X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 29 listopada 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam o tej laktozie i mleku pierwszej, drugiej fazy. Podaję jej pierś nie częściej niż co trzy godziny a jak chce częściej to podaję jej tą samą. Już ciemna jestem z tego wszystkiego.

    My mamy rytuały od jakiegoś czasu, Pola już wie że po kapaniu małe jedzonko i spanko. Bez kapania trudno jej zasnąć. W ogóle lubi leżeć u siebie w łóżeczku, nawet jak nie jest śpiąca tylko chce odpocząć. A zasypia sama przytulna do lalki, misia lub mnie. Czasem siedzę z nią jak marudzi ale są dni, że włączam karuzelke, dwa razy zaśpiewam aaa kotki dwa i zostawiam ją i zasypia.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 29 listopada 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30!- właśnie ona sama zaproponowała taka kolejność. W tym roku na wigilii pierwszy raz będą przyszło teściowie drugiego syna. Obstawiam wiec, ze teściowa nie chce żebyśmy popsuli wigilie płaczącym dzieckiem. :) a Polinka naprawdę jest bardzo pogodnym dzieckiem i płacze tylko jak czegos potrzebuje.

    P_tt - a przy drzemkach tez masz jakiś rytuał? Jakbyś mogła napisać jak to u Was wyglada wieczorem i w ciągu dnia. Mała łatwo to załapała czy na początku był bunt?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 13:06

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 29 listopada 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas drzemki się zmieniały kilka razy już. Teraz jak wstanie o 8 to drzemie po 10. Jak wstanie o 9-10 "to drzemie koło 12 lub nie. Około 14 ma dłuższe spanie nawet ponad godzinę. Wstanie to jest aktywna do 18:30- 19, później karmienie, krótka drzemka (30minut) ja sobie szykuje kąpiel dla niej, budzi się, kapanie przebieranie w pizamke, cycuś na dobranoc i spanie. To ostatnie karmienie to takie symboliczne, krótko wtedy je, więcej się najada przed kąpielą. Czasami do tej pory jest płacz po kąpieli jak jest zmęczona, ale najczęściej jest spokojna, choć to nie jest czas na długie zabiegi pielęgnacyjne, tylko kapanie wycieranie czasem olej czasem nie da się, pampers i ubranie. Choć kąpię ja długo, mam autorska piosenkę i jest zainteresowana, widać taki relaks i spokój. Nie trwało to długo, bo dopiero od trzech tygodni myje ją codziennie, wcześniej mylam jak mi pasowało.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od tygodnia mamy w dzień cykle 3 godzinne. Wstaje leży na brzuszku, oczywiście jak ma chęć nic na siłę. Potem cycus i zabawa. I to trwa 2 godz jak zaczyna ziewac czy poplakuje kładę go do łóżeczka puszczam szum z karuzelki mamy ta fisher Price i ten szum supergo usypia. I tak dzień za dniem leci. Od 15 jest już zawsze marudny i jak nie zaśnie to jest tragedia wieczorem. Zasypia koło 20 po karmieniu też przy szumie i budzi się o 4 zje i wstaje o 7-7.30.
    Przy córce nie było żadnego rytmu wiec dla mnie to duża wygoda obecnie.

    Ola to dla mnie wogole nie zrozumiałe jej podejscie do dzieci. Chyba normalne że wszystko może się zdarzyć dziecko to nie maszyna żeby je zaprogramować :-) ;-)

    P.s. U nas jak przegapie moment kiedy jest śpiący i go przeciagne to sam nie zaś nie i go wtedy lulam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 14:15

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola niestety jest ciężkim przypadkiem, jeśli chodzi o usypianie. Dlatego tak mi zależy na wprowadzeniu jakiejkolwiek rutyny. Póki co wyglądał oto tak, że po kąpieli o 19 był cycek, bujanie, pielucha, znów cycek, bujanie, pielucha. Zasypiała bujana albo w końcu przy cycku. Ale! jak już zaśnie to ciągiem śpi ok. 6-7h nawet.

