X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy okres wpływa na ilość mleka ? Właśnie dostałam go dostałam. Nieeeee czemu tak szybko :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy Wasze dzieci jakoś inaczej się zachowuje w czasie karmienia? bo czytałam, że w czasie @ lub kilka dni przed dziecko może być niespokojne przy karmieniu i zachowywać się jakby mu nie smakowało mleko.
    U mnie póki co nie ma @. Jakis miesiąc temu myślałam że się zaczyna, ale minęło i od tego czasu cisza (smutno mi było, bo już zapomniałam co to znaczy :D ). Co do kp jako antykoncepcji, to w szkole rodzenia polozna mówiła, że trzeba by było karmić co do minuty co 3 godziny żeby to tak działało.

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz powedzial żeby w to ze laktacja jest antykoncepcja nie wierzyć, ja jeszcze nie dostałam @ ale coś mi sie wydaje ze lada dzień może się pojawić bo coś się dziwnie czuje wyglądam tez nie za ciekawie,a właśnie dokładanie rok temu miałam ostatnia @. Zaraz minie rok od poczęcia naszych skarbów ;)

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flavia nie boisz się zaczynać od owoców?
    Ponoć jak dziecko zasmakuje słodkiego to potem ciężko mu włączyć warzywa :)

  • Ewel. Przyjaciółka
    Postów: 138 46

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny, że zrobiłam sobie dzisiaj maseczkę i jakoś tak wyszło, że mały chciał jeść. Jak mnie zobaczył to tak mu się to nie podobało, że nawet nie chciał dać się przystawić i zaczął płakać jak przy szczepieniach. Jak mi się w końcu udało to cały czas patrzył z dużą dozą nieufnoaci;)

    edka85 lubi tę wiadomość

    mhsv2n0agpm4d5s2.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Tak :D powiem wam szczerze , ze ja się nie mogę doczekać tego rozszerzenia diety :) mały ładnie zbiera z łyżeczki bo już dawna podaje mu na niej witaminy wiec zapowiada się kolejny fajny etap .. byleby nie było problemów z brzuszkiem :)


    Naprawdę aż miło patrzeć jak dziecko zjada wszystko co mu podsuniesz hehe

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewel. wrote:
    Powiem Wam dziewczyny, że zrobiłam sobie dzisiaj maseczkę i jakoś tak wyszło, że mały chciał jeść. Jak mnie zobaczył to tak mu się to nie podobało, że nawet nie chciał dać się przystawić i zaczął płakać jak przy szczepieniach. Jak mi się w końcu udało to cały czas patrzył z dużą dozą nieufnoaci;)


    Mój raz zareagował płaczem na mój widok z ręcznikiem na głowie ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Flavia nie boisz się zaczynać od owoców?
    Ponoć jak dziecko zasmakuje słodkiego to potem ciężko mu włączyć warzywa :)
    Taaa to spróbujcie swojego mleka ;)
    Jak miałam turbo zastoje po odstawieniu to lekarz zabronił używać laktatora żeby jeszcze nie pobudzić. Odessać musiał mąż. Powiedział "fuuu, jakie to słodkie! Masakra"
    Także nasze dzieci słodki smak znają od początku :)

    43kth371haww2z0j.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie karmie piersia a mm które podaje nie jest słodzone ;)
    Próbowałam go i nie jest słodkie wg mnie ;) natomiast to ,ze słodki smak zna to wiem ;) oblizywał się zawsze po sab simpleksie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 20:47

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5317 6190

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Mój raz zareagował płaczem na mój widok z ręcznikiem na głowie ;)
    Hehe, widząc ręcznik na głowie mój mały patrzył na mnie nieufnie i podejrzliwie, jakbym była zupełnie obcą osobą. Ale gdy tylko zdjęłam ręcznik, to zaraz się uśmiechnął, czyli szybko poznał mamę :)

