X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Siedlce też mają super mamy :]
Odpowiedz

Siedlce też mają super mamy :]

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha zagladasz tu jeszcze czy synus wypelnia czas? mam pytanko do ciebie:-) jestem z twoich okolic i szukam lokalu Na chrzciny cos polecisz? gdzie robilas przyjecie?

    aneczka88 lubi tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, pewnie już po ptakach...
    My robiliśmy w restauracji Waleriana w Hotelu Grochowski, byliśmy bardzo zadowoleni.
    Jesli jeszcze potrzebujesz informacji to daj znać, napiszę więcej.
    Jutro może będę miała chwilę to wpadnę i napiszę co u nas :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie, uroczystosc dopiero przed nami. mam cos wstepnie zarezerwowane ale nie jestem przekonana co do wierzejek. maz bardziej nalegal. a nie wiem na ile prawdy w tym jest ale slyszalam jakis czas temu od znajomej ze w grochowskim siedzi sie na kanapach? to prawda? i ile mniej wiecej placilas za osobe?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale przyatojniak maly w suwaczku:-)

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Grochowskim rzeczywiście ustawili nam tak stoły, że w rogu leciała kanapa, ale to tylko kilka miejsc, a reszta na krzesłach lub w fotelach. Myślę że to kwestia dogadania.
    Płacilismy 80zl/os, we własnym zakresie były ciasta i tort. Alkoholu u nas nie było.
    O centrum Wierzejskim słyszałam dobre opinie, ale ja mam osobiście jakieś uprzedzenie do tego miejsca, może ze względu na nazwę ;)

    Jeśli będziecie robić imprezę w Walerianie, to nie bierzcie talerza wędlin i serów, u nas nic nie zeszło! No chyba że do wódki, to ok.

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 20 września 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam chwilę to napiszę co u nas.

    Szymek zaraz skończy 10 miesięcy. Raczkuje jak szalony, wstaje przy meblach, łazi za nami krok w krok . Potrafi pokazać jaki jest już duży, robi "papa", tańczy, bije brawo. Ma 4 zęby na dole,teraz góra w natarciu.

    Ma bardzo mocny charakter, jak czegoś chce to drze się, wymusza, udaje ze się uderzył żeby wziąć go na ręce. Zdajemy sobie sprawę, że musimy krótko go trzymać, bo wejdzie nam na głowę.
    Ale jest przekochany! ☺ uwielbiam Gościa!

    W czwartek w końcu zaczynamy urlop i lecimy na 10 dni do Turcji.
    Trochę obawiam się czy nie umęczymy się na tych wakacjach z tak małym dzieckiem, ale może będzie fajnie.

    Jak u Waszych dzieci? Opowiadajcie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 20:21

    rewelka, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zazdroszcze urlopu:-) mysle ze maly dobrze zniesie podroz i nie odczuje zmiany klimatu:-) a turcja piekna wiec odpoczywajcie i ladujcie akumulatory:-)

    Moja Iza wlasnie skonczyla 6 miesiecy i siedzi raczkuje wiec dosc szybko sie rozwija:-) jest grzeczna choc ostatnio czesciej jej sie zdarza przymarudzac i wymuszac wziecie na rece krzykiem bez lez oczywiscie. Mysle ze tez charakterna bedzie.

  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 11 listopada 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) również jestem z Siedlec, termin wg belly mam na 19 lipca :)
    Pozwoliłam sobie odświeżyć wątek bo widziałam, że kilka Siedlczanek przybyło ;)

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • MartaT Ekspertka
    Postów: 231 174

    Wysłany: 11 listopada 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) ja jestem z Łukowa do Siedlec mam 30km :) mogę dołączyć? :) według belly termin mam na 5 lipca :)

    f2w3rjjgj9qnws1n.png
  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 11 listopada 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Marta :) mam nadzieję, że dziewczyny się nie pogniewają jak pociągniemy dalej wątek :)Chyba lokalne tematy lepiej tutaj poruszać żeby lipcówkom wątku nie zaśmiecać :)

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy:-) sluzymy rada i pomoca:-)

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cicho :)

    Marta, ja jestem spod Łukowa, pracuję w Łukowie :)

    Nasze wakacje rewelacyjne, Szymek był grzeczny, spał nam pięknie, wszyscy go zaczepiali, bo to blondynek :)
    Odpoczęliśmy, dogrzaliśmy, najedliśmy (nie przywożąc ani jednego kilograma na plusie!).

    W tym roku mamy już zaplanowany wyjazd do Zakopanego pod koniec maja, a jesienią chyba wybędziemy na Majorkę. Takie sa wstępne plany.

    Szymon jest świetnym dzieckiem, wesołym, charakternym, bardzo żywiołowym. Ma czasem dni bólu dupki, gdy jęczy nie wiadomo z jakiego powodu, ale ogólnie jest super :) Chodzi jak skończył 11 miesięcy. Wszędzie go pełno :)

    Ma 8 zebów, je wszystko to co my, dzięki temu odstawiłam praktycznie sól w kuchni.
    Przesypia nam całe noce, od kiedy wprowadziłam ryż z owocami na kolację nie je już o 4-5 nad ranem, wytrzymuje do 7-8.

