PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się po weekendzie, nadrobiłam wiadomości
wszystkie wieści wspaniałe, gratuluję 😍
u mnie zaczyna się lekkie sranie po gaciach, bo we czwartek połówkowe 🙈
Widziałam, że na wątku update brzuszkowy, więc dorzucam też swój 😁 na otoczenie nie zwracajcie uwagi, bo zdjęcie zrobiłam przed chwilą z toalety w pracy haha 🙈🙈🙈 😂
Jak mam na sobie luźniejszą koszulkę, to trzeba się przypatrzeć, żeby zobaczyć brzuszek, ale jak już ją podniosę, to wątpliwości jakichkolwiek brak... pięknie się zaokrągla 😊 🥰
Praskovia, gabryśka lubią tę wiadomość
23cs R.
21cs M.
-
Menina, a właśnie o dziwo bardzo dobrze! Chyba mi GrubaAsia dobrze pożyczyła (jest w ogóle takie słowo w tym kontekście? 😅), bo była to chyba najprzyjemniejsza do tej pory wizyta u mojego lekarza prowadzącego. Na początku było drętwo jak zawsze, wydawał się wręcz zirytowany, że poszłam na połówkowe również prywatnie, ale zrobił mi bardzo dokładne (jak na siebie) usg, czego się w ogóle nie spodziewałam, bo w sumie 5 dni wcześniej miałam przecież drugie połówkowe. W trakcie badania mówił co widzi i nawet się kilka razy uśmiechnął. 🤣
Czopkowi brakowało tylko 6g do 500g, więc myślę, że dziś już tyle ma. Pół kilo chłopa, wow! 😊
A nie odzywałam się, bo synek ma skok rozwojowy, jest hardcore, ale walczymy dzielnie! 🤣
Kropka6, gabryśka, Menina, GrubAsia, Agnuka lubią tę wiadomość
👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023 -
Melduję się po dzisiejszym połówkowym 😉
Michalina rośnie jak na drożdżach też ma jakieś niecałe pół kilo 😛 musze jeszcze dokladnie sprawdzić na kartce. Wszystko wporządku. Dziś to nawet sama widziałam kość promieniowa i łokciową, to było mega fajne, jak sama je wypatrzyłam. Ogólnie mała się ruszała więc na 3d widziałam jak sobie wkłada kciuka do buzi i zaczyna go ssać ❤️ miał być też mąż na tej wizycie, ale niestety praca go zatrzymała... Wiec doktor mu zgrał płytkę. Kolejna wizyta już w lipcu i po drodze krzywa cukrowa 😀
Sprawdziłam ma 476g 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2023, 22:02
gabryśka, Menina, elforia, GrubAsia, Agnuka lubią tę wiadomość
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Hej! Ja Was podczytuję, ale czasu brak na pisanie, bo w pracy i szkole urwanie głowy… a jutro jedziemy na krótki urlop w góry 😍 aż 5 dni odpoczynku ❤️
Kropka cudowne foty! Gratulavje! Pokaz brzuszek 😍
Praskovia super wieści! Trzymam kciuki aby synek szybko zakończył skok - chociaż ja mam wrażenie, że u moich dzieci on sir zaczął w okolicach 2rż i skończyć nie może 😂
Ja mam wizytę 5.06 🤭
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️ -
O matko Wy o swoich pociechach starszych pisalyscie, że jakies skoki bunty i sobie myślę jak dobrze, że moja tylko raz na jakiś czas odwala akcje, no i akurat dziś musiała 😛 jak wytłumaczyć 2 latce że kakao robi się z mlekiem a nie wystarczy samo kakao 🤦🏻♀️ chciała kakao, ale bez mleka i jak tylko widziała karton, to wrzask pisk placz i histeria. No to jak chowałam mleko, to był drugi wrzask i pisk o to że nie robię kakao 🤦🏻♀️🤦🏻♀️ i tak przez pół godziny.. o materdeju. No ale opanowałam sytuacje.. az się zdziwiłam, że moje dziecko tak potrafi 😀
Co do brzuszka zdjęcia, to później wstawie, bo muszę ochłonąć 😛 i najpierw robota czeka !
