X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa mi przedszkole to akurat najmniej przeszkadza ,ale szkoła? Te ślęczenie z nimi nad książkami pół dnia ciągle jakieś uwagi bo Wojtek patrzy w okno zamiast uważać ( no widocznie pani nie potrafi go zainteresować lekcją)bo Paweł kręci grzywkę na lekcji i mam go obciąć na krótko bo pani to przeszkadza bo ciągle któryś czegoś zapomni zgubi albo zostawi w szkole , mam dość tych nauczycielek przede wszystkim

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pawojoszka No też w sumie masz dużo racji, w tej pierwszej góra drugiej klasie aż tak nie wymagają a potem Komunia nie Komunia nie wiem jak będę z obiema na raz odrabiać np lekcje mąż do 17.00 , pracuje wraca z pracy jeść i idzie robić i tak jest od lat .

    Dziś dzwoniła moja trzecia siostra ta co jest w pierwszej ciąży , ciężko znosi te upały ma wiatrak i się dotlenia , siedzi w domu jest na L4 nie ma za bardzo do kogo iść , ma wszak szwagierkę ale jakoś jej nie lubi i nie chodzi do niej . Moja siostra już ruchy czuje 😍😍😍😍 piękny teraz czas przed nią .

    pawojoszka Kochana jej u Was już 12 tc ❤❤❤ ale to leci , jak się czujesz ?.

  • Tinnera Autorytet
    Postów: 382 189

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje od września do zerówki 🙄🙄🙄
    Młody do przedszkola ja nie wiem jak ja to będę ogarniać 🙄
    U mojego młodego jest znajoma moja bardzo dobra chrzestna i jego kuzyn chrzestnym..
    Teraz jak wszystko będzie dobrze też kuzyni zostaną chrzesnymi

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość



    "Troszkę Nas Jest.."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinnera Ja też mam kuzynów ale to rodzina jak 5 woda po kisielu , od lat nie utrzymujemy żadnych kontaktów jak to chybaa Skaldowie śpiewali " Znamy się tylko widzenia , a jedno o drugim nic nie wie.. " tak wyglądają nasze relacje .

    Tinnera lubi tę wiadomość

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby ochrzcić dziecko od chrzestnego wymaga się bierzmowania (i zaświadczenia z parafii).. może mieć niepełna 15 lat jak w naszym przypadku, dwa tygodnie po bierzmowaniu kuzynka małego została jego chrzestną.

    Tinnera, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    da8300b52b.png
  • Tinnera Autorytet
    Postów: 382 189

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    Tinnera Ja też mam kuzynów ale to rodzina jak 5 woda po kisielu , od lat nie utrzymujemy żadnych kontaktów jak to chybaa Skaldowie śpiewali " Znamy się tylko widzenia , a jedno o drugim nic nie wie.. " tak wyglądają nasze relacje .

    Ale ja nie mam swoich kuzynów ale dzieci kuzyni to sa;,czyli męża siostry dzieci 🥰

    kark zakamuflowany na maksa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość



    "Troszkę Nas Jest.."
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chrzestnymi wszystkich naszych dzieci są moi bratankowie/bratanice. Moi 4 bracia mają w sumie 11 dzieci. Wszyscy po bierzmowaniu,a 4 z nich nawet po ślubie :)

    U nas ok. Dziewczyny zaczynają się ślinić,jeść piąstki,biegunka katar... Życie jest piękne :) jeszcze chwilka i wakacje. Z jednej strony super,nie trzeba szaleć z zaprowadzaniem,przyprowadzaniem,szykowanie ciuchów,kanapek,pobudka,czesanie :) ogólny rozgardiasz,a z drugiej strony-cała banda cały dzień "na głowie" :) dobrze,że chociaż do ogrodu można ich wykopać,niech tam szaleją :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się boję wakacji ;) ja mam jedno w szkole, jedno w przedszkolu i jedno w żłobku. Miki do żłobka będzie chodził w lipcu to chociaż tyle. Pojeżdżę może gdzieś że starszakami. Młoda też już zapisana do żłobka, od marca idzie. Wtedy to będzie sajgon, praca i 4 dzieci 😱

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa ja się czuję fantastycznie jak zawsze w ciąży.

