X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na wątku lutowym jeszcze całkiem niedawno były obroty głową w dół... w granicach 36-37tc.

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 14 lutego 2019, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    U nas na wątku lutowym jeszcze całkiem niedawno były obroty głową w dół... w granicach 36-37tc.
    Dzięki, czyli nie wszystko stracone :)

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 17:02

    joe anna lubi tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka u każdej to inaczej wygląda więc się nie nastawiaj :) ale beta bardzo ładna.


    Brunetka daj znać jak po wizycie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 12:15

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 17:02

    PLPaulina, malutka_mycha, malami91, Marta..a, mala_misia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    Hey :) Moja dzisiejsza beta 3427. Jutro mam wizytę u ginekologa. Będzie już widać pęcherzyk zoltkowy? Bo na serduszko pewnie jeszcze za prędko.. Mam dzisiaj równy 6 tydzień 0 dni :)
    Witaj u mnie było już widać. Ale u każdej kobiety to inaczej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    Jestem po wizycie. Pęcherzyk ciążowy 0,85 cm, pęcherzyk zoltkowy 0,30 cm. Za tydzień powinno być serduszko :)
    Super ;) u mnie już bije serduszko i widać rączki i stópki niesamowite uczucie ;)

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 lutego 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam się chyba nie chwalilam że od tygodnia mamy dwie dolne jedynki :D wyszły obie na raz i nie zauważyliśmy z mężem żeby mały był marudny :D tylko krzyczał na plastikowe zabawki jak je gryzł na dwa dni wcześniej :)

    malutka_mycha, mala_misia lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tylko sie cieszyć ze nic go nie rusza.. :)
    Oby tak dalej! :D

    U Nas widac, ze Hania bólu nie lubi. I zadowolona zarówno z zębów jak i choroby nie była. :( :( a dolne sie zatrzymaly.. i teraz górne sie pchają. :O

    Ale gdzies tam z doświadczeń chyba wole jak Hania jest taka alarmująca potrzeby i problemy. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 10:10

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 lutego 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz już szukam i mam wrażenie że górne też są gotowe bo jakby widać że dziasla są grubsze pośrodku.. Ale pewnie mi się wydaje :D dzisiaj też gryzaczek długo ciumkal.
    A na plastikowy młotek krzyczał.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy bedzie dobrze widac jak dziąsła górne wyglądają :O
    Slini sie ze basen idzie napełnić. I gryzie zabawki z taką złością ze masakra
    (Nie cytujcie. Potem usunę)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 12:40

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 19 lutego 2019, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziąseł nie potrafię ocenić ale zdjęcie świetne :)

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiące piersią, jak często Wasze maluszki jedzą? My póki co z 12x na dobę się karmimy, zastanawiam się jak to jest później... Czy faktycznie z czasem przerwy między karmieniami się wydłużają?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 20:38

  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 19 lutego 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dopóki nie zaczęła jeść stałych posiłków cycała co godzinę - półtora w dzień i co trzy - cztery w nocy. Tylko u nas od początku było ekspresowe jedzenie, bo nie wiem czy 2 minuty to trwało... Więc jadła mało, ale często. Po rozszerzeniu diety stopniowo ubywało karmień, bo coraz więcej najadała się stałymi i teraz np. mamy 3 pełne posiłki, 1-2 przekąski, a cyc jest rano, do spania, raz albo dwa w ciągu dnia i czasami, ale nie zawsze raz w nocy. Ale Twoje to jeszcze maleństwo, takie podobno mogą wisieć na piersi całymi dniami :) ja nie wiem jak to jest na samym początku, bo u nas było trochę problemów i ja przez pierwsze 2 miesiące odciagałam mleko i podawałam w butli, później udało nam się dopiero przejść na samą pierś :)

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny karmiące piersią, jak często Wasze maluszki jedzą? My póki co z 12x na dobę się karmimy, zastanawiam się jak to jest później... Czy faktycznie z czasem przerwy między karmieniami się wydłużają?

    W okresie noworodkowym cyc 24h ma dobę. :D :D

    Teraz 6-8x + 3 posiłki uzupełniające. :) :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszyłyście mnie, że to nie tylko u nas tak :-D. Niektóre dni są takie, że ledwo kończy się jedno karmienie a już zaczynamy następne...

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmiłam małego nawet 14x w ciągu doby. Natomiast zazwyczaj miał przerwy 2-3h na początku. W nocy nawet 6.. później mu się odmieniło :) Teraz je 2x jedzonko, 1x kaszke, 1x butlę i do tego cycek. Wychodzi w sumie 8-12 razy na dobę więc cycka z tego jest 4-6x. Zaczęłam kończyć kp stąd butla jeden raz. Od piątku chce kolejne karmienie zamienić. I skłaniam się do tego mleka na usypianie bo piersi się przyzwyczaiły więc będzie butla na dobranoc i po pierwszym przebudzeniu w nocy :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 17:02

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po co nadal badasz bete ?! :O
    mi gin mówiła by wcale tego nie robic bo to strata czasu..

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 21 lutego 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kasy :)

    f1d9680377.png
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