X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Siedlce też mają super mamy :]
Odpowiedz

Siedlce też mają super mamy :]

Oceń ten wątek:
  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 3 lutego 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęsknie za latem:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie aneczka my w lukowie bo tu nam najblizej. Ale ten szpital to istna porazka. U nas zamiast lepiej po prawie tygodniu to gorzej

  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 4 lutego 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek31 siedlecki szpital wcale nie lepszy, strasznie go wspominam, po 10 dniach leżenia jeden z lekarzy dosłownie kazał nam "uciekać", bo znając życie po zapaleniu płuc doszedłby rotavirus. Była ze mną dziewczyna która trzeci tydzień była. Bo najpierw oskrzela później płuca a na końcu biegunka. W ogóle oddział strasznie przygnębiający. Mam nadzieje, ze już nigdy tam nie trafimy. A co nie poprawia się? może antybiotyk źle trafiony?

  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 5 lutego 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha śliczny synuś :) To się poobijałaś :( współczuję i mam nadzieję że już lepiej. Zdrówka dla Szymka :)

    Gosiaczek życzę szybkiego powrotu do domu i dużo zdrówka dla córci.
    Strasznie dużo osób teraz choruje a straszą, że najwięcej zachorowań ma być na przełomie lutego i marca :/
    aneczka88 wrote:
    A dziewczyny Lipcowe jak żyją? Ja się czujecie? To Wasze pierwsze Dzieciaczki?
    U mnie to będzie pierwsze dziecko, prawdopodobnie dziewczynka :) Od 12 stycznia jestem na L4, czuję się już lepiej, mdłości prawie odpuściły ale często robi mi się słabo, nie wiem z czego to się bierze bo wyniki mam dobre.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 18:48

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 5 lutego 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola, to się bierze że zwiększonej ilości krwi w organizmie. Wydolność spada, ja pamiętam że miałam zadyszke po dwóch zdaniach, a że mówię szybko to już w ogóle ;)

    Gosiaczku współczuję tego szpitala. Staram się trzymać od łukowskiej służby zdrowia jak najdalej , ale też już miałam skierowanie na oddział z tym krwiakiem. Na zabieg pod narkozą. Na szczęście lekarz na izbie przyjęć jakiś bardziej ogarnięty i zrobił mi to ambulatoryjnie.

    Ale za żadne skarby nie chciałam tu rodzic. Wolałam pofatygować się do Siedlec.
    Zdrowiejcie szybko!

    Mnie też dopadło choróbsko, więc chorujemy w komplecie. U Młodego jakoś spektakularnej poprawy nie ma, 5 dni antybiotyku, inhalacje, flavamed, ibufen, spray na gardło, nasivin do nosa, a katar dalej rzadki i dalej brzydko kaszle.
    Co to będzie jak pójdzie do żłobka????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 20:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my juz 7 dni w szpitalu i byla niby poprawa a pozniej znow gorzej. Duzo dostaje lekow antybiotyk wziewy kroplowki a poprawy brak. Ale tak mysle ze czy jutro nie wypisac sie na wlasne zyczenie bo wiem ze rota jest na oddziale. I to w nastepnej sali wiec jak nie uciekniemy to i pewnie skonczy sie gorzej niz jest teraz. Strach sie ruszyc nawet na korytarz.
    Santooha zdrowka dla Was wsztstkich a dla Szymka szczegolnie.
    Wiola gratuluje dziewczynki:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my juz 7 dni w szpitalu i byla niby poprawa a pozniej znow gorzej. Duzo dostaje lekow antybiotyk wziewy kroplowki a poprawy brak. Ale tak mysle ze czy jutro nie wypisac sie na wlasne zyczenie bo wiem ze rota jest na oddziale. I to w nastepnej sali wiec jak nie uciekniemy to i pewnie skonczy sie gorzej niz jest teraz. Strach sie ruszyc nawet na korytarz.
    Santooha zdrowka dla Was wsztstkich a dla Szymka szczegolnie.
    Wiola gratuluje dziewczynki:-)

  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek może antybiotyk jest źle dobrany jak nie ma żadnej poprawy, robili jakieś posiewy czy tak w ciemno działają? Jak rotawirus panuje to może rzeczywiście lepiej byłoby wyjść tylko w domu pewnie będziesz się jeszcze bardziej denerwować, w szpitalu jednak lekarze mają kontrolę nad wszystkim.