    Skwar mamy straszny dziś ,czekam na to ochłodzenie ,które zapowiadają a deszczu potrzeba u nas jak nigdy. Rozkładam basen więc pewnie jutro będzie padać ,taka wieczna złośliwość losu. U nas w szkole nic nie mówią o półkoloniach w zeszłym roku to chociaż w lipcu trochę zajęć miały dzieciaki , muszę popytać i przedszkole było otwarte cały lipiec .

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pawojoszka E to nic tylko pozazdrościć ☺ , ja to do 15 tc w ciąży z Dominikiem męczyłam się z mdłościami .
    Moja droga ile dałabym za to ochłodzenie , nawet w nocy nie ma jak spać bo gorąco .

    Co do wakacji to dziewczynki będą w domu są jakieś tam chyba dyżury w przedszkolu ale tak dzień w dzień prowadzić Gabrysię Marysia nie ma dyżurów w szkole .
    Grześ chce na wakacje pojechać do dziadka ale on zapracowany urlop bierze tylko wtedy kiedy tego potrzebuje, mojemu synowi jest przykro że o wcześniej mówiły jego ciocie a moje siostry , że o na wakacje zabierać będą a teraz że tak powiem jak zbędą rzecz każdy traktuje .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 11:18

  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa moj miał jechać na kolonie w opiece dali mi kartę ale sprawdziłam ten ośrodek i nie dość że to na drugim końcu Polski 8 h jazdy to jeszcze ten ośrodek taka miał opinie ze strach dziecko puścić. Ja rozumiem że to z opieki za darmo i nie oczekujmy cudów ale bez przesady ,pozatym żeby to było bliżej to ok w razie w to mogę podjechać odebrać wcześniej ,ale tak ? W zeszłym roku byli niedaleko to podjechaliśmy do nich dwa razy ,Wojtusiowi się bardzo podobało i chciał w tym roku jechać na kolonie też no ale tam to go nie puszczę . Pozatym mamy możliwość jechać do rodziny w fajne miejsce ,tu też można sobie czas zorganizować . Nie w wiem ale jakoś tak mam obawy żeby puścić nawet najstarszych gdzieś samych do rodziny ostatnio to się nie za dobrze skończyło. Wogole nie lubię tracić dzieci z oczu taka kwoka ze mnie

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pawojoszka I ja też tak mam wolę miec dzieci na oku, Grześ nie chce juz jeździć na kolonie czasami takie rzeczy tam się dzieją , nie mówię że jest jakoś źle sama jeździłam na kolonie i bardzo miło to wspominam , no oprócz jednej kolonii gdzie spaliśmy na takich łóżkach polowych w namiotach brak łazienki itp itd pełno komarów no nie za ciekawie było .


    Mój mały to przechodzi samego siebie już jestem zmęczona tym jego usypianiem , dziś to tak wstał przed 7 cyc , mm przebrałam go o szybko zasnął a potem od godziny 9 do 11 znów usypianie. Kolki go męczą daje mu kropelki i często pruta oby jak najszybciej mu przeszły.
    Mój mąż tak trochę pomaga mi przy małym podchodzi do niego co rzadko się zdarza , poszłam wczoraj się myć tam mały spał potem się jakoś rozbudził, mój mąż tak płakał to dałem małemu smoka a potem to jak znów marudził to nie ruszył się z łóżka . Jeszcze mnie zdenerwował gdyż zrobił nowe większe okno i mi mówi, że nie będą otwierane bo mamy tylko dwa okna otwierane w sypialni naszej, jeszcze mamy dwa inne okna które się otwierają ale to w innej części domu , było mi przykro bo już kiedyś też tak coś mi " obiecał " a potem tego i tak nie zrobił. Znów o chrzest się trochę się posprzeczaliśmy ja nie będę z nim o tym już rozmawiać , bo to nie ma sensu każda rozmowa tak się kończy , mówię wybierzmy tego K twojego brata ciotecznego a on znów wybij sobie to z głowy i ot co taka z nim jak zawsze rozmowa .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 13:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 Nie ma co też takimi rzeczami się przejmować i brać do siebie , ja powiem Ci że jestem na takim forum na FB i nie to że ktoś coś źle o mnie napisał , tylko po prostu nie będę pisać o pewnych rzeczach np problemach czy kłopotach itp itd , bo zamiast czasami doradzić jesteś brana za nie wiadomo kogo .

