X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Robię kartki okolicznościowe również urodzinowe dla dzieci. Może będzie któraś z Was zainteresowana

    https://m.olx.pl/oferta/kartki-recznie-robione-CID88-IDxtUl6.html/#position=2&page=2

    Pozdrawiam :)

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Niesia86 Autorytet
    Postów: 291 445

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    dziękuję za pamięć :*

    ogólnie to ok, chociaż mieliśmy mieć na 12, a wzięli nas na 14, więc Maciuś nic nie jadł od 7 rano... Malutki dzielny, płakał tylko przy wenflonie, po wybudzeniu też nawet nie zapłakal, tylko od razu krzyczał AM! więc w porównaniu do innych dzieci super, bo tamte płakały cały czas. gorzej ja to zniosłam, bo mam straszne skurcze od 3 dni i nie rozstaję się z magnezem i no-spą... mam nadzieję, że nie wpłynie to wszystko na Wojtusia (już wiemy, że trzeci też będzie synek), bo zryczałam się wczoraj jak go zabrali też nieźle :(
    wyniki niestety dopiero za 2 tygodnie :(
    Super, dzielny chłopak z Maciusia!
    Trzymam kciuki za wyniki, a Ty mamuśka uważaj na siebie. Wiem, że w takiej sytuacji nie da się nie stresować, ale postaraj się dla dobra synka w brzuchu. Trzeci chłopak - nieźle ! Chłopaki są super, zresztą tez to wiesz ;)

    mjvyhdgeeq171665.png
    74dipiqv7w09jy2t.png
  • verka Autorytet
    Postów: 261 181

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Nie wiem czy ktokolwiek mnie pamięta jeszcze. Często wyskakiwaly mi tu jakies błędy, strona nie działała i dałam sobie spokój. Ostatnio sobie przypomniałam i z ciekawości weszła sprawdzić czy ktokolwiek jeszcze tu się odzywa :)

    U nas czas płynie szybko. Dwójka żywiołowych chłopaków robi swoje. Tydzień temu niestety u Młodszego wyszedł wodniak powrózka nasiennego. Wczoraj byłam prywatnie u chirurga i mamy już skierowanie do szpitala. Jakoś na początku nowego roku czeka nas zabieg. Mam nadzieję, że szybko do niego dojdzie, bo niestety Mały od samego początku ma lichą odporność (wybieramy się do immunologa), w sumie raz w miesiącu ma infekcje jakąś. Ten rok w ogóle jakiś lichy. Starszy jak nie chorował nam, tak w tym roku... już czwarty antybiotyk i co rusz coś "lepszego". Teraz 5 tydzien leczymy zapalenie oskrzeli.

    To tyle u nas chyba :) Na pierwsze samodzielne kroki Małego jeszcze czekamy.

  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tu też jeszcze jestem :)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny! tu Bacardi90
    Jakoś tak mnie na wspomnienia ciążowe wzięło i odnalazłam belly. Woooow nie sądziłam, że ktoś tu jeszcze zagląda ;) ja się wylogowałam do życia bo zostałyśmy z Zosią same po miesiącu i lekko nie było.Teraz mała jest niesamowita biega, skacze i uwielbia tańczyć, po mamusi hihi
    Pozdrawiam Was serdecznie i gratuluję "ciężarówkom" :*
    my starania wznowimy w czerwcu po ślubie dopiero.. a ja chciałabym już! :D

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) też mnie wzięło xD

    espoir, dużo jeszcze do wyników rezonansu? Słyszałam wieści na fb, bardzo mi przykro ;( trzymam mocno kciuki za Was wszystkich i za ciążę :*

    natty85 buziaki :*

    Bardi90 bierzcie się, a co xD

    U nas czas leci zdecydowanie za szybko. Staś jest bardzo żywiołowy xD to mało powiedziane w sumie ;D ale jakoś się dogadujemy :P mieliśmy trochę problemów z konfliktem na początku, ale na szczęście bez konsekwencji ;)

    natty85 lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bym się brała ale mój M nie bardzo :D trzyma się tej ślubnej daty rękami i nogami. Pewnie się boi, że bedzie wtedy musiał rzucać wszystko i wracać na stałe do kraju ;)

