Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś nas wypuścili
Haniuś bardzo chce pomagać, trzymać dzidzie, dotykać itp. Ogólnie się cieszy, ale trzeba strasznie uważać. W ogóle Staś wygląda identycznie jak mała Hania, która teraz wygląda na wielkoluda 
ważył 3390 i miał 56 cm.
Anieńka, Blu, Kai, Jutysia, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Szynszyl, gratuluję! Czyli dwójka dzieci z 12.10 ma już rodzeństwo! Czas na mojego Mikołaja. Termin mam na 2.12, więc już też nie tak długo. Helena rośnie sobie ładnie w brzuchu.
Od dwóch tygodni jestem na diecie, bo mi znowu ta cholerna cukrzyca ciążowa wyszła. Oby tylko nie było powtórki z cholestaza. Mam skierowanie do poradni patologii ciąży, żeby mnie monitorowali.
To już trzeci trymestr, ale zlecialo... Zastanawiam się czasem, jak to będzie z dwójką i czy będę miała w ciagu dnia choć odrobinę czasu dla siebie. Oczywiscie poza jedzeniem, sikaniem i myciem.
Miko dużo rozumie, trochę mówi, ale zdaniami to jeszcze nie daje rady. Na razie powiedział jedno zdanie "Tata aaa (śpi)". Szewc bez butów chodzi, ja po podyplomowej logopedii, a ten oporny do mówienia.
O smoczku już dawno zapomnielismy, na nocnik lubi siadać ubrany, ale bez pieluchy to już wrzask. Wstaje zwykle 6-7, w dzien około 2h drzemki i spać idzie 20-21. Czasem jednak budzi się w nocy.
szynszyl, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Szynszyl, gratulacje! Niech maluszek zdrowo rośnie
Która następna, Karolina?
Moja Ania rozgadała się przez wakacje, potrafi złożyć jakieś proste zdania typu "Ja chcę płatki" albo "Mama wstań i chodź"
Oczywiście nie jest to super wyraźne, ale da się już z nią dogadać
I od miesiąca śpi we własnym pokoju i większym łóżeczku Jeszcze nie spadła, więc jest dobrze. Tylko ze smoczkiem wciąż nie chce się rozstać. Siku na nocnik czasem zrobi, ale pielucha na pupce jednak musi być. W żłobku też sobie radzi, właśnie jesteśmy świeżo po bostonce, więc sezon na żłobkowe choróbska uważam za otwarty...
szynszyl, NiecierpliwaKarolina, Blu, Kai lubią tę wiadomość
-
Kai chwila moment i będzie grudzień, mam nadzieję, że tym razem do końca będzie już bezproblemowo!
U nas póki co jakby drugiego dziecka nie było, Stasiu jest taki spokojny i dużo śpi, zupełnie inaczej niż Hania.
Z mówieniem idzie ku lepszemu, powtarza więcej sylab, ale póki co nie składa z nich słów.
Karolina już faktycznie zaraz rodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 11:37
NiecierpliwaKarolina, Kai lubią tę wiadomość
-
Szynszyl, zazdroszczę i bardzo liczę na to, że u mnie też tak będzie
a jak Ty się czujesz?
Jutysia, brawa dla Ani za mówienie będzie mała gaduła życzę, żeby sezon chorobowy Was ominął!
Kai, też się zaczęłam zastanawiać ostatnio czy przy dwójce to już zostanę Matką Polką na pełny etat i moja osoba zniknie między jednym a drugim maluchem. Łatwo pewnie nie będzie, ale chyba wszystko da się wyposrodkować.
U mnie lekko ponad dwa tygodnie i zaraz za mną Blu w kolejce do oddania brzuszka
Ale od wczoraj się bardzo stresuję, bo wyszedł mi gbs dodatni
z Olkiem był ujemny. Strasznie się boję, że to jakoś zaszkodzi małej
-
Jutysia, Ania już całkiem ładnie mówi u nas o zdaniach nie ma mowy, wyraźne słowa to np. "siad"- do psa oczywiście , "cześć", "chce", chyba tyle z takich trudniejszych radzi sobie pokazując różne rzeczy. Jak się zapytam gdzie jest Natalka (która jest w przedszkolu) to zaczyna śpiewać i tańczyć w kółko z nocnikiem podobnie, udaje się zrobić siku do nocnika, ale z "2" jest spory problem, bo tylko i wyłącznie do pampersa.
Zdrówka dla małej, musimy jakoś ta jesień i zimę przetrwać
Szynszyl u mnie było dokładnie tak samo, dopiero jak urodził się Leoś zdałam sobie sprawę jakim wymagającym dzieckiem była Natalka.
Karolina nie stresuj się na zapas tym gbs em, dużo dziewczyn ma dodatni. Dobrze że się go teraz rutynowo sprawdza. Ja wchodzę ostatnio na forum i pierwsze co robię to sprawdzam ile nam jeszcze tych dni do porodu zostało
Straaaasznie się to dłuży na końcówce. Na kiedy masz termin CC?
