X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 28 października 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joana wrote:
    Ancye te ich usmieszki sa najslodsze na swiecie 💙

    I te bezzębne dziąsełka 🙊🙈 do schrupania 🙉

    joana lubi tę wiadomość

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 28 października 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie 🤣 zawsze do Adasia smieje sie jak budzi sie w nocy, ze dobrze wie jak urobic matke uśmieszkami 🤣

    Mamy wizyte prywatna u urologa dzieciecego na poniedziałek.. myslicie ze mozemy tyle czekac?...
    Ale tylko ten jest z superopiniami najblizej i najszybszy termin.. inni to az za 2 tyg mieli. A i tak mamy do niego 100 km..

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 28 października 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, widać że Adaś ma ponad 7kg 🙊🙈🥰

    joana lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 28 października 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey i czuć 🤣😅🙈💪

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 28 października 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moje 4600 to pikuś a i tak już na kręgosłup umieram 🤣

    joana lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 28 października 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my niewiele mniej mielismy urodzeniowa 😅 4460 😁

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 28 października 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana i Ancys, wspaniałe dzieciaki. <3

    U nas zawirowania. Zmęczona jestem ale psychicznie nie fizycznie, bo wciąż coś. Dopiero Łucja była chora, teraz w piątek ten ból brzucha i gorączka u Zuzi. No i niby od poniedziałku wszystko było dobrze, ale wieczorem i rano miała 37.5 stan podgorączkowy. Cały dzień wszystko ok i wieczorem znowu 37.5
    Maks miał być dzisiaj szczepiony ale pani dr powiedziała że absolutnie bo jak starsza ma infekcję to nie szczepimy. Ale ja rozmawiałam z nią po południu a rano byłam z Maksem na badaniu krwi przed szczepieniem i wieczorem wynik 26 (norma do 10) więc Młody też ma jakąś infekcję, ale ja po nim nic nie widzę. Fakt, jest trochę marudny ale żadnych objawów.

    No więc dzwonię wczoraj wieczorem do innej pani dr na teleporadę.
    Powiedziała że trochę długo ten stan podgorączkowy u Zuzi i zleciła badanie krwi i moczu. Byłyśmy dzisiaj w laboratorium.
    Jutro o 8 rano mamy wizytę z Zuzią i Maksem, bo już będą wyniki badań Zuzi a Maksa pani dr chce obejrzeć bo jednak skądś to podwyższone crp jest.

    Jak to mówią jak nie urok to sraczka.

    ancys85 lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 28 października 2020, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w poniedziałek była położna i ważyła Mlodego, równo 5kg ważył. Urodzeniowa waga 3420g więc nieźle przybiera.

  • Asia000 Autorytet
    Postów: 273 517

    Wysłany: 28 października 2020, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stas był dziś na szczepieniu - 6w1, pneumokoki i rotawirusy. Jak na razie jest bardziej senny niż zwykle o tej porze. Mam nadzieje ze nie będzie tak, ze wyśpi się w dzień a w nocy będzie szalał jeszcze więcej niż zwykle. Wazy już 6100 :)

    f2wl3e5ea81pmlq9.png
    f2wldf9hkvs7szme.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 28 października 2020, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko, Ty to masz przeboje z tymi chorobami. No ale niestety, z dziećmi jest tak że jedno od drugiego łapie.

    Czy któraś ma problem z potówkami? U nas oprócz zwykłego trądziku to Agata na potówki. Na pewno nie jest przegrzana bo w nocy jest tylko na długim body i skarpetkach zawinięta w rożek od połowy brzuszka nie jest przykryta. A w dzień też długie body i rajstopy. Już staram się nie trzymać jej ciało do ciała przy szyi, myje szyjkę kilka razy dziennie a to dalej jest. Uczulenie na proszek też wykluczam. Położna mówi że jak nie ma stanu zapalnego to jest ok, ale wszędzie krosty 🤦‍♀️

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 28 października 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak jest, Łucja też dużo chorowała gdy była mała bo Zuzia jej znosiła. :/

    Ja właśnie w poniedziałek gadałam z położną czy nie przegrzewam dziecka bo widzę że on naprawdę lubi mieć cieplutko. I mówiła że widocznie taki typ bo nie ma potówek ani odparzonej pupy więc przegrzany nie jest.

