X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam kleszczy ale za to mimo nacięcia pękłam I 15 szwów było minimum, każdy w inną stronę. A dziecka tez mi nie dali bo wody zielone i zabrali odrazu a męża wygonili bo przywieźli mi inna dziewczynę po porodzie bo nie było miejsc na oddziale i tak sobie spalysmy razem do rana ona w łóżku a ja na fotelu porodowym 7 godzin, takie mam wspomnienia z ostatniego porodu, dlatego zdecydowana jestem na cesarke.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jest tak, że nie da się funkcjonować po cc. Ja na drugą dobę już chodziłam sama i sama zajmowałam się dzieckiem (zaraz po cc synek był przy mnie, leżał przy cycku a jak coś potrzebowałam wołałam położne). Ból jest, ciężko się wyprostować, wstać z łóżka ale tragicznie nie jest. Pionizacja pierwsza to makabra, 30 minut z łóżka wstawałam ale da się ;-)

    Z tym tygodniem dochodzenia do siebie chodziło mi o ból przy zginaniu, szybszych ruchach itp. Ogólnie nie jest źle - jak trzeba to trzeba, tak do tego podchodzę ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 22:49

    FeliceGatto, jenny88 lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia a Ty jak się trzymasz? Maluch ile już waży? Masz już umówiona cesarke?


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha i w którym tygodniu miałaś robione te śliczne zdjęcie 4D? :)


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tydzień temu na wizycie ważył 2940g, mały nie będzie - jak jego rodzeństwo :D

    Wizytę mam we wtorek i będę z lekarzem o cc rozmawiać. Mam nadzieję, że nie będzie kazał mi długo jeszcze chodzić bo od wczoraj czuję się tak, że jestem w stanie zapłacić byleby tylko już mnie pocięli :/ Mały w brzuchu tak się wypina i pręży, że normalnie pokopana się czuję. Bóle miesiączkowe, jakieś mini skurcze. Zaczynam świrować, że zaraz mi wody strzelą :D A jeszcze nie mogą bo mąż wraca za 2 tygodnie dopiero!

    Zdjęcie z 30 tygodnia jakoś jest czy 32, nie pamiętam dokładnie. Mam jeszcze z 20 tygodnia ale tam to szkielecik ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilia, to wg mnie cc będziesz odczuwać jak poprzedni sn ;)
    Podczas niewiele boli (no, chyba, że dadzą za małą dawkę znieczulenia albo za szybko zaczną ciąć, wtedy masz na żywca :/), po boli. Ja wstałam następnego dnia, od razu się synem zajmowałam, ale tylko dlatego, że wiedziałam, że w domu nie będę mieć pomocy, a trzeba dwójką się zająć. Przez miesiąc po porodzie nie mogłam nosić normalnych spodni, majtek, spódnic, rajtek, wszystko wysokie, żeby czasem nie dotykać rany. Do tego wstawanie z łóżka (a w nocy do dziecka trzeba), kichanie, kaszel, śmiech, wszystko sprawia ból albo dyskomfort w zależności od progu bólu. U mnie do tego odpadło kp na leżąco, bo młody idealnie nogami sięgał do rany, więc musiałam karmić na poduszce na siedząco, czyli po operacji kilka razy w nocy wstawałam do niego.
    Mój sn był ciężki, ale bardzo do zniesienia. Też miałam problemy z kroczem, do tego infekcja i goiło się przez miesiąc (krwawienie, osocze, puchnięcie, swędzenie). Potem przez 2 lata po sn przy każdym okresie odzywała się rana - krocze przez wszystkie dni krwawienia puchło i swędziało. Natomiast to był błąd warunków porodowych i szpitala, wiem, że gdybym trafiła gdzie indziej, to bym wspominała cudownie sn i stan po nim.
    Mając 3kę chcę być na chodzie od razu, szczególnie, że maluchy nie zrozumieją, że mama ledwo co się z łóżka zwleka i muszą zaczekać minutę aż się zgramolę. Dlatego 1) szukam dobrego szpitala, a 2) chcę sn.

