X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka spróbuj babcinym sposobem 😉 moja babcia kiedyś powiedziała żeby na takie ropnie co nie chcą zebrać robić okład z bułki zamoczonej w mocno ciepłym mleku. Ja oczywiście bardzo sceptycznie do tego podchodziłam ale o dziwo kiedyś mi ten sposób pomógł 🤪 podgrzej dosyć mocno mleko i tak kilka razy zmieniaj ten okład. Mi po tym szybko ściągnęło ropę, a próbowałam różnych maści i nic nie działało 🤪

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to coś nowego 🙂 warte zapamiętania. Wypróbuję jutro. Myślałam jeszcze czy maść ichtiolowa może być bo ja przeważnie na tego typu problemy właśnie jej używałam 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 20:33

  • Maja21 Przyjaciółka
    Postów: 115 50

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :D chciałabym się z wami przywitać. Mam zostać mamą 7 sierpnia. Za mną jedno poronienie, na początku bardzo się bałam powtórki ale teraz już z dnia na dzień coraz bardziej cieszę się ciąża ❤️ używa któraś z was detektora? Wasze maluchy też są takie aktywne? 😅 Ja słyszę w detektorze prawdziwą imprezę.

    Co do drugich prenatalnych to będę robić tam gdzie pierwsze- w J.A.Medico w Rudzie Śląskiej u dr Fryczkowskiej :)

    AsIuLa2020, Malutka_94, MartitaS, Przyszłamamusia, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    IO, MTHFR C677T hetero,
    NK, KIR AA
    M: słabe nasienie,DFI 51%, HLA c2c2
    05.2018- ICIS+MACS- 2 zarodki.
    Transfer świeżaka ☹️, 1.10.2018 crio ☹️
    02.2019- ICIS+MACS- 5 śnieżynek
    4.03.19- crio. 8tc [*] 😢
    23.10.19- crio ☹️
    20.11.19- crio 😃
    22.07.20- przyszła na świat nasza piękna córka ❤️
    17.08.21- II kreseczki! Naturalny cud <3
    21.04.2022- witaj na świecie synku ❤️
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za beznadziejny dzień. Brzuch mnie boli nadal i jeszcze rzyganko na dobry sen zaliczyłam. Naprawdę mam dosyć. Gdzie jest mój cudowny drugi trymestr ja się pytam 😭
    Dobranoc dziewczyny.

    Mają ja używam detektora i u mnie też impreza często.

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Mnie będzie teraz trochę mniej, zaczęłam semestr, mam zjazdy co tydzień ,pisze magisterkę, mam już 13 stron 💪 😅

    Witam nowe dziewczyny, wpisze Was na listę, będę czasami podglądać w przerwach i robić screeny i uzupełnię co tam trzeba na liście 😉
    Kto chce coś też teraz żeby wpisać to piszcie

    Jutro idę do diabeto, zobaczę co powie na moje cukry, w większości są ok

    Dziś czułam mega wyraźne ruchy, jak przyłożyłam detektor, to mała aż kopała i ja to czułam tak wyraźnie, że szok. Aż detektor się ruszył 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 21:05

    zazu, Irola, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    A czemu na brzuchu nie? Czytalam kiedys, ze mozna, ja tylko w takiej pozycji zasypiam :(

    Chodziło mi o to, że jak się już ma spory brzuch, to jest to trudne, żeby spać na nim tak centralnie, na płasko ;) ja też lubię spać ba brzuchu, tzn. w sumie tak połowicznie, trochę na brzuchu, trochę na boku z wysoko wysuniętą nogą do góry i teraz też tak sypiam, jak szukam dobrej pozycji. Na plecach też lubię. Natomiast w pierwszej ciąży miałam na tym punkcie świra, bo moja córeczka nie należała do ruchliwych i chociaż badania mówiły, że wszystko jest ok, to bałam się, że może jednak coś nie tak, że czegoś jej brakuje i dmuchając na zimne męczyłam się często na tym lewym boku. Jak nie mam problemu, to zawsze to sobie znajdę...

