X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Vew Ekspertka
    Postów: 125 82

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj w nocy urodziłam, porod był silami natury, w szpitalu odeszły mi wody po godzinie od stawienia się na indukcje

    czarnaiwi, Seli, Lisa24, Reni, Magdoczka, katepr lubią tę wiadomość

    - 27.12.2020 CB
    - 02.02.2021 beta HCG 128
    - 05.02.2021 beta HCG 379
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu jestem na porodowce:) ale bez żadnej akcji:( hah:) zaraz będzie moja gin i będzie decyzja o cięciu bo lekarz co na duzy że był od wczoraj kazał podłączyć kroplowke ale położne pamiętają mnie że miałam mieć cięcie więc czekamy na moja gin:)

    OlinkaO, Lisa24, Reni, Magdoczka lubią tę wiadomość

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vew gratulacje, Mammamia trzymam kciuki!

    Kendy ja cale 9 miesięcy kłułam brzuch, teraz przez połóg też, az dziwnie będzie jak przyjdzie dzień bez zastrzyków haha

    Dzis pizga wiatrem strasznie, chyba nici ze spaceru

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to możliwe żeby pokarm się mógł kończyć mimo ssania dziecka? Miałam już nawał, obolałe piersi, młody bardzo pomógł bo dużo spił z nich i na następny dzień piersi były już napełnione a nie bolesne jak do wybuchniecia. A teraz muszę dać mu przy jednym karmieniu z obu i spija do końca , tak ze czuje ze są takie zwiotczałe/ mega miękkie (przed karmieniem czuje ze są twardsze). Czy kończy mi sie laktacja, ze nie mogę nakarmić z jednej piersi? W skrajności w skrajność.....ehh boje się ze za dwie/trzy godziny nie nadprodukcje się znowu tyle pokarmu.... a później wiadomo dziecko szuka i jest niespokojne...

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od samego czytania mnie to karmienie tez już przeraża :o

    Śniło mi się dzisiaj ze zaczęłam rodzic- obudziłam się z okropnym rozczarowaniem ;p

    Elmuszka powodzenia na wizycie! Ja swoją mam o 10, wiec się juz zbieram :)

    Vew gratulacje! Mega fart, ze na ostatnia chwile udało się bez wywoływania ;))

    Spaceangel śliczna córeczka :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 10:06

    Seli, Reni lubią tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka karmi sie tez z dwoch ;) bedziesz miala tyle pokarmu ile maly potrzebuje, nie stresuj sie ;)
    Pij duzo wody.


    Vew gragulacje!!

    Karmienie piersia jest fajne ;) nie ma co sie nastawiac zle.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Na problemy z piersiami spróbujcie starodawnego sposobu..kapusta świetnie pomaga wyciąga stan zapalny.Roztłuczony liść kapusty na piersi.

    Ja siedziałam niemal non stop z liściami kapusty. U mnie niestety nie pomogło :-( Tylko przyjemnie chłodziło.
    Ale podobno innym dziewczynom pomaga.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie...ja też sobie chwalę karmienie piersią...początki były trudne miałam kryzys,brak pokarmu po CC,popękane brodawki,głodne sfrustrowane dziecko i zero pomocy w szpitalu ale się udało. Teraz jest cudnie. Karmienie to piękna więż i wygoda. Dziecko z pokarmem dostaje wszystko czego potrzebuje,mleczko w odpowiedniej temperaturze i na już i wszędzie. Ja lubię karmić :):):)
    I nie jest powiedziane,że każda będzie miała ciężko. Niektórym kobietom karmienie łatwo przychodzi więc nie ma się co stresować:)


    Hehe...mąż spaceruje z synem po domu i opowiada mu co gdzie jest:) mały się rozgląda. Męskie tematy też porusza :):):) mam ubaw:):):)

    Ogarniamy się i na spacerek po corke. Miłego dnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 10:20

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vew
    Gratuluje :)

    Lisa
    Powodzenia.
    Może po wizycie coś się ruszy:) w końcu dziś 17;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 10:17

    Lisa24 lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się podoba karmienie butlą ;-) Zwłaszcza w nocy, jak nie muszę wstawać co 3 h, bo mąż młodemu butlę poda :-D Zaopatrzyliśmy się w całkiem fajny podgrzewacz z wyparzaczem 2w1 i sprawnie nam idzie :-) A ja jestem szczęśliwa, że w końcu mam spokój z cyckami.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego karmienia piersią... Położna pożyczyła mi książkę "Pokonaj laktoterroryzm". Wiedza medyczną z historiami kobiet. Mimo przeróżnych problemów udało im się karmić piersią. Liczę na to, że i u mnie się uda... Pewnie większość kobiet na moim miejscu już by się poddała, ale ja czuję taką potrzebę i chcę dac dziecku to co najlepsze.
    Paulina, jesteś bardzo dzielna w tej całej sytuacji, trzymam kciuki!

