X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene Czuję się coraz lepiej wiadomo że jeszcze rana mnie szczypie i boli ale mogę już normalnie wstać czy coś podnieść lub się schylić tak z umiarem 😁 . Dziś byłam z małym na takiej kontroli u pediatry i tak żółtaczka w normie , osłuchowo czysto
    na płucach i mają już jeden antybiotyk odstawić i go już nie podawać nie będą też monitorować uff wreszcie się wyśpię 😊😊 , gdyż puls jaki oddech ma w porządku niestety mają takie tu procedury że dopiero jak minie tydzień od podania , tych anty to wypuszczą 😞😞😞😞😞 .

    Dziś był mój mąż z dziewczynkami Marysia misio misio ❤❤❤❤ , Gabrysia tylko się patrzyła Ania tylko chodziła a mój mąż patrzyl jak na obce dziecko 😞😞😞😞 , jeszcze jakiś zły przyjechał 😫 , mówię zobacz do niego weź na ręce rece a ten nic jak głaz obojętny , nawet nie wiecie jak mi przykro ja tu tak tęsknię za domem , za dziećmi chodzę i płaczę z byle powodu a on tak się zachowuje .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:35

  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa no ale co on zly na ciebie ze musisz w szpitalu zostac?! Kurde, dopiero urodzilas, mialas operacje! Dziecko jest chore a ten fochy stroi! Niech sie ogarnie troche bo syn plci nie zmieni i w corke sie nie zmieni, poza tym tybteraz potrzebujesz wsparcia a nie obrazonego jak dziecko malzonka. Przytulam, nie daj sie, tydzien szybko minie, najwazniejsze zeby maly byz zdrowy a reszta sie ulozy.

    Szczęśliwa Mamusia, Lavendova lubią tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa faceci są z innej planety . Jak ja leżałam z Szymkiem i mały miał żółtaczkę więc leżeliśmy prawie tydzień, w sali 5 kobiet przy każdej mąż i rodzina a ja sama jak kolek w obcym kraju nawet pogadać nie bardzo z kimś. Mój przyjeżdżał jak po ogień wpadał zostawiał torbę z rzeczami i wylatywał ,dzieci zostawiał z kuzynka ,która u nas mieszkała. Jednego dnia dzwonię i pytam o której będzie a on mnie pyta " a po co ja tam będę przyjeżdżał? Wczoraj byłem." Możesz sobie wyobrazić mój nastrój przez resztę dnia plus hormony po porodzie. Nie mogłam się uspokoić aż mi głupio było jak pielęgniarki przychodziły. Wszystko się ułoży zobaczysz teraz hormony mieszają ci w głowie tak że nie myśl za dużo ,wypoczywaj ,poczytaj coś ,zajmij głowę ,za parę dni będzie lepiej

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale my tu nie mówimy o sytuacji, żeby nie robić usg prenatalnego XD
    Tylko cały czas mowa jest o tym, że jeżeli można zrobić na miejscu usg zamiast jeździć w cholerę daleko i mieć usg i np pappę to wg dużo lepiej zrobić u swojego lekarza, który jest na miejscu, zrobi tak samo dobrze, a przynajmniej nie ma problemu, że trzeba 60km jechać do szpitala czy kliniki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agjot1979 A ciort go wie o co mu chodzi , wiem że może i mu też tęskno , ale żeby tak się zachować wobec własnego dziecka nie tego się po nim spodziewałam
    .

    pawojoszka Dziekuje moja droga nawet nie wiecie , ile takie nawet wirtualne wsparcie mi dodaje otuchy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to mojego przygotowałam jak ma się zachowywać po moim porodzie. Powiedziałam ze ma mnie nie wkurzac, nie zadawac durnych pytań i robić co mówię bo będzie problem 😂 Wystrachany byl he he

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark zakamuflowany na maksa wrote:
    Ale my tu nie mówimy o sytuacji, żeby nie robić usg prenatalnego XD
    Tylko cały czas mowa jest o tym, że jeżeli można zrobić na miejscu usg zamiast jeździć w cholerę daleko i mieć usg i np pappę to wg dużo lepiej zrobić u swojego lekarza, który jest na miejscu, zrobi tak samo dobrze, a przynajmniej nie ma problemu, że trzeba 60km jechać do szpitala czy kliniki!
    Tylko ten lekarz co robi usg prenatalne musi mieć certyfikat, czyli nie każdy ginekolog go ma..

    https://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-sa-dla-kazdego/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 13:34

    symbolica, Lavendova lubią tę wiadomość

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie mój ginekolog wielu rzeczy w na swoich usg nie widzial - np. tego że mały jest opętlony pępowiną wokół szyji.. wad serca też nie wykryje, bo nie ma odpowiedniego sprzętu.. u niego usg wygladało ja zasniezony stary tv ;-)... cos tam widziałam, cos zgadywałam, a na prenatalnych widziałam wszystko i po kolei ginekolog omawiał.
    Warto poczytać: https://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-sa-dla-kazdego/

    W Polsce 762 lekarzy posiada certyfikat FMF więc wcale nie tak mało... myślę, że bliżej niż 60km od domu znajdzie się lekarz z papierami :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 13:39

    Aga9090, Lavendova lubią tę wiadomość

    da8300b52b.png
  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 dokladnie, dlatego czasami trzeba pojechac gdzies dalej bo niekazdy gin go ma.

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agjot1979 wrote:
    Aga9090 dokladnie, dlatego czasami trzeba pojechac gdzies dalej bo niekazdy gin go ma.
    Właśnie ja jechałam prawie 40 km na badanie, a rodziłam od domu ponad 100 km. U mnie jest szpital 3 ref ale co z tego jak i tak mnie skierowano na Kraków.

