O mnie: najszczęśliwsza na świecie
Moja ciąża: mam nadzieje że będzie zdrowa i spokojna....i że wogóle jest
Chciałabym być mamą: taką jaką jest moja mama:)
Moje emocje: niedowierzania, radość ale też strach przed tym co nadejdzie...
Nie wiem czy dobrze robię przenosząc się na fioletową stronę gdyż mam tylko na potwierdzenie test z moczu zwykły domowy:)
W sobotę mieliśmy wesele, miałam nie robić testów w tym miesiącu nie nastawiać się, czekać na okres ale stwierdziłam że chce mieć potwierdzenie żebym mogła napić się alkoholu bezpiecznie. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy test pokazał cień drugiej kreski. Nie uwierzyłam. Wesele minęło....po odespaniu i "nagromadzeniu" moczu:) zrobiłam kolejny test na tym już widoczna druga kreska gołym okiem...mój mąż się popłakał tak długo czekaliśmy:)....Proszę Cię Boże żeby to na prawd była ciąża.
Jutro rano pójdę na betę
Dzisiaj rano byłam na becie wynik jutro. Oczywiście zrobilam sikanca rano i wieczorem i kreska druga jest piekna wyrazna:)
Martwi mnie bardzo bolący brzuch...typowo jak przed okresem:/
W środę wizyta u lekarza moze i wczesnie ale zbyt dlugo czekałam na to dziecko:)
Rano sikaniec mocna druga kreska:) później odebrałam wynik bety 166.8 mlU/ml
Malo ale niby w normie na 4-5 tydzień. Caly dzien boli mnie brzuch tak jak by za chwile miała przejsc @. Zaczęłam sie bać ze cos jest nie tak. Jutro wizyta o 18 30 bardzo się boje. Oczywiście moj mąż jak zawsze uważa ze będzie dobrze. Boje sie.....
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 listopada 2016, 18:16
I po wizycie u gina:) oficjalnie ciąża potwierdzona. Pęcherzy widoczny 2,5 mm. Piękne okrągłe moje dzidzi:)Wszystko jest według lekarza w porządku pęcherzyk prawidłowy zagnieżdżony w macicy komorka byla z prawego jajnika:) Następna wizyta za 3 tygodnie:) wtedy juz mam nadzieje bedzie bilo serduszko.
Aktualnie 4t+1d czyli 5 tydzień
Rośnij zdrowo kruszynko:) kocham cie:)
Dzisiaj powiedzieliśmy rodzicom o ciąży stresowałam sie bo nie wiedziałam jak to przyjmą. Mąż jak zwykle mnie uspokajam i miał racje rodzice bardzo się cieszyli. A co do ciąży to nie mam żadnych objaw oprócz ogromnej senności i strasznie mi się chce pic caly czas. Piersi delikatnie bola przy dotyku ale nie powiększyły sie nic a nic. Troche mnie to martwi ale wierze ze będzie dobrze:) jutro koniec 5 tygodnia:)
Kocham cie maluszku❤
Tak długo czekałam na ciąże, że teraz boję się każdego dni czy dzidzia będzie zdrowa. Zaczął się 6 tydzień. Za dwa tygodnie wizyta u ginekologa czekam na nią z niecierpliwością bo będę mogła usłyszeć serduszko mojego maleństwa. Boże tak bardzo proszę żeby wszystko było dobrze.
Dzisiaj odebrałam wynik kolejnej bety 3630,3 nie wiem czy dobry przyrost bo zrobiłam ją po tygodniu. Jutro może pójdę znowu zobaczymy czy dobrze rośnie. Chociaż z drugiej strony to nie wiem czy chce to wiedzieć.
Moje kochane serduszko
Dzisiaj moje urodziny a we mnie rośnie mój najpiękniejszy prezent jaki mogłabym dostać od losu. Jestem najszczęśliwsza pod słońcem.
A tak po za tym jeżeli chodzi o samopoczucie to od kilku dni cały dzień mnie mdli nie wymiotuje na szczęście, trochę pobolewa mnie brzuch od czasu do czasu. Wczoraj okropnie bolał mnie lewy jajnik tak jak przy owulacji, wyczytałam w internecie że organizm za nim się przestawi na ciąże to w normalnym terminie owulacji albo miesiączki można odczuwać ból w podbrzuszu. Mam nadzieję że tak jest bo okropnie mnie ten ból zmartwił.
Kończymy dzisiaj 6 tydz. Tak bardzo kocham!!
Jutro idziemy z mężem oglądać mieszkanie, które chcemy kupić aby wreszcie zamieszkać tylko we dwoje znaczy się we troje razem z dzidzią
7 tydzień trwa....nie mogę spać, cały dzień mdłości, nic nie mogę jeść otworzę lodówkę to od razu mnie odrzuca. Jeszcze zaczął mnie boleć jajnik znowu....wizyta 2 środę. Czekam z niecierpliwością. Czekam na bijące serduszko. Tak bardzo się martwię.