    Powiem Wam że mam czasami tego mojego męża dość , przedwczoraj mi powiedział że on nie chciał syna 😞😞 pamiętacie że nie akceptował tego że będziemy mieć synka , i niestety nic w tym kierunku się nie zmieniło i nie zmieni , bardzo mnie zranił tym co powiedział że miała być Madzia nie Dominik 😞😞 , w domu to nawet na niego nie spojrzy nie weźmie na ręce , i od tego czasu jestem zawiedziona na nim jesteśmy razem 11 lat , wczoraj nawet mnie nie przeprosił gdyż uważa że ja zawsze sobie coś wymyślę , a dziś znów swoje zaczyna rozmowy z nim nie wiele dają bo i nie porzemówisz do niego dziś pojechał pomóc takiemu koledze przy naprawie samochód , tam zawsze sobie pomagają razem pracują to mówię że jak nie chcesz nikogo z rodziny na tego chrzestnego to wybierz tego kolegę/znajomego a on tak chyba Cię po** tak do mnie się odezwał ech z nimi źle bez nich jeszcze gorzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2019, 16:44

  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa współczuję sory ale ten twój to stary a głupi no jak można mieć pretensje że się urodził syn a nie córka ? Tak jakbyś miała na to jakiś wpływ. Z tym chrzestnym też fochy stawia jak nastolatek jak mu się ten czy tamten nie podoba to niech zaproponuje coś konkretnego ,czy mu się podoba czy nie to Dominik jest jego dzieckiem i ma względem niego jakieś obowiązki więc niech się ogarnie . Ty to za dobrą dziewczyna jesteś ja mam wredny charakter a zwłaszcza jak chodzi o dzieci ,taka bym mu tam jesień średniowiecza urządziła że by mu od razu rozum wrócił. Z tym chrztem postawiłbym sprawę jasno ,skoro nie pocztowa się do obowiązku ochrzczenia dziecka to ja to załatwię albo za dwa tygodnie zastanowi się i kogoś poprosi albo nie ma prawa się wtrącać sama poproszę kogo chce i gdzieś mam co on o tym myśli może nawet w kościele się nie pojawiać jak mu się coś nie podoba bo dziecko ma być ochrzczone i kropka. Może on nie dorusl jeszcze do roli ojca, bo prawdziwy rodzić kocha swoje dziecko bezwarunkowo od dwóch kresek na teście, czy jest chłopcem czy dziewczynką,zdrowe czy chore nieważne a on traktuje własne dziecko jak zbrakowany egzemplarz bo on to sobie inaczej wymyślił, no ja nie wierzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2019, 13:07

    agjot1979, Szczęśliwa Mamusia, Natalia05, Aga9090, kark zakamuflowany na maksa lubią tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa No sorry ale zgadzam się z pawojoszka, ciąża to nie koncert życzeń, zawsze jest 50 na 50% szans na określona płeć. Poza tym możesz starego uświadomić ze jak już tak konkretnie chciał córkę to pretensje może mieć wyłącznie do siebie bo to plemnik decyduje o płci. Koleś jest niepoważny i tyle,zamiast się cieszyć ze ma zdrowe dziecko to się obraza bo nie taka płeć! No litości! co do chrztu się nie wypowiem, bo my raczej chrzcić nie będziemy.

    Szczęśliwa Mamusia, Natalia05, Aga9090, kark zakamuflowany na maksa lubią tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agjot1979 , pawojoszka dziękuję moje drogie ❤ , dobrze że jest to forum moje siostry i tak mało co mnie rozumieją , a czasami one też tak" doradzą " że lepiej im o niczym już nie wspominać .

