X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?

Oceń ten wątek:
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 31 marca 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki Katalina, poczytam :)

    Dakota
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 31 marca 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucięło mi post... nie mam sily pisać od nowa, jutro napisze, a póki co pozdrawiam was dziewczyny

    Dakota
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 9 maja 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, bardzo mocny spadek zaliczylysmy na tym wątku :O pewnie na fb jesteście...
    Pozdrawiam

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 9 maja 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greetta, jesteśmy ale też cisza...

    zem3qps6in5tddof.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 10 maja 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta na Ciebie można liczyć, że napiszesz :)
    Widać wszystkie mocno zajęte jesteśmy :D tak miało być ;)
    Ja też mam niedoczas straszny, mały jest urwis-w biegu i wszędzie go pełno , starszy "dojrzewa" , starego też do pionu trzeba czasem postawiać :D dom, ogródek, działka i mnóstwo wscibskiej rodzinki z dobrymi radami na wszystko :D oprócz tych ostatnich to wszystko jest super tylko zmęczenie dopada.

    Ciekawa jestem jak u Was, zdaje się że pisalyście o odstawieniu od piersi - jak poszło, idzie?
    Dziewczyny starcie się o rodzeństwo dla swoich szkrabow ? :)

    Dakota żyjesz? :)

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 14 maja 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ledwo żyje... :)
    Dziewczyny u mnie koszmar trwa, Dominika w ogóle nie sypia, teraz to juz nawet w dzień jest z tym problem. Bardzo chce już zakończyć karmienie, ale nie umiem tego zrobić. Już mnie to meczy bardzo, to nocne budzenie co chwile tarmoszenie cycków. Poza tym jest kochanym choć trudnym dzieckiem, dużo mnie gryzie, bije, drapie chyba mi tak miłość okazuje :). Zaczęła chodzić przy meblach wiec myśle, ze najwcześniej na półtora roczku zacznie chodzić samodzielnie. Ogólnie jestem totalnie przemęczona bo ona do wózka już w ogóle nie wchodzi. Jeśli gdzies chce z nią iść to tylko na rękach . Dużo mówi, już łączy słowa i jest już bardzo wybredna jeśli chodzi o jedzenie. Parówki i pizza to coś co zje zawsze.

    A jak u was? Greta ty już zakończyłas po roczku karmienie, a jak u ciebie Katalina? W moim przypadku to karmienie przynosi więcej problemów i szkód niż pożytku na tym etapie. Dominika jest uzależniona od piersi i bardzo złe znosi kiedy jej odmawiam.
    Piszcie jak wasze maluchy się maja i jak wy?

    Ps. Jeśli chodzi o starania to chyba zaczęliśmy, ale na luzie, tzn zupełnie bez myśli o staraniu. Przy takim dziecku jak D9minika trudno mi myśleć o drugim :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2019, 23:05

    Greetta lubi tę wiadomość

    Dakota
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 14 maja 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, współczuję 😔 u nas nie jest najgorzej. Cyc jest obowiązkowy, czasem częściej, czasem rzadziej ale ciągle jest. W niedzielę kończymy roczek: Ania życia, ja macierzyństwa 😊 jest mi i radośnie i bardzo smutno z tego powodu. Coś minęło... No i kończy się rodzicielski 😫 od 20 sierpnia niby wracam do pracy. Liczę, że jednak się uda nie... Poza tym Ania biega, od kilku dni wspina się na kanapę, gada po swojemu, zabawki głównie służą do gryzienia ciągle. Lgnie do dzieci. Jest pogodna i kochana choć charakterek po mamie choleryczny ma. I talent aktorski 😉

    Greetta, Dakota lubią tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 17 maja 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę pisać na fb, bo dużo sie dzialo

    Kala lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 19 maja 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina wszystkiego najlepszego dla Ani z okazji roczku :) Jak mała Jubilatka się odnalazła w tym wielkim dniu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 21:28

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 24 maja 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota. Współczuję, musi Ci być ciężko.
    Polecam blog wymagające.pl, tam jest dużo informacji na temat snu dziecka. Może znajdziesz jakąś przyczynę, bo na prawdę jest ich wiele jak np. niedobór witaminy D czy omega3, niewystarczająca ciemność w pokoju albo tv przed snem.
    Ten blog również dotyczy trudnych dzieci tzw. high need baby, może też coś dla siebie znajdziesz.

    Ja się staram, ale już chyba 15 cykli i coraz mniejszą mam nadzieję, że się uda. W każdym razie już się nie spinam.

    Dakota lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 31 maja 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota wrote:
    Katalina wszystkiego najlepszego dla Ani z okazji roczku :) Jak mała Jubilatka się odnalazła w tym wielkim dniu?
    Oj nie widziałam pytania... Dziękuję za życzenia 😊 dzień urodzin był bardzo sympatyczny, spędziliśmy go tylko w naszym małym gronie. Anna zadowolona, pierwszy pozwoliłam jej jeść samodzielnie - tort w tiulowej sukience 😉 tort piekłam sama żeby mogła go zjeść. Następnego dnia zaczął się skok, zęby, nie wiem co jeszcze ale była straszna. Na szczęście kilka dni, skończyła się gorączka i zaczęło się nowe dziecko 😊 od dwóch dni nauczyła się i doskonali wspinanie się na oparcie kanapy i parapet. Gada przy tym jak nakręcona, oczywiście w swoim języku. Typowa baba: gęba się nie zamyka a mnie już głowa puchnie. Co będzie jak się nauczy mówić po naszemu? 😉

    Skończył mi się macierzyński, wypoczynkowy do połowy sierpnia, ciągle nie wiem co robić, żłobka nie mamy. Za szybko to wszystko minęło...

