X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wszystkim :))
    Ale nas Tu juz dużo - cudownie :)))
    Witaj Tika. Zazdroszczę dziewczynek - moje marzenie :)))
    Masz już skompletowaną wyprawkę ??
    Cześć Maniaa :))) Przyszła mama :))) fajnie że dołączacie
    Przyszła mama zdrówka życzę :)

    Ewela witaj kochana :)) zaglądaj tu do nas jak najczęściej :))
    Napisz nam tez tu koniecznie co po wizycie i co z tą szyjką??
    Monako tez myślałam o detektorze - ale czy To ma sens przy bliźniakach ?? Poza tym jestescie pewne że takie podsłuchiwanie nie szkodzi maluszkom ?
    Monako super że wizyta jutro :))) masz dzis stesa ? Ale jutro zobaczysz swoje kochane maluszki :))
    Ja tymczasem zaopatrzyłam sie w poduszkę do spania typu wąż - cudo !! Śpię jak zabita :) i matę ochronną na brzuszek przeciwko falom emitowanym przez kom laptop - dostałam ;) dużo czasu spędzam przy komputerze więc nie zaszkodzi :) ale teraz wynalazki wymyślają :))

    Ja wczoraj byłam na podglądaniu dzieciaczków - 1d i 8tc - maluszki mają srednio ok 1,5 cm - nie za małe one są ? Pamiętacie jak to było u Was ??
    U mnie mało kto wie, że jestem w ciąży więc pochwałę się i tu zdjęciem a Wy dziewuszki wklejajcie swoje fotki :))
    t7csie.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 18:37

    Fairuza lubi tę wiadomość

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja po pracy. Ja nie kupuje tego detektora, wiem ze bym zwariowala i sprawdzala non stop. Wogole to dzieki forum dowiedzialam sie ze to jest tak tanie, myslalam ze to z pare tysi kosztuje;)
    Co do plci..wiadomo obojetne, oby zdrowe. Ale ostatnio sobie myslakam ze fajnie bylo by zeby byly tej samej plci. I tak jak zawsze marzylam o dziewczynce, tak teraz chcialabym, zeby to byly chlopaki ;)
    Juz nie moge sie doczekac kiedy bede po prenatalnych i powiem oficjalnie w pracy o ciazy. Coraz ciezej mi sciemniac czemu nie pije (czesto pijemy symbolicznie za cos), ogolnie chce zeby wiedzieli ze musza kogos poszukac bo od maja chcialabym juz isc na l4. U Was w pracy juz wiedza?

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredowa też myślałam o tej poduszce ale nie wiedziałam na którą sie zdecydować. Jaka masz dokładnie? Podeślesz link?
    O takiej macie to nawet nie słyszałam :) Czego to nie wymyślą!
    Ja na ten detektor chyba sie skuszę i zadm Wam relacje jak sie sprawdzi.
    Przed wizytą największy stres bedzie jutro, tym bardziej że mam dopiero na 19. Ale dam jakoś radę.
    I chyba Bizona też idzie jutro na wizytę- więc trzymajcie kciuki za nasze maluchy.
    Co do zdjęć super że wrzuciłaś- ja uwielbiam odlądać zdjęcia z usg :) Takie moje nowe hobby :)

    A jeszcze w temacie wzrostu maluszków- o tym nie myśl tylko uwierz że jak lekarz mówi że jest dobrze, to tak jest. U mnie raz maluchy przez tydzień urosły "tylko" 4 dni. Na następnej wizyty nadgoniły a jeden jest nawet większy wg. usg niz wskazuje na to termin miesiączki.

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bizona, ja pracowałam w przychodni na rejestracji więc wymiksowałam sie już pod koniec września jak miałam pierwszy crio transfer. Tak więc cierpię na nadmiar wolnego czasu. Ale jak już nie będę musiała leżeć to zamierzam nauczyć się szyć. Maszynę mam, chęci mam tylko doświadczenia mi jeszcze brakuje :)

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredowa a tak wogóle to gdzie suwaczek?? Czas chyba najwyższy!