  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze no właśnie ja chcę CC ze względu na to ze będę miała do opieki trójkę dzieci w domu a po SN wszystko było dla mnie problemem, nie mogłam siedzieć ani leżeć, ach juz sama nie wiem co robić. Zobaczę jak się sytuacja rozwinie z ciśnieniem i jakie dziecko będzie duże.Chce wybrać jak najlepszą opcje żebym mogła być szybko na chodzie.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja też oczekuję 3 malucha. Na razie to dopiero 8tc.
    W domu mam córkę 7 lat i synka 5,5 roku. Troche za późno się wzięliśmy do roboty bo różnica będzie spora, ale kto wie? Może zdecyduję się i na czwarte?
    Zawsze planowałam troje dzieci, ale kto wie? ;)

    Liliaczerwcowa, mama78, Szczęśliwa Mamusia, kark, She86 lubią tę wiadomość

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Ja czekam na czwartego Gluta. W domu jest Pierworodny (16 lat), córeczka (2,5 roku), druga córeczka (9 miesięcy), a w maju urodzi się kolejny chłopiec :)
    Pierwszy poród sn, dwa kolejne cc.
    Na belly niestety rzadko wchodzę, ale jeśli macie ochotę nas bliżej poznać, jestem tu:

    http://szogunowmatka.blogspot.com

    i tutaj :)

    https://www.facebook.com/szogunowmatka/

    Dużo sił i zdrówka Wam życzę :)

    Liliaczerwcowa, mama78, Szczęśliwa Mamusia, kark, She86 lubią tę wiadomość

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliaczerwcowa wrote:
    Kurcze no właśnie ja chcę CC ze względu na to ze będę miała do opieki trójkę dzieci w domu a po SN wszystko było dla mnie problemem, nie mogłam siedzieć ani leżeć, ach juz sama nie wiem co robić. Zobaczę jak się sytuacja rozwinie z ciśnieniem i jakie dziecko będzie duże.Chce wybrać jak najlepszą opcje żebym mogła być szybko na chodzie.

    Czytałam o Twoich poród ach sn :/ Ale po cc nie będzie wcale lepiej niestety w kwestii bólu. Nie powinnaś też nosić po cc dzieci na rękach (tych starszych), ani podnosić nawet po to, żeby przytulić :(

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Jestem mamą 4 dzieci (2001,2009,2011,2014) kolejne maleństwo pojawi się w sierpniu

    FeliceGatto, Szczęśliwa Mamusia, mama78, jenny88, kark, She86, aria40 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    Podziwiam 5 szczęście w drodze , gratuluję :*:*:* piękny msc na poród , ja zawsze marzyłam o licu lub sierpniu , a wyszło że w Kwietniu ewentualnie pod koniec Marca :-P :-D .

    FeliceGatto Z miłą chęcią poczytam , Cię na Twoim blogu ;-) .
    Mój najmłodszy syn urodził się w kwietniu i uważam, że to idealna miesiąc na poród. Teraz też marzyłam o kwietniowym maleństwie ale starania okazały się owocne dopiero w listopadzie. Trochę nie bardzo mi to pasuje bo najmłodszy syn od września pójdzie do przedszkola i obawiam się jak to będzie gdy tyle zmian w Jego życiu zbieranie się w czasie. Ale cóż teraz to najważniejsze by maleństwo urodziło się zdrowe a z całą resztą damy radę :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mirella.a jaka płeć ma u ciebie przewagę?u nas narazie dziewczyny ale prawdopodobnie w lipcu się wyrówna

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz Lilia, zapomniałam o tym o czym Felice wspomniała - po cc absolutnie podnoszenie starszaków przez min miesiąc - to jest jedyna gwarancja, że wszystko w środku ładnie i bez problemów się zagoi (przynajmniej ja dostałam wytyczne w szpitalu i od ginki, żeby niczego cięższego niż 5kg nie podnosić przez min 4 tyg, a najlepiej to 6tyg).

