X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ci bardzo Flara 🙂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka, wydaje mi się, że w msz żądają testu za 100 zł, można go zrobić przy przyjęciu żony do szpitala, to ten szybki test. Co nie zmienia faktu, że powinnyśmy zgłosić ten szpital, bo robią to bezprawnie :) chcesz to Cię wspomogę i zgłoszę też, może zwrócą uwagę jak będzie nas więcej.
    W wss z kolei mąż może wejść dopiero od 4-5 cm rozwarcia 🤦 też będę się kontaktować jak się to ma do tych wytycznych.

    Aniołkowa, moja córka 3770 58 cm, też jakiś czas nosiła 56 i w 62 się topiła :)

    aniołkowa_mama lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój gin mi właśnie mówił że test kosztuje 100zl ale nie byłam pewna. W poniedziałek muszę jechać że skierowaniem i ogarnąć temat. No ale jak zgłosić? Zamkną mi szpital przed samym porodem i co ja wtedy zrobię?

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 12 lipca 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko, chyba nie tyle zamkną, co wywrą nacisk o zniesieniu wymogu. Trzeba pisać:dzwonic do rzecznika praw pacjenta lub do wojewódzkich oddziałów NFZ.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 10:42

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa... że w te stronę. Hmmm... No ciekawe. Ja w sumie nie mam pojęcia o tym, teraz i tak mojego gina nie ma i muszę szukać innego który mi resztę badań zleci i bd mogła na spokojnie czekać na termin. A nie wiem czy lekarz prywatny może mi dać badania nie odpłatnie czy bd musiała płacić za wszystko 🤔

  • Miszczynka Przyjaciółka
    Postów: 116 168

    Wysłany: 12 lipca 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka, jak idziesz prywatnie do lekarza to i z własnych pieniędzy płacisz za badania. Niestety 😕 wiem co to znaczy od początku ciąży nad tym ubolewam.

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co biora luteine dopochwowo - czujecie swoja szyjke macicy jak ja aplikujecie? Ja zwykle czulam, ale dzis z rana nie. Co prawda maluch mi sie wpasowal pod rzebrami wysoko, ale zastanawiam sie czy szyjka tez poszla przez to wysoko na tyle az, ze nie siegam palcem? Czy mi tak rozmiekla, ze juz ja trudno wyczuc? :/

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to muszę znaleźć lekarza na NFZ jakiegoś w sumie tylko na raz bo na ostatnią wizytę więc obojętnie mi kto nim będzie byle te badania zrobić.

  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Dziewczyny co biora luteine dopochwowo - czujecie swoja szyjke macicy jak ja aplikujecie? Ja zwykle czulam, ale dzis z rana nie. Co prawda maluch mi sie wpasowal pod rzebrami wysoko, ale zastanawiam sie czy szyjka tez poszla przez to wysoko na tyle az, ze nie siegam palcem? Czy mi tak rozmiekla, ze juz ja trudno wyczuc? :/

    Tak ja zawsze wyczuwam. Moze tak byc ze akurat dzisiaj masz bardzo wysoko od kosci krzyzowej, roznie bywa... A w jakiej pozycji wkladalas luteine i sprawdzalas? W kucki chyba najlatwiej dosiegnac palcem ale za to brzuch teraz juz przeszkadza mocno, ja ostatnio juz dawalam rade tylko na stojaco, opierajac jedna noge o taboret.

    tym_janek lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek ja nie wiem od czego to zależy, już przestałam wnikać i nie wiem która wersja jest lepsza ale przy aplikacji raz uda mi się włożyć całego palca i nie siegam niczego a raz nawet pół nie włożę i już koniec 🤷‍♀️

    tym_janek lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo jak Evli raz super się włoży bez oporu a czasem mam wrażenie jakby się za ciasno zrobiło 🙈 na szczęście biorę już tylko do piątku.