    Od wrzesnia planujemy wysłać go do żłobka, na teściów nie możemy liczyć. bo mają już ponad 70 lat i ledwo dają radę posiedzieć z nim czasami 4 godziny, 9 godzin dziennie- chyba by ich wykończył ;)

    Piszcie co u Was!

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Łobuziak najsłodszy <3


    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/46e338b3dc98.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 22:01

    aneczka88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajny z niego chlopak:-) blondasek:-)
    I szymonek juz po roczku. Ale czas leci. Moja krolewna za dwa miesiace bedzie swietowala:-)

  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny ale tu się dzieje. dawno nie zaglądałam:) Witamy Nowe i Przyszłe Mamusie.


    Santoocha ale CUDNY Aniołek:) Strasznie zazdroszczę wypoczynków. nam ostatnio budżet nie pozwala wyjeżdżać tak jak kiedyś, ale może w przyszłości się to zmieni:)
    Ze żłobkiem dobry pomysł, sama chciałam mojego wysłać, ale póki co się wymieniamy, albo Babcie trochę męczymy, żeby posiedziały. Choć problem jest bo nasi "dziadkowie" jeszcze wszyscy pracują. Ale na szczęście Mąż pracuje na zmiany po 12 godz. więc pół miesiąca ma wolne, więc jakoś się nam udaje póki co:) Do pracy wróciłam już we wrześniu, bo oddałam macierzyński mężowy. Miał nieciekawą sytuację i finansowo nam się to lepiej po prostu opłacało.

    Poza tym mój Synek jest tak skręcony, że mamy co robić. Moja córeczka to był Aniołek przy tym Aparacie. wszędzie Go pełno, wszędzie się wspina, ostatnio wpakował mi się nawet do pralki:) Moja Paulina nie miała takich pomysłów. z Michałem to muszę mieć oczy dookoła głowy:)ale liczę, że może jeszcze z pół roczku i będzie lżej:) Na szczęści moja córcia to moja mała Pomocnica i trochę go zajmuje.

    A dziewczyny Lipcowe jak żyją? Ja się czujecie? To Wasze pierwsze Dzieciaczki?


    Pozdrawiam

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka z dwójką musisz mieć wesoło. Nie idzie się nudzić ;)

    Nam dopiero teraz budżet pozwala wyjechać na zagraniczny wypoczynek.
    Wcześniej było zawsze oszczędnie, wakacje nad polskim jeziorkiem i tyle ;)

    Nam się trochę pochrzaniło, bo 2 tyg temu spadłam a właściwie zjechałam na kolanach ze schodów, i to z Szymkiem na rękach.
    Jemu jakimś cudem nic się nie stało, ja za to mam strasznie stłucozne nogi, tydzień temu miałam wycinanego z piszczeli krwiaka wielkości mandarynki. Nogi mam granatowe, prawa cały czas puchnie, więc musze leżeć z kopytami w górze.
    Od dwóch dni dopiero jako tako chodzę i nie muszę już brać tramalu.

    Także takie kwiatki...

    Szymek w weekend przeszedł drugą w życiu trzydniówkę, ale dużo łagodniej niż pierwszą. Gdyby nie wysypka myślałabym że to zęby, bo temperatura trzymała go tylko 2 dni.

  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 1 lutego 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to pewnie obolała jesteś:( no i ciężko bo Synuś w domu i pewnie ciężko leżeć tylko. Dobrze, że się z Szymkiem nic nie stało. U nas "trzydniówka" była tylko raz(tak twierdzi pani doktor) ale była po szczepionce, więc myślę ze to chyba jednak po niej, bo mały miał chyba z 6 dni temperaturę. Teraz jak idziemy na szczepionkę to wybieram dzień, żeby mój mąż był w nocy w domu, bo ja zaraz panikuje:) Tym bardziej, że naczytałam się o skutkach ubocznych szczepionek(chyba niepotrzebnie).

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 3 lutego 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może to był odczyn poszczepienny? W trzydniowce jest tylko gorączka, po której zawsze jest wysypka.

    U nas dalej szpital. Ja już w miarę ok, jutro mam zdjęcie szwów.
    Jeszcze prwnie tydzień zwolnienia i wrócę do pracy.

    Mój mąż zaczął pokaslywac i smarkać, sprzedał choróbsko młodemu i mamy zapalenie oskrzeli :( trzeci dzień antybiotyku i dopiero widać minimalną poprawę.
    Nie wiem kiedy dotrzemy na szczepienie. Chyba poczekam na wiosnę ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my z oskrzelami w szpitalu. Jest jakas epidemia

  • aneczka88 Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 3 lutego 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tamtym roku jak w grudniu byliśmy w szpitalu to było to samo tylko zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc :( Biedne dzieciaczki.
    Gosieczek31 współczuje strasznie wspominam szpital, w wojewódzkim jesteście w Siedlcach?
    Santocha kuruj Synka, żeby na płucka Ci nie poszło. Ze szczepieniem zawsze lepiej dłużej poczekać, tym bardziej po antybiotyku i chorobie. Dobrze, że TY już trochę lepiej.
    Mój mąż niestety też chory, córka też zaczęła pokasływać, leki już dałam i liczę, że przejdzie. Ja z synkiem póki co się trzymamy.

‹‹ 17 18 19 20 21
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