BellyBestFriend
Dodaj do ulubionych

Pamietniki / Tytuł: jak to się stało że się udało?

Autor: GotowaDorota
Przejdź do OvuFriend i przeczytaj moją historię starania się o dziecko
Wstęp

O mnie: jestem młodą mężatką. staramy się od 2 miesięcy! tylko :)

Chciałabym być mamą: chciałabym być wyrozumiała mama. taka przyjaciółka

Moje emocje: szok

3 lutego 2017, 18:55

termin okresu przypadal 1.02. pierwszy test zrobiłam 29.01 bo nie mogłam się doczekać. 2 test 31.1. już nadzieję straciłam. piersi nabrzmiałe. brzuch lekko pobolewal. strasznie bolała mnie głowa. i jak nigdy usypialam o 21. postanowiłam że dziś znów zrobię test. bez większych nadzieji nasiusialam na clear blue. I kilka minut później!!!! "pregnant" najpierw szok... a teraz to do mnie nie dociera.

2 komentarze (pokaż)
7 lutego 2017, 15:18

z wyliczeń wynika że zaczynam 6tc. czyje się troszkę przestraszona gdyż jedyne co mi dolega to lekkie pobolewanie w podbrzuszu. czy nic złego się nie dzieje? w czwartek mam wizytę tzw "potwierdzajaca" nie mam pojęcia czego mogę się spodziewać kiedy zacznę czuć że naprawdę jestem w ciąży i kiedy to do mnie dotrze.

0 komentarzy (pokaż)
9 lutego 2017, 13:49

zeszła noc spędziłam w szpitalu. trafiłam tam z bólami. okazuje się że wszystko wporzadku. beta hcg 804. lekarz stwierdził 5 tydzień. :) termin na 8.10. chyba dopiero teraz naprawdę zrozumiałam że jestem w ciąży!!! I jestem super szczesliwa

1 komentarz (pokaż)
11 lutego 2017, 09:29

dziś czeka mnie powrót do szpitala na ponowne sprawdzenie beta hcg. nie wiem sama czy sie obawiam czy nie.... najgorsze jest to że nie mam objawów ciąży a to moja pierwsza... i strasznie z tego powodu panikuje.

2 komentarze (pokaż)
11 lutego 2017, 19:08

właśnie dzwonili ze szpitala. beta hcg przez ostatnie dwa dni wzrosła z 804 do 1600. Ale kazali mi przyjść na wczesne badanie USG. chyba umrę ze strachu o moją małą Iskierkę

0 komentarzy (pokaż)
14 lutego 2017, 10:04

właśnie wracam z pierwszego usg. trochę mnie nastraszyli że pęcherzyk pusty. Ale zrobiła usg dopochwowe i JEST! za 2 tygodnie mogę wrócić posłuchać serduszka. jak ja się cieszę. a bóle z którymi wylądowałam w szpitalu okazały się być niezwiązane. okazało się że miałam cyste na prawym jajniku która sama się zapadła. :) i już jest ok

0 komentarzy (pokaż)
25 marca 2017, 22:28

upadek! 11tydzien. upadlam na asfalt. upadek mocno zamortyzowalam rękami. brzuch mnie nie boli. krwawien brak. czy wszystko wporzadku? nie był to mocny upadek. nawet dłoni nie pozdzieralam ale jakoś trochę się martwię.

1 komentarz (pokaż)
UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)