    Magdoczka, Seli, CzarnaIwi, Kendy- ja właśnie jak czytam teoretyczne wpisy o ubieraniu noworodoka, to wszędzie jest o tych dwu warstwach. A mi się to wydawało zbyt skomplikowane jeśli chodzi o przebieranie. W domu bez włączania ogrzewania mamy 20 stopni, będziemy regulować jakoś, ale też chyba sprobuje z tą jedną warstwą :P

    Reni, super że masz już termin! fajnie że wiesz do kiedy odliczać :P może nie będzie tak źle, może samo ruszy. Trzymam kciuki!
    Też im więcej czytam o tym karmieniu, że to nie jest takie oczywiste, tym bardziej się obawiam.

    Spaceangel- dzięki za relację. Suuuuupeeerrr że Emilka nie ma toxo! skoro wada niegroźna, to podwójne szczęście! Emilka jest prześliczna, taki modelowy noworodek :)

    Vew- gratulacje! szybka akcja, wow!

    Mammamia- kciuki zaciśnięte!

    Lisa, jak po wizycie? mam nadzieję że coś tam ruszyło, powiedz że masz rozwarcie?!

    Magdoczka, mnie karmienie butlą przeraża właśnie w opozycji do wygody karmienia piersią. Ale skoro mówisz że to się da ogarnąć, to może muszę podejść do tego bardziej elastycznie!

    Ja pod wieczór miewam jakieś takie dziwne kłucie w pochwie/szyjce oraz spinanie się brzucha. ALe jedno z drugim nie jest w ogóle powiązane, więc już nie wiem co o tym myśleć.



    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • bergamotka Ekspertka
    Postów: 149 138

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka co to za podgrzewacz z wyparzaczem? Podgrzewa też wodę na mleko w nocy? Na ile butelek? Mam duży sterylizator Aventu ale takie małe coś co co i wyparzy i podgrzewa to by mi się w nocy w sypialni przydało.

    iv092n0akv1jf8zt.png

    dqprru1dqew2759v.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to jakieś inne dziecko mam :D moja się nie budzi na karmienie i wybudzamy póki co na karmienie co 3 godziny tak będziemy robić chyba że położna da zielone światło. w ogóle dużo to moje dziecko śpi i rzadko płacze. w nocy cyca nie chce mimo że ciężkie i pełne. w ciągu dnia w miarę zjada właśnie opróżniła cyca ulała na wszystkie ciuchy i musieliśmy wykąpać. a pół godziny później wypiła obydwa i śpi

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy taki z Lovi i jest super:

    https://babyhit.pl/product-pol-8146-Lovi-Podgrzewacz-Do-Butelek-77-051.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&curr=PLN

    Jest na jedną butelkę, ma tryb podgrzewania wody i utrzymywania 37 stopni przez 10 godzin, ma tryb wyparzania przez 5 minut.
    Po każdym karmieniu wyparzam butelkę i od razu wstawiam podgrzewanie wody ma kolejne karmienie. Jak mały się budzi, to od razu mam ciepłą wodę :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie w domu jest około 20-21 w dzień i 19 w nocy. W dzień ubieram body i śpiochy z długim na to kocyk. W nocy bardzo grube śpiochy i body z długim i na to rożek bo mała lubi być opatulona. Nie wydaje mi się żebym ją przegrzewała w szpitalu było bardzo gorąco. Zresztą obserwuje jej reakcje i karczek jeżeli się trochę spoci to rozbiorę

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po:) o 9:52 Maks przyszedł na świat przez cc;) 3790g i 61cm :)

    czarnaiwi, Seli, Elmuszka, Lisa24, Martoszka, OlinkaO, Kendy, spaceangel, Magdoczka, katepr lubią tę wiadomość

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammamia11 wrote:
    My już po:) o 9:52 Maks przyszedł na świat przez cc;) 3790g i 61cm :)
    Spory chlopak. Gratuluję i witamy na świecie:)

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammamia- gratulacje! Trzymajcie sie!

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka niestety, nic a nic się nie zapowiada :/ ostatnio na wizycie mówiła o rozwarciu na 1cm dzisiaj nawet o tym nie wspomniała :( i jeszcze podobno duża główka, nie mogła jej zmierzyć bo się nie mieściła wg skali :O pięknie. Moje nadzieje ns poród bez nacięcia zniknęły ale może dzięki balonikowi będzie mniejsze i nie popękam na 4 strony świata.. następna wizyta za tydzień a jutro mam ktg w szpitalu
    A jak tam u Ciebie??

    Właśnie Kendy dzisiaj 17! A tu nic a nic :( mąż z 16 spudłował

    Bardzo chciałabym karmić piersią ale mega boje się ze nie dam sobie rady.. zwłaszcza po tym co czytam ile Was spotyka przeciwności losu pod tym względem.. ale nie ma co sie nastawiać, przyjdzie czas to zobaczymy co na nas czeka ;)

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammamia gratulacje!;)

    klz99vvjhysycx8i.png
‹‹ 921 922 923 924 925 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