O mnie: taka happy
Moja ciąża: hmm...
Chciałabym być mamą: na luzie ;)
Moje emocje: podekscytowanie, radość, szczęście...
Witam dziewczyny,
to jest moja pierwsza ciąża, mój pierwszy wpis tutaj na forum, jestem podekscytowana.
Dzisiaj zrobilam test ciążowy, który wyszedł pozytywny... mój chłopak nie wie o ciąży... stresuje się, żeby mu o tym powiedzieć, nie chciał mieć jeszcze dzieci...
Ja bardzo pragnęłam...
Jak mam mu powiedzieć?
Chyba powinnien być zadowolony... przecież to jego dziecko..
Jutro chcę iść na betę... może wtedy mu powiem...
Moja waga mnie przeraża - jestem strasznym szkieletem, mam niedowagę... moja waga 48 kg przy wzroście 172 cm ;( Boję się , że może to zaszkodzić fasolince...
wciąż nie dowierzam..ciągły szok... ja i ciąża?
może to sen na jawie??
Byłam zrobić betę... po godzinie 14.00 wynik do odbioru... stresuję się..
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 lipca 2017, 10:29
siedzę w pracy i nie mogę się nad niczym skupić... a na l4 to chyba jeszcze za wcześnie... może dopiero w 4 miesiącu pójdę? Od kiedy byłyście na l4?
omg wróciłam zmęczona po pracy..
Wczorajsza beta 490... dobrze czy źle? Jutro robię jeszcze raz... oby był przyrost. Nikt jeszcze nie wie o ciąży, czekam... boję się, że mój chłopak tego niezaakceptuje...nie wie...planujemy wyjazd na wakacje. Mój M. chce, żebyśmy jechali jutro zarezerwować wakacje samolotem za granicą (może Grecja). Czy można latać samolotem we wczesnej ciąży? Wydaje mi się, że nie ;/
A około 500 km nad Bałtyk? M. nie lubi zimnego morza, tej pogody...
Beta powtórzona zobaczymy czy jest dobry przyrost... oby...
Wakacje pod ciągłym znakiem zapytania... jedni odradzają, drudzy radzą, żeby lecieć... może jednak odpuszczę.
Na dworze wciąż pada, ale wydaje się przyjemniej niż wczoraj.
O 6.00 byłam w lesie powdychać świeżego powietrza, kocham takie spacery w samotności.
Wszystko to wydaje się dla mnie nowe...
Męczą mnie mdłości, jedzenie mnie odpycha... waga stoi w miejscu. Wago rośnij! Tylko nie spadaj...
Beta 850 Przyrost prawidłowy
Od rana ćwiczenia dla kobiet w ciąży...chyba troszkę przesadziłam, bo brzuch mnie pobolewa...
Powiedziałam mojemu M. o ciąży. Ku mojemu zaskoczeniu nawet się ucieszył Chce żebyśmy wzięli ślub i żyli jak prawdziwa rodzina. Jestem szczęśliwa . W poniedziałek idziemy razem do lekarza. Po wizycie chcemy powiedzieć rodzinie i wziąć jak najszybciej ślub. Jeszcze w tym roku Happy
Jestem na wakacjach. Dzisiaj dostałam delikatnego plamienia w kolorze brunatnym... teraz nie ma po nim śladu. Stresuję się, nie wiem od czego to...
Byłam u lekarza. Na szczęście wszystko jest dobrze
Zapomniałam napisać, że mamy widoczne serduszko
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 sierpnia 2017, 16:05
Życie staje się coraz bardziej piękniejsze...
mój narzeczony mnie coraz bardziej rozpieszcza...
ciąża mi służy...
za ponad dwa miesiące nasze wesele...
jestem taka szczęśliwa...
dzisiaj zwyczajny, nudny dzień...siedzę w domu... jeszcze tydzień. Potem zamierzam wrócić do pracy (miałam nogę skręconą - zapomniałam tu wspomnieć). Narzeczony chce, żebym została już w domu i poszła na l4. Ale mi się nudzi, chce pracować. Wszystko przecież jest dobrze . W poniedziałek porozmawiam na ten temat z ginekologiem. Mam nadzieję, że nie będzie przeciw temu żadnych ale...
Ostatni czas poświęcam na suknię ślubną, salę, wybór zaproszeń... przecież niedługo nasz ślub...
Jakie to dołujące, że kolejne dziecko na forum dołączyło do grona aniołków... przykre...Bóg daje i Bóg odbiera...
W poniedziałek mam wizytę mam nadzieje, że z moim dzieckiem wszystko dobrze, boję się...
Wizyta u ginekologa udana nasz maluch ma 47 mm ;P serduszko bije wszystko jest super
I macham do mamusi :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc4b050e5a6d.jpg
Jestem dziewczynką czy chłopcem?
Zaczęłam plamić Byłam u lekarza i okazało się, że mam sporych rozmiarów krwiaka. Od razu dostałam skierowanie do szpitala Z dzieckiem podobno wszystko dobrze, oby. Boję się
Narzeczony pakuje mnie do szpitala, a ja czekam za zamówionym obiadem. Jestem kłębkiem nerwów...
Leżę w szpitalu, odkleja mi się łożysko. Dostałam kroplówkę, żeby powstrzymać poród. Szanse mizerne. Może dotrwam do stycznia. Jestem w 25tc.
Ciąża zakończona 27 lutego 2018
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.