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs, ja celowo zacznę od owoców. Gdy syn był mały, nie było jeszcze zaleceń żeby zaczynać od warzyw. Miałam wtedy jabłka papierówki naprawdę eko i wyciskałam znich soczek, potem robiłam musy. Dodam, że je uwielbiał, miał skończone 4 miesiące. Potem rozszerzałam dietę dalej, ale od marchewki miał zaparcia, więc nie dawałam samej. Od początku życia syn miał problemy z brzuszkiem i nietolerancję laktozy, a po tych jabłuszkach przeszło wszystko jak ręką odjął. Syn je wszystko, zarówno owoce, warzywa, a najbardziej mięsko, wiadomo chłop.
    Następnie u córki zaczęłam od warzyw, dopiero w 6 miesiącu. Szło bardzo opornie, nie chciała jeść i miała zaparcia po marchewce i ziemniaku. Do brokuła i pietruszki nie otwierała ust. Tylko dynia jeszcze podchodziła. Zaczęłam dawać owocki, jabłuszka, morele to szło ok. Potem nie chciała jeść obiadków, więc około roku jadła już obiady z nami. Dodam tylko, że nie miała ani jednego zęba, wcinała i wogóle się nie krztusiła. Teraz je wszystko, jednak gotowanej marchwi i brokuła nie tknie.
    Moje dzieci nie mają problemów z jedzeniem . Wiadomo każde ma swoje preferencje, ale dzieci nie jedzą wszystkiego. Nie ma co się łudzić.
    Mleko kobiece jest mega słodkie, więc dzieciaki lubią i znają ten smak.

    Ja osobiście nie zauważyłam zmiany w zachowaniu dziecka podczas karmienia w czasie @. Nawet mi do głowy nie przyszło, że coś może być na rzeczy.

    Megsss lubi tę wiadomość

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justynuszek przestała już całkowicie karmić piersią?
    A jak Kubuś? Wszystko już dobrze?

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze rodzina męża zasypuje nas strasznie niepraktycznymi ubrankami, pytali się jaki rozmiar to podałam większy a i tak dostaje takie na styk i do tego takie sztywne welurowe, ładne ale nie będę dziecka wciskać w ciasne sztywne ubranka. Zawsze ubieram w body z 100 proc bawełny lub pajaca a takich jeszcze nie dostałam, ok raz dostałam ale za male. Nie wiem co powiedzieć jak będą pytać czy dobrze się noszą? Nie chce ich urazić ale chyba zasugeruje że najlepiej jak ubranka są mięciutkie i rozciągliwe z bawełny albo powiem że ubranek już nie potrzeba bo mam ich już za duzo. Niepotrzebnie kupują te ubranka bo ja ich i tak nie ubieram. Też tak macie z nietrafionymi prezentami?

    km5si09kuaztknwb.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll, ja też miałam taki przypadek z nietrafiony ubrankami. Chrzestna starszej córki, chciała zrobić jej prezent na urodziny, więc zasugerowała jej sukienki do przedszkola z długim rękawem. Sama oczekiwałam, że może kupi dwupak np z h&m i będzie ok, ale tego nie powiedziałam. No i kupiła kilka sukienek z internetu, które nie dość, że nie trzymały rozmiaru, wszystkie były letnie, z krótkim rękawem, w złym guście. Już nigdy jej nie powiem, że potrzebuję ubranek :(

  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orchidea33 wrote:
    Justynuszek przestała już całkowicie karmić piersią?
    A jak Kubuś? Wszystko już dobrze?
    Tak. Zrobił się straszny nawał, gorączka itd. 2 tabletki na zatrzymanie. W szpitalu był pomysł żeby wrócić do kp ale mały wyssał to co było i lekko lecialo i nie miał siły ssac dalej na nowe. Więc pożegnałam się z kp :(
    Obecnie mamy nutramigen puramino.
    Jesteśmy w szpitalu ale jak wyniki krwi będą ok to może wypuszcza dzisiaj.

