Dziś byłam troszkę na basenie odkrytym popluskałam się i ochłodziłam
A więc Zosia na dobre się rozchasała w brzuniu co prawda wczesniej było widać kopniaki ale teraz to poprostu brzuch faluje,skacze i mała wypycha swoje kończynki :-)coś niesamowitego :-* :-* nawet dziś tatusia mocno kopała hihih próbowała nagrać znowu filmik na pamiątkę ale mała cichła jak tylko odpalałam kamerę hihihi a i wiecie co kobietki powiem Wam że strasznie się cieszę że niedługo córcię będę tuliła w ramionach ale z drugiej strony smutno mi że już nie będę miała takiego cudownego brzunia i już nie będę czuła tych cudnych kopniaczków no ale w sumie za jakieś dwa lata znowu postaramy się o rodzeństwo dla Zosi i znowu będzie brzunio
Dziś byłam w lidlu,zakupiłam śliczną pościel do łóżeczka dla niuńci za 40zl,bluzę polarową z kapturkiem który ma uszka za 28zl pampersy firmy papers w promocji,płyn do mycia ciała i włosków później wrzucę fotki bo z telefonu jakoś mi to nie idzie
A w czwartek mamy spotkanie z naszą królewną oczywiście mój doktorek lamentował po co mi ta wizyta przecież nie dawno mieliśmy połówkowe i było usg i było wszystko ok no ale ja się uperłam i go udobruchałam i w końcu zapisał mnie do siebie na usg prywatnie dobry z niego człowiek bo chociaż nie naciaga mnie a nawet wręcz mnie zniechęca na te prywatne wizyty
Uzupełniam zalegołości
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f453a94b8de.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a103c584eee4.jpg
A to taka wspólna szufladka z córcią na Nasze kosmetyki do szpitala
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/df5bdb25d860.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 17 sierpnia 2015, 22:37
Brzunio 25t3d
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d2528f47391.jpg
25t5d
Dzień pod tytułem glukoza cytrynowa powiem szczerze że do przeżycia i wcale nie jest taka zła mi poszło łatwo może dlatego że lubię słodkie co prawda glukoza to ulepek ale jakoś mi przeszła wyniki będą po 15.00
A jutro spotkanie z Naszą Księżniczką
A dziś może wózek dojedzie zamówiony
A więc to jest link do wózeczka dla naszej księżniczki http://olx.pl/oferta/wozek-dzieciecy-3w1-mochito-de-lux-chrom-CID88-IDa5is5.html
Zdjęcia będą poznie jak fura dojdzie i ją złożę
A więc powóz naszej ksieżniczki przybył wózek jest faktycznie jak nowy i jest śliczny cieszę się że zdecydowaliśmy się na używany i tak mamy 500zl w kieszenie lub przeznaczymy na inne potrzebne rzeczy zdjęcie będzie ale później jak tylko odpalę kompa
A więc po spotkaniu z córcią wszystko tak jak należy Księżniczka waży 785g jest zdrowa jak rybka wyniik glukozy też ok tylko troszkę się zmartwiłam bo co prawda jest jeszcze wcześnie ale mała jest ułożona miednicowo i jak się nie przekręci to będę miała cc ,bardzo pragnę naturalnie rodzić no ale jeśli uparciuszek zostanie w takiej pozycji jak jest to nie będę miała wyjścia i tylko cc wszystko zniosę dla swojego kochanego Cudu Córci Kochamy Cię z całego serduszka :-* :-*
A oto i zdjęcia furmanki na żywo wygląda lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 września 2015, 23:10
26t2d
Dzień po tytułem twardnienie brzunia ugotowałam obiad ale go nie zjadłam do końca bo tak mi się brzuch napiął że musiałam wziąść dwie nospy i udać się do łóżka poleżałam i niby na trochę mi przeszło ale jakaś godzinę temu znowu mi stwardniał czytałam że to niby skurcze braxtona ale jakoś mnie to nie przekonuje dobrze ze jutro mam wizyte na nfz bo inaczej do prułabym na IP
A więc już po wizycie. Stwardniał mi brzuch prawdopodobnie od wczorajszego rannego sexu Pan doktor od razu wiedział że nagrzeszyłam w łóżku no nic koniec z sexem :'( ale dla córci zrobię wszystko gin powiedział że jeśli skurcze by były codziennie i po 10 min to wtedy by było krucha a tak to był jednorazowy wybryk i kazał brać nospe także jestem już spokojniejsza
A przed chwilą byłam u mnie dziewczyna i robiła mi paznokcie hybrydowe bo w sobotę mamy wesele i trzeba jakoś wyglądać