8 tydzień.....Wczorajsza wizyta u lekarza była najpiękniejszą w życiu:) usłyszałam bicie małego serduszka mojej dziecinki;) prawie się popłakałam tak bardzo się z mężem baliśmy tej wizyty. Na szczęście wszystko jest w porządku maleństwo rośnie ma już 1,12 cm i najważniejsze to serduszko;)
Kochamy cię maluszku
We wtorek wystartował 9 tydzień. Moje maleństwo rośnie Mdłości nadal nie ustają a najgorsze są podczas śniadania. Na szczęście nie wymiotuję Piersi troszeczkę pobolewają i są wrażliwe. Wszystko da się znieść. Dzisiaj idziemy do notariusza podpisać umowę kupna mieszkania. W końcu będziemy mieszkać tylko we dwoje a od lipca we troje
28 grudnia kolejna wizyta u lekarza i zobaczę znowu swoje największe szczęście
Własne mieszkanie przeprowadzka święta....wszystko pochłonęło tyle czasu że nie miałam czasu pomyśleć o pamiętniku.
Coraz częściej zaczynam sie martwic jak to bedzie czy dzidzia bedzie zdrowa, czy wszystko będzie ok. Mąż wspiera on zawsze uważal zr wszystko będzie dobrze. Jednak mimo wszystko obawy sa....
We wtorek zaczynamy 11 tydzień. W środę wizyta tak bardzo nie możemy się doczekać. Czekam na dźwięk mojego malutkiego serduszka.
Moje kochane maleństwo❤
I jesteśmy po wizycie:) Maleństwo ma już 3,8 cm a serduszko pięknie bije. Na USG było widać jak się rusza kręciło się i machało rączka:) cudowne uczucie:)
Następna wizyta 17.01 lekarz powiedział że jak dobrze się ułoży to zobaczymy płeć nie mogę się doczekać. Tak bardzo kocham to moje małe serduszko<3
Dzisiaj odnotowałam pierwsze ciążowe wymioty, całe śniadanie wylądowało w ubikacji. A już myślałam że skończy się okres mdłości...;/ ale cóż dla tego maleństwa warto się poświęcić.
KOCHAM
Tygodnie-miesiące ciąży
Prawidłowo powinno się przyjmować poniższe wytyczne.
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiąc - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg
Rozpoczynamy dzisiaj II trymestr- 14 tydzień. Jestem taka szczęśliwa
Dzisiaj wizyta u lekarza...znowu zobaczę moją kruszynkę kochaną. Jeżeli się dobrze dzidzia ułoży w brzuszku to dowiemy się czy będzie córcia czy synek:). Najważniejsze jest dla mnie żeby było zdrowe.
Kochamy Cię maluszku
I po wizycie:) dzidzia jest zdrowa:) lekarz zmierzył główkę pokazał kość nosową, żołądek i resztę maluszek jest silny i zdrowy:) serduszko pięknie bije:). Co do płci lekarz nie chcial powiedziec bo nie był pewny także więc czekamy do 7.02 wtedy juz mam nadzieje maleństwo ujawni co skrywa miedzy nóżkami:)
Kocham ❤
Co by tu napisać samopoczucie bardzo dobre, spacerujemy z mężusiem, brzuszek rośnie. Jutro zaczynamy 15 tydzień a do wizyty 2 tygodnie, nie mogę się doczekać kiedy zobaczę dzidzię A z mniej przyjemnych spraw dzisiaj podczas wieczornego prysznica wymacałam na wardze sromowej jakąś krostkę, jak się ja dotyka to boli. Nie wiem co to za cholerstwo ale boje sie ze moze miec to zły wpływ na dziecko. W Internecie oczywiście tylko straszą....moze ktos tutaj mi pomoże:)
Będzie dziewczynka Piękna, duża, zdrowa
Skarb największy rodziców:)
Kocham:)
Dzisiaj zaczynamy 6 miesiąc, 21t+0d. Moja mała księżniczka daje wyraźnie znać że jest i że rośnie:) kopniaczki są niesamowite nawet można je zobaczyć Kocham ponad wszystko<3.
Wczoraj zrobiliśmy pierwsze poważniejsze zakupy dla naszej Michalinki pampersy, trochę ubranek, śliczne białe buciki,waciki, proszki do prania, zamówiliśmy śliczną pościel do łóżeczka. Każdego miesiąca musimy coś kupić bo wiadomo że wszystko dużo kosztuje.
Moje największe szczęście
Jesteśmy na półmetku 7 miesiąca. Niunia rośnie....nie da się ukryć kopie wierci się wypina pupcie:) Mamusia to bardzo kocha . Wyprawka jest w połowie gotowa 8 maja wizyta u doktorka zobaczymy naszą Michalinkę i zobaczymy ile przytyło:) nasze największe szczęście.
MIŁOŚĆ MOJA
http://www.mamalekarz.pl/nie-sadzaj-nie-stawiaj-niemowlaka/
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.
Trzymam kciuki baaaardzo mocno :) I gratuluję! :)
Jakie to wzruszające i przejmujące :* Życzę wam z calego serca zdrowego maleństwa za 9 miesięcy :*
Trzymam kciuki mocno :)