    Zdjęcia skóry z wtorku rana, środy rana i dzisiaj: https://drive.google.com/folderview?id=1NKXqMFSLUyBOj5evnAj_HM6fEnaUD4sm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 09:48

    43kth371haww2z0j.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5317 6190

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll, to wygląda jakby kupowali po prostu to, co jest najtańsze. Bo takie dobre jakościowo ubrania (z dobrej bawełny) nie są tanie. Nawet te w pepco niby są z bawełny, ale daleko im do tych z pinokio. I niestety, gorsze ubrania często podrażniają skórę dziecka i powodują alergie. Dlatego lepiej nic nie kupować niż kupować cokolwiek.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll ja dostałam dużo takich ubranek najpierw od teściowej, a potem od jednej cioci mojego męża. Niepraktyczne są o tyle, że to prawie same śpiochy i kaftaniki, których ja w ogóle nie używam. Poza tym teraz jest tyle pięknych ubranek, a większość z nich to wygląda jak z mojego dzieciństwa. Uprałam wszystkie i leżą w szufladzie, może je kiedyś założę, bo jakościowo nie są złe, ale tak jak napisałam, dla mnie niepraktyczne i po prostu mi się nie podobają.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam ulubione ciuchy, które zakładam małemu. A są to body z długim i półśpiochy albo spodenki z szeroką gumą i skarpety, albo rajstopy. W domu tak najwygodniej. Mi na szczęście mało kto prezentuje ciuchy bo wiedzą że do tej pory dostawalam po kuzynki dziecku i miałam dużo za dużo. Teraz mój syn nosi ten sam rozmiar co jego rok starszy kuzyn. Ale za to teściowa najczęściej nie trafia z ciuchami. Np kupiła bluzę w 100% polyester. Albo ten sam materiał czapka szalik(!) I rękawiczki z palcami! Czapka i rękawiczki są za małe A szalik niepraktyczny. No i przecież jak ja bym to w coś takiego ubrala to by się biedny zapocil. Już raz zwróciłam uwagę że tylko bawełna, no cóż, chyba nie dotarło

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli dostaniecie takie niepraktyczne/nieładne ubranka później albo w większym rozmiarze- to wykorzystajcie je przy rozszerzaniu diety, np ubierzcie tylko do posiłku. Pewnie się mocno pobrudzą, ciężko je będzie doprać i nie szkoda będzie ich wyrzucić :)

    Akilegna, dla mnie z kolei niepraktyczne są półśpiochy czy rajstopki. Raz, że śpiochy do dodatkowa warstwa ocieplająca plecy i klatkę piersiową, a dwa- rozpinam w kroku i zmieniam pampersa, nie muszę całości ściągać. Przy zakładaniu spodenek a raczej półśpiochów najpierw zakładam jedną nogawkę, a przy zakładaniu drugiej ta pierwsza zjeżdża ze stópki itd. Body z długim rękawem i śpiochy to mój ulubiony zestaw. Ja akurat zwracam uwagę na dogrzewanie, bo Kinga ma zawrotne 5130 gramów...

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ulubiony zestaw to też polspiochy i body z długim rękawem.

    Dziewczyny, ile razy dziennie Wasze dzieci mają drzemke? Agatka ostatnio jest krócej aktywna, bo karmienie i zabawa zajmują jej około godziny i już widać po niej, że chce spać, usypiam, a jej drzemka trwa 30 minut :/ przez to takich drzemek mamy w ciągu dnia około 6 (dziś wstała o 5.30, więc do tej pory drzemala 4 razy... A to dopiero 14.20), a ja mam wrażenie, że tylko karmie albo usypiam. W ogóle jeszcze niedawno mogłam ja położyć na macie albo pod karuzela i się zajęła sama sobą, a ja tylko zerkalam na nią, a teraz po kilku minutach zaczyna płakać i domaga się uwagi wyłącznie dla niej.

‹‹ 936 937 938 939 940 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