    Co do chrztu jeszcze to niestety muszę poczekać do Września 😒 , miałam taki zamiar ochrzcić małego jak będzie Lipiec / Sierpień i niestety jest to nie możliwe 😔😔😔 , gdyż mąż mojej drugiej siostry ( ona będzie chrzestną ) jest obecnie zza granicą przez dwa miesiące , a ona nie jest w stanie sama przyjechać z dwójką małych dzieci . Jeszcze na domiar złego w Sierpniu rusza u nich budowa i ktoś musi tam tych roboli pilnować , najlepiej byłoby aby tam mąż mojej siostry tam był gdyż tam wie co i jak i o chrzest przeszedł na dalszy plan najpierw trzeba tego jednak chrzestnego znaleźć , siostra zwierzyła mi się że Madzia nasza siostra ta co jest w pierwszej ciąży też chce ją na chrzestną wybrać, myślałam że mniec wybierze i trochę mi jednak przykro że mnie nie wybrała zawsze marzyłam aby chrzestną zostać i mnie to nie spotka ten zaszczyt , chyba że ta najmłodsza siostra kiedyś za ileś lat jak zmądrzeje i będzie mamą .

    Dziś jeszcze moje drogie byłam na IP nie daleko mojego miasta coś cieko mi z rany po CC, okazało się że jest to stan zapalny i to ropa się sączy no choler** przecież wietrzę, pryskam octeniseptem i skąd to się wzięło mam antybiotyk jutro muszę iść do chirurga boże już to CC mi du** wychodzi. Za dużo teraz tego tu zdrowie moje, itp itd o tatę się martwię bo nie wiem czy już wie o wynikach biopsji tych guzów co mu wycieli z jelita 😞😞😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 10:44

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzczesliwaMamusia wspolczuje nawalu zmartwien 😔

    Co do meza, to jeszcze takiego przypadku nie slyszalam jak zyje. Tym bardziej, ze juz macie corki! Cokolwiek mu sie na mozg rzucilo, oby sie szybko ogarnal!

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia z tobą nic nie jest nie tak! Powiem, że też mnie wkurza takie wieczne narzekanie, a ta sytuacja z tym grillem bardzo mnie zszokowała no jak tak można?! .. Wiadomo ja też czasem jestem zmęczona i padnięta ale cieszę się z każdego dnia spędzonym z dziećmi,staram się nie narzekać no bo po co. Decydując się na dziecko to trzeba wiedzieć z czym się to wiąże.

    Szczęśliwa no nie mogę..... Patelnia przez łeb tego Twojego bym palnęła! Trzymaj się kochana

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 09:13

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Mamusia jestem tego samego zdania co dziewczyny. Jeju jak przykro się zachowuje, to musi być dla ciebie okropne 😪 Biedny Dominis mam nadzieję ze ten twój sie ogarnie i nie będzie tak syna traktował.

    Alez z tą rana jeszcze taka historia. Biedna ty! Może to jakoś dezynfekuj octeniseptem czy spirytusem?

    Pryskałam dzień w dzień octeniseptem teraz mam tam założony opatrunek i nic nie mogę zrobić , dziś mam chirurga i się boję bo nie wiem co będzie robił , i ile to potrwa i czy dobrze to zrobi mój mąż do niego chodził , ale to w innej sprawie jakoś tam mu chyba pomógł .

    Co do mojego męża do niego nic nie dotrze on taki jest uparty gorzej od osła , jest dobrym ojcem pomaga mi przy dzieciach wspiera mnie, tylko ten jego charakter i wręcz dziwne podejście do Dominika .

    Aga I patelnią by nie pomogła😝😝🙂.

  • Tinnera Autorytet
    Postów: 382 189

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie znowu to samo..
    Straciłam maluszka.. szłam na prenatalne i serduszko przestało bić. Wtedy był 11+4 a dziś 11+5.. nie rozumiem tego..



    "Troszkę Nas Jest.."
‹‹ 199 200 201 202 203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