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jutro rano wizyte. Dam znac kolo 11.
    Szycie fajna sprawa, ale mi by musial ktos pokazac;) jak mam jakakalwiek instrukcje to zawsze dupa z tego wychodzi. Jestem wzrokowcem;)
    Ide zaraz sie kapac i do lozka. Im szybciej zasne tym szybciej wizyta;)

    MoNaKo lubi tę wiadomość

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już w domku leże po wizycie...
    Pierwszy pomiar i szyjka 30mm a mialam 34 na poczatku a po ruszeniu głowicą 29mm
    Gin kazała zakaszlnac i nagle szyjka się zaczęła otwierać i 27 mm tylko :-(
    Cala miękka niestety
    Mówi że jakbym weszła po schodach i np poszła do wc zrobić coś konkretnego to pomiar wyszedł by może ok 24 już
    Pobrała wymaz na posiew i wynik będzie po tygodniu wiec ten tydzień leżę grzecznie w domu i nic nie robię a gin ma akurat tydzień wolne
    Wynik będzie w czwartek lub w piątek w przyszłym tygodniu a we wtorek 7.02 zgłaszam się na oddzial
    Plan jest na szew ale...po pierwsze nie może być żadnej bakterii wiec zobaczymy czy aby napewno będzie ok no i druga sprawa co będzie z tą szyjką za te 2 tygodnie
    Jeśli się nie skróci bardziej to może nic nie będziemy robić tylko porobi mi badania i będę min 6 dni i wyjdę a jak okaże się że się skraca dalej to ona założy mi szew i poleże dłużej ale mówiła że to też niesie za sobą ryzyko zakażenia, pęknięcia pęcherza plodowego itd
    Że zawsze przy każdym zabiegu jest jakieś tam małe ryzyko Ehh...i bądź tu mądry
    No zobaczymy...
    Ogólnie to nie wiem co mam myśleć
    Trochę mam mętlik w głowie
    Pokazywała mi jak mi się ten kanał otwiera...masakra
    najpierw wąsko a potem jest cały otwarty :-(
    Powiedziała że w zeszłym roku zakładała 4 takie szwy...wiec nie jest to jakaś częsta mega praktyka
    No i znieczulenie najczęściej w kręgosłup co mnie przeraża bo wtedy trzeba leżeć płasko dobę a ja z moimi stawami oszaleje z bólu!
    Może będzie możliwość jakiejś narkozy
    Nie wiem...
    Boje się tego wszystkiego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 20:00

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela kochana z szyjką faktycznie nieciekawie ale pani dr na pewno bedzie wiedziała jakie podjąć kroki. A Ty naprawdę BARDZO sie oszczędzaj bo nie ma żartów.
    Tak się zastanawiam od czego albo co ma wpływ na niewydolność szyjki??
    Ewela a czy pni dr mówiła coś o takim wynalazku jak pessar? Pessar to specjalny silikonowy krążek, którego założenie może zaproponować lekarz przy niewydolności szyjki macicy.
    Kochana i nie dziewię się że masz mętlik w głowie...Jakie to niesprawiedliwe że tyle czekałyśmy na ciążę i nie może być pełni szczęścia bo wychodzą jakieś problemy :(
    Jedyne co możesz teraz robic to naprawdę leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Najlepiej za dużo też o tej szyjce nie czytać na necie. Pamietaj tez że musisz być dobrej myśli tak jak do tej pory!!!