Praskovia to Twoj szkrab, to rzeczywiście kawał chłopa!33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Kropka życzę Ci żeby jak najmniej takich akcji 🤞🤞🤞🤞 u mojej perełki takie akcje trwają już od kilku miesięcy, codziennie rano awantura ,że za mało mleka do płatków (mimo że nalewam pełną miskę 😅) ale widzę jakieś światełko w tunelu i czasem da się już coś wytłumaczyć tak ,że awantura trwa 1 min nie 30min 😆
Podobno największe apogeum jest w wieku 2.5 -u nas to za dwa miesiące i się zastanawiam jak dużo gorzej jeszcze może być 🤪🤪🤪
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
O matko to u nas 2.5 będzie akurat na narodziny Misi 😱 🤣 już strategię obmyślam działania 😛 u nas zawsze trzeba ostrożnie z bananami postępować i upewnić się czy na pewno ma być otwarty przez nas i w całości 🤣 w sumie najczęściej jak już sie zdarzają takie akcje, to z tatusiem 😛 bo ja wiem co może być czynnikiem zapalnym i to omijam szerokim łukiem. A on chce szybko, po swojemu jak on uważa, a tu nie 'ja siama tatusiu' 😛 'o tak sie jobi'😉33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Mamo Michaliny, czy zgadzasz się z tym opisem imienia? 😉
Michalina jest skryta i nieśmiała a jednak potrafi przezwyciężyć największe życiowe trudności. Postępuje zawsze godnie i według przyjętych zobowiązań cechując się arystokratycznymi manierami oraz dystynkcją. Ma świetną intuicję, wysoką inteligencję i dobrą pamięć. Umie też przewidzieć swoją przyszłość. Szuka stabilizacji, dlatego chętnie przywiązuje się do miejsc, warunków i osób. Wobec ludzi jest jednak nieufna i nieco zdystansowana. Nikomu nie zdradza swych zamierzeń. Nie ocenia jednak innych i nie umniejsza znaczenia żadnej osoby. Bardzo wyrozumiała kobieta. W uczuciach stała ale długo czeka na księcia.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Hmmm Kropka to chyba tak jak z horoskopami, zawsze coś się dopasuje a coś nie... 😛
na pewno zgadza się pierwsze zdanie w 100%
jest skryta i nieśmiała, ponieważ porównując z dziećmi znajomych, to Misia potrzebuje więcej czasu na wkroczenie w nową sytuację, grupę itp, początkowo zdystansowana, a później się rozkręca i ciężko zatrzymać 😛 na pewno jest bardzo zadaniowa i dla mnie jest to duży plus, chociażby z tego względu, że bardzo szybko byliśmy w stanie nauczyć ją jakiś zasad panujących w społeczeństwie, oczywiście jest do tego tryliard pytań, które zabijają (tu ostrzegam, bo nawet panie z przedszkola twierdzą, że jeszcze nie miały takiego dziecka, które aż tyle zadaje pytań takich filozoficznych, skomplikowanych 🙈) ale dosyć szybko przyjmuje do wiadomości, że tak należy zrobić/zachować się itp ogólnie jak wie, że coś trzeba zrobić, to nawet mimo, że będzie to wymagało od niej wyjścia ze swojej strefy komfortu i przezwyciężenia jakiś trudności typu właśnie nieśmiałość, to to zrobi np tydzień temu występ z okazji dnia rodziny przed całym przedszkolem, na widowni około 60-70 osób, a moja dzielna 4latka wychodzi jako pierwsza i z uśmiechem recytuje bardzo długi wierszyk na powitanie gości bez zająknięcia - i tu też muszę zgodzić się z wersem "Ma świetną intuicję, wysoką inteligencję i dobrą pamięć" - jest baaardzo inteligentna, w przedszkolu wiedzie prym i nauczycielki są nią zachwycone pod tym kątem, wierszyki ma długości jak dzieci z zerówki, chce pisać, czytać. Oceny rozwoju dziecka zawsze osiąga ponad swój wiek.