    Ja wczoraj wymyśliłam sobie tak:
    - 19:00 kąpiel przy małej lampce, z nastrojową muzyką w tle. Przypadkiem znalazłam artykuł o najbardziej relaksującej piosence świata. Tonący brzytwy się chwyta :D: https://www.rmf.fm/magazyn/news,6868,oto-najbardziej-relaksujaca-piosenka-pod-sloncem-potwierdzaja-to-badania.html)
    - pielęgnacja po kąpieli, wcieranie balsamu, przebieranie
    - karmienie nadal przy lampce i spokojnej muzyce
    - zmiana pieluszki w pokoju, w którym śpi - przy małej lampce
    - zawinięcie w rożek, w którym śpi. Włączenie najmniejszego światła jakie mamy, Enya - Watermark wersja 1h w tle :D
    - bujanie do momentu, w którym będzie spokojna i odłożenie do łóżeczka z szumisiem
    - trzymanie za rączkę, głaskanie po głowie, ewentualnie opowiadałam bajkę spokojnym głosem. Wyciszam ją tak około 10-15 minut, buziak w czółko, dobranoc, gaszę światło zupełnie i wychodzę z pokoju
    - sprawdzam za 5 minut, co się dzieje - jeśli nadal jest niespokojna to znowu łapię za rączkę i chwilę przy niej siedzę, buziak, dobranoc i wychodzę
    - jak zaczęła płakać to w rożku chwilę pobujałam na rękach, znów odłożyłam i tylko przy niej siedziałam chwilę i wyszłam - chwilę później zasnęła <3

    Rucola lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jak ja zostawiam w lozeczku wieczorem ,juz nakarmioną ,sama,to przewaznie konczy sie placzem :( wiec ide ,biore na rece ,lulam ,i albo uda sie odlozyc spiaca ,albo sie przebudzi i od nowa

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    U nas noc wspaniała. Mały zasnął o 19, obudził się o 3:30. Zmiana pieluchy, karmienie i znowu zasnął o 4 i spaliśmy do 8 <3. Słonko świeci, może skusimy się dzisiaj na spacer.
    Czy Wasze dzieciaczki tez tak wierzgają nogami ciągle? Mój prawie wcale nie leży spokojnie.
    I czy obracają się z plecków na boczek? Bruno na razie nie bardzo.
    Nasze Bobo1 kochane też dziś zaskoczyło rodziców bo spał od 23 do 5 ;) Synek tak ciągle macha nogami że aż świece robi, ciągle gada. Uspokaja się wtedy gdy chce go filmowac, dosłownie zamiera :P Co do obracania, kładę ho spać na prawym boku, a budzi się na lewym. Juz go samego nie zostawiam na kanapie.

  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie bujam, nie lulam. Przytulam z całych sił, całuję, glaskam po buzi, mówię cichym tonem, śpiewam aaa kotki dwa i szumie sama bo szumis coś się nie sprawdza.
    Jak marudzi w łóżeczku to też nie biorę od razu na ręce, siedzę koło niej, wiszę nad lozeczkiem i albo szumie, albo śpiewam, albo całuję i głaszcze. Moja siostra się śmiała, że będę miała garba jak większość szumisi od tego wiszenia nad lozeczkiem. Takie marudzenie trafia się bardzo rzadko.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja sama sobie wprowadziła rytm. Wstaje o 6-7. Jest aktywna do ok. 14. Czasem ma w tym czasie jakas drzemke ale to max 15min. O 14 zawsze ma dłuższą drzemke, śpi tak doto 16-17 i potem jest aktywna do 19-20 i juz idzie spać na noc. Budzi sie tylko raz o 3. Sama zasypia w swoim lozeczku. W ogóle jest bardzo grzeczna, nie ma żadnych humorow, placze tylko kiedy widze że boli ja brzuszek ale to rzadko jej sie zdarza. Kapiemy ją zazwyczaj co drugi dzien, chyba że zrobi taką kupę że jest cała umazana to kapiemy tez tego dnia. Ogolnie ostatnio duzo czasu spedzamy u pradziadkow. Ja żeby nie siedziec sama w domu,a oni tez sie ciesza ze widzą prawnuczke.

    Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 29 listopada 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja zasypia przy cycku.
    Do tej pory budziła się dwa razy na jedzenie a ostatnio się budzi co godzinę -dwie... :D

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 listopada 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Zosia też jeszcze się nie przewraca z pleców, ale jak położę na boku to często przewraca się na brzuszek. Zaczyna już podnosić klatkę piersiową. U nas jak karmię rano ok 6 to śpi do 9, o 9 kolejne karmienie i potem dalej śpi do 12 - ogólnie dzień jej się zaczyna o 12, ale później w ciągu dnia z reguły nie śpi albo ma krotka drzemkę do 30-60min. Około godz 19-20 biorę ja do kąpania, potem pielęgnacja ciała i karmienie- ostatnio mnie zadziwia bo tylko przy tym karmieniu wciąga cała butlę 125ml. Później odkładam do łóżeczka i z reguły zasypia w ciągu 30min , nigdy po tym karmieniu nie marudzi, czasami zdarza jej się że nie śpi nawet do 2h jak ja odłoze ale nie płacze tylko sobie leży. Wczoraj zamontowałam jej karuzele i wiecie co - w ogóle jej to nie interesuje.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 listopada 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od przyszłego tygodnia rozszerzamy dietę ☺ byliśmy dziś u neonatologa- Pani ordynator która zajmowała się Zosia w szpitalu i powiedziała że jak karmię mm to możemy już po 4 m-cu rozszerzyć dietę a tym bardziej jak Zosi już się mleko znudziło ( bo karmienia oprócz tego po kąpieli wyglądają tragicznie - dziś zjadła przez cały dzień tylko 520ml).

    Ogólnie bardzo jestem zadowolona po wizycie. Dr powiedziała że Zosia rozwija się bardzo dobrze. Krwiaczek w głowie się wchłonął, usg brzuszka też ok - co do przepukliny to mówi że narazie nie ma ale widzi takie jakby "otwory" w okolicach pępka i w prawej pachwinie i mogą przez te otwory jelita wychodzić ale może też być wszystko ok - kazała po prostu mieć to pod kontrolą. Jedyne co to waga... id tygodnia stoi w miejscu nadal 5kg, ale liczę że jak zacznie jeść coś innego to będzie przybierać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 21:49

    Marrgoo lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest tak, że wstajemy w okolicy 9 jest zmiana ciuszków na dzienne, butla i idziemy do salonu na zabawę i ćwiczenia. Karmię ją o 12 i wtedy pada, wybudza się zazwyczaj przed 15 na jedzenie. Idziemy sobie na spacer zawsze i potem jemy. Potem się bawimy i idziemy się myć. Jedzonko i zawsze zasypia przy butli o 21 (czasami jest tak, ze pada zaraz po zabawie i spi do 20. Ja wybudzam ją jeszcze na jedzenie o 12 bo mało przybiera i boję się, że jak nie nakarmię jej wtedy to przestanie w ogóle rosnąć. potem spi zazwyczaj do 6. Karmimy się i zabieram ją do siebie do łózka i śpimy sobie do 9 :)

    Dzisiaj mała spędziła cały dzień z tatusiem bo ja pojechałam do fryzjera i do pracy. W niedziele też wychodzimy ze znajomymi i zostawiamy Hanie z teściami. Zaczynam się czuć jak wyrodna matka, która za mało czasu spędza z dzieckiem...

    kasia1518 lubi tę wiadomość

  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 29 listopada 2018, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam w tym tygodniu wychodne, paznokcie już mam, fryzjer zaliczony, zakupy też i jeszcze jutro kosmetyczka. Od razu samopoczucie lepsze!

    Marrgoo, Camilla13, ola_g89, Paulinda, kasia1518, Minns lubią tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 30 listopada 2018, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Od przyszłego tygodnia rozszerzamy dietę ☺ byliśmy dziś u neonatologa- Pani ordynator która zajmowała się Zosia w szpitalu i powiedziała że jak karmię mm to możemy już po 4 m-cu rozszerzyć dietę a tym bardziej jak Zosi już się mleko znudziło ( bo karmienia oprócz tego po kąpieli wyglądają tragicznie - dziś zjadła przez cały dzień tylko 520ml).