    Kijanka lubi tę wiadomość

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo super, że wizyta jeszcze szybciej:)
    Co do rodzaju ciąży to u mnie ciągle niespodzianki. Na pierwszym usg dobrze widoczne było jedno bijące serduszko i dr podejrzewała, że za nim jest drugi zarodek, ale nic mi nie mówiła, bo mało widoczny i ogólnie nie było to pewne, więc nie chciała żebym się rozczarowała. W 12 tygodniu były dwa maluchy i dr od genetycznych powiedział, że jednojajowe, jednokosmówkowe i chyba jednoowodniowe, a na dodatek łożysko bardzo nisko i w ogóle nastraszył, że to będzie ciężka ciąza. Za tydzień jak byłam na powtórce powiedział, że wygląda to już ładnie i dobrze rokuje, łożysko na tylnej ścianie już wysoko i są dwuowodniowe:) co do kosmówki to na 90% mają jedną, ale może być też bardzo blisko. Na wszelki wypadek będą traktowane jak jednoowodniowe i dobrze, bo częściej wizyty i będę spokojniejsza. A może coś więcej się wyjaśni jak dotrę w końcu do docelowego lekarza z patologii ciąży, który będzie prowadził mnie do końca.

    Przyszła mama życzę zdrówka!! i nie przejmuj się za mocno, przeziębienie i katar niestety zawsze się może przyplątać. Ja w pierwszym trymestrze smarkałam i miałam na zmianę ropę na migdałakch przez dwa tygodnie, ale na szczęście nic złego się nie stało.

    Trzymam kciuki za dzisiejsze i jutrzejsze wizyty!

    a5707df13e.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat85 czyli czekamy u Ciebie na potwierdzenie jaka ciąża. Wydaje mi sie że przy ciążach "jednokosmówkowych i jednoowodniowych" to na często może sie coś zmieniać po usg.
    Najważniejsze jednak żeby z malchami było wszystko dobrze.
    A kiedy będziesz teraz na wizycie u tego właściwego lekarza?
    A w ogóle to masz juz brzuszek??
    Może masz jakieś zdjęcie z usg żebyśmy mogły zobaczyć Twoje piękne maleństwa?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 20:26

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuszek pokazał mi się jak tylko się dowiedziałam, że mam bliźniaki;) to chyba psychiczne;) jutro zmuszę męża żeby zrobił mi zdjęcie. A co do usg to chętnie się pochwalę, tylko poproszę o instrukcję jak wstawić zdjęcie, bo ja blondynka jestem...
    A wizyta po 30, bo doktor na urlopie.

    Ewela trzymam kciuki za Twoją szyjkę, oby się uspokoiła.

    a5707df13e.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz juz tak szybko brzuszek??? Koniecznie jutro niech mąż zrobi piękne zdjęcie.
    A jak chcesz wrzucić to wejdź tu

    https://zapodaj.net/

    i na stronie masz coś takiego:

    Zapodajesz:
    dla znajomych | na aukcje | na forum | flash | na e-mail

    Musisz wybrać: "na forum" i wybierasz plik/zdjęcie
    klikasz "zapodaj"
    przekieruje Ci na załadowane zdjęcie, kopiujesz tu na forum trzeci link czyli BBC Code

    Mam nadzieje że sie uda :)

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati

    Wchodzisz na stronę:

    http://pl.tinypic.com/?t=postupload

    - załączasz zdjęcie
    - wybierasz rozmiar Website/email
    - kopiujesz 'kod IMG forów'
    - wklejasz w posta :)

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Ewela kochana z szyjką faktycznie nieciekawie ale pani dr na pewno bedzie wiedziała jakie podjąć kroki. A Ty naprawdę BARDZO sie oszczędzaj bo nie ma żartów.
    Tak się zastanawiam od czego albo co ma wpływ na niewydolność szyjki??
    Ewela a czy pni dr mówiła coś o takim wynalazku jak pessar? Pessar to specjalny silikonowy krążek, którego założenie może zaproponować lekarz przy niewydolności szyjki macicy.
    Kochana i nie dziewię się że masz mętlik w głowie...Jakie to niesprawiedliwe że tyle czekałyśmy na ciążę i nie może być pełni szczęścia bo wychodzą jakieś problemy :(
    Jedyne co możesz teraz robic to naprawdę leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Najlepiej za dużo też o tej szyjce nie czytać na necie. Pamietaj tez że musisz być dobrej myśli tak jak do tej pory!!!

