X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 17 marca 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto lat Maluszku!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 10:20

    Totoro lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 17 marca 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wymioty. W czwartek raz po mleku, w piątek raz po mleku. W sobotę rano po mleku, wieczorem i dzisiaj nad ranem. Do tego w piątek 3 luźne kupy, wczoraj 7 wodnistych i dzisiaj już 2. Tragedia. Nie jadę z nim na sor bo boję się, że nas na oddział dadzą. A tam jeszcze gorzej niż w domu. O tyle dobrze, że dużo pije i je normalnie. Bawi się i śmieje. Właśnie wróciłam z apteki z probiotykiem, elektrolitami i lekiem ma biegunkę. Będę mu podawać jak będę widzieć, że coś z nim na serio nie tak to pojadę a sor. No i nie mogę dawać mleka bo po nim wymioty. Zostają posiłki stałe, które chętnie je. Siostry córa 1.5 roku wczoraj 14 kup wodnistych, nie jadla i nie pila, była w szpitalu dali leki i wysłali do domu wiec my mamy lepszą sytuację. No i jutro do żłobka nie idziemy. Zaneczka kiedy mogę go już do żłobka puścić po takich rewolucjach?

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 17 marca 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie to mleko? mm czy zwykłe krowie?

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 17 marca 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, Mała Ruda, wspołczuje. Biedny się męczy. Myślałam już, że jelitowka w zlobku i stad problemy Radzia. Ale moze to uczulenie na mleko a moze rzeczywiscie jakis wirus. Tak pomyslalam o jelitowce, bo pamietam jak puerwsza prace w zlobku zaczynalam i po miesiacu byla jelitowa. Potem mamuska sie wygadala, ze u meza w pracy bylo, ale no musiala zkstawic z kims dziecko, a ponic w domu nic sie nie dzialo... serio? Za to my we dwie musialysmy przez tydzien chodzic do roboty na stoperanie i co rusz wzywac rodzicow, bo kolejne dziecko mialp biegunke albo wymioty... ech...

    Ogolnie to najlepiej z lekarzem skonsultowac czy juz jest ok i wtedy poslac dziecko z powrotem :) albo sama zobaczysz czy juz w porzadku i nic sie nie dzieje:)

  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 17 marca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wymiotował po mm. Po krowim nic mu nie jest. Rano były 2 wodniste kupy i już więcej nic się nie działo. Po 11 dostał lek na biegunkę i elektrolity. Chyba już przeszło.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 17 marca 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro Wszystkiego najlepszego dla Lilki! Rośnij zdrowa, grzeczna i kochana! 😘

    O trzecim profilu nie słyszałam, ale jest to super opcja i na pewno o nim poczytam i z niego skorzystam! 😊😎

    Mala ruda zdrowia dla Radka! Oby to była chwilowa nietolerancja a nie jelitowka! ✊🏻

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! <3 :)

    Mała_ruda współczuję, zdrówka dla synka!

    AnnaIzabela też właśnie muszę poczytać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 22:58

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Dużo radości i zdrówka dla wszystkich solenizantów :)
    Agi83 gratulacje!!!
    Już myślałam, że tu się nie pojawię, bo zmieniłam telefon i mi się hasło straciło, ale jestem. Fajnie was czytać :) czy ktoś jeszcze w ciąży poza Agi83?

    Agi83 lubi tę wiadomość

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 18 marca 2019, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biegunka u Radka się skończyła. Ale jak spektakularne. Przed samym kapaniem zrobił kupe już normalną. To ściągnęłam mu pampersa i powiedziałam, że ma iść kompu kompu. To poszedł. Zadowolony z siebie bo na golasa. Wszedł do łazienki i słyszę yyy.. yyyy.. wchodzę a on ma pampersa (który leżał na ziemi) przyklejonego na kupe do stopy, klocek leży z boku. Ja w brech.. chciał uciec, strząsnął pampersa i resztę kupy wytarł o stopień w łazience. Brech. Mąż wchodzi, widzi sytuację i na wymioty go wzielo. Ja, umazana od kupy na spodniach walczę z radkiem żeby z prycha nie uciekł, mąż kaszle do zlewu... ach te kochane dzieci.
    Na noc dostał butle i nie wymiotował, spał spokojnie do 5, dostał butle i właśnie chyba zaczyna się budzić.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 18 marca 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Ruda 😂😂😂😂 dobrze ze Radziowi przeszlo. Ale huczne zakonczenie :):)

