Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O tak, my też tylko na kanapie, a salon jest otwarty wiec kompletny brak intymności. Kondycji mi też brakuje, bo ruch mam, ale co z tego jak dalej czuje się jak słoń. Na dziecko nie jestem zła i nie żałuję, jedynie taka tęsknota i bezsilność.misia-kasia wrote:To ja tez jakoś nie uśmiecham się teraz tak jak w ciąży i widzi to nawet mąż. Czuje czasami ze się dusze w domu, na wakacjach nie bylismy, na narty nie pojedziemy a i na weekendy rzadziej wyjeżdżamy. Mała robi cyrk w aucie a jak śpi to siedzę z tylu wiec ciężko pogadać. Na spacerze to tez loteria
Bardzo mi brakuje tego naszego aktywnego zycia no i sportu.
Seks tylko na kanapie bo w sypialni śpi mała, a poza tym wieczorem jestem już tak zmęczona ze tez rzadko mam ochotę.
No to się pożaliłam
Heh ale wystarczy jeden uśmiech i moje serce od razu sie raduje
Przy przewijaniu w pampersie, po kupie była krew, najpierw nitki, a za drugim razem taka smuga... Juz nie wiem co mam jeść jedynie co to piłam grzańca bezalkoholowego i z nowości to wołowinę jadłam.
-
hmm moje dziecko jest chyba pulpetem
2 miesiące i waży 5600 widze ze wasze mniej waza ;p o tyle, ze moja jak sie urodzila miala juz 60 cm, teraz nie wiem ile ma. ale byl u nas w niedziele kolega 4,5 miesiaca i wazy tyle co moja agata szok ona wyglada na starsza od niego ;p ;p
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualny
-
Ja do noska polecam Disnemar baby, wcześniej miałam Sterimar i był przy aplikacji płacz a przy Disnemar Antoś jest spokojny, ma mniejsze ciśnienie. Poza tym u nas się bardziej sprawdził, kilka dni mu nosek kropliłam i praktycznie nie ma już latarki.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny
-
Ja teraz mam dla Zuzy przepisany fenistyl 2x5 kropli ale to na uczulenie właśnie. Może u Was lekarz miał jakiś skrót myślowy i podejrzewał ten kaszel na tle alergicznym tylko zapomniał o tym powiedziećpumka1990 wrote:Dziewczyny byliśmy u lekarza, bo młody ma kaszelek.. po za inhalacjami, psiksnie do niska i ściąganiem dostaliśmy...FENISTIL w kropelkach doustnie. Spotkała się któraś kiedyś z czymś takim?
Na szczęście osłuchowo młody czysty
[/url]
-
nick nieaktualnykozalia wrote:Dziewczyny, odnośnie szczepienia - czy nic się nie stanie, jeśli odstęp między kolejnymi dawkami szczepionek będzie dłuższy? Miałyśmy isc po 8.11, a najbliższy wolny termin w naszej przychodni jest na grudzień.
Hmm. U nss na takie rzeczy muszą byc terminy. Więc dziwne..
Wydaję mi sie że te odstepy mają jakieś znaczenie. My mamy w środę, to będzie 8tyg po pierwszym szczepieniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 20:58
-
nick nieaktualnyJa nie jestem zła na Hanie, ze całe nasze życie wywrocilo się do góry nogami..
9 lat żyliśmy beztrosko teraz uczymy sie nowego zycia.
Kocham moją księżniczkę najmocniej na świecie.
Najgorzej mi tylko przyjąć zmianę ciała, rozstępy. Brzuch bez mięśni.
U nas też seks tylko na kanapie w salonie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 21:02
pumka1990 lubi tę wiadomość
-
A ja Zuzki jeszcze tym pierwszym nie zaszczepiłam najpierw, w planowanym terminie, była chora, później po odczekaniu tygodnia po wyleczeniu, to uczulenie wyszło i lekarz kazał się dwa tygodnie wstrzymać ze szczepieniem i teraz mam już niby 3,5 tyg po tym wszystkim i mam nadzieje, że w środę uda się w końcu zaszczepić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 21:05
[/url]
-
kozalia wrote:Dziewczyny, odnośnie szczepienia - czy nic się nie stanie, jeśli odstęp między kolejnymi dawkami szczepionek będzie dłuższy? Miałyśmy isc po 8.11, a najbliższy wolny termin w naszej przychodni jest na grudzień.
Trochę długo ale generalnie nie powinno być problemu.
kozalia lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyKasiaja wrote:A ja Zuzki jeszcze tym pierwszym nie zaszczepiłam najpierw, w planowanym terminie, była chora, później po odczekaniu tygodnia po wyleczeniu, to uczulenie wyszło i lekarz kazał się dwa tygodnie wstrzymać ze szczepieniem i teraz mam już niby 3,5 tyg po tym wszystkim i mam nadzieje, że w środę uda się w końcu zaszczepić
Ja też jeszcze nie zaszczepilam. Na spokojnie w listopadzie czy grudniu, nic sie nie stanie jak sie odłoży o kilka tygodni.
Kasiaja lubi tę wiadomość
-
u nas na początku był suchy kaszel taki świszczacy, po inhalacjach wszystko ruszyło i przeszło na mokry kaszel typowy w ciągu 2 dni, potem był mokry jeszcze pewnie taki silniejszy ze 2-3 dni i powoli odpuszczało.pumka1990 wrote:Nasz kaszel jak dla mnie jest suchy..... ;( Chociaż nie wiem czy nie zaczyna się zmieniać trochę na mokry... A może tylko mi się wydaje. .
Spróbujemy tych inhalacji
P.S. po jakim czasie kaszel powinien się zmniejszyć?
-
Kasiaja wrote:Ja teraz mam dla Zuzy przepisany fenistyl 2x5 kropli ale to na uczulenie właśnie. Może u Was lekarz miał jakiś skrót myślowy i podejrzewał ten kaszel na tle alergicznym tylko zapomniał o tym powiedzieć
Może tak... I jak mała reaguje na kropelki? Jest poprawa? Jest po nim bardziej senna?Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nic.kozalia wrote:Dziewczyny, odnośnie szczepienia - czy nic się nie stanie, jeśli odstęp między kolejnymi dawkami szczepionek będzie dłuższy? Miałyśmy isc po 8.11, a najbliższy wolny termin w naszej przychodni jest na grudzień.
kozalia lubi tę wiadomość
-
justyna14 wrote:u nas na początku był suchy kaszel taki świszczacy, po inhalacjach wszystko ruszyło i przeszło na mokry kaszel typowy w ciągu 2 dni, potem był mokry jeszcze pewnie taki silniejszy ze 2-3 dni i powoli odpuszczało.
To mam nadzieję, że i u nas tak będzie...
Dodatkowo mamy się pokazać za 2-3 dni, aby mieć pewność, że nic nie zeszło na oskrzela itp..Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja tak jak Dooti polecam do noska Disnemar baby, Agatka nawet nie zwraca na to uwagi jak jej psiukam.
Odnośnie szczepień to ja to około 8 tygodnia dopiero zrobiłam jak miała 12 i lekarz nie widział problemu. Uważam ze my jako matki musimy mieć pewność ze dziecko jest zdrowe i nadaje się do przyjęcia szczepionki dla własnego spokoju.
Tak się pozalilam ale oczywiście nie chodziło mi o to ze żałuje że mamy Agatkę, kocham ją bardzo mocno tylko tęsknie trochę za tymi czasami przed. Jednak człowiek przyzwyczaja się do takiej wolności a teraz trzeba to na nowo poukładać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 21:55