    Mówiła że pessar to raczej po 30 tc i że wtedy często są zakażenia bo to jednak ciało obce
    Że szew jest lepszy tylko pessar wielu woli bo zakłada się na fotelu i tyle a tu jednak znieczulenie potrzebne ale coś za coś
    Ja mam PCOS i wtedy jest większe ryzyko niewydolności szyjki, poza tym w pierwszej ciąży też coś się działo tylko od 32 tc i jeszcze 5 tygodni wytrzymałam zanim urodzilam
    Poza tym miałam kiedyś wykonana konizacje szyjki macicy wiec przyczyn może być sporo a i główka maluszka jest przy samej szyjce wiec nie wiem co on tam wyprawia i gdzie się szykuje ☺
    Ale droga zamknięta i niech tam siedzi ☺
    Teraz też gin mówi że jakby dalej tak szło i ta szyjka by się skracala to pewnie za około miesiąc bym urodziła
    Może też być tak że się skraca od jakiejś bakterii stąd też ten posiew
    Z drugiej strony i tak jest wymagany do założenia szwu
    Teraz musze grzecznie czekać na ten szpital i wtedy będę już wiedzieć co dalej...
    Ciężkie to wszystko, wogóle ta ciąża ciężka jakaś
    Zaznaczyła na skierowaniu od razu że jestem po zapaleniu otrzewnej z wykrzyknikiem i trzech otwarciach brzucha
    Kurcze ciągnąć się to za mną już zawsze będzie... dodała też ivf,PCOS
    Ogólnie to okaz zdrowia jestem prawda?
    ☺☺☺ masakra...

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela kurde bardzo mi przykro
    Na pewno jesteś troche przerażona ale Twoja dr na pewno zrobi dla Was wszystko by było dobrze
    Leż kochana i staraj sie myślec pozytywnie nie myśl o najgorszych scenariuszach - wszystko bedzie dobrze, zobaczysz :*

    Monako obiecuje ze suwaczek bedzie do weekendu zrobiony :)
    Ja jestem od wczoraj oficjalnie na zwolnieniu - jestem troche jakby samozatrudniona - jestem szefową w spółce ale na umowę o pracę więc zwolnienie przyjęłam - choć pracuje troche w domu, do firmy czasem zaglądam :)
    Bizona u mnie nowa dziewczyna ostatnio powiedziała że jest w ciąży - pracowała krótko bo z 4 miesiące tylko - ale wszyscy sie ucieszyliśmy. Tylko miesiąc przecież płaciliśmy jej pensji a teraz płaci ZUS - stan błogosławiony jak sama nazwa mowi jest święty :) mam nadzieje ze u Ciebie przyjmą to dobrze :)
    Jutro bede dziewczyny zaglądała i trzymała za Was kciuki !!! Dawajcie znać od razu po wizycie

    Kochane z nowości u mnie
    Wszystkie badania ok ale No właśnie posiew moczu ujemny, badania ogólne moczu prawidłowe ale pH aż 8 :O przy normie do 6,5. Czyli mocz zasadowy. Zgłoszę Ginowi na wizycie pewnie bedzie zakwaszal mi jakos wit C
    Kurde tak zdrowi sie odżywiam , kiszonek jem sporo, pije codziennie wodę z cytryną - jem mięsko warzywa owoce a pH wysokie
    Z pozytywnych informacji tsh ( mam niedoczynnosc )po miesiącu kuracji spadło z 3.4 do 1.35 jupi
    Dziewczyny robiliście juz wszystkie badania ?
    Ja miałam tego mega dużo :) mocz posiew ogólny, tokso, kiła, różyczka, wszystkie żółtaczki, grupa krwi i przeciwciała krwinek, wiadomo morfologia, żelazo, glukoza, ferrytyna, crp, HIV ;)

