X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście prawie nikt tu nie zagląda.
    Kroko gratulacje :-)

    Megiii zaglądasz tu jeszcze? Jak Dawid?

    Myszka jak sobie radzisz?

    Stere a co u Was?

    Moja gwiazda od września chodzi do żłobka, na początku było ciężko, teraz ma już swoje koleżanki i kolegę, także chodzi chętnie, tylko praktycznie cały czas męczy ją katar, trzeba przetrwać :-)

    Krokodylica, ana167 lubią tę wiadomość

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Krokodylica a Ty w ciazy? Gratki

    Dziękuję.
    A no taka kinder niespodzianka po świętach.

    inessa lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa dziękuję.

    Och uroki żłobka i przedszkola. Te katary.... okropnosc.

  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Dziękuję.
    A no taka kinder niespodzianka po świętach.
    Właśnie ostatnio czytałam artykuł, troszkę z przymrużeniem oka, że położna alarmowała żeby nie uprawiać sexu w święta bo potem we wrześniu mają babyboom na porodówkach ;-)

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech tak, też to czytałam
    ...

  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak mąż zareagował? Dziewczyny skończyły już z tym chorowaniem? Łucja dalej taki łobuz?

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż zareagował załamką.
    Łucja to niezły agent, jest świetna. :)
    A z chorowaniem wiadomo, różnie bywa. W sumie sezon chorobowy dopiero przed nami.

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko gratulacje :)

    Będziesz miała fajna różnicę wieku.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w środę byłam zaszczepić na ospe i przy okazji bilans 2 latka zrobić.
    Młoda nie chciała ściągnąć butów w koszulki tak się darla że szkoda gadać.tylko mówiła moja myszka miki nie!
    Natomiast samo szczepienie to Pikuś zero płaczu tylko z ust zrobiła podkowę.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaj dzięki.
    O widzisz my mamy zaległe szczepienie i bilans dwulatka nie zrobiony.

  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroki gratulacje! A jak Ty zniosłaś nowinę o ciąży?

    Myszka, jak u Ciebie? Jak dzidziuś?

    Asasa również gratulacje!
    Piękne widoki kolejnych suwaczkow

    U nas po mału.
    20.11 o godz 7:43 przyszedł na świat Staś. 3240g, 51cm. Poród wywoływany tabletką, ze wzgledu na state łożysko i spadki tętna podczas ktg. Nie zdążyłam nacieszyc ske indukcja, poniewaz po 20 min tetno spadło i nie wracalo. Szybka decyzja o cc, przed salą stałam i płakałam, bardzo tego nie chcialam, ale cóż, zycie dziecka najwazniejsze.
    Od września Wiki idzie do przedszkola. Dla młodego też jest miejsce, zobaczymy czy pójdzie. Jest nieodkladalny, na raczkach ok, odłożony wyje bez przerwy. Karmimy się piersią, tym razem się udało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 23:11

    Asasa, małżowinka, Myszk@, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 5 lutego 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też powolutku :) ja powoli staję się słoniem, oby tylko ciąża była krótsza niż u nich :p pierwsza córka nie chciała wyłazić, zobaczymy co będzie teraz. A w niedzielę świętowaliśmy 2 latka. Ta mała istotka to taka moja iskierka radości, życie bez niej było puste.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 8 lutego 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa, Kroko gratulacje brzuszków 😊 Malineczka a Tobie gratuluję synka

    Małżowinka a jak przygotowujecie starszą na rodzeństwo?

    Czas tak zapitala 🙈 dopiero co rodziłam a za chwilę młodszemu stuknie pół roku. Mimo że czasem padam na nos że zmęczenia, gdybym wcześniej wiedziała jak to wygląda, nic bym nie zmieniła... Dzieciaki są bardzo za sobą, jak Nikoś płacze, to Iza go klepie po pleckach albo przynosi zabawkę albo kładzie się naprzeciwko niego i śmieje się, jest cudowną starszą siostrą, wiadomo że czasem zazdrość bierze górę ale to wciąż małe dziecko i ma do niej prawo. Uwielbiam w niej to że jak się uderzy albo nie radzi sobie z emocjami to woła "potulić Ize" 😍 gada jak najęta, 90% jest dla mnie zrozumiałe, ruchowo też nadgania, pływa jak szalona 🙈 czasem się boję bo nie mogę jej na rękach utrzymać, cudna jest

    Będziemy się starać o przedszkole dla niej i żłobek dla młodszego, zobaczymy czy się uda

    Asasa, Krokodylica lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 12 lutego 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bo widzę że jednak ktoś tu czasem zagląda 😉 pomocy! Iza nie woła że ma pełną pieluche, wkurza mnie to już, nie przeszkadza jej zupełnie kupa w pieluszce, kiedyś chciałam sprawdzić na ile jej przeszkodzi siku... Przesikała spodnie ale nie poskarżyła się 🤦‍♀️ kilka razy zawołała na nocnik i to z sukcesem, ale pełnej pieluchy nie zgłosi. Mówienie i proszenie żeby powiedziała że ma pieluche do zmiany nie pomaga, jakieś rady?

