WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kochane
My wlansie wrocislimy z Konina.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 06:09
Natka-matka wariatka :), kamciaelcia lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
My dziś spędziliśmy dzień trochę w ogrodzie, troche na placu zabaw. Teraz czekamy na pszczolke maje na canal +
Amelka już zmęczona, złośliwa, płaczliwa już jest. Wszystko dziś na nie.
Jak ja się cieszę, że dziś mija ostatnia popołudniowa zmiana D.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI
czynnik męski
-
Natka
Tak zamiast piwrdolek to każdy dołożył to tego traktora
Ja wole takie preznety niż każdy coś bez sensu
I Mały tez zadowolony
Kamcia
Heheh to powodzenia ciekawe kiedy ładnie
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyMy wrocilismy.
Wlasnie z histeria szybko wykapalam Roberta.
Robert spal po drodze do zoo i jak wracalismy.
Ale wyobrazcie sobie ze on zwiedzil cale zoo na nogach dwa razy usiadl do wozka na chwilke.
Widac bylo ze zmeczony.
Robert zostaje w domu pokaslywal w zoo albo mial atak kaszlu jak chwycilo to az szarpalo nim.
Dariah wow jaki super traktor!!!
Kupilabym taki ale gdzie ten robert bedzie nim jezdzil?
Natka wspolczuje humorkow ale jeszcze chwila i pewnie odleci.
Jak wy tam wyzdrowialyscie juz?
Mi zostal kaszel straszny kaszel z zatok tez scieka
Kamcia super ta dzialka juz ci kiedys mowilam.
Juz widze jak twoje drzewa sa piekne.
Pamietam ta zielen widoki ahhhh
A w zoo byly atrakcje.
Maz stracil kolejnego zeba ulepka ! Hahahah
Tym razem sciemnial jaka to tragedia i ile kasy wybuli .
Milelismy w drodze powrotnwj obejrzec auto maz po drodze mnie uswiasomil ale nic z tego tacy zmeczeni byliamy ze odpuscilismy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 18:11
-
Żabka
No traktor meeega a dobrego z przyczepa
Mój brat ma olbrzymi teren tam gdzie ma te swoją sale imprez i hotelik wiec Młody będzie miał gdzie jeździć bo tak to oni w bloku mieszkają wiec tez nie miałby gdzie jeździć
Ale np dla Spfci za duzy - noe dosięga do pedalow
Brawa dla Roberta !!!! Całe zoo na nogach !
Nawet ja miałam problem jak byliśmy z D kilka lat temu
A byliście w Afrykarijm ?! Uwielbiam !!!09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyTak bylismy .
Robert robil wowwwwww na caly glos jak zobaczyl plaszczke
A na widok wody lecacej z gory u hipciow az krzyczal piszczal nie wiem ale zeobil halas ze ludzie siw smiali:-)
Bylo fajnie .
Mnie tak biodra nogi bola ze maskra czujw sie jakbym maraton jakis przebiegla
Wlasnie zrobilam mu inhalacje.
Chyba mi chlopak dorasta bo sie nie stawia!!!!! Wow a ja tak na nie nastawiona bylam na inhalacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 19:25
-
Zabko
My już wyzdrowialysmy. Przynajmniej tak mi się zdaje nerka nie boli więc spoko
Podziwiam Roberta. Cale zoo na nogach?? Wow!
Kamcia
Urocze chłopaki i mama niczego sobie
Dariah
Super ten traktor. Jeśli jest gdzie jeździć i gdzie trzymać to jasne, że lepiej taki prezent niż jakąś pierdola.
U nas Amelka powooooli, powolutku ogarnia pedały i zaczęła nieśmiało jeździć swoim quadem na pedały niestety na rowerek biegowy się obraziła i za żadne skarby nie chce na nim jeździć. Hulajnoga a owszem ale tylko kawałek. Woli na nogach biegać.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
nick nieaktualnyBrawo po cichu dla Amelki co by niw zapeszyc.
U nas rower biegowy, hulajnoga sa rzucane po domu foch, krzyk jak mowie zeby sie przejechal.
Nawet jezdziki poszly w odstawke.
Robert w zoo mial frajde wzial ze soba autko zig zag i pokazalam mu zeby jezdzil po poreczach z drzewa przy zwierzatkach.
I tak szedl ze mna za reke i jevhal autem.
Sama jestem w szoku ze tyle przeszedl na nogach bo on zwolennik wozka.
I misiu brunatny mu sie podobal bo sie wyglupial, kapal w jeziorku, kichal a robert sie smual z niego zainteresowany byl nim a na koniec zrobil mu glosno papa!
Przypomnialo mi sie
Usypiam go ale marnie to idzie bo sie wyspal:-(
Natka ciesze sie ze zdrowe jestescie -
No to wykrakalam
Dziś obudzilysmy się z Amelka z katarem, kaszle i chrypka Mela została dziś w domu z tatą, ja poszłam do pracy. Mam nadzieję, że dziś się szybko ogarniemy.
Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
nick nieaktualny
-
Amelka już spoko. Smarki pojedynczo, kaszlu prawie nie ma.
Ja zwolniła się z pracy wcześniej. Ogromny ból głowy, dreszcze. Masakra. Wezmę jutro urlop i odpocznę. Może uda mi się wykurowac trochę.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
Żabka
No Robert super w zoo, że tyle dał radę na nóżkach, brawo.
Natka
Zdrówka dla Was, kurujcie się i odpoczywajcie.
U nas weekend intensywny, była piękna pogoda więc oczywiście korzystaliśmy i dużo spacerowaliśmy. Przy okazji sprzątanie i porządki w domu, już się żegnamy z zimą więc było sporo prania. Było też spotkanie z przyjaciółką bo ostatnio się nie widziałyśmy. Odwiedziła nas też moja koleżanka z mężem, za 2 tyg ma rodzić, będzie dziewczynka więc przy okazji dałam jej 2 pudełka ubranek za małych już na Natalkę. No i mam teraz więcej miejsca, bo co jakiś czas dostaję też ubranka od 2 koleżanek więc moje dzieci mają już niezły zapas.
-
nick nieaktualnyNatka no nie!
Zdrowka zycze i tobie.
Marta ale fajnie spedzilas weekend.
No qymuana ubran musi byc wazne ze masz z kads wziasc i komu oddac.
Robert nie mial dzisiaj drzemki nie bylismy na dworze bo padalo i deszcz i snieg dobrze ze maz byl w domu to mi odebral werke.
Od rana zjadl uwaga cwiartke jablka, seerek piatus i 2 paluszki wypil 2l picia.
Szkoda gadac.
Jutro do zlobka troche odpoczne.
-
nick nieaktualny
-
A ja mam zapalenie krtani ja pierdykam. Poszłam dziś do lekarza, bo otwierając usta nie wydobył się z nich żaden głos. Nie licząc tego charczenia co to niby miało być: "dzień dobry" a brzmiało coś jakby: "chryyybrrrg".
Masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 09:52
Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
Hej ciotki u nas armagedon dzieci chorrssek ma antybiotyk po tygodniu naturalnej walki kapitulacja ale to już ostatnia chwila była bo Kassel okropny no ale teraz lepiej tylko oboje mają katar ponad tydzień i to taki gęsty glut także kolorowo bo ja muszę chodzić do pracy także kombinacja pełna
A tak to nic ciekawego czasu brak informacji domu sajgon co pieprzą AM to bałagan o i takie e buty
[