    A tak wogóle Felice miło Cię widzieć, pamiętam Cię z ciąży z córcią (ja wtedy byłam z synem), nawet nie wiem czy nie kojarzę Twoich zdjęć rany po cc z kolejnych dni operacji :P

    Virki, to podobnie jak u mnie - będzie 8 lat, 2.5 roku i noworodek. Też żałuję, że między pierwszym a drugim jest taka duża różnica, ale cóż tak wyszło, że trzeba było skończyć studia, znaleźć lokum i dobrą pracę :)

    U mnie porody luty i wrzesień, teraz na marzec i jest przeszczęśliwa! Ciąża i poród w wakacje to masakra, ja puchłam przez upały czasami po 2kg/dzień, a woda zeszła dopiero po porodzie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 08:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirella wrote:
    Teraz też marzyłam o kwietniowym maleństwie ale starania okazały się owocne dopiero w listopadzie. Trochę nie bardzo mi to pasuje bo najmłodszy syn od września pójdzie do przedszkola i obawiam się jak to będzie gdy tyle zmian w Jego życiu zbieranie się w czasie.
    Ja mam podobny problem, z tym, że poród marzec. I się łamię czy nie puścić go później do przedszkola i posiedzieć z dwójką na macierzyńskim. Potem wzięłabym na rok nianię do dwójki (u nas różnica kosztowa to jakieś 2zł/h), a jak Basia będzie mieć 2 lata to ona na rok do żłobka, a Kajtuś wtedy będzie miał 4.5 roku i do przedszkola. Tylko mąż twierdzi, że zwariuję z dwójką w domu :D

  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    A tak wogóle Felice miło Cię widzieć, pamiętam Cię z ciąży z córcią (ja wtedy byłam z synem), nawet nie wiem czy nie kojarzę Twoich zdjęć rany po cc z kolejnych dni operacji


    Tak! to ja :P Też Cię pamiętam. Z nazwy ;)

    Kurcze, u nas 2,5latka nie chodzi jeszcze do przedszkola i chcę ją puścić dopiero za rok, jak będzie miała trochę ponad 3 lata. Z jednej strony słabo mi na myśl, że będę w domu w trójką w wieku 0-3 lata, z drugiej, jak pomyślę, że młoda pójdzie do przedszkola i co dwa tygodnie będzie przynosić choroby do domu, to jednak nie :P
    Starszy niestety nie pomaga, bo jest w wieku zbuntowanego nastolatka, który ma już swoje życie ;) I wcale go nie zmusza mnie. W sumie to ja chciałam mieć dzieci, nie on rodzeństwo, więc nie będę go obarczać dzieciakami.

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    O widzisz Lilia, zapomniałam o tym o czym Felice wspomniała - po cc absolutnie podnoszenie starszaków przez min miesiąc - to jest jedyna gwarancja, że wszystko w środku ładnie i bez problemów się zagoi (przynajmniej ja dostałam wytyczne w szpitalu i od ginki, żeby niczego cięższego niż 5kg nie podnosić przez min 4 tyg, a najlepiej to 6tyg).

    A tak wogóle Felice miło Cię widzieć, pamiętam Cię z ciąży z córcią (ja wtedy byłam z synem), nawet nie wiem czy nie kojarzę Twoich zdjęć rany po cc z kolejnych dni operacji :P

    Virki, to podobnie jak u mnie - będzie 8 lat, 2.5 roku i noworodek. Też żałuję, że między pierwszym a drugim jest taka duża różnica, ale cóż tak wyszło, że trzeba było skończyć studia, znaleźć lokum i dobrą pracę :)

    U mnie porody luty i wrzesień, teraz na marzec i jest przeszczęśliwa! Ciąża i poród w wakacje to masakra, ja puchłam przez upały czasami po 2kg/dzień, a woda zeszła dopiero po porodzie :/


