AUTOR | WIADOMOŚĆ
|
|
---|---|---|
|
||
![]()
moonia |
Witam,
Mam do Was pytanko- otóż przypuszczając że jestem ciąży chciałam zarejestrować się do wcześniej już "upatrzonej" ginekolog. Okazało się jednak, że najbliższa wizyta u niej w ramach NFZ jest na koniec sierpnia. W innym gabinecie przyjmuje prywatnie. Tutaj pojawia się moje pytanie- czy można po jakimś czasie z wizyt prywatnych "przeskoczyć" na te refundowane? u tego samego lekarza. Będę wdzięczna za opinie. Moonia
|
|
![]() [konto usunięte] |
Moonia a dlaczego nie? Placac zus masz prawo do opieki zdrowotnej - to ze decydujesz sie teraz na opieke prywatna wynika z braku terminow (ja tez chodze prywatnie ze wzgledu na czestsze usg, indywidualne podejscie do pacjentki i kozliwosc kontaktu telefonicznego w przypadku problemu) wiec w kazdej chwili mozesz przeniesc prowadzenie ciazy na nfz
![]() ![]() |
|
![]() [konto usunięte] |
Moonia kobieta w ciąży ma pierwszeństwo więc powinnaś rzucić hasło "ciąża" i powinni Cię przyjąć bez problemu na nfz
![]() |
|
![]()
maaartinka |
A czy można chodzić i prywatnie i na NFZ? Czy taka ilość badań może zaszkodzić dziecku?
|
|
![]()
Martynika |
Wiele kobiet działa na "dwa fronty",właśnie dlatego,że,jak pisała Camille,na nfz jest niewiele usg,itd.Jeżeli mówiąc o szkodliwości badań masz na myśli usg-nie,nie może w żaden sposób zaszkodzić dziecku.
|
|
![]()
maaartinka |
Hmm..czyli mogłabym chodzić 2 razy w miesiącu? Czyli np początkiem miesiąca na NFZ a w połowie prywatnie do innego lekarza? Czy któraś z was też tak chodzi?
|
|
![]()
Ninusia |
Witam Was
co do lekarza... zaczęłam prywatnie... na ostatniej wizycie kiedy potwierdziła mi, że jest pęcherzyk, zapytałam czy mogłabym zapisać się do niej na NFZ ![]() ![]() Mianowice, że bez żadnego problemu mogę chodzić do niej na NFZ... zaproponowałam prywatne wizyty przy konieczności zrobienia usg, ale powiedziała, że nie ma takiej potrzeby ![]() Więc chodzimy sobie z Fasolkiem do Pani Doktor na wizyty na NFZ ![]() fakt, nie poświęca tyle czasu, ile przy wizytach prywatnych (to przez nawał osób), ale wszystko dokładnie wytłumaczy ![]() Trzymajcie się Mamuśki ![]() |
|
![]()
agnieszka1290 |
Podbijam temat dawno tu nikt nic nie pisał
![]() ![]() |
|
![]() [konto usunięte] |
Ja nie cierpię wizyt na nfz.
Ostatnio byłam tylko i wyłącznie po zaświadczenie o ciąży, bo potrzebowałam do pracy. Położna zaczęła jakimś dziwnym tonem pytać, dlaczego nie pójdę do swojego lekarza prowadzącego...że skakać tak po lekarzach, to nie bardzo pasuje . Ginekolog spóźnił się 1,5 h . Nie wyobrażam sobie chodzić do gina na nfz. Tym bardziej,że długo starałam się o dziecko i chcę mieć jak najlepszą opiekę ![]() |
|
![]()
Natka88 |
Ja chodzilam na NFZ i bylam zadowolona. USG co wizyte, dokladna odpowiedz na pytania, indywidualne podejscie. Obsuwy czaspwe byly, ale to wynikalo z rzetelnosci lekarki, ktora mimo wielu pacjentek nie spieszyla sie. Prawda jest taka, ze roznie mozna trafic, tak jak z ginem prywatnie.
Oczywiscie bylam tez, dla potwierdzenia czy wszystko ok, na USG II i III trymestru + prenatalne, prywatnie. Co do 'pierwszenstwa' wpisania sie na liste do gina na NFZ na haslo 'ciaza', to jest to prawo martwe. Przynajmniej w Poznaniu. |
|
![]()
dkdk |
A czy polecicie ginekologa w Rzeszowie?
|
|
![]()
gwzd |
Możesz dopytać się o wolne terminy w tym gabinecie:
https://ginekolog-rzeszow.p . Pani ginekolog z Rzeszowa i przyjmuje zarówno prywatnie jak i na narodowy fundusz zdrowia. Musiałabyś jednak samodzielnie do niej zadzwonić i dopytać się kiedy ma terminy na fundusz. Pani doktor na wizycie jest w stanie wykonać wszystkie niezbędne procedury lecznicze. Zajmuje się też prowadzeniem ciąży. Wiadomość wyedytowana przez autora 16 maja, 10:29 |
|
![]() |
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.