X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
Odpowiedz

WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023

Oceń ten wątek:
  • Lia. Autorytet
    Postów: 935 1154

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juchacha94 wrote:
    Ja daje zastrzyki w uda, bo w brzuch daje prolutex. Czasami mam siniak na siniaku że już nie wiem gdzie wbijać. Dobrze że się igieł nie boję 🤣

    A powiedz mi intralipid dlaczego masz? Za wysokie nk?

    Ojej :( A zwykły progesteron w tabletkach na Ciebie nie działa? Prolutex jest silniejszy? Ja biorę 1xduphaston + 2xbesins.
    Komórki NK mam chyba nie takie wysokie, bo na poziomie 13%. Ale według pani doktor intralipid pomaga utrzymać ciążę, więc nawet nie dyskutowałam. Chciałam się o to zapytać w ostatni piątek, ale z racji krwawienia nie mogłam jechać na wizytę. Zapytam w czwartek. A jeśli chodzi o plamienia to chyba normalne są po krwotokach, póki brazowe to doktor kazała się nie przejmować.

    Ja (27):
    ☀️ AMH 5,7, NK 13%, ANA, APS, kariotyp, NK z krwi i maciczne, CD138 - ok
    ⛈ Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, IO, wysoka homocysteina, zrosty
    Mąż:
    ☀️ Morfo 4%, łączna ilość 408 mln, ANA, aTPO, aTG, p. p. plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 pęcherzyki, 13 zarodków, 1 blastka 4.2.3 - 9dpt beta 2,3
    luty '24 - 2 ICSI: 30 pęcherzyków, 13 zarodków, 1 blastka 4.3.2 - 11 dpt beta 0,6
  • juchacha94 Przyjaciółka
    Postów: 79 89

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh, wszystko działa tylko ze mam cykl sztuczny, więc mój organizm nie wytwarzał hormonów aż do 7 tygodnia. Dopiero teraz zaczynają mi część leków odstawiać. Podobno najlepiej przyswajalny był lutinus dopochwowo. Ale już się go na szczęście pozbyłam bo podrażniał jak nie wiem 🙈
    Ja nk. Miałam 28% dlatego miałam intralipid i accofil.


    preg.png
    1 t in vitro 2.05. 22 - nieudany
    2 t in vitro 25.07.22 - poronienie 6t2d
    3 t in vitro 14.12.22 - ❤️
    Przewidywany poród 1.09.2023
  • LILA_33 Autorytet
    Postów: 806 589

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juchacha94 wrote:
    Mnie akardu nie dali, ale i tak już dwa razy plamiłam. Najpierw w święta, kazali mi odstawić neoparin i przestało. Teraz tydzień temu we wtorek i nie przechodzi. Mam nie panikować, ale przez niepłodność, poronienie i In vitro odebrano mi te beztroskie oczekiwanie na dziecko. Nie wiem czy rozumiecie. W sensie nie ma dnia, żebym się nie bała i nie żyła w strachu że się nie uda. Próbuję grać twarda ale mnie to zaczyna przerastać.

    Tak bardzo Cie rozumiem i myślę ze każda staraczka z bagażem doświadczeń czuje to samo 😔 zamiast pełnej radości, towarzyszy strach I ciagla obawa :( ale wiesz jest takie powiedzenie koniec końcem po burzy wychodzi słońce i w końcu musi być dobrze, musimy myśleć pozytywnie 😘

    juchacha94 lubi tę wiadomość

    age.png

    Od 2020 r. Starania o pierwsze👶
    09/2020 💔

    Maj 2022 - pierwsza IUI ...❌
    Czerwiec 2022 - druga IUI...❌
    09/2022 - histeroskopia - usunięcie polipa

    09/2023 nasze największe szczescie jest już na świecie 💖
  • Lia. Autorytet
    Postów: 935 1154

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juchacha94 wrote:
    Oh, wszystko działa tylko ze mam cykl sztuczny, więc mój organizm nie wytwarzał hormonów aż do 7 tygodnia. Dopiero teraz zaczynają mi część leków odstawiać. Podobno najlepiej przyswajalny był lutinus dopochwowo. Ale już się go na szczęście pozbyłam bo podrażniał jak nie wiem 🙈
    Ja nk. Miałam 28% dlatego miałam intralipid i accofil.
    Oj... To też swoje przeszłaś :( Najważniejsze że takie leki są dostępne i dają szansę na zostanie mamą :)

    juchacha94 lubi tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 5,7, NK 13%, ANA, APS, kariotyp, NK z krwi i maciczne, CD138 - ok
    ⛈ Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, IO, wysoka homocysteina, zrosty
    Mąż:
    ☀️ Morfo 4%, łączna ilość 408 mln, ANA, aTPO, aTG, p. p. plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 pęcherzyki, 13 zarodków, 1 blastka 4.2.3 - 9dpt beta 2,3
    luty '24 - 2 ICSI: 30 pęcherzyków, 13 zarodków, 1 blastka 4.3.2 - 11 dpt beta 0,6
  • Lia. Autorytet
    Postów: 935 1154