    U nas noc byla koszmarem... mala co chwule wyla, przez sen. Przy probie usypianua siadala i gorzej wyla. Budzila sie wlasnym placzem i chciala non stop cyca albo raczki tatusia. Dawalusmy jeh wode, bo mbie mecza juz nocne maratony z cycem i powoli odstawiamy. Czy byl cyc czy woda to bylo wycie. Bo najlepiej jakcyca mogla pomemlac jako smoczek, ale jak juz popila to jej zabieralam i krzyk. Zamiadt 5 razy bylo 3 razy kp. Pitemwoda i raczki tatusia. Jakos tak jak cyca nie dostaje to woli pocueszenie od tatusia niz ode mnie- pewnie jestem wtedy be fuj, bo cyca nue chce dac😂😂😂


    A jeszcze dzis patrze na jej rece, a na dloniach takie krostki czerwone pidobne do rozyczki a ok tydzien temu byla szczepiona... poki co ma kilka krostek bladych na dloniach, nogach i brzuchu. Ale zobacze czy maz tez to bedzie widzial czy ja juz na sile sie dopatruje.

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 18 marca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Ruda uśmiałam się z tego hucznego zakończenia biegunki. To musiał być piękny widok 😂

    ZAneczka po szczepieniu MMR między 5-10 doba może być gorączka i wysypka, tak organizm się uodparnia. Także na spokojnie 😊

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 19 marca 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za info ;) uspokoilam się.

    Moje dziecko nie lubi nosic gumeczek ani spinek. Opasek tez daaawno nie nosila i zdejmuje rownie szybko. Macie jakies patenty, zeby przekonac dziecko do trzymania ozdob na wlosach? Nie chce jej podcinac grzywki, z cebulą na glowue wyglada uroczo i juz nie mofe doczekac sue na wiecej fryzurek :)

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 21 marca 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś się pojawiła lekka temperatura (do 37,6), ale dziecko już ledwo przytomne.. 🤒Ciągle na ręce, a chwilowe odłożenie skutkowało histerią.. Chyba bedzie niskotemperaturowa tak jak ja z niemałżem.. Dałam Apap, bo nie będę Młodej męczyć. Wysypki nie ma, oby więcej się nie działo..

    Mnie z kolei tak dziś boli jajnik, że chodzę zgięta w pół.. a taka piękna pogoda, aż się prosi o spacer 😒

    Ah no i mamusia się dorobiła okularów, miło widzieć twarze ludzi na ulicach 😂🤓

    ZAneczka, Totoro lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 21 marca 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię za ten ostatni akapit.

    U nas nocne krzyki, placze i jojczenia. Wczorajsza noc byla koszmarem,o 3 wymieklam poszlam szukac co to moxe byc i do 4 przeszukiwalam neta. Bo juz meeega mnie to męczy. Potem lezalam i ogladalam demoty, bo maz tak chraolil ze kolejny nerw mnie wzial zamiast zmeczenia i spabia.w koncu padlam i blogo mi sie w salonie spalo gdy nagle o 6 dziecko mi nad uchem zaczelo krzyczec 😂😂😂 Ale podejrzewam, ze to kilka czynnikow- rezygnujemy z cicia, zęby, przemęczenie w ciągu dnia. Zobaczymy jak dzisiejsza nocka.

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już spadłam z karmieniem do 2-3 razy. Raz na wieczorne uśpienie, a potem w nocy o 2 i czasami się budzi jeszcze o 4, a czasami po prostu śpi do 5-6 i wstajemy. I po każdym razie odkładam do łóżeczka, dzięki temu się wysypiam, bo nie śpię na brzegu łóżka w jednej pozycji, tylko się mogę rozwalić.
    Ale generalnie chodzę smutna, chyba jakieś hormony szaleją.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo za postępy! 😁👍

    Nie wiedzialam, ze kp jest takie trudne, ze trzeba czasem o nie walczyc, a potem jak trudno odstawic...
    Niby dobrze czekac az dziecię samo sie odstawi. A jak trzeba zakonczyc kp wczesniej, to i dziecko przezywa bardzo i mama. Juz wiem teraz dlaczego czasrm siedze i mi smutno anie wiem dlaczego- teraz juz wiem ;)

    Erre jakie metody stosujesz?

