X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2112 1805

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas przez choroby też się cofamy w odstawieniu.... Ja wczoraj na wieczór mówię do Ani "cyca chcesz tak?" A ONA uśmiech szeroki śmieje się i mówi "tak cyc" a ja mówie "nie dasz rady zasnąć bez?" a ona " nieee, cyc chce"....

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    U nas przez choroby też się cofamy w odstawieniu.... Ja wczoraj na wieczór mówię do Ani "cyca chcesz tak?" A ONA uśmiech szeroki śmieje się i mówi "tak cyc" a ja mówie "nie dasz rady zasnąć bez?" a ona " nieee, cyc chce"....

    O mamo, to moja mówi póki co po arabsku: abbggghhhaa aadddbggga 😅 Oprócz mama, tata, nie, da etc

    ola_g89, JustynaG, p_tt, Camilla33 lubią tę wiadomość

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny uszy w górę, choroba to nie jest dobry czas na odstawienie. Ale uda się!

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2112 1805

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na przestrzeni ostatniego miesiąca rozwój mowy jest niesamowity. Dwa słowa potrafi że sobą już złożyć. Generalnie każdego dnia mówi więcej i więcej.

    kuwejtonka, ola_g89, kasia1518, 100krotka30, JustynaG lubią tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, veritaa, super że Ania już tak ładnie mówi.

    U nas to tylko mama, tata , baba, o dziwo ciocia, dada i na dziadka próbuje dziadzia a wychodzi dziada no i bardzo wyraźnie nie 😊 , a i jeszcze tata bum bum. Na resztę swoje eeee i pokazuje 😊

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój praktycznie nic nie mówi sensownego.Ale ja widzę że on nie będzie z tych szybkich. Nawet mama nie mówi świadomie.

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia tez juz nieźle gada,duzo po swojemu,ale coraz wyraźniej po naszemu i coraz więcej słów ;)


    Ptt, zapisujesz dziecko do nowej przychodni i oni juz kartę szczepień sami wysyłają do do nowej poradni. My tez mamy gigantyczne opóźnienia ze szczepieniami,polio, mmr,pneumokoki... A dziś mamy ropną anginę i antybiotyk. W głowie sie nie mieści...

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isabelle kurde 😥 zdrówka dla Zosi 🤗

    Izabelle lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My teraz kolejny raz przekładamy mmr ale u nas jakieś dziwne cuda wianki pewnie od zębów ale przekładam

  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle, koszmar jakiś, trzymajcie się :* Biedna Zosia...

    Izabelle lubi tę wiadomość

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech my dalej walczymy. Wczoraj znowu byliśmy u lekarza bo się kaszel nasilił, przedwczoraj prawie nic nie spaliśmy, cała noc pobudki przez kaszel. Osłuchowo dalej czysto, więc mamy syrop, robimy inhalacje i walczymy. Tak bym chciała żeby tym razem obeszło się bez antybiotyku. Dzisiaj mega katar i kaszel. Gorączki już nie ma, apetyt nie najgorszy. Och*jeć można z tymi chorobami. Szczepień nie mamy opóźnionych, ale przed tymi co są na 1.5 roku życia chciałam wcisnąć meningokoki b albo ospę. A to bexero to chyba mąż będzie musiał wziąć urlop bo aż strach do żłobka puścić. Jak sobie pomyślę o byłej pediatrze co mnie nie doinformowała i przez tp szczepiliśmy najpierw na c to mnie krew zalewa... tak to byśmy zrobili tylko b i to zanim zaczął się żłobek.
    Za to z nowej pediatry jesteśmy bardzo zadowoleni, antybiotyk daje w ostateczności. Nie trzeba się rejestrować przychodzisz i zaraz Cię przyjmuje. 3 razy w tygodniu pracuje do 18.

    Jeśli chodzi o mowę to Brunko dość dobrze sobie radzi. Mówi mama tata baba dziade, cioci, wu (wujek), kanka na klamkę i szklankę, ta-to na traktor, nie, cycy, bamba na owoce (od banana), kaka na kupę, kękę na kiwi, dużo naśladuje dźwięków i stara się po swojemy powtarzać słowa. Także myślę, że z tym nie będzie większych problemów. Czytalam w ciąży że jak się dużo mówi do dziecka to szybciej ogarnie mowę. Nie wiem czy to prawda, ale od urodzenia nawijałam monologi do małego, praktycznie ciągle do niego mówiłam.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2112 1805

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj wróciła że żłobka z katarem więc mega cudownie... Teraz już śpi i słyszę że chrapię czyli katar na calego i noc pewnie będzie ciekawa.
    Na szczęście szczepienia mamy w miarę... Brakuje ostatniej dawki bexero, prevenar I druga dawkę na ospe co by się przydało na teraz.

    Co do mowy to nie mma pojęcia od czego zależy, pewnie indywidualna sprawa jak wszystko ale ja w zasadzie też ciągle do Ani mówiłam jak się urodziła.

    Izabelle zdrówka dla Zosi.