  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga i całe szczęście ze rodziłam w szpitalu który był w stanie sobie poradzić z twoim przypadkiem. Mój gin prowadzący nie ma jeszcze tego certyfikatu, ale w klinice w której prowadzę ciąże jest lekarz z tym certyfikatem i on mi robił usg. Dlatego uważam ze psppe można sobie darować pod warunkiem dobrze przeprowadzonego usg, które nie budzi żadnych wątpliwości.

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 27 maja 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero co na innym watku pisalam, ze chlopy to podgatunek a tu takie rzeczy czytam. To sie tylko utwierdzilam w przekonaniu.
    SzczesliwaMamusia ale o co mezowi chodzi? Przyjechal naburmuszony? To po co przyjezdzal? W jakims poscie przeczytalam (nie Twoim), ze mu plec nie odpowiada?? Jaki facet nie chce syna?? Poza tym macie przeciez corki. Nie rozumiem sytuacji zupelnie 😔

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 27 maja 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wróciłam z Patrykiem ze szpitala,a w UK wypuszczają zaraz na drugi dzień,mały cała noc nie spał budził się miliard razy ,zasnął nad ranem więc jak zadzwonił budzik bo dzieci starsze do szkoły ,to myślałam że mój ,weźmie ogarnie po cichutku dzieci i odprowadzi do szkoły żebym mogła choć trochę odpocząć. Co zrobił mój inteligentny, współczujący i troskliwy mąż? Wstał ,najpierw się rozbijał po sypialni aż go miałam pieprzyć,ale nic czekam cierpliwie jak wyjdzie. A ten stanął nademna zaczął mnie szturchać i z wielką pretensja " no wstajesz wreszcie czy nie?" Myślałam że go rozerwe ,autentycznie cały dzień myślałam na przemian o morderstwie albo rozwodzie . Z upływem czasu sklanialam się bardziej ku rozwodowi. Nie wiem jakim cudem przeżyłam z nim tyle lat . No cóż każdy ma swój ciężar do dźwigania.

    Szczęśliwa to że twój nie okazuje euforii nie znaczy że jest złym człowiekiem ,z jakiegoś powodu nie chciał mieć syna ,dlaczego tego nie wiemy może kryje się za tym jakaś trudna dla niego historia. Emocji nie można sobie narzucić ,twój jest poprostu prawdziwy nie będzie udawał entuzjazmu kiedy sam bije się z myślami . Jest ci przykro i to zrozumiałe ,nie myśl o tym ,nie analizuj ,nie dopisuj histori do tego co ci się wydaje że jest bo w twoim stanie nic pozytywnego nie wymyślisz a same tragiczne historie ,które niekoniecznie oddają rzeczywistość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 16:38

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 27 maja 2019, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa cieszę się E czujesz się z każdym dniem coraz lepiej i że z Dominikiem też jest dobrze. Co do męża to tak jak pisze Pawo oni są z innej planety kto ich zrozumie
    Wrocicie do domu porozmawiacie na swoim gruncie i powinno być ok. Rozumie że jest Ci przykro mi też by było. Tule mocno 🤗

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myślę że nie ma się z nimi co tak cackac. Co oni jacyś uposledzeni? Ciekawe że od kobiet można wymagać i sie wiele wymaga ale od nich to juz niee, no bo facet to wiadomo ojojoj ojojoj. Zdecydował się na dziecko świadomie tak? To chyba wiedział ze może być córka albo syn, innej opcji nie ma. Może poza bliźniakami 😀😂 To tez trochę wsparcia mógłby okazać żonie po operacji. Ja to nie czaje tego roztkliwiania sie i wiecznego tlumaczenia facetów ze wszystkiego.

    agjot1979, Szczęśliwa Mamusia, Aga9090 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Dopiero co na innym watku pisalam, ze chlopy to podgatunek a tu takie rzeczy czytam. To sie tylko utwierdzilam w przekonaniu.
    SzczesliwaMamusia ale o co mezowi chodzi? Przyjechal naburmuszony? To po co przyjezdzal? W jakims poscie przeczytalam (nie Twoim), ze mu plec nie odpowiada?? Jaki facet nie chce syna?? Poza tym macie przeciez corki. Nie rozumiem sytuacji zupelnie 😔


    Ne wiem on czasami tak ma, ze chodzi naburmuszony , powiem Ci że przy Gabrysi było podobnie miał być synek Adaś a jak urodziłam córeczkę to że szczęścia aż, dwa piwa wypił czego nigdy nie robił. W końcu też wychowujemy Grzesia i mój mąż go akceptuje jak swoje nie wiem może dlatego ze nie miał rodziców a wychowała go babcia z piekła rodem.

    Jest jaki jest nie to że go bronię może ma takie dziwne podejście mężczyzn nigdy nie zrozumiemy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może boi się że nie będzie dobrym ojcem dla syna bo sam nie miał ojca? Ze nie będzie dobrym przykładem bo sam go nie mial? Ale no macie juz syna i przecież mąż też wyrósł na ludzi bez ojca więc kurde serio nie wiem 🤔

    Pogadacie na spokojnie w domu. A synus dorodny chłopak trzeba się cieszyć ☺ Mówię to ja matka samych córek 😋

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 28 maja 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    U nas znów jakieś chorubsko/alergia starszy obudził się z zapuchnietymi i sklejonymi powiekami. Jutro jedziemy do lekarza

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 28 maja 2019, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene zdrówka dla was ,u nas też jakaś infekcja wszystkich po kolei rozkłada.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 28 maja 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pawojoszka wrote:
    Rene zdrówka dla was ,u nas też jakaś infekcja wszystkich po kolei rozkłada.
    Coś w powietrzu wisi😞
    Dla was też dużo zdrówka 🙂

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
‹‹ 193 194 195 196 197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