❤️Wrzesień 2022❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam może trochę dziwne pytanie, ale to moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia po czym poznać, że brzuch się obniżył? Każdy mnie o to pyta a ja nie wiem czy on już się obniżył czy nie...fakt brzuch wygląda trochę inaczej, ale nie wiem czy to już czy nie...
-
Ja tez nie wiem z tym brzuchem, ja jakoś nie widzę żadnych zmian, w pierwszej ciąży tez nie widziałam. Ostatnio ktoś mi powiedział, ze mam nisko, w pierwszej ciąży tez coś takiego słyszałam 🤷♀️ A mino to akcja porodowa nie zaczęła 🤣
agniecha2101 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Daisy12 wrote:Ja za to na odwrót patrzę na brzuch- jak mi się góra oddala od cycków, to wiem, że się obniża😀. A drugi objaw, to, że zgaga albo się zmniejsza znacznie albo w ogóle jej nie ma😉.
Faktycznie zgaga u mnie się zmniejsza więc może coś jest na rzeczy 😉 -
A w ogóle tydzień temu byłam na wizycie- Kalinka w 32+5 ważyła 2 kg. Szyjka urosła do 6,5 cm( naprawdę nie wiem jak to możliwe). Niestety siedzi cały czas pupskiem do dołu- jak za 2 tyg się nie przekręci, to będziemy wyznaczać cc😏.
Łączę się w bólu ze wszystkim dziewczynami z dolegliwościami- 2 dni temu po południu tak mocno mi stwardniał brzuch, że nawet leżenie było udręką- zgięta w pół chodziłam do toalety. Rano było ciut lepiej- brzuch trochę bardziej miękki, ale nadal bolało, tylko bardziej w dole. Przez dwa dni w ogóle nie wychodziłam z domu- a jeszcze dodatkowo przeziębienie mnie dopadło. Dziś czuję się wreszcie ok, ale strachu najadłam się trochę, bo przestałam czuć ruchy dziecka przy tych bólach. Na szczęście coś tam już czuję, choć już dużo słabiej niż 2 tyg temu- chyba już jest młodej bardzo ciasno. -
Daisy12 wrote:A w ogóle tydzień temu byłam na wizycie- Kalinka w 32+5 ważyła 2 kg. Szyjka urosła do 6,5 cm( naprawdę nie wiem jak to możliwe). Niestety siedzi cały czas pupskiem do dołu- jak za 2 tyg się nie przekręci, to będziemy wyznaczać cc😏.
Łączę się w bólu ze wszystkim dziewczynami z dolegliwościami- 2 dni temu po południu tak mocno mi stwardniał brzuch, że nawet leżenie było udręką- zgięta w pół chodziłam do toalety. Rano było ciut lepiej- brzuch trochę bardziej miękki, ale nadal bolało, tylko bardziej w dole. Przez dwa dni w ogóle nie wychodziłam z domu- a jeszcze dodatkowo przeziębienie mnie dopadło. Dziś czuję się wreszcie ok, ale strachu najadłam się trochę, bo przestałam czuć ruchy dziecka przy tych bólach. Na szczęście coś tam już czuję, choć już dużo słabiej niż 2 tyg temu- chyba już jest młodej bardzo ciasno.
Jak w ogóle można mieć taką szyjkę i to na takim etapie 😆 No pogratulować po prostu
Dziewczyny, czy któraś z Was przechodziła covid w ciazy? Mam taki kaszel i skurcze chyba przepony w nocy że rzuca mi całym brzuchem co 2 minuty. Leki srednio pomagają totez szukam jakiejś Duszyczki która tez ten syf przechodziła.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Paulina12345 wrote:Jak w ogóle można mieć taką szyjkę i to na takim etapie 😆 No pogratulować po prostu
A najśmieszniejsze jest to, że w poprzedniej ciąży miałam pessar już od 15 tyg i w tej ciąży doktor chciał mi go zakładać w 14 tyg, bo po badaniu palcem twierdził, że szyjka się skraca- zmieniłam na panią doktor, która mi robi usg co wizytę i się okazuje, że pessar w ogóle nie potrzebny…
Paulina12345, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
pocahontas wrote:A jakie to są duże wymiary główki i brzuszka, jesli można zapytać?
Moj mały wypada wymiarami na 3 tygodnie starszego nie zapisuje sobie każdego wymiaru ostatnio jednak w 34 tygodniu wypadł wymiarami główki i brzuszka na 37 tydzień.. i 82 centyle miał.
2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
MartiMarti wrote:Moj mały wypada wymiarami na 3 tygodnie starszego nie zapisuje sobie każdego wymiaru ostatnio jednak w 34 tygodniu wypadł wymiarami główki i brzuszka na 37 tydzień.. i 82 centyle miał.
Dzięki zastanawiałam się jaka wielkość to już wskazanie do indukcji lub cc
-
Paulina12345 wrote:Jak w ogóle można mieć taką szyjkę i to na takim etapie 😆 No pogratulować po prostu
Dziewczyny, czy któraś z Was przechodziła covid w ciazy? Mam taki kaszel i skurcze chyba przepony w nocy że rzuca mi całym brzuchem co 2 minuty. Leki srednio pomagają totez szukam jakiejś Duszyczki która tez ten syf przechodziła.
Ja też przechodziłam w 7 tc. I podobnie jak inna koleżanka, najbardziej mi zaatakowało zatoki. Kaszel raczej później i nie był jakiś uporczywy (mokry kaszel)38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Ja przechodziłam w 24tc i głównie miałam zatoki zapchane więc robiłam inhalacje i płukałam zatoki...
Powiedzmy, że udało mi się spakować do szpitala 😉 jeszcze jakieś pojedyńcze rzeczy zostały do wsadzenia 😉a i we wtorek maja mi przyjść takie dwie duże pieluchy 120x120, przydadzą się do kangurowania a potem jako kocyk 😉 -
Dziękuję za odzew w sprawie covida. U mnie glownie zawalone zatoki i koszmarny kaszel ciągnący aż do wymiotow. Tak mnie wymordował przez 4 dni że obecnie bolą mnie całe zebra i... w nocy jak zasypiam mam dziwne spasmy brzucha. Co 2 minuty jakby dostaje niebolesnego skurczu całego brzucha i tak od kilku dni plus dlawie sie kaszlem. Przez to mam odrętwiały cały brzuch dosłownie i nie wiem na ile coś takiego jest niebezpieczne dla dziecka bo to już 32tc.
Z leczenia mam Nebudd inhalacje oraz Mukosolvan. Zaczęłam brać amotaks ale po dwoch dniach mnie po nim prawie zwymiotowało plus nudnosci I biegunki. No więc odstawiony mam antybiotyk od wczoraj. Lekarz mi dziś przepisał augmentin tak na wszelki wypadek. Myślicie ze pomoże w kaszlu? -
Ona30on32 wrote:Ja przechodziłam w 24tc i głównie miałam zatoki zapchane więc robiłam inhalacje i płukałam zatoki...
Powiedzmy, że udało mi się spakować do szpitala 😉 jeszcze jakieś pojedyńcze rzeczy zostały do wsadzenia 😉a i we wtorek maja mi przyjść takie dwie duże pieluchy 120x120, przydadzą się do kangurowania a potem jako kocyk 😉
Ooo skąd zamawiałaś pieluchy?? Flanelki?