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 9 lutego 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gdzie w Siedlcach najlepiej szukać spodni ciążowych ? Może w którymś z ciucholandów łatwo trafić takie perełki, orientujecie się?

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • marl202 Przyjaciółka
    Postów: 119 101

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    A dziewczyny Lipcowe jak żyją? Ja się czujecie? To Wasze pierwsze Dzieciaczki?

    Hej , jeszcze mnie na tym forum nie było więc witam...
    Mam termin na 1 lipca, będzie to moje pierwsze baby... Prawdopodobnie dziewczynka. Jutro zaczynam 20 tc.

    santoocha, Wiola90 lubią tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 12 lutego 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    u nas jak nie jedna bieda to druga...
    Szymek wyszedł z zapalenia oskrzeli, wczoraj skończyliśmy antybiotyk. Ale wieczorem chodził sobie spokojnie po kuchni, upadł, rozpłakał się i potem co chciał wstać to znów upadał. Potem jak próbował chodzić, to prawe kolano samo mu się zginało...

    Pojechaliśmy na IP do Siedlec do wojewódzkiego, bo w Łukowie nie ma ortopedii.
    Przyjęła nas jakaś młoda lekarka, która nawet nie dotknęła kolana! Nie zbadała go, tylko od razu ufiksowała sięna zapalenie stawu biodrowego. Bo miał infekcję, a to przy infekcjach częste powikłanie.
    Z tym że w rtg nic nie wyszło, w jej badaniu tez nie wyszło, nie reagował bólem na odwodzenie nogi, normalnie stawał, tylko co któryś krok nie trzymało kolano i albo upadał albo musiał przykucnąć. Przy zapaleniu stawu jest sdilny ból, dziecko nie chce stanąć na nogę. Kazała leżeć (!!! rocznemu dziecku!!!) i dawać nurofen.
    Co lepsze nawet nie zawołała ortopedy na konsultację.

    Poszliśmy na oddział ortopedyczny zdybać jakiegoś ortopedy i powiedzieć co my myślimy o diagnozie tej lekarki, a tam osrtopeda, że on go nie zbada, bo on się nie zna na dzieciach. On leczy dorosłych. No żesz kurka, przecież jest ortopedą, a nie ginekologiem, mógłby chociaż zerknąć jak chodzi.

    Pytam, to gdzie mam szukać pomocy? W Warszawie. :(

    Wróciliśmy do domu, daliśmy nurofen i poszedł spać.
    Rano przez minutę chodził normalnie, potem znów kolano zaczęło mu uciekać i upadał. Latał całe przedpołudnie, absolutnie nie pokazywał żeby coś go bolało. Tyle że mechanicznie kolano nie działa tak jak powinno.
    Udało mi się umówić nas na 19:30 prywatnie do ortopedy dziecięcego, ciekawe co powie....

  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 13 lutego 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha współczuje przeżyć :( A to jak Was przyjęli na IP to po prostu szkoda słów :/ Daj znać po wizycie co Wam ten dziecięcy powiedział. Trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego.

    Marl202 witaj, zapraszam na wątek Lipiec 2016, jest nas kilka z Siedlec ;)

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • marl202 Przyjaciółka
    Postów: 119 101

    Wysłany: 13 lutego 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki, na pewno zajrzę :)

  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. U nas po zapaleniu oskrzeli u starszej, nie miałam nawet czasu pisać. Mniejszy na szczęście tylko kaszel, osłuchowo czysto.

    Santocha współczuję,nasz szpital to jakaś tragedia! Byliście już na wizycie, co powiedział lekarz? Jak Szymek?

    Marl to już półmetek:) Zobaczysz jak Ci szybko minie. A u kogo prowadzisz ciążę? Jak samopoczucie?

    Wiola ja wszystkie spodenki zamawiałam na necie, taniej wychodziło. Ewentualnie na allegro używane możesz od kogoś odkupić. W ciuchu musiałabyś trochę poszukać, ale pewnie też coś znajdziesz. Ale gdzie najwięcej nie mam pojęcia.


