Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No to prawda, jak ona nie chce to nic nie zdziałaszMakt wrote:Próbuje ja przystawiać ale ona znowu ma fazę ze nie chce cycka, nawet w nocy gdzie wtedy zwykle jej pasował ale tez ma ogólnie jakieś dolegliwości brzuszkowe i na jedzenie się buntuje, tez na butelke.. a ja już chyba nie mam cierpliwości... ale do końca 3 mca jak pisałam walczę wiec będę tez próbować przystawiac.
A wam gratuluje sukcesu
jak tak idzie, to może jednak zejdziecie z mm
Wiem że to trudne ale trzeba do tego nabrać dystansu bo się oszaleje. U mnie prawie tak było. Chciałam karmić cycem ale w głowie mi siedziało że na penwno się nie uda po takim czasie. Więc ściągałam dalej. Ale wreszcie zrozumiałam że jak nie spróbuję sie to się nie dowiem. Nawet jak się nie uda będę wiedzieć i to że spróbowałam najbardziej mi pomogło. Nie spinam sie juz i może dlatego więcej mam mleka. Kto wie
W każdym razie trzymam kciuki że Twoją spokojna głowę. Oby jak najdłużej na Twoim mleczku ale nawet jeśli niedługo skończysz karmić swoim to świat sie przecież nie zawali czeka nas jeszcze dużo różnych ciężkich chwil w tym macierzyństwie, nie ma co sobie dodawać kolejnych. A szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko
Makt lubi tę wiadomość
-
Mia ❤️ wrote:No to prawda, jak ona nie chce to nic nie zdziałasz
Wiem że to trudne ale trzeba do tego nabrać dystansu bo się oszaleje. U mnie prawie tak było. Chciałam karmić cycem ale w głowie mi siedziało że na penwno się nie uda po takim czasie. Więc ściągałam dalej. Ale wreszcie zrozumiałam że jak nie spróbuję sie to się nie dowiem. Nawet jak się nie uda będę wiedzieć i to że spróbowałam najbardziej mi pomogło. Nie spinam sie juz i może dlatego więcej mam mleka. Kto wie
W każdym razie trzymam kciuki że Twoją spokojna głowę. Oby jak najdłużej na Twoim mleczku ale nawet jeśli niedługo skończysz karmić swoim to świat sie przecież nie zawali czeka nas jeszcze dużo różnych ciężkich chwil w tym macierzyństwie, nie ma co sobie dodawać kolejnych. A szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko
Zgadzam się ja tez już sobie odpuściłam
Przed chwila znowu próbowałam cycka - wzięła i nawet nie próbowała się zassac. Dostała butelkę i od razu jak jamochlon zaczęła jesc :p
Mia ❤️ lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Ważne że jest zdrowa i ładnie rośnie a reszta się mniej liczyMakt wrote:Zgadzam się ja tez już sobie odpuściłam
Przed chwila znowu próbowałam cycka - wzięła i nawet nie próbowała się zassac. Dostała butelkę i od razu jak jamochlon zaczęła jesc :p
Makt lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a przy kp czy kpi wypadają Wam włosy ? Bo mi teraz masakrycznie... wszędzie moje kłaki 😭polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Dziewczyny, a przy kp czy kpi wypadają Wam włosy ? Bo mi teraz masakrycznie... wszędzie moje kłaki 😭
Tak...
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Na biorę suplementy na włosy i smaruje różnymi wcierkami od pierwszego miesiąca po porodzie, spodziewałam się wypadania ale narazie jest tak powiedzmy w normie więc chyba trochę to wszystko pomaga. Używam głównie vitapil mama.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska, a jakie wcierki stosujesz ?polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Vitapil mama po myciu a na noc przed myciem vlostic.sucharek85 wrote:Iriiska, a jakie wcierki stosujesz ?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
A ja się wczoraj ucieszyłam ze jeszcze może nie będzie tragedii bo po kilku dniach spadków ilości mleka miałam skok z 300 na 320 ml, a dzisiaj dupa... póki co 210 ml i czeka mnie jeszcze jedna sesja wiec szału nie będzie
no cóż - do końca 3 mca ściągam twardo po 6 razy dziennie...
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualny
-
A jak tam dziewczyny Wasze maluszki sie maja? Wiele z nich jyz skonczylo 3 miesiace. Czy w związku z tym ustały problemy brzuszkowe? Mojej malej bardziej doskwiera bol brzuszka na tym bebilonie ale juz jakos przywyklam, kiedyś to sie skończy ale te dzieciaczki robia sie slodkie wraz z uplywem czasu
Makt lubi tę wiadomość
-
bummy wrote:A jak tam dziewczyny Wasze maluszki sie maja? Wiele z nich jyz skonczylo 3 miesiace. Czy w związku z tym ustały problemy brzuszkowe? Mojej malej bardziej doskwiera bol brzuszka na tym bebilonie ale juz jakos przywyklam, kiedyś to sie skończy ale te dzieciaczki robia sie slodkie wraz z uplywem czasu
Tez czekam na ten magiczny czas „ozdrowienia” 😁 mu teraz na plecenie pediatry podajemy hipp comfort zeby jej trochę ulżyć, oby dzięki temu udało się lepiej przetrwać ten czas.
