X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • M86 Ekspertka
    Postów: 214 179

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nivea baby krem na każdą pogodę. Uważam że skład spoko. Polecam :)


    Co do świąt, to ja ciasto na pierniczki już nastawiłam :) macie już jakieś upatrzone prezenty dla swoich dzieciaczkow?

    Ps.na kolacje zjadła 80ml mleka zageszczonego kaszką... osiwieje przez to dziecko jak ono tak.będzie jadło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 22:55

    qdkk9vvjr3p4pedx.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 22 listopada 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M86, moja w ogole mleka modyfikowanego nie tyka. Od miesiaca dalam sobie juz spokoj i nawet nie probuje, nie mam juz sily zmuszac jej do picia mm. Zajada sie za to kaszkami na mm i to musi wystarczyc. Po za tym nadal cycek, glownie do usypiania.

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 listopada 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka, rozbroiłaś mnie tym kalendarzem adwentowym :) i naprawdę pierwszy raz wyszlaś bez córeczki?
    My mamy krem Mommy na zimę, przypomina wazeline i jest tlusciutki. Tylko niestety mało chodzimy na spacery, bo mieszkamy na Śląsku, a ja mam bzika na punkcie smogu. Tzn uważam, że to nie żadne fanaberie, że nie chcę z dzieckiem wychodzić przy 1000% normy dla pyłów, ale mój mąż wychował się tu i zbija się ze mnie, że swiruję. Ja pochodzę ze wsi i pamiętam pachnące mrozem powietrze i nieskazitelnie biały snieg.... moje dziecko chyba już tego nie pozna :(
    By the way, wybieram się pierwszy raz w życiu na marsz, w Katowicach będzie szczyt klimatyczny COP24 i w jego trakcie będzie marsz w obronie klimatu. Tylko szukam towarzystwa, bo nikt znajomy nie idzie i będzie mi dziwnie samej ;)
    Ja w coraz większym zakresie pracuję, od marca chcę już tak z 5 h dziennie pracować. Mam dość dobrze płatną pracę, a moja mała zostaje z teściową, której ufam i która przepada za nią, mimo że czasami się mijamy w poglądach na opiekę nad dzieckiem ;) pewnie gdyby nie teściowa, to poslalabym Basię do żłobka.
    Napalilam się jak szczerbaty na suchary na ubranka, no nie wytrzymam i muszę coś Basi kupić i chyba pójdziemy jutro na szoping :) tylko te blak frajdeje i łikendy trochę mnie przerażają tłumami.

    Z tą wagą dzieci to rzeczywiście straszny rozrzut i wieczne zmartwienie dla mam. Moja koleżanka ma 2 letnią córeczkę, która nie może dobić do 10 kg wagi. Teoretycznie jest zdrowa, ale taka drobina.

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 23 listopada 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    El*a - haha:D Teraz siedzę i wymyślam coś innego niż zazwyczaj robimy, co jest niełatwe, bo często sobie umilamy wieczory jak Mała śpi- wczoraj np był wieczór gier- Męzu wygrał...

    Doskonale rozumiem,uważam, że bardzo dobrze robisznie wychodząc z dzieckiem na dwór przez ten smog. My na szczęście mieszkamy w malutkim przygórskim miasteczku, u nas nie ma problemów ze smogiem.

    A fajnie, że z pracą tak Ci się układa. Ja tam nawet nie wiem czy mam do czego wracać, a nawet jesli to na jakdługo, bo bedzie strach z góry że znówzajde w ciąże...zarobki tez do powrotu mnie nie motywują.

    No ja teżbym chęnie jakieśwdzianko dla mojej córy kupiła,bo sięnaoglądałam błyszczącytch kiecek i już mi się mje wcześniejsze koncepcje strojów świątecznych tak bardzo nie podobają...

    A z tąwagą to rzeczywiście mamy mają zmartwienie. U nas od początku byłarozbieżnośću lekarzy - jedni kazali dokarmiać mm bo za mało, inni że nie trzeba bo w normie sie mieści.

    M86, my na prezent dla córy mamy takiepomysły: grubasną książkę zbaśniami- nasza małalubi czas czytania, harmonijkę dla dzieci, kulki z suchym basenem,samochodzik pchaczyk;)

    Ja mam przepis na pierniki które wreszcie mi się udały w zeszłym roku i nie tzreba czekać by były mięciutkie:) w tym roku sprawdzę po raz kolejny- oby wyszło:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 11:30

    El*a lubi tę wiadomość

  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka, podziel się przepisem :)

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 24 listopada 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Przepis na pierniczki znalazłam gdzieś w necie jako pierniczki na ostatnią chwilę.
    chyba teraz mam na nim jeszcze swoje notatki z zeszłego roku.

    składniki:
    300 ml płynnego miodu (najlepszy naturalny)
    1/2 kostki m,argaryny
    1/2 kg mąki
    50g cukru trzcinowego (ja dawałam zwykły i też bylo git)
    jajko
    łyżka kako
    40 g przyprawy do piernika (ja użyłam przypraw swoich- cynamon, gałka muszkatołowa, kardamon, imbir, goździki, anyż)
    1 i 1/2 łyżeczki soy oczyszczonej

    1) Miód margarynę i cukier podgrzać do rozpuszczenia się składników. Lub chwilę rozpuścić cukier i dopiero dać miódi margarynę. NIE GOTOWAĆ
    2)Ostudzić masę. Dodać resztę składników, dobrze wyrobić ciasto.
    3) Rozwałkować ciatso na 2-3 mm grubości, wykrawać ciasteczka, piec w temp 170stopni C ok 12 min.

