Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Buko a moze ona potrzebuje bliskosci. Ja mojego klade na siebie on sie przytula gdzie serducho albo nuce mu jakas piosenke to przytuli sie do szyji i zasypia tyle ze ja mam fotel bujany to pobujamy sie ptzy tym i spi a jak odlladam to moja chustke mu daje zreby mial zapach moj.
I napewno wszystko sie unormuje dzieciaki poptostu tak maja ..
Akilegna ja bede chustowac bo przy moim starszaku niewyobrazam sobie inaczej .
Moj maz jak cos to wezmie do odbicia a tak to j sie zajmuje i nie prueszkadza mi to bo juz ostatni raz takie malenstwo bede miec wiec cjce sie nacieshyc.
Dzis sciagnelam 70 ml mleka rekord oby tak zostalo bo walczymy o kp dALej a maly sie wycfanil i fylko z butelki chce
Na zanik mleka tabletki sa i ciasno obwiagysac piersi
-
Mój mąż jest najlepszym tatą
ma ogromne pokłady cierpliwości, jest bardzo zaangażowany. Jedyną rzeczą, której nie robi to nie karmi - bo nie ma jak 
ale za to w tym czasie kiedy mały na mnie wisi to mąż wykonuje wszystkie czynności domowe na czele z gotowaniem 
Kijuki lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Moja siostra z dzieckiem i z moja mama sa i wiecie co moj starszy tak stalejd ze chałupe mi rozniosa, wyslalam ich dzis nAD morze to spokoj ale ja juz sie boje ze jak bracuszek dorosnie tl obydwoje beda szaleli tak..?! Dobtze ze sAsiadow nie mam bo eksmisj murowana bym miala
Jak dajecie witamine D fo mlrka czy do buzi odrazu?
Miru,Katiusza,justynuszek, eVelina co u was ?
-
Ja do buzi od razu.
Mala do poludnia jakas niespokojna byla. Wierci sie, poplakuje, pilezy z 5 minut i znowu zmierzla. Co to moze byc? Skoro ma sucho, cycka miala, o co kaman?? Czasami juz mi rece opadaja. O 13 dostala butelke i non stop spi, nie chce jesc, pieluche zmienilam na spaniu i od razu jest spokojna. Czy cos nie tak z moim pokarmem? Na pewno jest, bo leci.
-
Jak ja wam zazdroszczę że dzieciaki wam tak długo śpią. Mój w nocy śpi po ok 2 godz. mam wrażenie że mam za mało mleka .Mały pije jedna pierś, potem drugą, na koniec puszcza cycka , denerwuje się, pręży, znów łapczywie próbuje chwycić sutka ale już tak jak by nie umiał. Nie wiem o co mu chodzi i płakać mi się chcę. Nie wiem czy nie zacząć mu podawać sztucznego mleka. W przeciągu tygodnia przybrał 170 g. Do tego pojawiła mu się wysypka na całej twarzy,a w kupce śluz .Nie pamiętam już czy starsze córki też miały śluz w kupce i czy mam się o co martwić?
-
Akilegna faktycznie chodzi o szałwię a nie o pokrzywy
pokiciakalam
Moja mama zajmuje się małym od początku , ma niesamowite rękę do dzieci wiec wiem , ze jak Tobi jest z nią to jest w najlepszych rękach czasem żartuje , ze w lepszych niż moje
Witaminę d nalewam kropelkę na smoczek młody lubi ciumkac wtedy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 16:24
-
3 albo 4 podejścia już mam do napisania! a mówią że w szpitalu ma się dużo czasu.
Jagoda od wczoraj jest już ze mną od wczoraj karmię ja tylko piersią i to moja wielkaaaaaaa obawa bo boję się że ona się nienajada. Choć.poznałam ja juz na tyle że wiem kiedy jeszcze będzie jeść a kiedy już koniec totalny bo wtedy poprostu wypluwa brodawek i w sekundzie spi.
Kijuki, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Buko wrote:Ehh, ja się chyba nie nadaje na matkę.
U nas po bezsennych nocach zaczęło się marudzenie w dzień. Mała po karmieniu nie chce w ogóle spać i o ile na początku leży i się rozgląda przez kilkanaście minut, to później zaczyna marudzić i płakać. Kolejny dzień z rzędu zajmuje mi 3 godziny zanim mała zaśnie.
Buko u nas podobnie. Udaje mi się uśpić Tosie gdzieś tak na godzinę przed kolejnym jedzeniem
Przez to od 6 rano spała może ze 4.5 godziny 
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Cześć dziewczyny
Dzisiaj pierwszy raz pojechaliśmy do mojej mamy, były tez siostry, wiec szał, malutka dobrze sobie poradziła, dopiero później zrobiła się marudna i zdecydowaliśmy się wrócić. Pierwsza podróż za nami
Moj M superr sobie radzi, angażuje sie, czuwa razem ze mną, ale fakt widzę, że brakuje mu cierpliwości jak Julka płacze, stęka i da się jej uspokoić. Mimo, ze kaze mu pójść polozyc się w sypialni to on jednak dzielnie zostaje z Nami. Ciekawe jak będzie dalej. Póki co mam ogromne wsparcie i pomoc w nim.