    Dakota lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 20 lipca 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, co u Was?

    zem3qps6in5tddof.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 11 listopada 2019, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, zaglądajcie tu jeszcze?

    Ja planuje przenieść się na różowa stronę bo rozpoczynam starania :), tak już na lekkim stresie,
    a mam jakaś dziurę w głowie i ńic ńie pamietam z czasu starań o Dominikę.

    Od miesiąca nie karmię, dlatego tez dopiero jedna próbę zaliczam na poczet starań.

    Co u Was, jak się ma macie i jak córeczki i synkowie?

    Pozdrawiam Was wszystkie
    Ps. Zagladnelam na różowa i ciężko będzie nadążyć :).

    Greetta, kattalinna, ktosiowa lubią tę wiadomość

    Dakota
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 26 listopada 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, żyjesz 😁😁😁 zazdroszczę odstawienia, gratuluję decyzji o rodzeństwie 😊 pisz, gdzie chcesz ale pisz co u Was 😁

    Dakota lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota wrote:
    Cześć dziewczyny, zaglądajcie tu jeszcze?

    Ja planuje przenieść się na różowa stronę bo rozpoczynam starania :), tak już na lekkim stresie,
    a mam jakaś dziurę w głowie i ńic ńie pamietam z czasu starań o Dominikę.

    Od miesiąca nie karmię, dlatego tez dopiero jedna próbę zaliczam na poczet starań.

    Co u Was, jak się ma macie i jak córeczki i synkowie?

    Pozdrawiam Was wszystkie
    Ps. Zagladnelam na różowa i ciężko będzie nadążyć :).

    Gratuluję decyzji! Szbkiej ciąży życzę.
    Też bym chciała rodzestwo dla Ktosika, ale odstawienie nie wychodzi.

    Dakota lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota. Gratuluję decyzji, trzymam kciuki :) Ja też już dawno się staram, ale nie wychodzi, bo u nas męski problem się zrobił.

    Ktosiowa. Nie musisz odstawić KP, żeby się starać. Mnóstwo kobiet na KP zachodzi w ciążę i ja też tak planuje.

    Dakota lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie, jak długo planujesz kp, do samoodstawienia? To obecnie moje chyba największe marzenie, daję czas młodej do drugich urodzin, potem chyba będzie radykalnie...

    zem3qps6in5tddof.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Kolejny cykl i nic. Ech zaczynam się stresować, wizytę mam umówiona dopiero w styczniu, ale coś czuje, ze łatwo nie będzie. W ogóle ńie pamietam jakie witaminy brałam, co mąż brał bo wiem, ze jakaś mu wynalazlam kuracje mieszana. Ogólnie jeszcze nie wiemy czy jest problem, ale ja już najchętniej zastosowalabym wszystko co przed pierwsza ciąża tak na zapas. Najchętniej powtórzyłabym tez hsg bo mi się wydaje ze to przepłukanie jajowodów mi pomogło choć były drożne.
    A do karmiących mam to zauważyłam, ze odkąd odstawiłam Domińike czyli dwa cykle, mój okres wyglada zupełnie inaczej, jest dokładnie taki sam jak przed ciąża, mam na myśli jego obfitość i długość. Kiedy karmiłam miałam zawsze reguralnie, ale był mniej obfity, w zasadzie jeden dzień był a potem to już jakby plamieńia.

    A jeśli chodzi o odstawienie to poszło dość gładko - zauważyłam, ze od około dwóch tygodni przestała zasypiać przy karmieniu na noc i pomyślałam, ze chyba jej to już nie jest potrzebne. Dwie noce były ciężkie, ale nie aż tak bardzo jak te wcześniejsze kiedy próbowałam ja odstawić. Zamiast cyca zaczelam jej opowiadać bajki, wspominać miniony dzień i przytulałam ją ciagle i masowałam. Bardzo była niespokojna, chisteryczna, prosiła o „ cycusia” wiec mówiłam jej ze za chwilkę dostanie, ze teraz nie ma mleka, ze muszę kupić i takie tam. Po tygodniu miałam wrażenie, ze zapomniała, chyba wybrałam dobry moment. Po dwóch nocach bez karmieńia budziła się dwa razy w nocy, wcześniej od 5 do 7 a nawet 7 to była norma pod końiec. W każdym razie teraz to ja z kolei nie bardzo umiem już spac :), ale ona budzi się do dwóch razy max, wystarczy ze ja przytule i śpi dalej. Kolejny krok to chciałabym , żeby zaczęła spac sama.



    Annie a Ty karmisz nadal Emilke?
    Ktosiowa jeśli chcesz odstawić to trzymam kciuki.
    Katalina a jak z tym u Was?

    Dakota
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, dajesz nadzieję 😄 u nas póki co odstawienia nie widać nawet cienia na horyzoncie. Jest histeria i cycuś musi być. Z racji żłobka, sezonu chorobowego i wychodzenia trójek w tandemie jakiś sobie racjonalizuję to kp. Chociaż czasem nerwy puszczają. Ogólnie plan jest taki, że karmię do 2 urodzin, jeśli w tym czasie nie zrobi tego sama to będę musiała podjąć radykalne działania.

    Ile cykli się staracie?

    zem3qps6in5tddof.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina my się już w sumie staramy z 8 cykli, ale licząc od zakończenia kp to 2.

    Co do kp to doskonale Cię rozumiem i trzymam kciuki żeby poszło gładko jak już podejmiesz decyzje. Piszesz o trójkach, ze wychodzą...u nas nic trójki nie dają znać :)

    Dakota
‹‹ 72 73 74 75 76
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