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki!
    Ja po wizycie, dostałam antybiotyk duomox ;/
    Ale z dzieciaczkami wszystko w jak najlepszym porządku, nie zaszkodzi im:)
    Słyszałam dzisiaj jak biją ich serduszka,120 i 130 FHR, wizyta była szybka wiec niewiem ile urosły ale jak na moje oko to sporo :) Najprawdopodobniej będą dwuowodniowe <3

    Kredowa lubi tę wiadomość

  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfe3dba0dcff.jpg
    razem w 12 tygodniu

    i portrety z 13 tygodnia:)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1b24191396c.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1823d9aac5ac.jpg

    Przyszła mama bliźniaków, Fairuza lubią tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako jak teraz u Ciebie ze zwolnieniem?
    Ja jestem od września, i w sumie w marcu będzie 'magiczne 180' dni, gdy jesteś w ciąży przedłużają do 270 co daje 9 msc, ale jeszcze 3 zostaną... Dowiedziałam się że będzie trzeba jechać na komisje do ZUSu żeby przyznano nam rente rehabilitacyjną aż do momentu porodu....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredowa wrote:
    Ewela kurde bardzo mi przykro
    Na pewno jesteś troche przerażona ale Twoja dr na pewno zrobi dla Was wszystko by było dobrze
    Leż kochana i staraj sie myślec pozytywnie nie myśl o najgorszych scenariuszach - wszystko bedzie dobrze, zobaczysz :*

    Monako obiecuje ze suwaczek bedzie do weekendu zrobiony :)
    Ja jestem od wczoraj oficjalnie na zwolnieniu - jestem troche jakby samozatrudniona - jestem szefową w spółce ale na umowę o pracę więc zwolnienie przyjęłam - choć pracuje troche w domu, do firmy czasem zaglądam :)
    Bizona u mnie nowa dziewczyna ostatnio powiedziała że jest w ciąży - pracowała krótko bo z 4 miesiące tylko - ale wszyscy sie ucieszyliśmy. Tylko miesiąc przecież płaciliśmy jej pensji a teraz płaci ZUS - stan błogosławiony jak sama nazwa mowi jest święty :) mam nadzieje ze u Ciebie przyjmą to dobrze :)
    Jutro bede dziewczyny zaglądała i trzymała za Was kciuki !!! Dawajcie znać od razu po wizycie

    Kochane z nowości u mnie
    Wszystkie badania ok ale No właśnie posiew moczu ujemny, badania ogólne moczu prawidłowe ale pH aż 8 :O przy normie do 6,5. Czyli mocz zasadowy. Zgłoszę Ginowi na wizycie pewnie bedzie zakwaszal mi jakos wit C
    Kurde tak zdrowi sie odżywiam , kiszonek jem sporo, pije codziennie wodę z cytryną - jem mięsko warzywa owoce a pH wysokie
    Z pozytywnych informacji tsh ( mam niedoczynnosc )po miesiącu kuracji spadło z 3.4 do 1.35 jupi
    Dziewczyny robiliście juz wszystkie badania ?
    Ja miałam tego mega dużo :) mocz posiew ogólny, tokso, kiła, różyczka, wszystkie żółtaczki, grupa krwi i przeciwciała krwinek, wiadomo morfologia, żelazo, glukoza, ferrytyna, crp, HIV ;)
    Kochana nie chce się wymądrzać ale jestem po dietetyce i cytryna czy kiszone ogórki nie zakwaszają organizmu... Wręcz przeciwnie ;)
    To tylko takie złudzenie bo są kwaśne ;) A odczyn mają zasadowy ;)

  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pzyszła mama teraz tylko odpoczywaj, dbaj o siebie i maluchy :)

    Kredowa też maiłam za wysokie ph ostatnio, ale bez bakterii i baiłka, więc nic groźnego. Ja jeszcze kupiłam sok z żurawin, taki tłoczony z eko sklepu i go piłam. W następnym tygodniu powtórka wyników to zobaczę czy pomogło.

    Przyszła mama bliźniaków lubi tę wiadomość

    a5707df13e.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