O mnie: Jestem szczęśliwą mężatką od sierpnia 2012 r. Mam 25lat, a mąż 29... w ubiegłym roku w styczniu zdecydowaliśmy się na starania o małego potomka. I tak też mijał miesiąc za miesiącem bezowocnych starań, w tym czasie również przeszłam dwie ciąże biochemiczne...
Moja ciąża: W końcu po 16 cyklach starań jest moja upragniona ciąża :)
Chciałabym być mamą: Wyrozumiałą, troskliwą, a przede wszystkim chciałabym zapewnić dziecku bezpieczeństwo i miłość...
Moje emocje: Na początku wszystkiemu co nowe- towarzyszy lęk, obawa o to czy to na pewno ciąża, czy prawidłowo się rozwija... ale trzeba zawsze mieć nadzieję na dobre...
Dziś druga beta za mną- fasolka rośnie wynik 228,97 mIU/mL, a w poniedziałek było- 81,68mIU/mL. Progesteron 55,69 ng/ml, tsh 1,49 uIU/ml. W piątek powtórka bety.
Za dwa tygodnie pierwsza wizyta u gina...
Dzisiejsze badanie bety- wynik 663... Fasolka rośnie i oby tak dalej... Dzwonilam też do gina, bardzo się ucieszył, ze w końcu nam się udało szczególnie w tym czasie kiedy mama potrzebuje dodatkowej motywacji by żyć dalej po operacji resekcji trzustki. Tak bym chciała jak najszybciej moc jej powiedzieć o ciąży... a tu wizyta najwcześniej 12maja u mojego doktorka... chyba ze wcześniej podejde do kogoś innego...
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 kwietnia 2015, 20:33
Wczorajsze wyniki beta HCG- 10513... To chyba nieźle jak na 22dpo. Progesteron 51; TSH 1,27; ft4 1,11... Za miesiąc wizyta u endokrynologa, bo na razie wyniki dobre. Dopiero 11 maja pójdę na pierwszą wizytę do gina- tak bym chciała by wszystko było dobrze, dzidzia prawidłowo się rozwijała a przede wszystkim żeby już biło serduszko... Z objawów które najbardziej mi dokuczaja na tym etapie to wzdęcia i gazy i to dosłownie po wszystkim co zjem- masakra.
Ciąża zakończona 27 października 2016
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
witaj w fiolecie! :) Piękne te Twoje wyniki! Cierpliwości życzę, bo te dwa tygodnie pewnie wydają Ci się wiecznością :) zdrówka dla Was!
Gratuluję! :) rośnijcie zdrowo :)
Gratulacje zdrowka dla Ciebie i fasolinki :*
Trzymam kciuki :)