    Ogólnie bardzo jestem zadowolona po wizycie. Dr powiedziała że Zosia rozwija się bardzo dobrze. Krwiaczek w głowie się wchłonął, usg brzuszka też ok - co do przepukliny to mówi że narazie nie ma ale widzi takie jakby "otwory" w okolicach pępka i w prawej pachwinie i mogą przez te otwory jelita wychodzić ale może też być wszystko ok - kazała po prostu mieć to pod kontrolą. Jedyne co to waga... id tygodnia stoi w miejscu nadal 5kg, ale liczę że jak zacznie jeść coś innego to będzie przybierać.
    Nie wiem jak w przypadku mm, ale w przypadku kp kiedys czytalam, ze nie powinno sie roszerzac diety dziecka ze względu na zbyt słabe przybieranie na wadze, bo mleko jest duzo bardziej kaloryczne niz np. marchewka i był taki rysunek,że bodajże na jakąś tam małą ilość zjedzonego mleka to dziecko by musiało zjesc prawie pół kilko marchewki żeby dostać taką samą ilość kalorii.
    Kurcze ja sobie nie wyobrazam, że juz moznaby rozszerzac diete. Nasza tez juz niedługo 4 miesiące bedzie miala i nawet jeszcze o tym nie myślę.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 30 listopada 2018, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wagi, to moja zawsze przebierała te przepisowe 150 g na tydzień, a od jakichś trzech tygodni przybiera po 150-200 g w cztery dni. A jest tylko na cycku...
    Co do rozszerzania diety to myślę tak samo, do roku podstawą jest mleko. Przecież na początku 80% ładuje raczej na ubranku albo podłodze, to bardziej zabawa i poznawanie smaków i od tego raczej dziecko nie tyje. Ale może jak będzie jadła inne rzeczy to chętniej też mleko wypije :)

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 30 listopada 2018, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuwejtonka wrote:
    Co do wagi, to moja zawsze przebierała te przepisowe 150 g na tydzień, a od jakichś trzech tygodni przybiera po 150-200 g w cztery dni. A jest tylko na cycku...
    Co do rozszerzania diety to myślę tak samo, do roku podstawą jest mleko. Przecież na początku 80% ładuje raczej na ubranku albo podłodze, to bardziej zabawa i poznawanie smaków i od tego raczej dziecko nie tyje. Ale może jak będzie jadła inne rzeczy to chętniej też mleko wypije :)

    I na to właśnie liczę że jak będzie poznawala nowe smaki to więcej zje mleka. Mam świadomość że na początku będzie to bardziej jak zabawa i planuje podawać normalnie butelkę co 3h w ciągu dnia, bo nie ma co się oszukiwać- dobrze będzie jak zje łyżeczkę czegoś innego .

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś mi dziecko podmienił :( Zawsze ładnie sama zasypiała po kąpieli i jedzeniu. Od trzech dni jest szał wieczorem, płacze,gada,chce na ręce,nie chce na ręce,chce cycka,nie chce. Ja już nie mam sił. Cały dzień jest ok,ładnie się bawi,drzemki ok. Może skok? Pojawiło się sporo nowych umiejętnosci np. składanie rączek razem, trzymanie świadome grzechotki i odwracanie się na bok. To ostatnie potrafi zrobić nawet w śpiworku. Mielismy super rutynę wieczorną i się wszystko posypalo :(
    Teraz Księżniczka odsypia,a ja jak zombie wałkuję czytankę ze starszakiem. Taki przejęty,że aż rękę do nogawki po kostkę włożył ;) Te czytanki jak na 3 miesiąc nauki,to jakies mega trudne.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj nie wyspana. Skusiłam się wczoraj wieczorem na film kosztem wieczornej drzemki. Spałam max 5 godzin, więc tragedii nie ma, ale czuję się jak wrak. Musiałam sobie zrobić make up bo nie mogę patrzeć na siebie :P. Dziękuję wynalazcy suchego szamponu, mój must have.
    Mały coś przysypiał na macie, ale już się budzi więc lecę :P.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba też skok bo brak mi innego wytłumaczenia . Niby nic w miarę w porządku ale dzień śpi tylko przy piersi. Czasami przy niej zapłacze.

‹‹ 1328 1329 1330 1331 1332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