    Można zajadać od razu, a jak postoją kilka dni to są przepyszne.
    W zeszłym roku robiłam je ze 3 razy. najpierw na próbę 2 tyg przed świętami, potem kilka dni przed, bo jeszcze do prezentow pakowałam :)


    U nas Męzu odebrał wyniki kału i krwi. Krew podobnie jak zawsze, w kale nic nie znaleziono. Jeszcze mocz musimy zrobić.

    erre, El*a, agigagi lubią tę wiadomość

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 24 listopada 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka, kradnę ten przepis, bo nie mogę się do swojego dokopać :D Robię z podobnego tylko zamiast margaryny używam masła ;)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 24 listopada 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka, od wielu lat robie pierniczki z praktycznie takiego samego przepisu i zawsze wychodza pyszne :D chociaz teraz juz biore na oko skladniki ;) daje jeszcze szczytpe pieprzu. W tym roku mam zamiar zrobic kilka pierbiczkow dla malej, jak wymysle przepis to sie podziele :)

    Tymczasem mojej Tosce w koncu zebole dolne jedynki wylazly i dziecko zrobilo sie zaraz takie cudne i rozkoszne i nie wrzeszcace i nie budzace sie z krzykiem... Ze jestem pelna nadziei i dobrych mysli na przyszlosc. Moze kiedys przespie cala noc bez przerwy :D

    El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 24 listopada 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha i mojemu dzieciu apetyt wraz z wyjsciem zeboli zwiekszyl sie tak ze teraz zjada 2x tyle to poprzednio. Ufff bo juz sie obawialam ze niejadkiem bedzie. Obecna waga 7,2 kg, wzrost 74cm.

    El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 listopada 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dalej nie je :( dopóki jej te górne nie powychodzą to chyba nie mam co liczyć, że zacznie :(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 25 listopada 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też kradnę przepis! :)

    Udało mi się Jagodę zapisać na USG konktolne z fundacji Ronalda MacDonalda i wczoraj byliśmy. Generalnie wszystko ok, tylko.. no właśnie to tylko.. Ma nieprawidłowa rotację śledziony i nerki lewej. Do kontroli za 3 miesiące. I Pani doktor powiedziała, że ta śledziona może mieć wpływ na wyniki morfologii. Stąd te może jej słabe wyniki, niedługo wizyta u Hematologa, więc się skonsultuję.

    Tosi gratuluję pierwszych zębów! Lilce za to życzę niech wyjdą i dadzą odpocząć i Tobie i mamie!
    ZAneczka to dobrze, że wyniki Amelki bez zmian! :) Oby mocz tylko to potwierdził!

    My dziś zrobiliśmy Młodej mini sesję świąteczna, bo mamy w planach zrobić dziadkom kalendarz ze zdjęciami Młodej i brakowało nam do grudnia xD wyjątkowo grzecznie zniosła, myślałam, że rozniesie "scenerię" :)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 listopada 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela dzięki :D Lila dziś pierwszy raz od chyba 2 tygodni zjadła zupę na obiad <3

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też kiepsko z jedzeniem. Śniadania nie chce więc muszę dać butle. O 12 je owoce bez marudzenia. Obiad to tragedia.. parę łyżek i koniec. Czasami trzeba dać butle bo nie może nic nie zjeść. Dzisiaj zjadł dużo pomidorówki bo koło fortuny w tv leciało. Juz nie gotuje mu oddzielnie. Je to samo co my. Odlewam dla niego, a nam bardziej doprawiam.
    Od 2 tyg jest ciężko w ciągu dnia. Nic nie. Wieczna maruda. Już zaczynam wysiadać.. dzisiaj w nocy o północy się obudził i do 1.30 zasnął. Smaruje mu dziąsła bo dwie jedynki z góry schodzą. Mam nadzieję, że jak już się pokażą to wróci słodki bobas.

    Dzisiaj też byliśmy na basenie. Kupiliśmy koło do pływania i była frajda. 50min byliśmy. Jak na drugi raz to super.

    Pomysł z kalendarzem jest boski i postanowiłam go wdrożyć.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Ruda Radkowi też życzę szybkiego zakończenia tej zębowej katorgi! Która notabene dopadła chyba też nas, bo Młoda potrafi z chwili na chwilę z roześmianego dziecka zmienić się w wyjaco-ryczacego rekina, który gryzie wszystko co ma w zasięgu rąk. Tylko nie wiem czy to jakieś nowe idą czy te co ma po prostu rosną..