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 12 lipca 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka Ty bierzesz do 34tc? Ja mam do 36tc i zastanawiam się czy to nie za długo bo nie chce przenosić znowu 🤔

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 12 lipca 2020, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TymJanek ta akcja z tesciowa bardzo slaba... co za kobieta... Ale dobrze ze zareagowaliscie i ze maz jest po Twojej stronie, bo to roznie bywa. Trudna sytuacja, trzymam kciuki zeby wszystko pomysle sie ulozylo i zebyscie mogli sie pozbyc kochanej mamusi i jej "pomocy" jak najszybciej...
    Jak tak czytam o Waszych tesciowych i rodzicielkach dziewczyny to wlos sie jezy na glowie. Moja tesciowka to absolutnie toksyczna osoba, na szczescie nie interesuje sie nami ani wnukiem. Nie znaczy to ze nie jest mi przykro, bo to mama mojego meza i babcia syna ale no... skoro jest jaka jest to lepiej ze ma nas w powazaniu. Byl taki moment ze probowala nas sobie ustawic ale zderzyla sie ze sciana od razu. Chyba to sie przyczynilo do tego ze jest "obrazona" no bo jak to tak... dzieci beda zyly po swojemu? :P
    Mieszkanie z rodzicami czy tesciami... Dla mnie nigdy w zyciu. Jak bardzo kochani i pomocni by ie byli. Nie znam w sumie ani jednej rodziny u ktorej taki uklad by sie sprawdzil. Nawet jesli pozornie jest ok to po prostu nie wychodzi na zdrowie mlodej rodzinie. A jak juz sie dzieci pojawia to w ogole. Takze o ile jestem w stanie zrozumiec krotkoterminowe wspoldzielenie gospodarstwa bo akurat sytuacja zyciowa do tego zmusza, to nie zrozumiem nigdy takiego zamierzonego wspolnego dzielenia domu. :P

    Duzo z Was pisze ze nie wie jak rozmawiac z rodzicami/tesciami o granicach, zasadach jakie chcecie wdrozyc, bo albo nie chcecie urazic, klocic sie, albo oni z gory wysmiewaja takie pomysly... Wiem ze to trudne. Naprawde wiem! Ale wiem tez, ze nikt za nas tego nie zrobi i trzeba dzialac zdecydowanie i od razu. Dla dobra dzieci. Bo naprawde takie zachowania babc i dziadkow potrafia zniszczyc wiele, najgorzej jak zaczynaja wplywac na relacje rodzic-dziecko. I niestety tylko bycie asertywnym tutaj wchodzi w gre, nawet za cene tego ze sie babcie poobrazaja. Bo dziecko widzi, rejestruje wszystko. Jak mamy uczyc dzieci asertywnosci, tego zeby isc swoja droga jesli nie jestesmy w stanie postawic sie wlasnym rodzicom? W takich sytuacjach tracimy tylko w oczach dzieci, sa skolowane. Wyobrazcie sobie swoich rodzicow. Wolalybyscie miec samodzielna mame ktora ma swoje zdanie zwlaszcza na temat Waszego wychowania, ktora jest osoba decyzyjna w tym temacie z ktorej zdaniem reszta rodziny sie po prostu liczy... czy mame ktora pozostaje pod wplywem babci, ktora nie ma za duzo do powiedzenia w temacie wlasnego dziecka bo rodzina nie liczy sie z jej zdaniem...
    Niestety to bedziemy my za te kilkanascie lat, to nas beda oceniac nasze dzieci. I nie bedzie wtedy mialo znaczenia tlumaczenie ze "babcia by sie obrazila" albo ze "nie potrafilysmy sobie poradzic z presja rodziny".
    Takze naprawde z calego serca zycze Wam sily i odwagi zeby ucinac takie zachowania juz teraz, zeby postawic jasne granice i trzymac sie tego. Im wczesniej tym bardziej naturalnie to wyjdzie i wszyscy szybciej zaakceptuja taka sytuacje. A jak nie zaakceptuja to trudno, teraz naprawde wazniejsze jest to, zeby zadbac o nasze dzieci, a nie o reszte rodziny.
    Jesli zachowanie babc i dziadkow w zaden sposob nie daje sie zmodyfikowac do akceptowalnego przez Was stanu to pozostaje ograniczyc kontakty albo odbywac wizyty tylko w Waszym towarzystwie, bez zostawiania z dziadkami sam na sam. U nas tak to wlasnie wyglada. Nie dalabym pod opieke dzieci dziadkom bo nie mam absolutnie zaufania. I tak nie ma takiej opcji bo wszyscy mieszkaja daleko, ale gdyby mieszkali nawet blisko i potrzebowalabym pomocy to zaplacilabym obcej opiekunce z ktora ustalilabym jasne zasady i tyle.

