BellyBestFriend
Dodaj do ulubionych

Pamietniki / Tytuł: Nasz Kochany Synek Filip

Autor: ampoule
Przejdź do OvuFriend i przeczytaj moją historię starania się o dziecko
Wstęp

O mnie: JESTEM MAMĄ!!

Moja ciąża: Jest spełnieniem Naszych Największych Marzeń!

Chciałabym być mamą: Najlepszą na świecie!

Moje emocje: W chwili obecnej przeważa strach...strach czy wszystko będzie tym razem dobrze! No i ogromna radość!

5 stycznia 2015, 23:02

Beta hCG 48,74!! Miej nas w opiece Panie Boże! <3 W środę sprawdzę jak przyrasta...trochę martwi mnie ta mała wartość :( ALE...JESTEM W CIĄŻY!!! <3 Trzymaj się dzielnie Kijaneczko!! <3

7 komentarzy (pokaż)
7 stycznia 2015, 09:50

Beta hCG 29,77 ;( bol brzucha coraz mocniejszy ;( znowu!!! ;(

5 komentarzy (pokaż)
11 stycznia 2015, 17:36

Ciąża zakończona 11 stycznia 2015

3 komentarze (pokaż)
10 czerwca 2015, 19:25

25 dzień cyklu - a właściwie CIĄŻY!!
52,0 kg

ciśnienie: 94/52
tętno: 90

Dziś popołudniu zrobiłam test i pokazała się druga kreska!! Szaleję z radości! Oby beta ślicznie rosła!
a563e7f32ef68ccam.jpg

Póki co poza zawrotami głowy i brakiem apetytu nie czuję się jakbym była w ciąży.


Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2015, 20:03

11 komentarzy (pokaż)
11 czerwca 2015, 19:09

26 dzień cyklu
51,4 kg

ciśnienie: 93/58
tętno: 109

beta-HCG: 46,07 mIU/ml!!!! Urosła o 475%! Bardzo się cieszę! Byłam też u mojego ginekologa. Ze względu na naszą nie do końca wesołą historię i moje szkodliwe warunki pracy w laboratorium chemicznym dostałam L4 do 25-go czerwca. Wtedy też będzie pierwsza wizyta. Mam nadzieję, że dotrwamy do tego czasu i usłyszymy same dobre wieści.

7 komentarzy (pokaż)
16 czerwca 2015, 20:46

31 dzień CIĄŻY! ;)
50,8 kg

ciśnienie: 92/47
tętno: 74

W sobotę nie wytrzymałam i pojechałam na betę. Wczoraj były wyniki: 167,30 mIU/ml :) Póki co ładnie rośnie. Już nie będę robić więcej badań. Muszę mieć nadzieję, że będzie dobrze.
Dziś pierwszy raz poczułam dość wyraźne mdłości popołudniowe! Cieszą mnie ogromnie! Już nie mogę się doczekać wizyty!

M. oszalał na punkcie Kropka! A mnie to tak ogromnie cieszy i wzrusza zarazem! <3

6 komentarzy (pokaż)
17 czerwca 2015, 19:24

32 dzień ciąży
50,4 kg

ciśnienie: 91/54
tętno: 91

Dziś prawie umarłam na zawał! Poślizgnęłam się na panelach i upadłam na udo. Mam nadzieję, że nic się nie stało :( Nic mnie nie boli, więc mam nadzieję, że z Kropkiem wszystko dobrze.
A do tego zaczęło mnie potwornie swędzieć! Zadzwoniłam do lekarza i powiedział, że to może być od luteiny. Mam brać probiotyk a jak nie przejdzie to po receptę. Póki co pomogło!
Jutro jedziemy z M. do Krakowa :) Lekarz pozwolił :)

Panie Boże chroń Nasze Maleństwo!!

7 komentarzy (pokaż)
19 czerwca 2015, 21:07

4t5d
34 dzień ciąży
50,6 kg

ciśnienie: 90/47
tętno: 80

Wczoraj spędziliśmy CUDOWNY dzień w Krakowie. Szczególnie popołudnie - w towarzystwie PIĘKNEJ przyszłej mamy i jej cudownego kota.
Niestety nie obyło się też bez wizyty u ginekologa. Dostałam Pimafucin i mam nadzieję, że swędzenie przejdzie (już jest mniej dokuczliwe, więc mam nadzieję, że idzie w dobrym kierunku). Nie zaglądaliśmy do Malucha, ale może i lepiej. Gdyby nie było nic widać wpadłabym w panikę. Muszę cierpliwie czekać do czwartku. Jeszcze 6 dni!!

