Pamietniki / Tytuł: Pamiętnik Heleny - przygotowania do in vitro... Kriotransfer
Autor: Helenka_mała13+5 (14tc)
no więc druga ciąża Już jest dobrze, bo I trymest był lekkim koszmarkiem. Ciągłe mdłości i słabość. Ale już wróciły mi siły i czasem wręcz zapominam, że jestem w ciąży!
Brzuszek powoli zaczyna być widoczny, w zasadzie od początku noszę jeansy ciążowe bo od razu było mi ciasno w zwykłych.
Nifty i test pappa wyszły bardzo dobrze.
Pod sercem mam zdrowego chłopca
Córeczka szczęśliwa, my również. Wybrała już nawet imię, będzie Franio i koniec
15+3 (16tc)
czuję się wspaniale, czasem wręcz zapominam, że noszę pod sercem małego człowieka.
Pracuję, ćwiczę (wczoraj joga), choć nie tyle ile bym chciała - to muszę zmienić.
Na wadze +3kg, ale mam wrażenie że urosłam już więcej. Brzuszek naprawdę powiększa się z dnia na dzień. Słucham sobie Frania poprzez detektor płodu, bo - może to głupie - upewniam się w ten sposób, że on tam jest, że bije mu serduszko, że wszystko jest okej...
Powoli kompletuję wyprawkę, przejrzałam rzeczy córeczki i mam sporo, które będą dobre też dla chłopca.
W ogóle dużo nam rzeczy zostało: spacerówki dwie, bujaczek babybjorn, fotelik do samochodu, jakiś inne drobniejsze akcesoria. Nie wydamy majątku na wyprawkę.
Chcę się jednak tym cieszyć, i oglądam, planuję, urządzam już w głowie jego kącik. To jest niezwykła przyjemność
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.