BellyBestFriend
Dodaj do ulubionych

Pamietniki / Tytuł: Owoc miłości - nasz pierwszy cud :)

Autor: Jolcia86
Wstęp

O mnie: Jestem szczęśliwa w związku małżeńskim od czerwca 2014, staraliśmy się o dziecko od lipca, mam 28 lat.

Moje emocje: Szczęśliwa a zarazem pełna obaw o zdrowie maleństwa

9 stycznia 2015, 11:29

Obecnie jestem w 14 tygodniu + 2 dni.

Od miesiąca jestem na zwolnieniu lekarskim, czyli miesiąc siedzę w domu i w sumie nie jest mi źle. Wcześniej wstawałam o 5 rano i jechałam do pracy, byłam zmęczona ale uważałam, że będę jeździć do pracy co najmniej do końca II trymestru i że bez pracy zanudzę się w domu.

Z mężem o maleństwo staraliśmy się 3 cykle, to były 3 cykle pełne nadziei że teraz się uda i pogodzenie się z porażką bo znów przyszedł okres i były łzy rozczarowania.
Aż w końcu przyszedł ten dzień że na teście pojawiły się 2 grube krechy:) Pierwszy raz były łzy radości, piersi nabrzmiały - bolały :/i po tygodniu powtórzyłam test i znów 2 grube krechy a potem była pierwsza wizyta u lekarza i potwierdził że Jestem W Ciąży :))))

Z mężem przeżywaliśmy moje wahania nastroju, zmiany hormonów, aż mi wstyd się przyznać ale pary razy na niego nakrzyczałam bez powodu. Poza zmianami humorków czuje się dobrze - nie wymiotowałam ani nie mdlałam. Wyniki krwi i moczu prawidłowe. Dzieciaczek ładnie rośnie: pierwszy raz jak miałam robione USG miał 0,83 cm ( 6tydzien), następnie w 8 tygodniu miał 1,82 cm, a w 11 tygodniu 4,48 cm, a na ostatnim USG w 14 tygodniu miał 7,6 cm. Na ostatniej wizycie byliśmy razem z mężem więc razem słyszeliśmy bicie serduszka, widzieliśmy jak się rusza i rozpycha na mój pęcherz moczowy.


Wiadomość wyedytowana przez autora 9 stycznia 2015, 11:30

0 komentarzy (pokaż)
10 stycznia 2015, 10:39

Czekam na pierwsze ruchy dziecka i do czekać się nie mogę.

2 komentarze (pokaż)
12 stycznia 2015, 10:23

Wczoraj byłam na Jasełkach mojego chrześniaka - byłam dumna z niego - ładnie powiedział swój wierszyk. Niestety tak duże skupisko osób i dzieci zdrowych i chorych spowodowało że jestem przeziębiona, znów leczę się mlekiem z czosnkiem i miodem.

0 komentarzy (pokaż)
21 stycznia 2015, 15:04

Od paru dni czuje przelewanie i bulgotanie w brzuchu - mam nadzieje że to pierwsze odczuwalne dla mnie ruchy maleństwa, ewentualnie to moje jelita :(
Za 2 tygodnie kolejna wizyta u lekarza - dla mnie te 4 tygodnie między wizytami to cała wieczność, chciałabym codziennie podglądać maleństwo na USG albo chociaż posłuchać bicia serduszka.

0 komentarzy (pokaż)
22 stycznia 2015, 11:29

Wczoraj wieczorem leże sobie z mężem w łóżku i nagle poczułam jak pod pępkiem od środka coś mnie łaskocze, myślę że poczułam ruszające się maleństwo. Od razu mowie mojemu mężowi że maluch się rusza a on z pytaniem a ja będę czuć? a ja no raczej jeszcze nie ale jak zacznie porządnie kopać to nieraz poczujesz. Wspaniałe uczucie.

W dodatku śniło mi się jak miałam na ręku małego chłopczyka o ciemno blond włosach z ogromnym apetytem i karmiłam piersią raz z prawej pił a jak się skończyło mleko to z lewej. Mleko tryskało z piersi a on wiecznie był głodny i płakał, uspokoił się przy moim cycu.

Jeszcze nie wiem czy maleństwo które noszę to synek czy córeczka. Po dzisiejszym śnie mam dziwne przeczucie że będzie to synek. Mam nadzieje ze lekarz nam to potwierdzi na najbliższej wizycie która jest za 11 dni:)

2 komentarze (pokaż)
28 stycznia 2015, 11:27

Dziś zaczynam 17 tydzień :)
Wczoraj mój mąż poczuł ruchy dziecka - przyłożył rękę do brzuszka i trochę przycisnął i poczuł łaskotanie... było widać jego radość, aż oczy mu się błyszczały :)
Wizyta u lekarza za 6 dni....strasznie mi się dłuży. Chciałabym już wiedzieć czy nosze w brzuszku synka czy córeczkę i już nie mam żadnych przeczuć, na początku nastawiałam się na syna a teraz to już mam mętlik. Wczoraj mąż przyniósł mi pączki, zjadłam jednego - był obrzydliwie słodki i w dodatku jeszcze mi się odbijał przez następne 6 godzin:/ Kiedyś uwielbiałam słodkie i mogłam zjeść - teraz nie mam ochoty, ani mnie nie ciągnie:/

0 komentarzy (pokaż)
2 marca 2015, 19:45

04.02.2015 18 tydzień
wizyta u lekarza - na 70% syn, który waży ok 260 gram

0 komentarzy (pokaż)
19 maja 2015, 13:07

Ciąża zakończona 19 maja 2015
Jeszcze nie urodziłam.


Wiadomość wyedytowana przez autora 19 maja 2015, 14:39

0 komentarzy (pokaż)
19 maja 2015, 14:39

Dziewczyny, przez przypadek coś nadusiłam i zakończyła mi się ciąża!!! Ratunku...jak uaktywnić zakończony kalendarz ciąży???

0 komentarzy (pokaż)
19 maja 2015, 21:19

Ciąża zakończona 19 maja 2015

0 komentarzy (pokaż)
UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)