Do tego dusza artystki, zdecydowanie empatyczna, ale też ogromnie emocjonalna i uparta jak but ... teraz już luz, emocje mamy w miarę ogarnięte, ale wymagało to typowej nauki, książeczek - całe szczęście kocha - i opracowanie tematu, jak była mniejsza, to o maaaamo, okresy "buntów" i kształtowania się małego człowieczka dały ostro w dupę hahaha nawet nie wiedziałam, ze potrafię być tak kreatywna w rozwiązywaniu nienormalnych sytuacji Od małego miała tylko dwa stany emocjonalne - bardzo zadowolona vs bardzo niezadowolona nic pośrodku, a głos ma solidny 🤣🤣🤣 całe szczęście zadowolenia jest więcej, także uznawana jest za śmieszkę 😉
natomiast tylko częściowo zgodzę się z "chętnie przywiązuje się do miejsc, warunków i osób", bo w sumie nie miała problemów z przebywaniem, nocowaniem w nowych miejscach, czy u rodziny, znajomych - jedyne czego potrzebowała to coś swojego - jak mała, to swój kokon do leżenia, a jak starsza to przytulanka. W domu obcych osób potrzebuje kogoś znajomego, żeby zostać, u dziadków ma wywalone, może zostawać bez rodziców i u siebie w domu też wywalone, tzn może być obcy człowiek, ona jest u siebie, więc nawet oprowadzi go po domu i wypapla co gdzie leży, tak żeby czuł się dobrze xDD23cs R.
21cs M.
-
A to ja wiem, że to jak z horoskopem te opisy, ale lubie czytać. Bo np z Moją Marceliną było tak, że napisane uparta do celu po trupach, jako dziecko wymagajaca od rodziców, potrzebujaca atencji pochwał, i żyjąca swoim życiem, nie poddaje sie wplywom innych osób. I 100% prawdy! W sumie nawet nie narzekam, bo później w życiu jej sie tę umiejętność przydadzą. Ale czasami sie mówi, że ludzie o tych samych imionach sa tacy i tacy i bardzo często ziarenko prawdy w tym jest 😉
Ale podoba mi sie opis Twojej Misi ❤️
A powiem Wam przykład z wczoraj mojemu mężowi zmieniało się jedno z szefostw na kobietę o pewnym imieniu i jak usłyszałam, to imię mówię, ojej współczuję Ci, nie bedzie dobrze.. on do mnie co ty mowisz, to tylko stereotypu, mówię może i tak, ale jako szefowe kobiety o tych imieniach są okropne. I co wraca wczoraj ze spotkania wkurzony jak osa i mówi tragedia, nie polubią się. Reszta ludzi tez niezadowolona. Wszyscy dzis wkurzeni chodzą. W papierach siedzą na łączach.. wczoraj przez tą kobietę też nie zdążył dojechać na badanie moje (a miał dawno skończyć pracę).. nie podaje jakie to imie, żeby nikogo nie urazić jeśli któraś z Was takowe posiada 😉 ale czasami niekotre cechy jednak się powtarzają u ludzi 😉33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Dziewczyny, super że Wasze wizyty udane, zazdroszczę Wam takich pięknych zdjęć, bo ja od lekarza dostałam wyjątkowo jak na niego beznadziejne, takie że właściwie to nie wiem na co patrzę 😅 Wydaje mi się, że widać tam łożysko, pępowinę i kawałeczek dziecka, ale pewna nie jestem 😅
Mam pytanie, czy któraś z Was zażywa bądź też próbowała odstawiać lek Xonvea na mdłości? Jestem trochę załamana, bo cały czas biorę jedną tabletkę, wczoraj był pierwszy dzień bez i była jakaś tragedia, dosłownie nic nie byłam w stanie utrzymać w żołądku, nawet miętowa herbata czy zwykła woda lądowała w toalecie 🙈 Chciałabym już pożegnać się z lekiem, bo boję się, że biorąc do końca ciąży i odstawiając wraz z dniem porodu, takie historie będą się działy w połogu, a przecież nie mogę być niedysponowana, jak trzeba będzie zająć się dzidzią 🙈 -
Galadriela, w pierwszej ciąży tak miałaam gdzieś do 17 tygodnia, tylko że bez leków. Ale moja koleżanka do dnia porodu wymiotowała po kilka razy na dzień, nawet podczas porodu.. ale z wraz z urodzeniem dziecka jak ręką odjął przechodzą mdłości i inne dolegliwości. Wiec raczej w połogu nie będzie tego problemu.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Kropka6 wrote:Galadriela, w pierwszej ciąży tak miałaam gdzieś do 17 tygodnia, tylko że bez leków. Ale moja koleżanka do dnia porodu wymiotowała po kilka razy na dzień, nawet podczas porodu.. ale z wraz z urodzeniem dziecka jak ręką odjął przechodzą mdłości i inne dolegliwości. Wiec raczej w połogu nie będzie tego problemu.