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILA_33 wrote:
    Tak bardzo Cie rozumiem i myślę ze każda staraczka z bagażem doświadczeń czuje to samo 😔 zamiast pełnej radości, towarzyszy strach I ciagla obawa :( ale wiesz jest takie powiedzenie koniec końcem po burzy wychodzi słońce i w końcu musi być dobrze, musimy myśleć pozytywnie 😘
    Mi ktoś kiedyś powiedział, że limit niepowodzeń wykorzystany i tego się trzymam 😊

    LILA_33, Acmvj lubią tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 5,7, NK 13%, ANA, APS, kariotyp, NK z krwi i maciczne, CD138 - ok
    ⛈ Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, IO, wysoka homocysteina, zrosty
    Mąż:
    ☀️ Morfo 4%, łączna ilość 408 mln, ANA, aTPO, aTG, p. p. plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 pęcherzyki, 13 zarodków, 1 blastka 4.2.3 - 9dpt beta 2,3
    luty '24 - 2 ICSI: 30 pęcherzyków, 13 zarodków, 1 blastka 4.3.2 - 11 dpt beta 0,6
  • LILA_33 Autorytet
    Postów: 806 589

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 wrote:
    Ale wy się rozgadałyście muszę nadrobić. Ja czy starszy bąbelkek tym gorzej się czuje mdłości mam 24 h budzę się w nocy bo mnie żołądek boli. Spać bym mogła cały czas a do pracy chodzić trzeba i 2 dzieci do ogarnięcia Niby wiedziałam co mnie czeka bo wszystkie ciążę tak przechodziłam a jednak na to nie da się przygotować. Mam przeczucie że to będzie on bo mnie mdli a nie 🤮 i mogę jeść wszystko co ma wyraźny smak z synem też tak miałam. Z małą natomiast nie przyjmowałam w menu nic poza nabiałem i arbuzem po reszcie z łazienki nie wychodziłam a wy jak przeczucia ?

    Jejku mnie od mięsa totalnie odrzuciło.. w sumie to jeem tylko warzywa, owoce i zupy 😅 nie mam ochoty ani na kwasne ani na słone nic a nic. Ja to mam przeczucie na dziewczynkę oczywiście mąż mówi że będzie chłopiec 😅 także zobaczymy ale dla mnie w sumie wszystko jedno ❤

    age.png

    Od 2020 r. Starania o pierwsze👶
    09/2020 💔

    Maj 2022 - pierwsza IUI ...❌
    Czerwiec 2022 - druga IUI...❌
    09/2022 - histeroskopia - usunięcie polipa

    09/2023 nasze największe szczescie jest już na świecie 💖
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 350 359

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juchacha94 doskonale Cię rozumiem,staram się jednak odganiać czarne myśli.

    Co do płci, chyba nie mam jeszcze żadnych przeczuć. Jest mi totalnie obojętnie czy to będzie chłopak czy dziewczyna. Najważniejsze żeby było, żeby urodziło się zdrowe. Po tylu stratach cieszę się każdym kolejnym dniem.

    juchacha94, Lia. lubią tę wiadomość

    age.png
  • Karola1688 Autorytet
    Postów: 254 146

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze was dziewczyny rozumiem, jak się jest po przejściach to strach jest ogromny , każdego dnia się zastanawiam czy wszystko jest dobrze czy serduszko nadal bije i czy na kolejnej wizycie będzie dalej biło ? Poprzednim razem nie zobaczyłam wogole bicia serduszka a maleństwo było o 10 dni mniejsze niż powinno. Mam nadzieje ze wszystkie zobaczymy we wrześniu piękne bobasy❤️ze będziemy cieszyć się z kupowania wyprawki i pokazywać piękne zaokrąglone brzuszki 😘

    juchacha94, Lia., LILA_33, Umka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • juchacha94 Przyjaciółka
    Postów: 79 89

