawie gotowa.Jeszcze wozek i trzeba rozlozyc lozeczko. Czekamy z niecierpliwoscia
No już 34 tydzien za 2 dni.Szybko czas leci. Przytylam 7 kg. Zaczely sie skurcze przypominajace,synek rusza sie bardzo, praktycznie spi tylko jak chodze,jest bardzo ruchliwy.Mi coraz ciezej,juz nie mam sily chodzic.
Cześć dziewczyny. Dziś zaczął się 35 dzień, z jednej strony wydaje mi się, że się dłuży z drugiej nie wierzę że to tak szybko minęło.Ja dalej tyko mam 7 kg do przodu. Martwi mnie raczej termin porodu. Dziwna sprawa. Z miesiączki wyliczyli mi termin na 30 lipca a z usg wyszło że na początek lipca. Czy to jest możliwe???? Chodzi o to , że synek jest malutki i mało waży dlatego koniec lipca ale z obwodu główki, brzuszka itp to początek lipca. Nie wiem o co w tym chodzi. Fakt okresy miałam bardzo nieregularne ale aż taka różnica? Wiem też dokładnie kiedy zaszłam w ciąże - to był 9 listopada więc na logikę powinnam urodzić początek lipca. Czy dobrze myślę?? Dziewczyny jak uważacie?Napiszcie proszę
Synek od 2 dni troszkę mniej się rusza. Brzuch już mam baaardzo duży. Łóżeczko rozłożone, czekamy tylko na wózek. Cała wyprawka w sumie gotowa. Brak wanienki i kosmetyków. Nie mogę się doczekać.....Ooooo właśnie kopnął
Jeszcze nie urodzilam......
Hey dziewczyny. To już 37 tydzień. 23 dni do terminu, 92% na wykresie. W piątek 10 lipca idę do gin na masaż szyjki bo chce żebym urodziła w 38 tygodniu ze względu na moją nogę w której mam straszne zatory. czy masaż boli? Wyczytałam w necie że masaż piersi pomaga wytworzyć oksytocynę ale mi to nie pomaga. Znacie jeszcze jakieś metody wywołania ciąży w 38 tygodniu?
Całą noc nie mogłam spać.Nie wiem dlaczego.Jeszcze dwa dni i masaż szyjki.Tak bardzo chciałabym urodzić.Wyczytałam że ciąża trwa 267 dni wiec z wykresu wypada mi na 15 lipca.Hmm ciekawe kiedy urodzę.Mam nadzieję że już niebawem.Objawów nie mam.Trochę przez parę dni wypadał czop ,trochę pobolewał brzuch ale jak zwolniłam tępo to się wszystko uspokoiło......
Witajcie już na moim kalendarzu pokazało się 93% . Mam 37 tydzień ciąży i 0 dni.Kalendarz napisał że zaczął się 38 tydzień. Mam kilka pytań, które mnie męczą a nie znam na nie odpowiedzi. Może któraś z Was mi pomoże
1. Czy drugi poród występuje wcześniej niż pierwszy? Córkę urodziłam w 40 tygodniu.
2. Od paru dni z przerwami ( jednego dnia wypadnie dużo potem przerwa parę dni i potem znowu ) wycieka mi galaretowata substancja ze środka. Wygląda jak jajko kury. Czy to może być czop i czy długo tak będzie wyciekał?
3. Jutro idę na masaż szyjki bo moja gin chce żebym urodziła najdalej w przyszłym tygodniu ze względu na moje zatory w nogach i guzy - szykuję się na operację na nogę a jest coraz gorsza przez ciąże.
4. Czy w jakiś skuteczny sposób można samemu wywołać skurcze? Przyznam się że masowałam już sutki, kocham się z mężem, ale nic to nie daje w moim przypadku.po stosunku tylko mi wycieka jak kurze białko wydzielina.
Proszę napiszcie mi odpowiedzi na te pytania będę spokojniejsza. Dziekuje.
Nikt nic nie odpisał na mój ostatni post.Szkoda.....Jutro gin zobaczymy co będzie ......
19 dni do porodu, 37t i 2d. Synek bardzo ruchliwy dziś a mi się nic nie chce robić. Przestałam myśleć o porodzie. Co ma być to będzie. We wtorek gin i kolejna próba masowania szyjki ale już sie nie napalam. Moze jak bede spokojniejsza to dzidzia bedzie chciala szybciej wyjsc
Po dzisiejszym badaniu szyjka skrócona,czuć główkę dziecka bo zeszła do kanału. Zalecenia to: kochanie się z mężem, masaż sutków, chodzenie po schodach. Mam nadzieje że szybko pomoże i urodzę Tylko ile mam to wszystko robić żeby się ruszyło może któraś coś mi doradzi?
U mnie dalej nic. 37 tydzień i 6 dni jutro będzie pełen 38 tydz. więc od jutra ostro zabieram się do pracy. Teraz na nic nie mam siły tylko bym spała.....Oh żebym urodziła w tym tygodniu
Czesc dziewczyny. Wiem pytanie dziwne ale chcialam zasiegnac waszej opini.Od wczoraj czesto chodze do toalety co wczesniej nie mialo miejsca jednak to nie biegunka ale wczoraj bylam 6 razy dzis juz 3 razy.W sumie po kazdym posilku troche odczekami i musze isc do wc. Juz zaczelam 38 tydzien ciazy wiec moge rodzic,ciaza donoszona czy to oznaki zblizajacego sie porodu???
oh dalyscie mi nadzieje jeszcze dzis gimnastyka z mezem i moze sie uda.masowanie sutkow nie za bardzo pomoglo...
Czesc dziewczyny.Na wykresie juz 97%. Zostalo 9 dni do porodu.Dzis od lekarza dowiedzialam sie ze szyjka jest krotka,miekka i jest na jeden palec do ujscia czy cos takiego. Nie wiem kiedy urodze. Lekarz powiedziala ze szyjka jest jakas oporna jakby to byla moja pierwsza ciaza i martwie sie zeby sie ruszylo. Zaczelam brac wiesiolek bo podobno dziala na szyjke i zobaczymy. Ale metody takie jak masaz sutkow seks sprzatanie i spacer nie dzialaja......niby cos juz sie dzieje ale jakos tego nie widze.Te czekanie jest straszne
Dzis juz jest 98% ciazy. 6 dni do porodu. W ciagu dnia bol krzyza i bol jak na okres.Dziwne przeczucie mam ale nie chce sie nakrecac.Moze w koncu ruszy w nocy. Jutro ktg i badanie szyjki. Oh moglabym juz urodzic.....
A ja sie za kazdym razem zastanawiam ktory to bedzie moj ostatni wpis i w koncu urodze
U mnie tez dalej cisza.Cos mnie kuje w brzuchu w nocy jakby kolka albo nerwobol.We wtorek ktg i jak nie urodze to bede miec wywolywanie. Szyjka tez mnie kuje - takie nieprzyjemne uczucie. Wydaje mi sie ze sama raczej nie urodze....Lekarz mowi ze juz wszystko jest gotowe do porodu. Szyjka skrucona miekka i tylko rodzic ale musze miec skurcze micniejsze a tu dalej nic.....
100% ciazy a ja dalej nic czekam cierpliwie
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.