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 12 lutego 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka, a próbowałaś przestać ubierać jej pampersy? Wiem, że w zimę to taki kiepski pomysł, ale może warto w tę stronę. My co prawda odpieluchowalysmy się jak mała miała 1,5h, zdarzyło jej się zesikac w majtki, na dzień dzisiejszy jak się czymś zafascynuje to potrafi zapomnieć zawolac, ale to rzadko. No i wola siku w ostatniej fazie, jak nie może wytrzymać, przez co zdarza się jej mieć lekko mokre majtki. Pampersa mamy na noc, ale pierwsze co robi jak wstaje, to krzyczy żeby ściągnąć i że chce siusiu, a jak przesika, to pokazuje i mówi nunu

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ mloda zdjęła pieluche w połowie stycznia, twz jej nie przeszkadzal pelen pampers, mogla nim szorować po podlodze.
    Teraz ma pieluche na noc rano nie wola, że mokry. Za to na majtkach, kropla i sciaga, bo mokre.
    Nie pomogłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 14:19

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm nie nastawiamy jakoś bardzo na przyjście rodzeństwa, czasem jak za bardzo fika przy brzuchu to mówię że muszę zabrać bo muszę chronić siostrę, jak ona się do brzucha tuli i akurat kopnie to też o tym pogadamy, no i od czasu do czasu jak temat wypłynie to opowiadam że będę musiała pojechać do szpitala urodzić siostrzyczkę i że wtedy przyjadę z nią do domu, no i czasem mówi że ona będzie chodzić po schodach albo jeść jabłuszko no to wyjaśniam, że na początku będzie tylko leżeć i dużo płakać, ale że będę przytulać i dawać cycusia. Nie chcę jej zadręczać tym, że będzie jakoś inaczej, bo to kumaty maluch, niech się skupia bardziej na sobie. No a tak poza tym to staram się czytać jakieś mądre książki, ale ogólnie szczerze mówiąc to jestem trochę przerażona :D
    A co do odpieluchowania to my po prostu po jakimś czasie zmienialiśmy pieluchę, bo o tym że trzeba przebrać to mówiła tylko w formie zabawy, no kupę akurat przez długi czas miała przebieraną od razu, bo mówiła że robi albo po prostu wiedziałam tylko prpblem był żeby robiła ją na nocnik. W końcu na początku grudnia zaczęła robić kupę do nocnika i wtedy jej po prostu ściągnęliśmy pieluszkę w domu i korzystała z nocnika, od jakichś 2 tygodni już nawet nie muszę pytać czy chce, po prostu jak musi to idzie. Ale na noc zakładamy pieluszkę, bo po nocy dalej jest mokra i czasem jest ciężka że spada, ale i tak raczej nie woła żeby ją zdjąć, a jeśli każe sobie ściągnąć to dlatego że robimy tak codziennie a nie dlatego że jej przeszkadza.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 17 lutego 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati jakieś 3 dni po swoich urodzinach powiedziala: ja nie dzidzia nie chce tusi. Po czym ściągnęła pieluche i już jej nie założyła. Jakoś szybko poszło sama to tego dojrzała nawet do spania nie zakładamy.
    Nawet starszemu bratu mówi że trzeba siku przed wyjściem z domu.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 24 lutego 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze no 😅 trudno, teraz jej piątki idą i jest cała zasmarkana od 2 tygodni 🤦‍♀️ odpuszczę jej jeszcze na chwilę tą pieluche

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 25 lutego 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka... a odpusc jej... moj tez nadal w pieluchach chociaz doskonale wie ze za chwilke bedzie robik kupke... czesto z nim rozmawiam i pytam czy nie chcialby pojsc do toalety ale odpowiada ze nie tzn ze jeszcze nie jego czas... dzieci rozwijaja sie roznie, niektore potrzebuja wiecej czasu zeby dojrzec do niekorzystania z pieluch... nakladajac na dziecko taka presje, na cos do czego jeszcze nie dojrzalo to wyrzadzanie maluchowi wiekszej krzywdy niz to warte ostatecznego sukcesu...
    Zawsze warto pytac czy nie lepiej skorzystac z wc a nie pieluszki ale nic na sile

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
‹‹ 1501 1502 1503 1504 1505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