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 28 października 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj to znow zimnolubny.. dzis ubralam go na spacer ciepło to caly mi przeplakal.. tak samo jest w domu. Tylko niech będzie troche mu za cieplo i placz..

    Kroko wspolczuje Ci tych chorob 😔 duzo zdrowia dla Was 😘 a Stas super przybiera 😍

    Asia piękna waga i oby w nocy nie fokazywal 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 18:04

    Asia000 lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 28 października 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurna my jutro szczepienie ale dla mnie strasznienduzo tego syfu-6w1,pneumo i tez bym chcisla rota ale to naprawde uwazam,ze bardzo duzo tych chorob.. te4lata temu jak syna szczepilam to pamietam,ze nawet lekarze mowili,ze lepsza szcsepionka to ta 5w1 a nie 6w1. I badz madra matko.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 28 października 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My robimy 6w1, mamy mieć w środę za tydzień ale teraz wielka niewiadoma przez koronę🤬

    Dziewczyny, jak w dzień śpię wasze dzieci? Bo tak myślę czy z moja jest wszystko ok. Tzn chyba gdybym bujała cały dzień to chyba tyle by spała 😅 nie żeby mi to cisneło, fajnie że śpi, ale zastanawiam wiedzy jest jakaś określoną liczba godzin ile dziecko tym wieku powinno spać? 🤔 u nas np po porannej pobudce jest godzina zabawy i czuwania a potem godzina snu (nie mogę jej przestawić żeby spała od razu po ostatnim nocnym karmieniu) , potem zwykle o około 9 mleko i drzemka okolo 40min, okolo 12-13 mleko i do 15/16 śpi lub drzemka bo często wtedy ją bąki cisną i muszę bujnąć parę razy wózkiem. Potem jak się obudzi to mleko ( najpierw zawsze próbuje przeciągnąć w zależności jaka to godzina), po mleku 30 min drzemki i wtedy naprawdę walczę żeby do 19/20 nie walnęła drzemki żeby zjadła i spała już na noc o tej godzinie, ale i tak czasem sobie drzemnie u mnie czy teściowej na rękach. W nocy śpi normalnie mimo tego spania w dzień bo budzi się tylko 2x na karmienie.
    Przed skokiem do 4tyg też tak spała, potem cały 5tydzien nie spała nic w dzień, a od 6tyg znowu śpi. Ogólnie bardzo się cieszę bo jak nie spała to strasznie marudziła, płakała i była zmęczona, a teraz super dziecko. Ale tak myślę ile te dzieci powinny spać? 😅🤔

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 28 października 2020, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey moja wcześniej miała w sumie dwie takie godzinne( czasem dwugodzinna któraś) przerwy na czuwanie( zabawę) a tak to tylko zmiany pieluchy, cyc i spanie. Teraz mi się trochę dziecko popsuło;P może ten skok ale dziś spala tylko półtorej godziny na spacerze. I potem półtorej godziny w domu a tak to cały czas marudziła:/:(

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 28 października 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka, macie skok, u mnie było identycznie byłam załamana bo nawet siku nie szło zrobić bo ona nawet 30min nie zasnęła, a jak się oddalałam to ryk. Ale po skoku dziecko nie do poznania, uśmiecha się baaardzo często, jakby skupia wzrok na mnie, rozgląda się za światłem 😊