-
Blu wrote:Jutysia, Ania już całkiem ładnie mówi u nas o zdaniach nie ma mowy, wyraźne słowa to np. "siad"- do psa oczywiście , "cześć", "chce", chyba tyle z takich trudniejszych radzi sobie pokazując różne rzeczy. Jak się zapytam gdzie jest Natalka (która jest w przedszkolu) to zaczyna śpiewać i tańczyć w kółko z nocnikiem podobnie, udaje się zrobić siku do nocnika, ale z "2" jest spory problem, bo tylko i wyłącznie do pampersa.
Zdrówka dla małej, musimy jakoś ta jesień i zimę przetrwać
Szynszyl u mnie było dokładnie tak samo, dopiero jak urodził się Leoś zdałam sobie sprawę jakim wymagającym dzieckiem była Natalka.
Karolina nie stresuj się na zapas tym gbs em, dużo dziewczyn ma dodatni. Dobrze że się go teraz rutynowo sprawdza. Ja wchodzę ostatnio na forum i pierwsze co robię to sprawdzam ile nam jeszcze tych dni do porodu zostało
Straaaasznie się to dłuży na końcówce. Na kiedy masz termin CC?
2 października. Ale zaczynam się bać (chyba dlatego, że wiem co mnie czeka i dlatego, że nie ten szpital co za pierwszym razem). No i od wczoraj stres ogromny przez tego gbsa po historii z październikówek 2018.
-
Ja miałam dodatni,tylko u mnie była cesarka. Moja siostra miała dodatni i rodziła naturalnie. W obu przypadkach urodziły się zdrowe chłopaki u siostry to nawet mega chłop, bo miał 4200
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
-
Sylwusia i jak to u Ciebie wyglądało? Dostałaś jeszcze w ciąży jakiś antybiotyk? Podczas cięcia to standardowo podają, więc na to jestem gotowa, ale Hubert dostawał jakiś antybiotyk? Był pod jakąś szczególną obserwacja? Dłużej byliście w szpitalu?Sylwusia100 wrote:Ja miałam dodatni,tylko u mnie była cesarka. Moja siostra miała dodatni i rodziła naturalnie. W obu przypadkach urodziły się zdrowe chłopaki u siostry to nawet mega chłop, bo miał 4200
W tej sytuacji zaczynam się cieszyć, że będzie jednak cc.
-
Dziewczyny da sie wyposrodkowac z dwojka. Szukalam ostatnio pani do sprzatania bo mam dwojke i doszlam do wnisoku ze sie nie da miec porzadku, umowilam sie 2x i mnie babka wystawila, wiec spielam posladki i staram sie sprzatac i kurde jednak sie da idealnie nie jest ale wszystko to kwestia organizacji, kiedys dojde do perfekcji (jak Jasio pokdzie do przedszkola) hehe
U nas Jasio z dnia na dzien wiecej slow mowi, ale to raczej proste slowa, ostatni hit to kupa wiec najczesciej w uzyciu to tata, mama, baba, Jasiu, siku i kupa smiejemy sie ze najwazniejsze slowa dla Jaska, miektore krotkie wyrazy powtarza.
No i hit u Oli to bababababa, machanie i uklada tez raczki do klaskania dla mnie to szok, bo Jasio nyl mega oporny i machania uczylam go pol roku (od 4m do 10m) hehe
A jaka jest historia dziewczyny z pazdziernikowek 2018? Bo nie jestem w temacie...
Karolina, Blu trzymamy kciuki
Blu lubi tę wiadomość
-
Anienka chyba nie da się mieć idealnego porządku przy 2 maluchach, czasem nawet o zwykłym porządku trzeba zapomnieć ja mam takie swoje minimum które musi być zrobione, na resztę np okna, porządek w szufladach, szafkach przymykam oko bo i tak nie jestem w stanie nad tym zapanować.
Dziewczyna z wątku październikowego urodziła przez planowane CC i przez infekcje wewnątrzmaciczna jej córeczka ma nie do końca rozwinięte płuca, przez co nie oddycha sama, jest zaintubowana
Dziękuję za kciuki, z jednej strony wydaje mi się że mam jeszcze dużo czasu, a z drugiej już bym chciała październik
-
Sylwusia, pocieszyłaś mnie trochę ja biorę już teraz antybiotyk. Mam nadzieję, że będzie ok.
Anieńka, dziękuję do tej pory chciałam rodzić jak najszybciej, bo trochę jestem już zmęczona fizycznie i psychicznie, ale od kilku dni jak mnie złapie mocniejszy ból to tylko sobie myślę "proszę, jeszcze nie teraz"
Boję się właśnie jak to będzie u mnie z porządkiem, bo bardzo nie lubię bałaganu. Ciężko się będzie przestawić.