    Mam nadzieje ze nikt nie poczul sie zaatakowany moja wypowiedzia, bo nie to mialam na celu zeby ktoras z Was krytykowac, raczej chcialam zachecic do stawiania na swoim :P

    ticia9, aniołkowa_mama, Loczek:) lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 12 lipca 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja za 6 dni ciaza donoszona! 6 dni! Rozumiesz to kobieto? :D Ja juz nie zakladam innej opcji, tylko taka ze sie uda :D

    Megson jak u Ciebie sytuacja? Malutka siedzi grzecznie w brzuchu?

    Mildred mam nadzieje ze Twoj maluszek ma sie coraz lepiej. I ze Ty tez sie trzymasz. Daj znac jak bedziesz mogla chociaz w dwoch zdaniach co u Was :*

    aniołkowa_mama, megson91, Nadzieja777 lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Iskierka Ty bierzesz do 34tc? Ja mam do 36tc i zastanawiam się czy to nie za długo bo nie chce przenosić znowu 🤔

    Tak mi w piątek powiedział gin żebym jeszcze tydzień brała a później już nie muszę. Evli a Ty będziesz rodzic SN czy CC?

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 12 lipca 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    Tak mi w piątek powiedział gin żebym jeszcze tydzień brała a później już nie muszę. Evli a Ty będziesz rodzic SN czy CC?

    Nie wiem 🤷‍♀️ Chciałabym uniknąć drugiej cesarki ale co z tego wyjdzie to nie wiem. Z tego co wiem to pozwolą mi rodzic jeśli samo ruszy i będzie postęp. Wywoływanie, oksytocyna itp nie wchodzi w grę. W czw mam lekarza będę się dopytywać.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do czwartku już nie daleko. Oby wszystko poszło po Twojej myśli 🍀

    Evli lubi tę wiadomość

  • Aniołkowamama Znajoma
    Postów: 26 5

    Wysłany: 12 lipca 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem że temat czopa sluzowego był poruszany już ale nie zaglebialam się wtedy w to bo nie miałam takiej sytuacji . Teraz jednak w trakcie mycia na palcu został mi bardzo gęsty śluz aż tak że nie dało to się przerwac , wielkości może paznokcia , jasny bez krwi . Czy w tym tygodniu to normalne ? Czy myślicie że wielkości paznokcia to mógł być już cały czop czy dopiero jego kawałek? Choć byłam w ciąży dwa razy już to nigdy nie widziałam czopa.

    p19uk0s3mhsjhwbn.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 12 lipca 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozliwe że to był czop, w tym tygodniu co jesteś już takie rzeczy mogą się zdarzać, ale taka ilość to tylko kawałek a raczej kawałeczek, bo jego potrafi być naprawdę dużo.
    Szczerze ja czopa tez nie widziałam pomimo 2giej ciąży :)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Aniołkowamama Znajoma
    Postów: 26 5

    Wysłany: 12 lipca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dzięki dla odpowiedź, trochę poczytałam na Internecie i pisze że raczej jest wielkości zakrętki od butelki i jeśli ma krew to poród bardzo blisko . No wolała bym dotrzymać do terminu cesarki więc mam nadzieję że to tylko kawałeczek . Pora jednak ograniczyć trochę spacery bo dziś z trzy godziny chodziliśmy.

    p19uk0s3mhsjhwbn.png
‹‹ 1112 1113 1114 1115 1116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