Kiedyś moje życie straciło sens...moja dusza była jak obumarły las...i nagle wszystko się zmieniło, bo przypomniałam sobie kim jestem - Dzieckiem Boga.
Każdemu człowiekowi dzieje się wedle jego wiary. Kiedyś tylko wegetowałam...od 3 lat prawdziwie żyję. Otworzyłam przedsiębiorstwo, znalazłam miłość życia, wyszłam za mąż, zdałam prawo jazdy i to za pierwszym razem. Tym razem, Bóg także wysłuchał moich modlitw - podarował mi w Święta Bożego Narodzenia najpiękniejszy Dar - Ciążę. Ciążę, którą dwa miesiące wcześniej zapowiedziała mi Matka Boża w tajemnicy różańcowej. Wiem jak to brzmi...ale pomimo tego, że urodziłam się w rodzinie katolickiej, nie czuję się w 100% katoliczką....jestem wolna...wiara była przed religią, a religia ogranicza naszą wiarę.
Czuję się szczęśliwa....wiem, że jeśli będę wierzyć to otrzymam, a wierzę...wierzę w zdrowie mojego dziecka, w jego poprawny rozwój i szczęśliwe narodziny we wrześniu 2017 roku. Świat zewnętrzny to tylko pozory..ważne jest to, co mamy w sercu i w duszy...to, w co naprawdę wierzymy. Koleżanko nie bój się...nie lękaj, bo to też jest prośba do Boga. Im więcej negatywizmu, tym bardziej oddalamy się od Źródła Wszelkiego Dobra. Tylko radość zapewni nam realizację naszych pragnień Modlę się dziś do Boga tak, jakbym już do serca, tuliła moje Dziecko
Afirmacja na dzisiejszy wieczór: "Moje Dziecko jest bezpieczne"
Gdy wyszedł mi pozytywny test ciążowy, to natychmiast chciałam to oznajmić całemu światu Teraz jest inaczej...teraz Pampciu jesteś Największą Świętą Tajemnicą Mamy i Taty
Musimy Cię strzec przed ludzkim negatywizmem, zazdrością i złem. Stanie się wedle naszej Wiary, a wierzymy, że we wrześniu 2017 roku będziemy już w Trójkę
Przyszłego Sylwestra będziemy spędzać Razem
Kocham Cię Pampciu :* Bozia już Cię zna....i mocno wierzę, że pozwoli i mnie Ciebie poznać
Już niebawem będziemy Razem
Ty. Mama i Tata :)Pewnie za 2 tyg już Cię zobaczę...pierwszy raz zobaczę moje Dziecko :*
Wczoraj Pampcio w brzuszku poszedł z nami na Sylwestra do znajomych na domówkę Prowadziłam samochód - nie wiedziałam co się w okół dzieje, byłam pół tomna - oczy mi leciały, chciało mi się spać, kręciło mi się w głowie....tak było jeszcze przez chwilę na imprezie. Mąż mnie trącał pod stołem bo stawałam się nieobecna
Coś po 22 napiłam się kupczego soku pomarańczowego...zrobiło mi się niedobrze i pilnowałam łazienki chyba przez pół godziny.
Mam wrażenie że brat męża i jego żona domyślają się......nie chce żeby ktoś wiedział. Będzie trzeba ich zmylić
Dziękuję Ci Boziu za mojego Bożonarodzeniowego Dzidziusia Proszę strzeż go od wszelkiego złego i doprowadź nas do szczęśliwego, wrześniowego rozwiązania
Dzień zaczął się fantastycznie ale trwało do czasu... jestem dziś jakaś rozdrażniona. Drażni mnie ciągłe uczucie głodu, które pojawia się średnio co 2 godziny
Zjem coś, umyję naczynia, przygotuję sobie materiały do pracy - tak jak teraz ustawiłam maszynę do szycia, zniosłam tkaniny i co? Ledwie zasiadłam do maszyny i już mnie ssie głód:/ Nic nie jestem w stanie zrobić. Księgowy jeszcze dzwonił...po raz kolejny wprowadził mnie w błąd i zapowiada się teraz nawał pracy. Mam dość! Chcę zaszyć się w domu! Mam dość ludzi i pracy - chcę odpocząć!