    Ale tak jak ktoś (przepraszam, już nie pamietam🙈) mądrze napisał - jak nie ma żadnych problemów, to śpijmy jak nam wygodnie. Teraz jestem już mądrzejsze. Z lewym bokiem chodzi po prostu o lepszy transport tlenu w krwi i tyle, ale to nie znaczy, że leżąc na prawym boku dusimy dziecko ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 21:15

    darkestfear, tym_janek lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam intensywny dzień, pół rodziny na obiedzie, upiekłam ciasto i w sumie cały weekend był na pełnych obrotach, chociaż pogoda u nas jest taka, że nic tylko spać. Nawet wczoraj popołudniu, co mi się nie zdarza, odleciałam na trochę. Nie wiem ile spałam, bo co chwilę łaziła po mnie moja prawie trzylatka (nie wiem dlaczego mojego męża zawsze zostawia w spokoju jak śpi, a ja muszę być ciągle ugniatana, dotykana, ocierana i musi zawsze coś do mnie mówić...). Także u mnie drugi trymestr też nie napawa energią, ale zwalam to wszystko na pogodę. Wiem, że jak będzie wiosna to będzie dużo lepiej :)

    Na szczęście żadnych dolegliwości nie odczuwam, ale jak tak Was czytam to zaczynam się juz zastanawiać czy to też dobrze... Ruchów też jeszcze nie czuję, chociaż łożysko będzie na tylnej ścianie. Chociaż to chyba taki mój urok, że czuję późno i rzadko :(

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    O to coś nowego 🙂 warte zapamiętania. Wypróbuję jutro. Myślałam jeszcze czy maść ichtiolowa może być bo ja przeważnie na tego typu problemy właśnie jej używałam 🙂

    Mi takie ropne zawsze wyciągała pasta cynkowa. Ale czy można w ciąży to nie wiem ☺

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako nastolatka używałam czasami na takie problemy skórne punktowo pastę do zębów :D wysusza i raczej jest bezpieczna ;) ale czy będzie skuteczna to też nie dam gwarancji.

    Przyszłamamusia lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady ☺ będę spać jak mi wygodnie. Przed ciążą lubiłam ba boku a teraz za długo nie poleżę bo mnie mdli, a na początku to tylko na wznak spałam bo parę sekund na boku i wymioty murowane. Mi się zdarzyło w piątek zwrócić śniadanie i wczoraj z samego rana przytulić muszlę, a tak to sporadycznie mnie mdli.
    Ale z energią to też średnio u mnie. Wróciłam do pracy i niby czas szybciej płynie ale jestem tak zmęczona jakbym fizycznie pracowała po 12 h. I tak się zastanawiam co zrobić. W zeszłym roku dostałam podwyżkę i fajnie by było sobie podnieść średnią roczną ale po tym L4 co byłam żeby mi na nowo policzyli średnią roczną muszę przepracować 3 pełne miesiące więc marzec kwiecień i maj. Ale w maju wzielabym 3 tygodnie wypoczynkowego bo mam 38 dni do dyspozycji. Wiem, że dziecko najważniejsze i nic na siłę ale też bym chciała poprawić ten komfort finansowy skoro jest taka możliwość. Tylko nie wiem czy wytrzymam tak długo i czy nie będzie jakichś przeszkód po drodze.

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem jak Wy potraficie spać na brzuchu 😜
    Ja w poprzedniej jak i tej ciąży jeszcze przed zrobieniem testu już nie potrafiłam się ułożyć na brzuchu...dziwne w sumie trochę, bo na tym etapie nawet zarodka jeszcze nie ma 🙆‍♀️ A do zrobienia testu skłoniły mnie moje piżamy 🤣.. nie mogłam wytrzymać z gumkami w spodniach i to dało mi do myślenia bo w I ciąży wyrywałam je z piżam i legginsów 🙄🤣

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też teraz mam taki czas, że dostałam podwyżkę i chcę przepracować 3 pełne miesiące :) jestem w połowie, muszę przepracować do końca marca. Najgorsze było to, że jak mała chorował teraz, co rzadko jej się ogólnie zdarza, to nawet nie mogłam posiedzieć z nią w domu, tylko angażowałam dziadków :( tzn mogłam, ale trochę żal mi było urlopu, bo przyda się po macierzyńskim. I tak kilka dni wzięłam, kiedy ewidentnie mama była niezbędna, ale na sam katar siedziała w domu z babcią.