    Kinga13 lubi tę wiadomość

  • espoir Autorytet
    Postów: 4192 5196

    Wysłany: 13 grudnia 2018, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wyniki rezonansu znamy od poniedziałku - mózgowe porażenie dziecięce połowicze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 09:48

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    💙 12.2022 🧒
    💚 10.2024 🤰

    preg.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strasznie przykro mi to słyszeć :( co dalej? byliście już na konsultacji? dużo siły :*

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    wyniki rezonansu znamy od poniedziałku - mózgowe porażenie dziecięce połowicze.
    Współczuje słonko co to teraz dla Was oznacza ?? Tule mocno ❤

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
  • espoir Autorytet
    Postów: 4192 5196

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w czwartek mamy spotkanie, to wiemy z rozmowy przez telefon z lekarzem.

    póki co jeszcze sobie nie radzę z myślami, żalem i złością...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    💙 12.2022 🧒
    💚 10.2024 🤰

    preg.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir, tak sobie chwilkę dyskutowałyśmy na fb (mam nadzieję, że się nie gniewasz). Jestem pewna, że pamiętasz Cameline, która miała amnio tu u nas na grupie. Pisała, że jej starszaczka też ma niedowład połowiczy. Wpadaj do nas! Marlenka to super pannica i przywozi jej do domu puchary z zawodów tanecznych <3 wszystkie trzymamy mocno kciuki, aby wieści z wizyty były pozytywne. W końcu skoro tak długo nie padła diagnoza i wręcz musiałaś się o nią prosić to może nie jest to aż tak zaawansowane?

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Niesia86 Autorytet
    Postów: 291 445

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir bardzo mi przykro że uslyszalas taka diagnozę. Mam nadzieję że okaże się tak jak dziewczyny piszą, że jest to jakaś łagodna wersja.

    mjvyhdgeeq171665.png
    74dipiqv7w09jy2t.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też weszłam :) właściwie odpaliłam laptopa (ostatni raz rok temu) i wyskoczyło mi okienko z bbf jako często otwierana stronka :) kliknęłam i pozostałam na stronie porodów... coś z września 2017 :) miło było prześledzić jeszcze raz :) miło było powspominać nicki. Faktycznie forum padło ale co się dziwić.... dziewczyny na fb są a reszta sie "rozeszła".

    Espoir wchodź do nas, dziewczyny Cię zapraszały i zapraszam ja :) Nie daj się prosić.... :) Nie wszystkie są od samego początku, był wyjątek i szybko się zaklimatyzował :)

    Wiem co przeżywasz z diagnozą, nie zazdroszczę, kilka dłuższych chwil żalu i do pracy z mnóstwem sił. Przeszłam przez to ze starszą. Wspomniałaś, że stawia pierwsze kroczki więc suuuuper! Nie ma nawet opóźnienia bo normy do 18 m-cy, więc lekka postać. Najlżejsza z mpd to hemiplegia więc potraktuj to jako szczęście w nieszczęściu :)
    U nas z kolei mocno obniżone napięcie i podejrzenie wady genetycznej.... 2 córki z odmiennymi diagnozami. Gdybym miała wybrać co lepsze dla mnie? dla niej? która diagnoza jest dla mnie "łatwiejsza" ? wybrałabym hemiplegię. Jest stan oczywisty, jest cel i jest walka by cel osiągnąć :) I Wam się uda, czego Wam życzę z całego serducha :)
    a teraz wbijaj do grupy na fb :)

    0202oliwcia, Bardi90 lubią tę wiadomość

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 4192 5196

    Wysłany: 17 grudnia 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline zawsze jak czytałam o Twojej córeczce, to myślałam, że ma zaburzenia integracji sensorycznej - jakoś mi się tak "ubzdurało"...
    póki co jeszcze to "trawię". mam pełno pytań na które nie znam odpowiedzi. czy nie będzie miał padaczki? czy da sobie radę w normalnej szkole? czy nie będzie czuł się gorszy?
    widzę jak leci do rowerka Bartusia i zastanawiam się, czy kiedyś będzie w stanie też na nim jeździć...
    nie wiem czy kiedyś przejdzie mi to uczucie żalu, że nie wszystkie moje dzieci są zdrowe. wiem, że mogło być gorzej, ale jeszcze nie potrafię o tym tak myśleć...