    Wiola90 lubi tę wiadomość

  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 17 lutego 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W C&A widziałam fajne ale właśnie tylko w sklepie internetowym, chyba będę zmuszona zamówić bo w ciuchu nie umiem nic znaleźć.

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 20 lutego 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Byliśmy z Szymkiem tydzień temu na wizycie prywatnie. Nie badając go, opierając się tylko na wypisie z soru stwierdził, że pewnie jednak rzeczywiście ma zapalenie stawu biodrowego, bo to częste po infekcjach, a urazy kolan u małych dzieci są rzadkie.

    Upieralismy się, że widzimy jak chodzi, że problem jest w kolanie, nie wykazuje bólu, staje na tej nodze bez problemu, zaczął źle chodzić ewidentnie po tym jak się przewrócił, więc jest to sprawa urazowa.
    W końcu go zbadał. Zrobił usg bioder, nie ma płynu w stawach. Zbadał przywodzenie, odwodzenie, rotację stawów biodrowych i wyszło mu, że w prawym biodrze rotacja jest słabsza. Szymek oczywiście darł się i preżył. Nie chciał nawet zobaczyć jak Młody chodzi i o co nam chodzi z tym samoistnym zginaniem się kolana.
    Zalecił leżenie, bądź noszenie plus ibuprofen- PRZEZ KILKA TYGODNI!!!

    Zapytałam czemu więc objawy ujawniły się dopiero po upadku? Powiedzial- pewnie stlukl sobie wtedy kolano...
    Wkurzylismy się strasznie.

    Następnego dnia zrobiłam młodemu wszystkie badania, które on robił mu e gabinecie. Wszystko wychodziło prawidłowo, Szymek leżał wyluzowany i się śmiał. O kant tyłka można sobie potluc badanie dziecka, które się wyrywa i jest całe napięte...

    Już e sobotę młody zaczął chodzić normalnie. Nie było to żadne zapalenie stawów, tylko jakiś niewielki uraz kolana, po którym miał lekką niestabilnosc kolana i tyle.

    Także specjalista wcale nie taki cudowny....
    Najważniejsze jednak, że nic poważnego mu nie było. No i wiem, że w podobnej sytuacji nie mam czego szukać u ortopedów w Łukowie i w Siedlcach....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 23:20

  • Ruda1987 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 29 lutego 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny:)
    Jestem tu nowa.. Moja pierwsza ciąża, spodziewam się dziewczynki termin 7 maj...Więc już całkiem niedaleko.
    Nie tak dawno wróciłam na jakiś czas do tego miasta.. Moim lekarzem prowadzącym jest dr Hahn... jestem z niego zadowolona, tym bardziej, że to trzeci lekarz w ciąży..
    Chodzę do szkoły rodzenia do szpitala Wojewódzkiego, bardzo fajne zajęcia i dla mnie bardzo przydatne- nie miałam młodszego rodzeństwa :)

    Chciałabym się was poradzić gdzie rodzić. Opinie są podzielone 5, 10 lat temu narzekali wszyscy na wojewódzki i nadal narzekają. Mam dwie koleżanki które w styczniu tam rodziły i były zadowolone, ale mam też takie które rodziły w tamtym roku w miejskim szpitalu i powiedziały, że ich noga w wojewódzkim nie postanie... Więc pytanie do was, które ten dzień mają za sobą, jak wspominacie swój pobyt w szpitalu i opiekę, naprawdę w wojewódzkim położne są takie tragiczne i zachowują się jak w czasach komuny czy standardy są dużo lepsze ? Nie koniecznie mam ochotę słuchać położnej, które będzie na mnie wrzeszczeć aniżeli mi pomagać, bo to nic z tego nie wyjdzie...:/
    Mój lekarz nie pracuje w żadnym z tych szpitali, więc nawet się tym nie kieruje...