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ja nie wiem jak Wy potraficie spać na brzuchu 😜
    Ja w poprzedniej jak i tej ciąży jeszcze przed zrobieniem testu już nie potrafiłam się ułożyć na brzuchu...dziwne w sumie trochę, bo na tym etapie nawet zarodka jeszcze nie ma 🙆‍♀️ A do zrobienia testu skłoniły mnie moje piżamy 🤣.. nie mogłam wytrzymać z gumkami w spodniach i to dało mi do myślenia bo w I ciąży wyrywałam je z piżam i legginsów 🙄🤣

    Haha jakbym siebie czytala, na samym poczatku ciazy tez wszystkie gumki w spodniach powyrywalam 🤣

    Evli lubi tę wiadomość

  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam spać na brzuchu, w I ciąży długo się tak układałam, tylko jak brzuszek był większy to kładłam się trochę na boku a trochę na brzuchu
    Pamiętam pierwszą noc po porodzie, wiecie jak się cieszyłam że w końcu mogę się położyć jak lubię? 😂

    darkestfear, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam czuć się trochę lepiej i wraca mi apetyt :) a ostatnio Mąż kupił ananasa, nigdy gonie lubiłam ale dzisiaj go skroiliśmy, wzięłam kawałek i sobie myślę O MATKO JAKIE TO PYSZNE 😂
    I tak zjadłam całego 🙈

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ja nie wiem jak Wy potraficie spać na brzuchu 😜
    Ja w poprzedniej jak i tej ciąży jeszcze przed zrobieniem testu już nie potrafiłam się ułożyć na brzuchu...dziwne w sumie trochę, bo na tym etapie nawet zarodka jeszcze nie ma 🙆‍♀️ A do zrobienia testu skłoniły mnie moje piżamy 🤣.. nie mogłam wytrzymać z gumkami w spodniach i to dało mi do myślenia bo w I ciąży wyrywałam je z piżam i legginsów 🙄🤣

    Coś w tym jest bo ja już od dnia spodziewanej miesiączki rozpinałam guziki w spodniach bo nie mogłam wytrzymać 😂 no i od tej pory już się nie dopinalam w spodnie 😂

    Evli lubi tę wiadomość

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelka02 wrote:
    Ja też teraz mam taki czas, że dostałam podwyżkę i chcę przepracować 3 pełne miesiące :) jestem w połowie, muszę przepracować do końca marca. Najgorsze było to, że jak mała chorował teraz, co rzadko jej się ogólnie zdarza, to nawet nie mogłam posiedzieć z nią w domu, tylko angażowałam dziadków :( tzn mogłam, ale trochę żal mi było urlopu, bo przyda się po macierzyńskim. I tak kilka dni wzięłam, kiedy ewidentnie mama była niezbędna, ale na sam katar siedziała w domu z babcią.

    To jesteśmy w podobnej sytuacji ale ja muszę wytrzymać do az do maja... I tak myślę czy dam radę. A jak się czujesz ? Pełna sił ? Brzuch nie daje o sobie znać ?

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 23 lutego 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka_94 wrote:
    Ja zaczynam czuć się trochę lepiej i wraca mi apetyt :) a ostatnio Mąż kupił ananasa, nigdy gonie lubiłam ale dzisiaj go skroiliśmy, wzięłam kawałek i sobie myślę O MATKO JAKIE TO PYSZNE 😂
    I tak zjadłam całego 🙈

    Może Ci już tak zostanie że będziesz go lubić nawet po ciąży.
    Ja w I zaczęłam jeść rzeczy których wcześniej nie lubiłam i już mi tak zostało 😅 ciąża mi pozmieniała smaki 🙈

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Też chętnie posłucham kogo polecacie, w pierwszej ciąży połówkowe robiłam u swojego lekarza, a USG pierwszego trymestru teraz i w pierwszej ciąży robiłam w Babka medica u dr.Radzikowskiej i chyba teraz tez się tam umówię na połówkowe. Polecała mi ja moja lekarz z kliniki leczenia niepłodności jako dobrego fachowca od USG.
    Flara,a czy to badanie było dokładne i trwało więcej niż 20 minut? Babka medica ma dla mnie super lokalizację i tak sobie myślę,że skoro z polecenia innego lekarza to powinno być ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Może Ci już tak zostanie że będziesz go lubić nawet po ciąży.
    Ja w I zaczęłam jeść rzeczy których wcześniej nie lubiłam i już mi tak zostało 😅 ciąża mi pozmieniała smaki 🙈
    Oj oby w moim przypadku te zmiany nie zostały na zawsze,bo od 3 miesięcy mogłabym się żywić tylko słodyczami , jak je widzę to dosłownie ślinie się, a wcześniej jadłam od przypadku do przypadku.

    darkestfear lubi tę wiadomość

‹‹ 398 399 400 401 402 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