    co do chodzenia, to od kilku dni już sam jest w stanie przejść pokój, ale widać, że ciąga tę prawą nóżkę.

    a podejrzenie jakiej wady genetycznej? kiedy wyniki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 10:40

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    💙 12.2022 🧒
    💚 10.2024 🤰

    preg.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 17 grudnia 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starsza ma niedowład połowiczy lewostronny, zaburzenia SI to jako dodatek, choć u niej rzeczywiście były mocno intensywne. Do 3 r.ż. był nawet problem z wyjściem na podwórko bo przeszkadzało wszystko.
    Kiedy przechodziłam próg gabinetu neurologicznego to lekarka od razu pytała czy już jest po pierwszym ataku padaczkowym.... nie muszę pisać co czułam. W rezultacie neurologa zmieniłam :)znam kilka dzieci z niedowładem połowiczym, z różnym nasileniem, jednak żadno z nich nie ma padaczki. Ja bojąc się ataków unikałam wszystkiego co ogólnie ataki wywołuje (przy stwierdzonych chorobach) czyli głównie telewizora, ekranów, migających świateł itp. Miała jednak często (kilkanaście razy dziennie) "zawieszenia" po kilkanaście sekund a nawet minut. Mieliśmy to kontrolować bo mogły to być objawy padaczki (to nie zawsze ataki), jednak po kilku latach nic takiego nie pozostało.

    Konkretnie mogę napisać więcej na priv, wbijaj na fb :)

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 17 grudnia 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesteśmy na wrześniówkach a ja po porodzie tu nie wróciłam, oprócz jednego postu więc może to dobry czas by napisać jak u nas się skończyło.

    Matylda po ciężkiej ciąży urodziła się z kilkoma wadami, nieprawidłowy obraz usg główki, zwłaszcza lewej strony, dysplazja bioder, w lewym biodrze dysplazja 3 stopnia, UKM wlewej nerce, zniekształcona lewa stopa, obniżone napięcie, asymetria.
    Dziś po roku rehabilitacji - obniżone napięcie nadal, na granicy wiotkości, do tego złe wyniki krwi jeśli chodzi o enzymy mięśniowe, które rosną czyli jej mięśnie ulegają rozpadowi, lewa nerka przez całą szerokość zajęta, na prawej są już poszerzenia, na nóżki zakładamy ortezy choć na dzień dzisiejszy to stan operacyjny.
    Szukamy choroby genetycznej bo wg lekarzy ona jest ale to jak szukanie igły w stogu siana a terminy odległe. Na kilka chorób robiliśmy badania i wysyłaliśmy za granicę.
    Ze starszą wiedziałam że będzie ok, w najgorszym przypadku by utykała ale jej ogólny stan się nie pogorszy. Teraz to jedna wielka niewiadoma.... każdego dnia boję się że za chwilę Matylda nie będzie chodzić, nie będzie mogła przełykać a jej życie będzie wspomagane respiratorem. Nic nie możemy wykluczyć niestety. Jakąkolwiek będzie miała chorobę zdiagnozowaną to wszystkie w jej przypadku będą chorobami postępującymi

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 4192 5196

    Wysłany: 17 grudnia 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak bardzo mi przykro...
    pamiętam Twoją ciążę, bardzo się bałaś, że nie uda Ci się donosić, ale nie pamiętam żebyś o tych wadach pisała - nic nie było stwierdzone podczas ciąży? wszystko po porodzie?

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    💙 12.2022 🧒
    💚 10.2024 🤰

    preg.png
  • Niesia86 Autorytet
    Postów: 291 445

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline jak teraz to wszystko zebralas do kupy to brzmi to strasznie. A Matyldzia jest takæ wspaniałæ, żywiołową dziewczynkæ, oprócz ortez na nóżkach nie widać po niej niczego niepokojącego! Biega, tańczy, świetnie radzi sobie z klockami, sorterem, kształtami i kolorami. Jest wręcz do przodu z rozwojem! Mam nadzieję że jakoś to się wszystko ułoży u Was

    mjvyhdgeeq171665.png
    74dipiqv7w09jy2t.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 4192 5196

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, Wesołych Świąt! :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d65d7af854cb.jpg

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    💙 12.2022 🧒
    💚 10.2024 🤰

    preg.png
‹‹ 1316 1317 1318 1319 1320
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