4 komentarze (pokaż)
20 czerwca 2015, 16:28

4t6d
35 dzień ciąży
50,7 kg

ciśnienie: 82/52
tętno: 72

Mogłabym przespać dziś cały dzień! Co chwilę zamykają mi się oczy. Towarzyszy temu wstręt do jedzenia (właściwie jem, bo muszę) i uczucie zimna.
Im bliżej wizyty tym bardziej się boję, że coś może być nie tak :( Męczą mnie koszmary... Bardzo chciałabym zobaczyć serduszko w czwartek! Boję się, że jeśli go nie będzie to wpadnę w panikę... A czas tak powoli leci!

6 komentarzy (pokaż)
25 czerwca 2015, 19:04

5t4d
40 dzień ciąży
50, kg

ciśnienie: 90/48
tętno: 81

Dziś pierwszy raz widzieliśmy NASZE SZCZĘŚCIE <3 na chwilę obecną wszystko jest idealnie! Co prawda nie było widać jeszcze Maluszka a tym bardziej bijącego serduszka, ale jest piękny pęcherzyk ciążowy (10,52 mm) zagnieżdżony na tylnej ścianie macicy i pęcherzyk żółtkowy. Jest też ciałko ciążowe na lewym jajniku. Szyjka ładna. Teraz musimy wierzyć, że teraz będzie tylko lepiej. I cierpliwie czekać na wizytę 9-go lipca.

A to Nasz Kropek:
5526825c6d89da5am.jpg


Wiadomość wyedytowana przez autora 25 czerwca 2015, 19:07

6 komentarzy (pokaż)
29 czerwca 2015, 19:29

6t1d
44 dzień ciąży
50,1 kg

ciśnienie: 88/52
tętno: 70

Ten weekend był szalony! :)
W sobotę urządzaliśmy nasze wspólne urodziny dla rodzinki. Poranek był ciężki - od rana mnie mdliło i zaliczyłam pierwszy zwis nad toaletą (na szczęście zawartość żołądka pozostała na miejscu). Powiedzieliśmy rodzicom o ciąży. Wszyscy oszaleli z radości - były gratulacje i płacz radości.
Wczoraj miałam urodziny i świętowaliśmy je już we troje - a właściwie we czworo, bo Mufin też świętował ;)
Mam nadzieję, że taka radość nie opuści nas do samego porodu, a po nim tylko wzrośnie! W środę idę na wizytę na NFZ - mam nadzieję, że zobaczę już Malucha <3 Mdłości są coraz częstsze, a ja zasypiam w każdej możliwej pozycji i o każdej porze...więc mam nadzieję, że jest dobrze...Bo musi przecież tym razem się udać prawda?

4 komentarze (pokaż)
1 lipca 2015, 18:59

6t3d
50,1 kg

ciśnienie: 80/43
tętno: 75

Dziś byłam na wizycie na NFZ. Lekarz spóźnił się bagatelka 1,5 godziny! I chyba bardzo się spieszył, bo wizyta trwała może 3 minuty. Nie dał mi nawet skierowania na badania! Zrobił USG i... WIDZIAŁAM MALEŃKIE BIJĄCE SERDUSZKO NASZEGO MALUSZKA!! <3 Co prawda, nie zmierzył jego wielkości, ani nie zmierzył tętna, ale musi mi to wystarczyć do wizyty u mojego lekarza. To był chyba najcudowniejszy widok w moim życiu! <3
Rośnij nam zdrowo Kropku!! <3


Wiadomość wyedytowana przez autora 2 lipca 2015, 08:26

7 komentarzy (pokaż)
5 lipca 2015, 17:25

7t0d

Wczorajszy dzień był fatalny! Rano prawie straciłam przytomność. Zaraz telefon do lekarza...kazał zmierzyć ciśnienie...79/40!! Bardzo niskie. Ale na szczęście powiedział, że to się zdarza i dopóki nie boli mocno brzuch i nie ma krwawienia to mam się nie martwić i dużo odpoczywać. Więc cały wczorajszy dzień przeleżałam na kanapie. Upały nie pomagają... Dziś na szczęście jest dużo lepiej. W czwartek wizyta - już nie możemy się doczekać! <3

2 komentarze (pokaż)
9 lipca 2015, 19:45

7t4d

Wizytę mieliśmy mieć o 21:45, ale na szczęście zwolniło się miejsce wcześniej i już jesteśmy po..
Widzieliśmy Naszego Kropeczka! Jest przecudny!! Ma 15,48 mm i cudownie bijące serduszko (tętno: 167) - nawet je słyszeliśmy! To był najpiękniejszy widok i dźwięk na świecie!! <3 Jesteśmy zakochani w tym Maleństwie do szaleństwa! <3
CUDZIE TRWAJ!! <3

10 komentarzy (pokaż)
12 lipca 2015, 11:09

8t0d

Dziś zaczynam trzeci miesiąc!! Cudownie! <3 Oby nadal wszystko było dobrze!
A tu Nasz Kochany Kropek:
2dd0d47edbdf2bffm.jpg

daa0279f50763813m.jpg

Jest NASZYM CAŁYM ŚWIATEM <3

10 komentarzy (pokaż)
21 lipca 2015, 19:04

9t2d

Dziś przeżyliśmy mega stresujący poranek! Przy aplikacji luteiny podrażniłam sobie szyjkę, co zaowocowało plamieniem..
Pojechaliśmy do mojego lekarza do szpitala - na szczęście wszystko z Kropkiem jest dobrze! Serduszko bije jak dzwon! Ma już 2,76 cm <3 I Kropek ruszał pupką! <3 jak taka mała glizdka :D <3 KOCHAM TEGO MALUSZKA CAŁYM SERCEM!