Biedny martwi się,że będziemy się „przytulać” dopiero za miesiąc, w ciąży tak nie miał, a teraz jakby się odblokował.
-
My tez dajemy ta herbatkę ale nie widzę jakiś znaczących zmian.
Czy waszym maleństwom tez powyskakiwaly takie jakby maleńkie pryszczyki ? Najpierw były na policzkach i położna mówiła ze to nic strasznego. Teraz pojawiły się tez na główce teoszke, szyji i karku. Boje się czy to nie jakaś alergia ?
Mój M tez dzielnie pomaga, w nocy wstaje zrobić mleko, ja w tym czasie przytyłam mała żeby się za bardzo nie wybudziła
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
neska7 wrote:Jak ja wam zazdroszczę że dzieciaki wam tak długo śpią. Mój w nocy śpi po ok 2 godz. mam wrażenie że mam za mało mleka .Mały pije jedna pierś, potem drugą, na koniec puszcza cycka , denerwuje się, pręży, znów łapczywie próbuje chwycić sutka ale już tak jak by nie umiał. Nie wiem o co mu chodzi i płakać mi się chcę. Nie wiem czy nie zacząć mu podawać sztucznego mleka. W przeciągu tygodnia przybrał 170 g. Do tego pojawiła mu się wysypka na całej twarzy,a w kupce śluz .Nie pamiętam już czy starsze córki też miały śluz w kupce i czy mam się o co martwić?
Moj tez tak robi i puszcza i denerwuje sie ale on idzi na latwizne bo nie chxe mu sie ssac cycka i wie ze butle dostanie ,a speobuj laktatorem odciagnac i zobacz ile mleka xi wypije a sluz kojärzy mi sie ze moze ma alergie ale z drugiej strony ty karmisz piersiä wiec chyba tez to nie to..
-
nick nieaktualnyTo u mnie dzisiaj przeszła sama siebie. Od rana miała tylko 2 drzemki po 1,5 godziny. Od 14.30 lekko przysypiala na rękach i budziła się z płaczem, o odlozeniu w ogóle nie było mowy. Wykapalismy ja i po godzinie na rękach zasnela, aż się boję myśleć o tym, że niedługo obudzi się na karmienie.NatkaZ wrote:Buko u nas podobnie. Udaje mi się uśpić Tosie gdzieś tak na godzinę przed kolejnym jedzeniem Przez to od 6 rano spała może ze 4.5 godziny
-
nick nieaktualny
-
Pikapik to trądzik niemowlęcy. Nic się nie martw, zejdzie samo niedługo.
Co do śluzu w kupce to u nas był ten problem u starszaka. Okazało się, że mały ma AZS i złożoną alergię pokarmową, więc ja przez półtora roku karmienia byłam na diecie wegańskiej.
Na początek możecie spróbować odstawić sam nabiał. Czyli zero mleka, jogurtów, twarożków, sera żółtego i produktów, które zawierają mleko.
-
neska7 wrote:Jak ja wam zazdroszczę że dzieciaki wam tak długo śpią. Mój w nocy śpi po ok 2 godz. mam wrażenie że mam za mało mleka .Mały pije jedna pierś, potem drugą, na koniec puszcza cycka , denerwuje się, pręży, znów łapczywie próbuje chwycić sutka ale już tak jak by nie umiał. Nie wiem o co mu chodzi i płakać mi się chcę. Nie wiem czy nie zacząć mu podawać sztucznego mleka. W przeciągu tygodnia przybrał 170 g. Do tego pojawiła mu się wysypka na całej twarzy,a w kupce śluz .Nie pamiętam już czy starsze córki też miały śluz w kupce i czy mam się o co martwić?
Elisia też piła mleko z dwóch cycków i się denerwowała. Pomogło odbijanie przed zmianą piersi i potem drugi raz. Śluz w kupce przy kp może być, u nas kupka to był sam śluz w zgniłozielonym kolorze i pediatra przypisał debridat. Od kiedy podajemy śluzu brak, prężenia przy piersi brak, kupki są prawidłowe wodniste wsiąkające w pieluchę.
Sporo was wątpi w jakość swojego mleka... skoro maluszki przybierają na wadze prawidłowo to wszystko jest w porządku z mlekiem i nie ma potrzeby dokarmiać mm. A maluszki marudzą bo chcą się przytulać, może się nudzą w miejscu i chcą oglądać otoczenie. Będzie lepiej chociaż ja też wątpiłam, że to lepiej nastąpi.
Co do chustowania, chusty nie czuję wcale. Mam za to dwa nosidła i z nich korzystam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 21:32
Eliza Barbara wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Pikapik mój Adaś też ma krostki na twarzy, wygląda jak pryszcze więc myślę że to trądzik niemowlęcy. Co do śluzu w kupce to też się zastanawiam czy tego nie mamy. Mamy ostatnio wodniste kupki i zastanawiam się czy ta woda to nie jest śluz...
W ogóle zaczynam wariować bo wszędzie u małego widzę alergie, choroby itd itp, cokolwiek zobaczę u Adasia co wydawałoby się podejrzane to płacze... Zaczyna mnie to wszystko dobijać