Mi właśnie bardziej chodziło o doświadczenia kogoś, kto miał do czynienia z Xonveą, bo z innych forów wiem, że Xonvea powoduje taki mały efekt odstawienny. Nawet, jeśli mdłości ciążowe zelżeją, jak to ma miejsce w moim przypadku, to przy próbach odstawienia leku wracają czasem i z podwójną siłą. Wolałabym już teraz przejść przez ten proces odstawienia, żeby nie mieć problemów w połogu 🙈
-
Galadriela ja gdzieś na którymś wątku czytałam, że dziewczyna miała nasilenie mdłości jak zaczęła odstawiać. Więc prawdopodobnie tak może być.
U mnie wszystko dobrze, Lidia kopie jak szalona aż brzuch skacze mam strasznie pracowity okres.
Dzisiaj jadę z młodą na wizytę i kwalifikacje do operacji. Nie wiem w ogóle jak nam to wyjdzie bo obydwie jesteśmy nieprzytomne - ja z braku snu a ona z leków. W nocy miała potwornie silne napady padaczkowe, musiałam podawać aż 2 wlewy 😨 i byłam o krok od wezwania pogotowia bo myślałam, że sobie nie poradzę. Ale udało się. Jednak przez hormony ciążowe strasznie źle psychicznie znoszę takie akcje, które przecież nie są dla mnie jakaś nowością i szokiem. To jednak ciężko 🙄
Miłego dnia i buziaki dla wszystkich naszych dzieciaczków ❤️💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵6,5 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
-
Sara, jesteś super-siłaczką! Podziwiam Cię! Czymże są jakieś durne skoki rozwojowe przy takich trudach… Życzę Ci dużo siły i uśmiechu, mam nadzieję, że dzisiejsza kwalifikacja pójdzie po Waszej myśli! Dużo spokoju dla Małej! 😚
I Wszystkiego dobrego dla wszystkich Waszych dzieciaków, dziewczyny! Tych starszych i tych młodszych, i tych, które jeszcze w brzuszkach! 🥰👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023 -
Melduję się po wizycie. Z córcią wszystko dobrze, żadnych nieprawidłowości nie uwidoczniono, serduszko też bije miarowo 140. Dziewczynka pozostała dziewczynką 🙂 i znów chyba szykuje się nam maluszek - dzisiaj 21+0 i waga 375 g, tj. 20 percentyl 🙃
Do zdjęć nie lubi pozować tak tak starsza siostra 🙈
gabryśka, GrubAsia lubią tę wiadomość
23cs R.
21cs M.
-
I ja się melduję po dzisiejszych połówkowych 🙂 dziewczynka potwierdzona, 409g, cała i zdrowa. Imię wybrane - będzie Iga.
Po Waszych ostatnich wpisach wyprawkowych zmobilizowałam się i wpadłam w szał zakupowy, w 98% jestem gotowa 😅
Sara30, gabryśka, GrubAsia lubią tę wiadomość