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam ani nudności, ani awersji do niczego. I słone mi dobrze wchodzą i słodkie rzeczy. Także tutaj pod tym względem mam spokój. No, moja słabością były krakersy od samego początku. To chyba jedyna zachcianka. I dzisiaj mi się zachciało szarlotki 🤣


    preg.png
    1 t in vitro 2.05. 22 - nieudany
    2 t in vitro 25.07.22 - poronienie 6t2d
    3 t in vitro 14.12.22 - ❤️
    Przewidywany poród 1.09.2023
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 350 359

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pytanie do dziewczyn które już mają pociechy. Jak w poprzednich ciążach? Przeczucia Wam się sprawdziły? Jakie mieliście zachcianki na jaką płeć? Nie zagłębiałem się jeszcze w tematy przewidywań, może zacznę od Waszych doświadczeń

    age.png
  • Lia. Autorytet
    Postów: 935 1154

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosiasamosia wrote:
    juchacha94 doskonale Cię rozumiem,staram się jednak odganiać czarne myśli.

    Co do płci, chyba nie mam jeszcze żadnych przeczuć. Jest mi totalnie obojętnie czy to będzie chłopak czy dziewczyna. Najważniejsze żeby było, żeby urodziło się zdrowe. Po tylu stratach cieszę się każdym kolejnym dniem.
    Pięknie powiedziane ❤️ Takie małe bobaski i tak się chyba wiele nie różnią od siebie, dopiero później te cechy zaczynają być wyraźniejsze 😊 już przynajmniej 2 razy (podczas gdy my się staraliśmy) usłyszałam od koleżanek w ciąży, że chciały inną płeć i się zawiodły. Jedna to w ogóle do końca ciąży miała nadzieję, że może jednak lekarz się pomylił i będzie chłopak. Tak mi się smutno tego słuchało 😔

    Ja (27):
    ☀️ AMH 5,7, NK 13%, ANA, APS, kariotyp, NK z krwi i maciczne, CD138 - ok
    ⛈ Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, IO, wysoka homocysteina, zrosty
    Mąż:
    ☀️ Morfo 4%, łączna ilość 408 mln, ANA, aTPO, aTG, p. p. plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 pęcherzyki, 13 zarodków, 1 blastka 4.2.3 - 9dpt beta 2,3
    luty '24 - 2 ICSI: 30 pęcherzyków, 13 zarodków, 1 blastka 4.3.2 - 11 dpt beta 0,6
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 623 1081

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosiasamosia wrote:
    A pytanie do dziewczyn które już mają pociechy. Jak w poprzednich ciążach? Przeczucia Wam się sprawdziły? Jakie mieliście zachcianki na jaką płeć? Nie zagłębiałem się jeszcze w tematy przewidywań, może zacznę od Waszych doświadczeń


    Ja zawsze bardzo chciałam mieć córeczkę, tak czulam że będzie dziewczynka i się sprawdziło. Już na prenatalnych doktor zasugerowała w 80%dziewczynke i też się nie pomyliła :) bardzo lubię pić kawę, dzień bez kawy lub dwóch to dla mnie był dzień stracony. Odrzuciło mnie wtedy od kawy na kilka miesięcy, mięso mi śmierdziało, tylko niektóre rzeczy z mięsa potrafiłam przełknąć, podchodził mi nabiał i słodycze 🙊 bardzo chciało mi się ziemniaczków z sosem, same ziemniaczki i sos, hehe. Teraz mam identycznie, nie mogę patrzyc na kawę, serek biały to mój przyjaciel, jakieś słodycze podjadam ale staram się ograniczyć noni zjadłam ostatnio te ziemniaczki z sosem, mniam 🤤. Zobaczymy czy będzie też dziewczynka, mąż chce bardzo synka :) ale najważniejsze żeby urodziło się zdrowe i silne, nieważne jaka płeć 🥰

    age.png
  • Karola1688 Autorytet
    Postów: 254 146

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie tez nie ma znaczenia mam dwie dziewczyny i powiem wam zevtroche się boje tego ze okaże się że to chłopiec , bo z opowieści koleżanek wzywanych do szkoły bo chłopaki się pobiły to aż się boje, z dziewczynami nie miałam takich problemów ani z nauka ani z bójkami 😂😂😂. Także dla mnie bez różnicy byle było i zdrowe.

    preg.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 852 589

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej, ja miałam mieć wizytę 1.02 ale jestem zbyt niecierpliwa i chyba podejdę do ginekologa już jutro 😅
    Ja bardzo chciałabym dziewczynkę, ale moja intuicja krąży wokół chłopaka, także zobaczymy 😅