Ja się tylko trochę zaczynam wkręcać ze czas leci, zaraz 3 mce stukną a nasza ani myśli zacząć się podpierać na rękach w leżeniu na brzuszku... no ale może w końcu ogarnie :p
Natalia ja już się pogodziłam chyba z tym ze z planów przy dziecku nic nie wychodzi :p
bummy lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
To już chyba koniec mojej walki i noweli laktacyjnej... mimo ciągłego regularnego ściągania i wdrożenia wieczorami PP codziennie coraz bardziej spada ilość mleka... właśnie po ok 4 h przerwy ściągnęłam zawrotne 15 ml w 15 min... zła jestem i mam dola bo nawet tych 3 pełnych miesięcy nie uda się ściągać. Taki prezent urodzinowy mam od moich felernych cycków 😭
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt może to być chwilowy tylko spadek, przecież utrzymywały Ci się ostatnio nieźle te ilości. Może mniej piłaś i jadłaś? U mnie to duży ma wpływ. Ja też pije femaltiker, wiem że na niektórych w ogóle nie działa, ale na mnie akurat dobrze. Nie przejmuj się tym aż tak bardzo czy się uda 3 miesiące czy nie. Stres też przecież nie wpływa dobrze. Jak się nie uda 3 miesiące to trudno przecież świat się nie kończy, przecież robisz co możesz. Sciagaj ile jest i tyle. Niektore mamy ani jednej butelki swojego mleka nie daly i nic sie nie stalo. A Ty jednak juz 2.5 miesiaca dajesz. Także głowa do góry! No i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!
-
Makt też myślę że to chwilowe, bez stresu. Będzie jak ma być, itak jesteś mega waleczna! 💪🙂
A z tym podporem na rękach to moi też jak się ich tylko obróci to leżą i nic ale jak im raczki ustawie to jest super. Kąt prosty ramię łokieć. I jeszcze ja się kładę za dzieckiem i mam ręce wzdłuż całego ciała dziecka, przytrzymuje ręce w tej pozycji i przy okazji swoimi przedramionami utrzymuje malucha na prosto żeby się tlow i bioderka nie skręcały. Polecam spróbować
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Makt a próbowałaś sobie moze przed ściąganiem zrobić ciepłe kompresy na cycki lub prysznic. Mi położna mówiła że czasem można i tym nakręcić wypływ mleka.
A poza tym się nie przejmuj, każda kobieta która karmi swoje dziecko własnym mlekiem to prawdziwa wojowniczka, to jest mega ciężka praca i wysiłek, a znam wiele takich dziewczyn co odpuściły już w pierwszych dniach karmienia.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Ogólnie mam dziś kryzys. Mój zaczął jeździć do biura, ja ogarniam młoda sama w nocy i potem przez 6-7 h w dzień a ona ma jakiś kryzys snu wiec padam... a do tego jak rano po 4 h zobaczyłam ze ściągnęłam tylko 15 ml to się przelało. Przeryczalam potem pół dnia gdy byłyśmy same. Od 8:45 nie miałam kiedy się ściągnąć, a o 14 padłam z młoda i w efekcie z 8 h się nie odciagalam. Cycki mnie bolały jak wstałam ale przynajmniej jakoś tak lepiej na moja psychikę podziałało jak zobaczyłam 60 ml ściągnięte
do końca 3 mca zostało nam w sumie 14 dni, może jeszcze coś będzie lecieć przez ten czas. Zeby z jedna porcja 120 ml się na dzień uzbierała to będzie niezle. W między czasie wyzalilam się tez siostrze. Ona kp przez 9 mcy i wspierała mnie cały czas w walce. Napisała mi ze Iga jest zdrowa i zadowolona a to najważniejsze, a ja próbowałam i nie poddałam się ale czasem to za mało.
Wiecie tylko mnie najbardziej w tym dobija ze jakby okoliczności mnie pokonały, a nie ze sama podjęłam decyzje kiedy przestać. Nie jestem control freakiem ale jakoś to mnie dobiło bo zawsze moje starania maja wymierny efekt a tu tak wszystko przeciw mnie.
Co do ciepłych okładów to próbowałam, na wieczór często ściągam po kąpieli. Różnica jest tylko taka ze łatwiej mleko wypływa ale to samo mogę osiągnąć gdy na początku rozmasowuje piersi i ręcznie wyciskam pierwsze ml.
Za to z rzeczy pozytywnych to dziś jak Iga marudziła to wyszło jej takie „mam-a” 😁 z tydzień temu poskładalo jej się słowo „kupka” 😂 i jak ułożyłam ja dziś na brzuchu na ramionach to nawet chwile wytrzymala w tej pozycji i z 1,5 min trzymała wysoko glowe. Inna sprawa ze potem była marudna i uspokoiła się dopiero jak ja uspilam, ale za to wstała w dobrym humorze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 17:28
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziewczyny, co u niemowlaka na zatwardzenie ? Naturalne metody nie działają, młoda się strasznie gniecie i ma twardy brzuch.
Karmie ja tylko swoim mlekiem.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnyDziewczyny wiecej luzu. Ja nie postrzegam swojego macierzystwa poprzez kp! Pierwsza karmilam 10 mies a druga wcale i nie mam z tego tytulu zadnych wyrzutow sumienia. Mamy kp nie sa w niczym lepsze. Nawet mama ktora nigdy nie dala dziecku nawet butelki swojego mleka moze byc super kochajaca mama! Czemu takie wartosciowanie? A potem sie drecza dziewczyny same ze mleko wlasne nleko wlasne i zajada sie dostana depresji no bo trzeba walczyc bo trzeba sie poswiecac.
bummy, Inka150, Makt lubią tę wiadomość