    No i uwaga! Młoda ma takie pudło duże na zabawki, wywala je wszystkie, odwraca do góry dnem i robi kilka kroków z nim jako pchaczem! :D aż się dziś wzruszyłam jak ją zobaczyłam <3

    El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 25 listopada 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pamiętacie Verbene? Mam nadzieję, że mnie nie opieprzy, ale podczytałam co u niej i jest w ciąży, ma termin na koniec kwietnia i będzie miała synka :)

    El*a, mała_ruda, ZAneczka lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 listopada 2018, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas oprócz masakry jedzeniowej, cały czas masakra że spaniem. Lila uparla się na 3 drzemki w ciągu dnia, a dość konkretnie wydłużyl jej się już czas między drzemkami, no i trzecia wypada koło 20-21 a potem impreza do północy, czasem do 1, a w zeszłym tygodniu raz do 1.30, a raz 2.30. Potem wstaje o 10 rano i powtórka :/ 2 razy udało mi się "wpłynąć" na jej drzemki, raz budząc ją rano wcześniej, żeby zmieściła do popołudnia te 3 drzemki, ale potem od nowa przestawiła się na ten głupi tryb. Już jestem tak zmęczona wieczorami... Wolałam jak szła wcześniej spać i wstawala 5-6 rano:/ Zwłaszcza, że dzień jest taki krótki, że potem ciężko wyrobić się ze spacerem, żeby była przed drzemką, pojedzona itd itd, a nie było jeszcze ciemno...

    Gratulacje dla Verbeny! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 23:21

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 25 listopada 2018, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, że pamiętamy Verbenę, jeśli masz z nią kontakt, to przekaż kciuki i gratulacje!

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 26 listopada 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela wrote:
    Dziewczyny pamiętacie Verbene? Mam nadzieję, że mnie nie opieprzy, ale podczytałam co u niej i jest w ciąży, ma termin na koniec kwietnia i będzie miała synka :)

    Właśnie widziałam, że karakorum też w ciąży chyba 15 tydz. Mignal mi jej nowy suwaczek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 08:13

    ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 26 listopada 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O karakorum nie wiedziałam! Kurde mega szybko im się udało :D

    Totoro bardzo współczuję tych nocy.. kurde nie mam pomysłu. A ja narzekałam, że u nas się popsuło i Jagoda wojuje do 21xD
    dziwne, że to ostatnie położenie się o 20 traktuje jako drzemkę, a nie już na noc. A przed tą ostatnią drzemka macie rytuały na spanie? Kąpiel, jakieś czytanie czy coś?

    iv096iyenbdfaarq.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pierniczków, to też miała podobny przepis, a wiecznie takie kamienie mi wychodziły. Chyba, że ciągle coś źle robiłam, a ztego przepisu jakoś poprawiłam i wyszło.. trudnopowiedzieć, wazne, żeby wyszły i były smaczne;D

    Woooow! Gratulacje i dla Verbeny i dla Karakorum- super, że im się udało i dużo zdrówka! :D

    U nas ostatnio też Amelia marudkuje w nocy.. Było chwilę spokoju i znów się zaczęło stękolenie przez sen... Wczoraj to już mnie wkurzyło, aż musiałam się przejść po mieszkaniu, dzięki czemu przytargałam jej w bidonie wodę do picia. Bo cycuś to już nie jest wiecznym ratunkiem w nocy. Smoczka też już tak nie chce, ale akurat to mnie bardzo cieszy:D
    Wy chociaż wiecie, że to przez zęby, a u nas... ani widu ani słychu... Niby znów gryzie wszystko ze zwiększoną intensywnością, ale jakoś ja się nie nastawiam na to... Po prostu pozostaje czekanie.Moze ma kolejny skok i dlatego wariuje po nocy;)


    Super pomysł z kalendarzem! Też myślałam o zdjęciu Ameluśki dla dziadków na prezent, ale chyba przypnę się do pomysłu z kalendarzem:)

    Słuchajcie, ja już zaplanowałam prezent na dzień babci i dziadka! Bo to w końcu w styczniu jest... Wymyśliłam, że z suchej porcelany ulepię napis "love" albo "kocham" i w literkach odbiję ślad rączki i/lub stópki :D albo po prostu serducho- zależy na co moje zdolności artystyczne pozwolą:)

    odkad na macierzyńskimw domu siedzę to planuję- a to swięta, a to dzień dziadków a to roczek a to męża urodziny... jeju brakuje mi chyba innych kreatywnych zajęć. próbuję szycia na maszynie, ale jamam słomiany zapał- jak cośmi kilka razy nie wychodzi to się zaraz załamuje i zaczynam odpuszczać.Chciałam uszyć coś dla córy i ciągle mi takie paszczuraki wychodzą! Przynajmniej mogę się pośmiac;]

‹‹ 560 561 562 563 564 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