Jestem Dzieckiem Boga.
Jestem stworzona na Boże podobieństwo.
Jest we mnie zalążek boskości.
Dlatego, też myślę jak Bóg, a Bóg myśli bez ograniczeń.
Dla Boga nie ma niczego niemożliwego - wszystko to łatwizna
Bóg jest zawsze pewny swego, nigdy niczym się nie martwi.
Zatem i ja się nie martwię, jestem pewna swego.
Żyję spokojnie i radośnie, z wiarą, że już za kilka miesięcy - we wrześniu, urodzę swoje zdrowe, upragnione Dziecko!
Jestem spokojna, wolna od wszelkich obaw, bo wiem, że czuwa nad nami Bóg, a Bóg pragnie dla mnie tego, czego ja sama pragnę dla siebie.
A pragnę Boże, aby to Dziecko, które teraz noszę w sobie, zdrowo i poprawnie się rozwijało i by radośnie przyszło na świat we wrześniu 2017 roku
Miałam dziś do południa mdłości ale mam wrażenie że to z nerwów, bo na 17:30 miałam do dentysty, a oczywiście schizowałam że będzie mi nie dobrcze czy coś...
U dentystki czułam się super i już mam wszystkie ząbki zdrowe
Bozia zadbała o to, że gdy przyszłam do gabinetu, nikogo nie było i od razu usiadłam na fotel. Miałam w planie powiedzieć lekarce o ciąży, ale z racji że czułam się fantastycznie i zęby zawsze leczę u niej "na żywca" nie powiedziałam nic o moim Pampciu
Wcześniejsze objawy tj zawroty głowy i zmęczenie - ustały. Teraz tylko jeść i siku Brzuch też mnie tylko czasem zaboli ale intensywność bólu jest znacznie mniejsza niż wcześniej. Czuję się super! :0
Mam fantastyczny humor ponieważ za 3 tygodnie jedziemy z Mężusiem do naszego Bioenergoterapeuty Przekażę Dzieciątku trochę dobrych wibracji
Moja Kochana Dzidzia ma cudowną obstawę i ochronę
Czas tak wolno płynie....staram sie cieszyć każdym dniem z Tobą Kochanie, ale już tak strasznie bym chciała czuć pod sercem Twoje ruchy Wszystko przed nami! Kocham Cię
Miałam dziś do południa mdłości ale mam wrażenie że to z nerwów, bo na 17:30 miałam do dentysty, a oczywiście schizowałam że będzie mi nie dobrcze czy coś...
U dentystki czułam się super i już mam wszystkie ząbki zdrowe
Bozia zadbała o to, że gdy przyszłam do gabinetu, nikogo nie było i od razu usiadłam na fotel. Miałam w planie powiedzieć lekarce o ciąży, ale z racji że czułam się fantastycznie i zęby zawsze leczę u niej "na żywca" nie powiedziałam nic o moim Pampciu
Wcześniejsze objawy tj zawroty głowy i zmęczenie - ustały. Teraz tylko jeść i siku Brzuch też mnie tylko czasem zaboli ale intensywność bólu jest znacznie mniejsza niż wcześniej. Czuję się super! :0
Mam fantastyczny humor ponieważ za 3 tygodnie jedziemy z Mężusiem do naszego Bioenergoterapeuty Przekażę Dzieciątku trochę dobrych wibracji
Moja Kochana Dzidzia ma cudowną obstawę i ochronę
Czas tak wolno płynie....staram sie cieszyć każdym dniem z Tobą Kochanie, ale już tak strasznie bym chciała czuć pod sercem Twoje ruchy Wszystko przed nami! Kocham Cię
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.