A swoją drogą szkoda mi tej dziewczyny bo ma 21lat i że dwa miesiące
temu jej mąż miał okropony wypadek, gdzie przez miesiąc żył jak roślina po miesiącu zmarł,osierocił 3letniego synka a po niej widać załamanie i rozpacz zreszto chwilę z nią rozmawiałam na ten temat i powiedziała że jeszcze nie wierzy że go nie ma tak strasznie mi jej żal ale śmierć niestety jest nieobliczlna i przychodzi w najmniej odpowiednim momencie
Hm powiem tylko tyle że te twardnienie to raczej nie od sexu bo dziś też mnie to dopadło i nospa nie pomaga jeśli jutro też tak będzie to jadę do lekarza albo na IP
Córcia już urządza sobie takie imprezy w brzuniu że głowa mała wali mamuśke już gdzie popadnie brzuch faluje,podskakuje i górki się robią a i Zosia lubi zabawę w odkopywanie mamusi tatusia też już nie oszczędza bo kopie go za każdym razem już teraz nawet jak chodzę lub coś robię to czuję i widzę jak księżniczka daje o sobie znać kooniakiem
Moja Ty córunio a kop ile chcesz mamusia cie kocha ponad życie i zniesie wszystko
Julitko dziś już jest narazie ok brzusi jest mieciusi a Zosia tańczy w brzuchu ale to pewnie ze szczęścia bo naszej Kochanej Anuszce się udało i kropki lub kropek się zadomowił lub zadomowiły
Sosenka ja poczekam cierpliwie jak te twoje małe szkraby zaczną sobie urządzać charce w twoim brzuniu hihihi
Polasia powiem Ci że może nie są bolące te kopniaki tylko takie dziwne czasem najgorzej jak sobie Zosia pęcherz mój przytula to wtedy latam co chwile siku albo tak kopie jakby mi śrubę wkrecała we flaczki hihihi
Ale to piękne
Dziecko chętnie słucha
W brzuchu wcale nie panuje cisza! I bardzo dobrze, bo dzięki temu zmysł słuchu dziecka jest przez cały czas stymulowany. I to już mniej więcej od 20. tygodnia ciąży, kiedy ośrodek nerwowy, odpowiadający za słuch, budzi się do życia. Co słyszy dziecko? Przede wszystkim przeróżne dźwięki dobiegające z twojego organizmu: bicie serca, szum krwi przepływającej przez naczynia krwionośne, oddech matki... Słyszy też dźwięki dobiegające ze świata zewnętrznego, przytłumione przez wody płodowe.
Jakie odgłosy sprawiają dziecku radość
Dziecko lubi bicie serca mamy. Jego rytm jest stały, uspokaja. Dziecko bardzo dobrze go zna. To jeden z powodów, dlaczego po urodzeniu tak lubi być przytulone do ciebie.
Dziecko słyszy głos mamy. Brzmi on dla dziecka inaczej niż wszystkie inne dźwięki. Maluch słyszy go już od pierwszego momentu, od kiedy tylko zaczyna funkcjonować zmysł słuchu. Maleństwo uwielbia, gdy zwracasz się bezpośrednio do niego, kiedy ton twojego głosu staje się ciepły, wyjątkowo miły. Bez względu też na to, co myślisz o swoim śpiewaniu, możesz być pewna, że maluch za nim przepada. Dziecko czuje, kiedy mówisz tylko do niego lub jedynie jemu śpiewasz. Staje się wtedy bardziej aktywne ruchowo – fikanie i kopnięcia to jego ciche odpowiedzi. Badania potwierdzają, że już noworodki doskonale rozpoznają i odróżniają od innych słowa swojej mamy.
Do dziecka docierają także głosy innych ludzi. Już od 6. miesiąca ciąży dziecko słyszy, jak ktoś rozmawia z mamą. Nie rozumie oczywiście słów, doskonale jednak rozróżnia ton głosu, nastrój rozmowy. Jeśli tata często rozmawia z dzieckiem, także i jego głos rozpozna ono po urodzeniu.
Dziecko słyszy muzykę. Kiedy słucha jej ktoś w pomieszczeniu, w którym znajduje się kobieta, słyszy ją też jej dziecko. Lubi melodie spokojne, relaksujące. Czuje, że w tym momencie odprężasz się; ono robi to samo. Jeśli lubisz muzykę poważną, słuchaj Mozarta – badania naukowe dowiodły, że ma to znakomity wpływ na kształtowanie się mózgu dziecka. Jeśli jednak nie przepadasz za klasyką, nie zmuszaj się do jej słuchania. Lepiej włącz płytę, którą lubisz. Gdy mama jest zrelaksowana, odpręży się również jej dziecko.
Dziecko w brzuchu chce się bawić
Grzechotka i karuzelka zawieszona nad niemowlęcym łóżeczkiem wcale nie będą pierwszymi zabawkami dziecka. Natura tak to mądrze urządziła, by maleństwo, już będąc w łonie mamy, mogło się bawić np. pępowiną. Ale to nie wszystko. Możecie bawić się... razem.
