X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Młoda przyszła mama Koleżanka
    Postów: 57 48

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I gratuluje wszystkim nowo rozpakowanym! Widzę, że rozkręciłyście sie konkretnie :D

    Kornelia 13. 08.2017 <3
    hchypc0zgnaf1syx.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny mam taką wilgoć na wkladce. .nie wiem czy wody mi się sącza czy co ...dzis mam wizytę. Nie mam pojęcia czy to wody czy nie ; (

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • Frania91 Znajoma
    Postów: 18 14

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie, na ktg wyszły skurcze co 10 min, w okolicach 90-100 ale nie czuję żeby mnie bolały co trochę Dr zdziwiło :) mam się położyć i obserwować bo może mam wysoki próg bólu. Jak się nie rozkreci to w poniedziałek do szpitala...
    MMadziula myślę że na wizycie Ci lekarz powie czy to wody czy nie, a Ty sama też zobaczysz czy będzie dalej tyle wyciekac czy tylko raz tak się zdarzyło

    Sabinka 17.08.2017 ❤❤❤
    Córcia? 16tc 💓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po terminie , chodzicie na ktg ?

    Ja jestem 6 dni po terminie i dopiero jutro idę do szpitala. Ciekawe czy mnie położą ,czy co.. chciałabym żeby zaczęli wywoływać, bo wątpię żeby samo się rozkręciło.

    Pod opieką lekarza nie jestem już od trzech tygodni. Dobrze,że maluszek ciągle daje o sobie znać, ale boję się w jakim stanie są wody :/ . Na szczęście jutro się wszystkiego dowiem :)

    Gratuluję rozpakowanym .Mam nadzieję,że niedługo do Was dołączę :)

  • Frania91 Znajoma
    Postów: 18 14

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem 2 dni po terminie i miałam się zgłosić na ktg normalnie dzisiaj. Mi Dr mówiła że normalnie przyjmują na oddzial, robią badania i w ten dzień albo następny podłączają kroplowke.

    Sabinka 17.08.2017 ❤❤❤
    Córcia? 16tc 💓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frania91 wrote:
    Ja jestem 2 dni po terminie i miałam się zgłosić na ktg normalnie dzisiaj. Mi Dr mówiła że normalnie przyjmują na oddzial, robią badania i w ten dzień albo następny podłączają kroplowke.


    Trochę błąd zrobiłam, bo mój lekarz prowadzący kazał mi się zgłosić do szpitala w dniu terminu, ale wydało mi się to dziwne , bo niby po co tak szybko .. Zadzwoniłam do szpitala i zapytałam się co robić. Kazano mi czekać, ewentualnie zgłosić się jakby coś mnie niepokoiło . No i minęło już 6 dni,a tu nadal cisza :/ . Dziś znowu zadzwoniłam do szpitala, a gościówa mówi mi że przeważnie kobiety zgłaszają się w dniu terminu.

    No i jutro jadę . Mam nadzieję że nie będą zwlekać z wywoływaniem. Wiadomo że chciałabym urodzić całkowicie naturalnie, bez kroplówek itp ,ale wątpię żeby samo coś ruszyło.

  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak jest u Ciebie. Często jest tak, że na ktg idzie się w dniu terminu porodu. Jeśli ktg nie wykazuje żadnych objawów, powtarza się je codziennie, albo co kilka dni, a tydzień po terminie zgłaszasz się do szpitala na wywołanie.

    Bridget lubi tę wiadomość

    20.08.2017 <3
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maly 3650 g waży i główki nie ma jeszcze w kanale także jeszcze chwilkę poczekam ;)
    Wody są ok , jak ni urodzę do 28.08 to 29.08 mam sie zgłosić na oddział

    misia_k1 lubi tę wiadomość

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część dziewczyny. Udzielała się tylko na początku, ale wróciłam zobaczyć jak Wam idzie. Pomyślałam, że dodam od siebie pocieszenie dla tych, które będą miały wywoływane porod. Po oksytocynie skurcze nie zawsze są bardziej bolesne. Jestem po drugim porodzie i drugiej kroplowce. Ta druga była jakoś fajnie dawkowanie, ja nie byłam zmeczona i wspominam normalne bóle. Żadnego hardcore. Głowa do góry:)

    misia_k1, MMadziula, Bridget lubią tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    Część dziewczyny. Udzielała się tylko na początku, ale wróciłam zobaczyć jak Wam idzie. Pomyślałam, że dodam od siebie pocieszenie dla tych, które będą miały wywoływane porod. Po oksytocynie skurcze nie zawsze są bardziej bolesne. Jestem po drugim porodzie i drugiej kroplowce. Ta druga była jakoś fajnie dawkowanie, ja nie byłam zmeczona i wspominam normalne bóle. Żadnego hardcore. Głowa do góry:)
    Dziękuję Ci za ten wpis :-* przy widmie wywoływania dodajesz otuchy :-)

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dodam jeszcze, że wody odeszły mi nad ranem. Drobne skurczyki udało mi się wywołać poprzez masaż brodawek około 12. Ale jak tylko przestawałam masować, to zanikały. Rozwarcie 1,5 cm (takie miałam od kilku tygodni), szyjka nie skrócona. O 15 dostałam kroplówkę, czyli właściwie od samiuteńkiego początku. Po 15 minutach poczułam lekkie skurczyki. Mocniejsze zaczęły się o 16. Po dwóch godzinach urodziłam. Nawet parcie było ulgą niż bólem. A też się bałam jaku słyszałam, że mam mieć kroplówkę :)
    W każdym razie czeka Was najważniejszy i najpiękniejszy dzień życia. Niech żyją hormony, które dają nam taką jazdę!