    Dziś wciągnęłam 3 średnie porcje frytek z McDonald's. Jak dobrze że najbliższy jest 40 km dalej, bo na takiej diecie żyć nie mogę 🙈🤣

    age.png
  • Muszka1 Autorytet
    Postów: 945 668

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed staraniami miałam zakodowane ze corka córka musi być córka 😅 Człowiek to głupoty miał w głowie, jak kolejne starania się nie udawały, kolejne zabiegi trzeba było przejść to teraz jest za to codziennie modlitwa jak mantra żeby się urodziło, żeby było zdrowe... naprawdę z ręką na sercu płeć jest mi obojętna, nawet czuje ze będzie chłopak, ale może to za sprawą męża bo od początku mówimy na dziecko pan fasolka 🤣 żeby się potem z tego wszystkiego dziecko Jaś Fasola nie nazywało 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 20:40

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1788 1022

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosiasamosia wrote:
    A pytanie do dziewczyn które już mają pociechy. Jak w poprzednich ciążach? Przeczucia Wam się sprawdziły? Jakie mieliście zachcianki na jaką płeć? Nie zagłębiałem się jeszcze w tematy przewidywań, może zacznę od Waszych doświadczeń
    U mnie sprawdzilo się że że na chłopca - kwaśne a na dziewczynkę - słodkie. Z synek odrzuciło mnie właśnie od słodkiego i nie mogłam pić kawy, sam zapach mnie drażnił, natomiast z córką kawę piłam i słodkie też wchodziło😂 teraz mam bardziej tak jak w pierwszej ciąży czyli z synem, bo kawa średnio wchodzi, słodkiego też jakoś mniej mi się chce. Ale kwaśnego też nie, w ogóle nie mam apetytu przez te mdłości.

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1788 1022

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do odczuć to ja mam taką teorię z kolei że dziewczynki są bardziej w wpadkowe a chłopcy bardziej planowani, ogólnie chodzi o plemniki, że te niosące chromosom żeński to te które płyną wolniej ale dużej żyją a męskie są szybsze ale słabsze więc lepiej sobie radzą bliżej owulacji. Czytałam też taki artykuł że dużo zależy od środowiska pochwy, a ta z kolei od warunków stresu. Że jak jest stres to płodzeni są częściej chłopcy (np w czasie wojen albo w planowanych poczeciach u królów) a jak jest luz to lepsze warunki są do poczęcia dziewczynki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 20:46

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1788 1022

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Więc zgodnie z teorią powyżej powinna być jednak dziewczynka🤪 więc tyle jeśli chodzi o naukę i zabobony😁 ale w obu poprzednich ciążach już na badaniach prenatalnych lekarze potrafili wskazać trafnie płeć

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • Jeffcia Autorytet
    Postów: 310 287

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pojawiają się mdłości też, ale bez wymiotów. W poprzedniej ciąży nasilało się wszystko populudniami i wieczorem. Teraz mam podobnie. Muszę mieć pod ręką jakiegoś chociaż cukierka żeby nie mieć gorszych mdłości. Tym bardziej że w pracy jeszcze nie chce mówić dopuki będę wiedzieć że jest ok.
    Na początku miałam atak na słodkie, ale dziś kompletnie mnie odrzuca od słodkiego. Zawsze pije dwie kawy a dziś ta druga już mi nie pachniała. W ogóle czuję czasami dziwne zapachy. Ostatnio się śmiałam że gdzieś w głowie przypomniał mi się i zapachniał paprykarz szczeciński 🙈
    A w poprzedniej ciąży jakoś nie pamiętam zachcianek, jadłam dużo słodyczy a mam chłopka. I na prenatalnych to mi od razu powiedział że 99% chłopak. A teraz, chciałabym dziewczynkę, ale właśnie tak jak pewnie każda by chciała, żeby było zdrowe a reszta nie jest taka ważna.

    Niedoczynność tarczycy od 2014r.
    Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
    3cs
    16.09.19 - pozytywny test:)
    Maksymilian 👶 28.05.2020
    Pozytywny test II 13.01.2023
    preg.png[/
  • Muszka1 Autorytet
    Postów: 945 668

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a że tak zmienię temat, jak zapatrujecie się na te drogie testy genetyczne? Te NIFTY/SANCO itp. Czy któraś z was które mają już dzieciaczki robiły te badania czy nie czułyście potrzeby? Wiadomo że cena jest duża bo to ponad 2 koła, ja juz coś tam mężowi wspominałam i mówił że jak mam być dzięki temu spokojna to możemy zrobić 🤣
    Znam osoby które je robiły ale u jednej z nich wyszło złe usg w 12 tygodniu (przeziernosc karkowa) a u drugiej pappy pokazały duże ryzyka ... koniec końców dzieciaczki okazały się 100% zdrowe

    age.png
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