    Chciałabym żeby mróz przyszedł i wytepil te cholerstwa z powietrza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 20:03

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mówię, śpiewam i czytam ale mój oporny na wiedzę pewnie po tatusiu 😁 też jestem za mrozem chociaż nie lubię zimy

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja sie przyłączam do marzeń o mrozie ;)

    W środę wyjeżdżamy do Karpacza,na ferie,oby Zosia stanęła na nogi. I tak wiem,ze nie bedzie tak jak.miało być,bo w większości będę z nią w pensjonacie. Mąż bedzie szalał z synem.
    Przy tak wysokiej gorączce nastawiam budzik w nocy co 4 godziny,zeby nie urosła za bardzo i zdążyć podać lek. Nie muszę pisać jak funkcjonuje w pracy. Większość z Was z resztą wie ...ech,juz szkoda gadać.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja marzę o pogodzie jak w 2018, od kwietnia ciepełko.
    Izabelle udanych mimo wszystko ferii, my byliśmy w Karpaczu we wrześniu ogólnie było super, ale chodziliśmy po górach.

    Izabelle lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teraz też rozkręca się z mówieniem w ciągu ostatnich dwóch tygodni pojawiło się oko, ok, kotek, jest (nie ma, nie ma- jest ), ijo ijo na wszelkie służby jadące na sygnale. I codziennie coś po nas powtarza co brzmi coraz bardziej po polsku.

    Izabelle, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita to mała naprawdę szaleje z mowa! Super! :)

    U nas dużo słów, ale raczej prostych, plus dużo wyrazów dźwiękonaśladowczych. Szczególnie odglosy zwierząt, karetki, samochód. Ale faktycznie ostatnio zaczyna coraz więcej powtarzać.

    Dużo zdrowia dla dzieciaczków! Niech ten mróz faktycznie przyjdzie i wymrozi ten syf z powietrza...

    Izabelle lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowka dla dzieciaczkow ♡♡♡
    Też popieram plan mrozu!

    Izabelle miłego wypoczynku :)

    U nas z mowa średnio, taaaak, nieee, jooo (tak to jest na Kaszubach....), mama i cici-cici do kota, a tak to na wszystko mmmm! Mmmm! Jest przy tym rozkoszna ale trochę mnie martwi to, że nie widzę od dawna żadnej zmiany.

    Najgorsze to, że dalej horror pod znakiem wszystkich czworek nadal trwa 🤦‍♀️ nocki mamy takie, że lepiej nie mówić...

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nastał najpiękniejszy moment całego dnia - moje dziecko poszło spać. Po względnie udanej nocy oczywiście dzień musiał być koszmarem. Od godziny 13 mały marudził praktycznie bez przerwy. Obstawiałam zęby, dałam mu ibum i faktycznie na jakiś czas się uspokoił. Do tego mąż od tego jęczenia dostał bólu głowy, potem go jeszcze w brzuchu zaczęło kręcić i zostałam sama z tym małym marudą.
    Pod koniec też już nie wytrzymalam, miałam ochotę strzelić sobie kulkę w łeb. Wiecznie mamy pod górkę. To nie jest normalne że się czeka aż dziecko zaśnie. Znowu złapałam doła, starsznie ciężko się nam żyje, w ciągu dnia nawet kawy w spokoju się nie można napić. W pracy mamy lżej niż w domu. Zapisałam się na grupę wsparcia ma fb dla rodziców hajnidów bo już nie wyrabiam. Jestem zła, że to wszystko jest takie niesprawiedliwe...

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    Właśnie nastał najpiękniejszy moment całego dnia - moje dziecko poszło spać. Po względnie udanej nocy oczywiście dzień musiał być koszmarem. Od godziny 13 mały marudził praktycznie bez przerwy. Obstawiałam zęby, dałam mu ibum i faktycznie na jakiś czas się uspokoił. Do tego mąż od tego jęczenia dostał bólu głowy, potem go jeszcze w brzuchu zaczęło kręcić i zostałam sama z tym małym marudą.
    Pod koniec też już nie wytrzymalam, miałam ochotę strzelić sobie kulkę w łeb. Wiecznie mamy pod górkę. To nie jest normalne że się czeka aż dziecko zaśnie. Znowu złapałam doła, starsznie ciężko się nam żyje, w ciągu dnia nawet kawy w spokoju się nie można napić. W pracy mamy lżej niż w domu. Zapisałam się na grupę wsparcia ma fb dla rodziców hajnidów bo już nie wyrabiam. Jestem zła, że to wszystko jest takie niesprawiedliwe...

    Minns

    Twoje dziecko to nie żadne hnb, idą mu zęby to marudzi. To problem jest w nas. Ja fatalnie znoszę macierzyństwo,nawet nie chce mi się pisać i byłam pewna że moje dziecko to hnb. Podobno nie. Podobno tak wygląda macierzyństwo a tak zachowuje się zdrowe dziecko ( w większości)

    Camilla33 lubi tę wiadomość

‹‹ 1724 1725 1726 1727 1728 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