    Gratuluje cudownych szkrabów i mam nadzieję, ze niedługo już ja będę szczęśliwą mamusią...
    Pozdrawiam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodzilam prawie dokladnie rok temu w wojewodzkim. Hmm odczucia mam mieszane. Lezalam na patologii przed porodem-opieka super. Lekarz przyjmujacy super. Ordynator tez w sumie bez zarzutu-konkretny. Trafilam na porodowke i tu zaczely sie moje watpliwosci co do obslugi. Polozne sie nie darly bo nie mialy powodow;-) ale i nie byly zbytnio zainteresowane porodem. Moja druga ciaza i porod po oxy wiec mialam o tyle lepsza sytuacje ze wiedzialam co i jak i Czego sie spodziewac.raczej liczylam sama na siebie w trakcie. No i podeszlam do tematu raczej na luzie. Polozna malo delikatna pchala gleboko lapy w sumie sama nie wiem po co. Zszyla mnie juz po, fatalnie wlasciwie jestem teraz do "poprawy". Ale ogolnie byla dla mnie mila i zadowolona z przebiegu porodu bo ja z tych nieproblemowych pacjentek tz nie zawracalam jej gitary zbytnio. Lekarz zero zainteresowania nie podniosl tylka z fotela i patrzyl zza drzwi. Porod byl ciezki bo coreczka byla zle ulozona plus owinieta pepowina nie moglam jej wypchnac i urodzila sie sina. Nikt nie raczyl informowac w trakcie co sie dzieje tylko stali nademna i szeptali. Po porodzie opieka znow byla ok. Sale 2 osobowe nie blyszczaly nowoscia ale czyste. Polozne raczej bezproblemowe. Ale znow problem jesli chodzi o papierologie. Duzo niescislosci w dokumentach, inne dane wpisane w ksiazeczke dziecka inne na wypisie. Brak dokumentu o grupie krwi, brak wypisu przy wyjsciu bo nikt nie mogl zdecydowac konkretnie czy go przygotowac czy nie. Dziecko wypis mialo z noworodkow, ja z poloznictwa nie. Brak chyba przekazu informacji miedzy lekarzami. Takze moja ogolna ocena tego szpitala jest tak 50/50. Drugi raz musialabym sie zastanowic czy tam wrocic. Ani nie polece z czytym sercem ani nie odradzam bo znam gorsze:-) jak ze wszystkim zdania sa podzielone i ile kobiet tyle opinii:-)
    Mysle ze najwazniejsze zebys nie nastawiala sie negatywnie jakakolwiek decyzje podejmiesz lepiej chyba isc z dobra nastawieniem. A liczyc sie trzeba ze w kazdym szpitalu sa jakies ALE. Duzo zalezy od zmiany na jaka sie trafi i od Ciebie samej. Z mojej perspektywy dwoch porodow wiem ze jak sie jest milym dla poloznych i nie oczekuje bog wie czego i bajerow opisywanych w internecie to i one sa w miare ok.
    Zycze lekkiego porodu:-) w milej atmosferze:-) powodzenia

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie dlugi wyklad mi wyszedl a i tak pisalam w duzym skrocie:-) mam nadzieje ze przyda Ci sie to o podjecia decyzji. To taka moja szczera ocena wlasnych doswiadczen w tym szpitalu. Nie opiewam zachwytem ale i nie uwazam ze bylo bardzo zle

  • Ruda1987 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Wcale się tak bardzo nie rozpisałaś :) ważne informację, dziękuje za odpowiedź.
    Zwracają uwagę na plan porodu czy to co Ty sobie życzysz mają gdzieś ?? Miałaś prawo wyboru pozycji, czy odgórnie Ci narzucili ? Nie koniecznie chciałabym leżeć, tylko bardziej w kuckach... Oxy jest konieczna ? Bo ja na nią nie wyrażam zgody, mam zamiar rodzić w swoim tempie, a nie że szybciej...
    No jeśli chodzi o wygląd to wojewódzki nadal jest iks lat jeśli chodzi o oddziały, ale marmur na głównym wejściu jest :)
    Wojewódzki mnie bardziej przekonuje, ze względu na swoją referencyjność w razie gdyby z małą coś się działo...to nie tracą czasu na przejazd...
    Jeszcze parę tygodni jest...

‹‹ 17 18 19 20 21
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