    Chmurka lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5296 6176

    Wysłany: 28 października 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała też łapie choróbska od brata. Niedawno młody przyniósł coś że żłobka i wszyscy odchorowywalismy. He, najlepsze jest to, że w żłobku mają covid (tzn jedna z opiekunek ma pozytyw), a sanepid nic z tym nie zrobił. Dalej dzieciaki chodzą i wszystko normalnie funkcjonuje.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 29 października 2020, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nadrobiłam Was ale przyznam, że troche ,,po łebkach" :) u mnie ostatnie 3 dni bardzo ciężkie - prawie u każdej z nas, na tym etapie są jakieś bóle brzuszka mniejsze, bądź większe - u nas też były. Ale ostatnie dni to jest jakaś masakra, tak mi szkoda dziecka, że są momenty, kiedy płacze razem z nią :( Każdy bąk to ból, wybudzają ją, jest jeden wielki, nieutulony płacz, którego wcześniej nie było. Spacery były wspaniałe.. dzisiaj mi się tak rozdarła, że musiałam ją wyciągnąć z wózka, bo bałam się, że sie zaniesie.. i w te pędy do chaty. Miałyśmy dzisiaj szczepienie na pneumo (czekałyśmy na Prevener) i dostałyśmy recepte od Pani doktor na Debridat. Dodatkowo będziemy podawać Delicol - ja się skłaniam w kierunku nietolerancji laktozy, ale pani doktor mówi, że spróbujemy z tym duetem i zobaczymy czy będzie poprawa, bo za wcześnie na takie diagnozy :/ W dodatku od tygodnia waga nam stoi w miejscu - mała nie przybrała kompletnie nic - czułam, że coś może być ,,nie tak" bo troche chrzani nam się karmienie.. te miękkie cycki chyba były oznaką, że tego mleka faktycznie jest mniej - Amela chce częściej do piersi i na jedno karmienie daję jej już z dwóch. Pani doktor mówi, żeby absolutnie nie dokarmiać póki co bo wtedy kp posypie nam się całkiem :/ To kiedy mam dokarmiać? Jak dobijemy do wagi urodzeniowej? :/ Daje nam jeszcze tydzien, umówie się na konsultacje i ważenie z położną, jesli przez ten czas waga dalej będzie stała lub spadnie - włączam butle na noc. Spadki wagi podobno są też objawiem nietolerancji laktozy, ale nie zawsze. Teraz się martwie, czy ona po prostu nie dojada, czy coś jest na rzeczy :( No i przepraszam, że ja tak samolubnie, ale jestem tak rozbita, że masakra.. ;(

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2020, 02:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila u nas jest nietolerancja laktozy. Lekarka podejrzewa tez nietolerancję białka mleka krowiego. Syn tez to mial :/ poza tym refluks potwierdzony, ten kliniczny :/ Tosia przybrala niewiele w ciagu ostatniego tygodnia, lekarka chciala włączyć butlę, ale polozna namówiła ja, zeby dać nam jeszcze szansę. U mnie tez miękkie cycki. I jeszcze zaraziła się od brata katarem :/ wlasnie mamy totalnie kiepska nockę, praktycznie nie spi od 17...

    W kazdym razie, my dajemy delicol 11 kropli przed każdym karmieniem i pomaga nam na kolki i bączki, tylko trzeba dać tuz przed karmieniem, bo najwieksza ilość laktozy jest w pierwszej fazie mleka i delicol ją rozklada.

    Ja mam teraz 2 tygodnie byc na diecie bez.bialka mleka krowiego, czyli totalnie zero nabialu (nawet takiego dodawanego do chleba, bułek, dan gotowych, itp.). Może tez sprobuj?

    Jeśli to nie pomoże to u nas wejdzie MM specjalne dla refluksu, czyli powtorzy sie historia z synem, jego tez dokarmialam i po 3 kiesiacach przeszlismy calkiem na mm.

    Spokojnie, może nie będzie u Was tak źle. Nam pomogło jeszcze na brzuszek dawanie po.karmieniu, ale tak popołudniu sab simplex.

  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 29 października 2020, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica, Asia- ładna waga Waszych chłopaków, oby tak dalej 😁

    U nas też nici z wczorajszego szczepienia ponieważ lekarka na kwarantannie.
    Wkurzona jestem bo oczywiście żadnego zastępstwa...żeby tylko starszaki nic nie przywlekły do środy bo znowu będzie klops.

    Asia000 lubi tę wiadomość

‹‹ 1155 1156 1157 1158 1159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