    Chusy lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    To dodam jeszcze, że wody odeszły mi nad ranem. Drobne skurczyki udało mi się wywołać poprzez masaż brodawek około 12. Ale jak tylko przestawałam masować, to zanikały. Rozwarcie 1,5 cm (takie miałam od kilku tygodni), szyjka nie skrócona. O 15 dostałam kroplówkę, czyli właściwie od samiuteńkiego początku. Po 15 minutach poczułam lekkie skurczyki. Mocniejsze zaczęły się o 16. Po dwóch godzinach urodziłam. Nawet parcie było ulgą niż bólem. A też się bałam jaku słyszałam, że mam mieć kroplówkę :)
    W każdym razie czeka Was najważniejszy i najpiękniejszy dzień życia. Niech żyją hormony, które dają nam taką jazdę!
    Ciekawa jestem jak to u mnie będzie wyglądać. Mam nadzieję, że obejdzie się bez cc i wszystko pójdzie w miarę naturalnie , bo 100 razy bardziej boje się cc niż sn. Wczoraj po rozmowie z lekarzem jakoś pozytywnie jestem do tego nastawiona , tłumacze sobie to tym , że tyle kobiet rodzi to i ja musze dać radę , innej opcji nie ma ;)

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    Konrad przyszedł na świat 14.08.2017 o godzinie 13:35. Waga 3810g i 56cm długości przez poród naturalny.

    Jesteśmy już w domku i się docieramy :)

    Pozdrawiamy :) i trzymam kciuki za nie rozpakowane :)

    Avika, ewe_a85, misia_k1, zokeia, Chusy, moniadi, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Konrad przyszedł na świat 14.08.2017 o godzinie 13:35. Waga 3810g i 56cm długości przez poród naturalny.

    Jesteśmy już w domku i się docieramy :)

    Pozdrawiamy :) i trzymam kciuki za nie rozpakowane :)
    Gratuluję :-) ;-) jak się czujesz po porodzie ?

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMadziula dobrze, ale trochę zmęczona i przerażona, że mam małą istotkę która całkowicie ode mnie zależy. Staram się jak mogę.

  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1403

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! U mnie juz miesiac mija dzisiaj odkad sie mala urodzila : ) Jak tam mamusie rozpakowane? Nie udzielacie sie w ogole :P Pewnie maluszki was absorbuja.
    A za mamy nierozpakowane caly czas trzymam kciuki!

    Madziula moj porod byl wywolywany oksy, masz tam gdzies opis parenascie stron wczesniej. Bylo praktycznie bezbolesnie u mnie ale mialam ZZO od samego poczatku.

    GEnshirin gratki!!!! Dasz sobie rade : ) JAk ci przebiegl porod?

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin wrote:
    MMadziula dobrze, ale trochę zmęczona i przerażona, że mam małą istotkę która całkowicie ode mnie zależy. Staram się jak mogę.
    Jesteś najlepsza mama na świecie dla Twojej kruszynki wiec nic tam się nie stresuj ;)

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusy wrote:
    Hej dziewczyny! U mnie juz miesiac mija dzisiaj odkad sie mala urodzila : ) Jak tam mamusie rozpakowane? Nie udzielacie sie w ogole :P Pewnie maluszki was absorbuja.
    A za mamy nierozpakowane caly czas trzymam kciuki!

    Madziula moj porod byl wywolywany oksy, masz tam gdzies opis parenascie stron wczesniej. Bylo praktycznie bezbolesnie u mnie ale mialam ZZO od samego poczatku.

    GEnshirin gratki!!!! Dasz sobie rade : ) JAk ci przebiegl porod?
    Chusy nadal wierze , ze mój dzieć sam zechce wyjść ale zobaczymy ;) a jak u Ciebie ?

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny. U mnie tydzień po terminie. Położyli mnie na patologie i czekam na obchód. Może się dowiem co dalej . Mam nadzieję,że zaczną wywoływać jutro,ale to tylko moje marzenia :-) . Dam znać niedługo

    misia_k1 lubi tę wiadomość

  • Frania91 Znajoma
    Postów: 18 14

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam swoją córcie przy sobie :) pojechałam na IP bo od wczoraj miałam skurcze co 10-7min. Miałam swoją położna więc szybko przyspieszyła akcje żebyśmy do jutra nie musieli czekać i w niecałe 5 godzin urodziłam :)

    MMadziula, ewe_a85, misia_k1, Avika, moniadi lubią tę wiadomość

    Sabinka 17.08.2017 ❤❤❤
    Córcia? 16tc 💓
‹‹ 836 837 838 839 840
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