Po wizycie pojechaliśmy do IKEI i Smyka, żeby wstępnie pooglądać niektóre rzeczy...i tylko zdrowy rozsądek pozwolił mi się powstrzymać, żeby nie wykupić tych wszystkich cudowności! <3

4 komentarze (pokaż)
26 lipca 2015, 19:04

10t0d

Nasz Kropek od najmłodszych lat jest celebrytą...uwielbia być oglądany na USG! Jeszcze trochę i wrzucę jego zdjęcia na Pudelka, a za stres, który nam funduje nie dostanie kieszonkowego do samej osiemnastki! Wczoraj rano znów miałam brązowe plamienie...pojechaliśmy do szpitala. Papierki, czekanie... A na USG Kropek fika koziołki jak szalony! Rusza rączkami i nóżkami, przeciąga się...Jakby tylko czekał, aż zobaczę jak wiele już potrafi! <3 Najważniejsze, że tym razem to też był fałszywy alarm.
Lekarka nie zmierzyła przy mnie ani tętna ani wielkości Kroposława, a na karcie informacyjnej w magiczny sposób pojawił się jego wymiar 30 mm... Trochę się martwię, że mało urósł od wtorku, ale z drugiej strony też nie mam pewności skąd wzięli ten wymiar.

Z moim samopoczuciem bez rewelacji - zawroty głowy są coraz bardziej uciążliwe. Ale wszystko zniosę! byle tylko z Naszą Kruszynką wszystko było dobrze! Do wizyty niecałe dwa tygodnie...

2 komentarze (pokaż)
2 sierpnia 2015, 16:39

11t0d

Rozpoczynamy kolejny tydzień <3 Teoretycznie objawy pierwszego trymestru powinny powoli ustępować, a ja mam wrażenie, że dopiero się pojawiają! ;)
Powoli z M. oglądamy rzeczy dla Kropka :) Mamy już upatrzony wózek i mebelki! <3 Nawet się założyliśmy o to kim jest Kropek - ja stawiam na chłopca! :)
Już w piątek kolejne spotkanie z Naszym Szczęściem!

A tu My z dzisiejszego poranka <3 powoli rośniemy!! :D
d20022be0382e11dm.jpg


Wiadomość wyedytowana przez autora 2 sierpnia 2015, 16:40

7 komentarzy (pokaż)
5 sierpnia 2015, 13:22

11t3d

Wczoraj była nasza trzecia rocznica ślubu! Aż nie mogę w to uwierzyć! <3 mam wrażenie, że to było wczoraj... Z każdym dniem Kocham M. coraz mocniej i nie wyobrażam sobie życia bez niego! A teraz spędzaliśmy ten wyjątkowy dzień we troje! <3 Tak bardzo się z tego cieszę! <3

Już w piątek wizyta! Nie mogę się już doczekać spotkania z Naszym Kropkiem :) Myślimy nad imionami. Jak tylko zaczęliśmy się starać byliśmy przekonani, że wiemy jak nazwiemy pociechę...teraz wszystko wywróciło się do góry nogami! :) Dobrze, że mamy jeszcze dużo czasu :)

2 komentarze (pokaż)
7 sierpnia 2015, 19:33

11t5d

Kolejne dobre wiadomości po wizycie :) Kropek zdrowo rośnie :) Jak tylko lekarz przyłożył sondę USG do brzucha to strasznie się wkurzył i zaczął ruszać się jak szalony! Śmialiśmy się, że jest roztańczony jak ja, a wkurza się jak mój M. :P Tak się wiercił, że aż trudno było go zmierzyć! <3 Kochany! <3 Widzieliśmy też jak ssie kciuk! To było takie wzruszające! Mogłabym codziennie chodzić codziennie na USG, żeby tylko go zobaczyć!
We wtorek idziemy na badania prenatalne :) Może już się wstępnie dowiemy, czy jest Kropkiem czy Kropką :)

Upały mocno dają mi się we znaki...prawie nie wychodzę z domu. Mam nadzieję, że koniec sierpnia będzie nieco chłodniejszy.

3 komentarze (pokaż)
UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)