    Kurcze ja właśnie chciałam termin na wiosnę ale niestety inaczej się ułożyło i znów termin na lato, poprzednio miałam koniec lipca a jeszcze poprzednio październik, dla mnie ciaza w te upały w 2015 była straszna spuchlam jak balon, niestety teraz jeszcze doszło nadcisnienie. .
    U mnie też malutka różnica wieku będzie,starsza chodzi do przedszkola ale akurat jak urodze to będzie w domu bo to wakacje , młodsza dopiero dwa lata skończy w lipcu, także będzie wesoło :)
    Podziwiam te mamy co mają jeszcze mniejszą różnice wieku..


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do noszenie to tylko maluda mi zostanie, starszych nie będę musiała nosić.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FelicceGatto jeśli mogę zapytać jakie miałaś wskazania do CC? Kurcze nie boisz się komplikacji, 3 cesarki rok po roku to jednak spore obciążenie, bo zakładam ze teraz po dwóch CC trzecia jest konieczna?
    No ale oczywiście napewno wszystko będzie dobrze:)
    Jest szansa podobnie jak u Ciebie ze mąż doczeka się syna, czekam na kolejne usg na potwierdzenie.
    A Ty w którym tyg dowiedziałas się ze chłopiec?


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliaczerwcowa wrote:
    FelicceGatto jeśli mogę zapytać jakie miałaś wskazania do CC? Kurcze nie boisz się komplikacji, 3 cesarki rok po roku to jednak spore obciążenie, bo zakładam ze teraz po dwóch CC trzecia jest konieczna?
    No ale oczywiście napewno wszystko będzie dobrze:)
    Jest szansa podobnie jak u Ciebie ze mąż doczeka się syna, czekam na kolejne usg na potwierdzenie.
    A Ty w którym tyg dowiedziałas się ze chłopiec?

    Lilia, wiesz co, ja po drugim cc nosiłam normalnie moją starszą córkę (ważyła ok 12 kg), ale tylko dlatego, że zwyczajnie się zapominałam. No i nie da się nie nosić. Nie ma opcji. Chociaż na chwilę. Np., jak się przewróci, jak płacze. CC nie jest fajne pod tym względem :(

    W temacie cc. Pierwsza była z powodu łożyska centralnie przodującego. Od 30tc leżałam na patologii z krwawieniami, a w 34 tc musieli mnie już ciąć, bo dostałam krwotoku. Kolejny raz chciałam rodzić sn, ale blizna na macicy była za cienka (1,2 mm grubości) i za duże było ryzyko pęknięcia macicy. Między pierwszą a drugą cesarką minęły 2 lata, więc luz :) Za trzecim razem już musi być cc, chociaż, gdybym chciała, mogę próbować sn ;)
    Boję się komplikacji. O obie dziewczyny staraliśmy się 8 cykli. Tym razem myśleliśmy, że też tak będzie. Wyszło nam, że jak zaczniemy się starać, to na wiosnę uda się zaciążyć. A tu zonk. I strzał w pierwszym cyklu. W dodatku 7 dni przed owulacją ;) Gin się śmiał, że z turbo plemników. A że miałam monitoring, to wiemy dokładnie, kiedy pękło jajeczko. Także istniało 5% szans na ciążę z seksu tydzień przed owu i pewnie jeszcze mniej, że to będzie chłopiec (XY są szybsze od XX, ale żyją teoretycznie do 3 dni....).
    Płeć poznałam w 13tc na genetycznym. Zresztą wszystkie tak szybko, poza Pierworodnym sto lat temu, gdzie do samego porodu babka wmawiała mi, że to dziewczynka ;) Mamy super lekarza od usg. Doświadczenie i mega sprzęt. Kolejne usg tylko się potwierdzały :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 21:17

    jenny88 lubi tę wiadomość

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