Gdy poczujesz kopnięcie dziecka, odpowiedz mu lekkim pukaniem w brzuch. Pierwszy raz dziecko może na chwilę znieruchomieć, ale już po chwili kopnie nóżką. Gdy poklepiesz brzuch w innym miejscu, ono też spróbuje ci „odpowiedzieć”.
Mów do dziecka tak, jakby było cały czas tuż obok ciebie. Bajki możesz opowiadać w czasie całej ciąży, ale szczególnie w ostatnim trymestrze. Myślisz, że maleństwo jeszcze nic nie rozumie? To nie do końca prawda. Gdy opowiadasz mu bajkę, szczególnie z nim w roli głównej, odprężasz się, relaksujesz i cieszysz dzieckiem. A ono świetnie to wyczuwa! Zapamiętuje też charakterystyczne cechy języka, rytm. To dlatego po urodzeniu dzieci potrafią odróżniać język ojczysty od obcego.
Gdy czujesz, że dziecko nie śpi, zbliż głowę do brzucha i zagadaj do niego. Poczekaj na lekkie kopnięcie. Wtedy znów coś powiedz do niego. W ten sposób może też bawić się z dzieckiem starszy brat lub siostra.
Lista drobnych przyjemności, które spotykają nienarodzone dziecko jest całkiem długa. Najwięcej szczęścia daje mu jednak miłość mamy. Dziecko wyczuwa emocje i uczucia, jakimi je obdarzasz. Doskonale wie, czy jest na tym świecie oczekiwane, chciane, kochane.
WITAM SIĘ W 3 TRYYYYYYMESTRZE ALE TEN CZAS LECI
Córeczko czekamy na Ciebie z utęsknieniem kochamy cie nasz Mały Cudzie
Wiadomość wyedytowana przez autora 28 sierpnia 2015, 09:09
Byłam dziś z koleżanką i jej córą na imprezie z okazji zakończenia lata,i stwierdzialam że w obecnym stanie już nie nadaje się na takie chadzanki kręgosłup mnie nawala,brzuch się spiął i tyle było z tej imprezy
No a jutro wesele fajnie tylko ze będę cały czas siedziała i nie wyrywam się do tańca bo pożytku z tego nie będzie no nic chociaż podjem pyszności weselnych hihihihi
Wiadomość wyedytowana przez autora 28 sierpnia 2015, 20:08
Zapożyczone od jednej z forumowiczek Modlitwa matek oczekujących dziecka:
Panie Jezu, proszę Cię z miłością, za to powierzone mi życie, które noszę w łonie. Z pokorą dziękuję, że wybrałeś mnie jako narzędzie Twojej miłości. W tym pięknym oczekiwaniu pomóż mi żyć w nieustannym zawierzeniu się Twojej świętej woli. Daj mi serce matki: czyste, mocne i hojne. Ofiaruję Ci wszystkie obawy o przyszłość: lęki, niepewności, oczekiwania względem dziecka, którego jeszcze nie znam. Spraw aby narodziło się zdrowe, oddal od niego wszelkie zło fizyczne i niebezpieczeństwa duszy. Proszę, obdarz pełnią życia wiecznego dzieci, którym nie pozwolono się narodzić, otaczaj opieką rodziny, by mocą Twej łaski skutecznie oparły się zasadzkom złego ducha, z miłością przyjmując każde życie i chroniąc je od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Ty, Maryjo, która poznałaś niezliczone radości świętego macierzyństwa, daj mi serce zdolne do przekazania wiary żywej i gorącej. Uświęć moje oczekiwanie, błogosław moją cichą nadzieje, spraw by owoc mojego łona wzrastał w łasce i świętości.
Przez Chrystusa, Twego Boskiego Syna. Amen.
Modlitwa rodziców do Anioła Stróża dziecka poczętego:
Aniele Boży Stróżu dziecka poczętego, którym Dobry Bóg nas obdarował i Twej opiece powierzył, prosimy Cię, abyś nieustannie czuwał nad naszym dzieckiem i wypraszał mu potrzebne łaski: zdrowia, prawidłowego rozwoju i szczęśliwego przyjścia na świat. Wielbiąc Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Stwórcę i Dawcę Życia, prosimy Cię, aby ten błogosławiony czas oczekiwania umocnił naszą miłość, pogłębił więź małżeńską i przyczynił się do wzrostu wiary i nadziei, którą pokładamy w Tobie. Amen!
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
Te nasze dzieci to takie uparciuszki, moja Hania tez jak chcę ją nagrać to przestaje się ruszać :) A co do brzuszka miejmy nadzieję, że jak już będzie dzieciątko na świecie to nie będziesz zwracała na to uwagi :)