    Ja po prostu zaczelam nosic koszulki niewygodne do kp, nie proponuje cyca w dzien. Dobranocnego cyca zostawiam na odstawienie na koncu, a te nocne karmienia ograniczam z pomocą męża. Jak mala pitrafila z 5razy kp w nocy tak teraz 2 razy,no czasem jest 3, ale to juzz naszego zmeczenia, dla chwili snu w ciszy. Zaczelam malej zabuerac cyca z buzi jak tylko przestala pic i zaczela memlac jak smoka. Maz buerze ja na rece w razie placzu, bo u mnir czasem gorzej krzyczy zamiast sie uspokoic. Do picia dajemy jej wode no i tu jest mega duze zaangazowanie i poswiecenie meza ze dziecko na rekach nosi i pociesza.

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 21 marca 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w nocy już od dawna nie ma kp.. Młoda jakoś się sama odstawiła. Teraz w ciągu dnia jej podaje częściej, bo chce opóźnić okres 😂🤷🏻‍♀️ Bo przecież jak mam zaplanowany romantiko weekend z facetem na koniec kwietnia to akurat w lutym na koniec dostałam 🙈😒 liczę że dzięki czestszemu karmieniu się znowusz przesunie 🙌🏻
    Na noc tatuś usypia dziecko i dziś wyszedł i mówi, że dziecko się kazało odłożyć do łóżeczka i samo usnęło 🤪🤨 normalnie dorasta!

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 22 marca 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w żłobku super ale po nim.. tragedia. Całe popołudnie jojczy i na mnie wisi. Non stop łapie za palca i gdzieś prowadza. Jak powiem, że ma poczekać aż wstanę z podłogi on się na nią rzuca i uderza głową. Odwracanie uwagi nie działa. Jestem zmęczona. Ciekawa jestem kiedy przejdzie. Nawet tata nie może go dotknąć. W kiblu sprawy załatwiam na szybko bo ryczy pod drzwiami i mąż nie może go uspokoić.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 22 marca 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tego nie kumam, jak ktoś mówi, że odkłada dziecko do łóżeczka i samo zasypia. No ale jak??? Jak to możliwe??
    Czy są potrzebne jakieś zabawki/pluszaki, kocyki?
    Gdy próbuję odłożyć nieśpiącego, to od razu wstaje na nogi. Przykryć nie, bo się rozkopuje. Głaskanie i śpiewanie też nie pomaga. Jak ponownie kładę, to w ryk.
    W nocy usypia tylko z cycem, kilka razy udało mi się bez, czyli bujanie na rękach+kołysanka. Ale do karmienia nie kładę się, tylko siadam i się kiwam i nucę i max 4-5 minut już śpi i mogę rozpocząć procedurę odkładania do łóżeczka.
    Za dnia usypia w wózku.
    Też myślę, żeby zostawić karmienie na dobranoc na sam koniec. W nocy zaczynam od bujania, nie proponuję od razu cycka, tylko liczę, że jednak zaśnie.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam się udało odkładanie do łóżeczka. Był okres że siedziałam A ta zabawa na całego. Pewnej nocy pobudka o 1 i drze się w nieboglosy. Gonimy jak wariat może temp, może wody na ręce może ciemno może brzuszek i tak godz. Na rękach spokój w łóżeczku krzyk. Wzięliśmy do siebie do łóżka usiadła wyciągnęła smoczek i na głos hahahaha. Where mnie wziął zawiodłam do łóżeczka poświęciłem lampkę i niech sobie krzyczy. Na drugi dzień zastosowałem ta straszna metodę 7 min czy coś takiego. Wystarczyły u nas 3 dni. Odpukac spi cała noc. Zdarzy jej się histeria, ale wtedy wiem że muszę wejść i wyjść szybko i nie Dax smoczka do buzi bo wydali od razu tylko obok niej. Sama to znajdzie i się uspokoi. Poboczy z 10min i zasypia. Zasadę mam taka do puki nie wstanie i nie wyrzuci smoczka to nie przychodzę. A jeśli tak się stanie to czekam chwilkę żeby nie było ja wyrzuci to przyleci. Dodam że mam nianię i kamerkę A dziecko spi w swoim pokoju.

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