X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 6 listopada 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ja pamiętam do tej pory jak na końcówce ciąży musiałam się najpierw przeturlac na bok, podpieralam się i dopiero wstawalam z łóżka :-D. A sapałam przy tym niemiłosiernie. Kopniakow do tej pory mi brakuje ;-). Choć nie powiem, Amela uwielbia mamę kopać po brzuchu jak zmienia jej pieluszke :-D.

    A my walczymy z zabkowaniem. Przez tą drugą dwójkę jest tak marudna, że głowa mała...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 19:19

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 6 listopada 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nic nowego, w ciąży nie jestem i okresu też nie mam :)

    Ja na końcówce jak się przekrecalam z boku na bok to rękami pomagałam sobie przerzucić brzuch ;p A młody jak kopał to wyglądało jakby miał się przebić bokiem :D

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 6 listopada 2018, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darika Ty tęsknisz, ja marzę. Wczoraj chyba znowu poczułam ale to jest tak delikatnie że głowy nie dam :)
    Ja teraz w najlepszym okresie, libido wróciło, brzuch jeszcze niezbyt duży więc nie doskwiera. Tylko kręgosłup już wysiada, muszę na długie spacery chodzić.

    Dziewczyny a jak u Was było z seksem? Bo mój cały czas się boi że zrobi krzywdę a dodatkowo przyznał że z większym brzuchem aż tak go nie pociągam. Woli mnie jednak w wersji filigranowej :) jaki stosunek do tych spraw mieli/maja Wasi faceci?

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na początku przez krwiaka zero seksu. Dlugo bralam luteine.
    Po 20tc zaczęłam rosnac i tak roslam i roslam.. :O hehe
    Ppotem miałam rozejscie spojenia lonowego - bol straszny i chyba było mi na rękę ze mąż o seksie nie wspomina. :)

    Chyba bym sie poczuła obrażona jakby mi mąż powiedział że go nie pociągam. :D :O rozwód jak nic. :D

    pierwszy raz mieliśmy 6-7 tygodni po porodzie.
    I wcale sexy sie nie czułam/i chyba nadal nie czuję..
    wyglądu sprzed ciąży nie mam. :/ a to zawsze moj płaski brzuch mi sie podobał. :D

    A mąż wspaniały w tę sprawy jest. Ani razu nie dał mi odczuć, że mu sie nie podobam czy cos.
    Nawet mnie pocieszal, ze na wszystko przyjdzie czas. :D :D ze i tak jest juz git.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 00:06

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 listopada 2018, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On mi nie powiedział że go nie pociągam, tylko że trochę mniej :) i w sumie sama go wywolalam do odpowiedzi
    U mnie właśnie też płaski brzuch to był największy atut, trochę teraz nadrabiam większym biustem :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 01:03

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko bardzo wcześnie Ci to powiedział. Rozumiem po 30tc. :)

    A my zaraz zbieramy sie na szczepienia. :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I juz po wszystkim. Moja księżniczka waży 6400g. Doktor pokazała jak pięknie trzyma główkę. Pobadala, pomacała. :D

    Potem przyszło gorsze. :( rotawirusy mniam mniam. Ale juz dwa wklucia zniosła gorzej niz za pierwszym razem. :( :( kolejne szczepienie 02.01.

    malutka_mycha, malami91, Marta..a lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas było bardzo dużo seksu w I trymestrze. Miałam ogromne libido, nie dokuczały mi żadne dolegliwości. Teraz jest trochę mniej, bo jednak brzuch już ciut przeszkadza, ale jakoś sobie radzimy :D. Lekarz rozmawiał z nami na ten temat, dał przyzwolenie, więc nie obawiamy się o maluszka :). Myślę jednak, że im dalej w las, tym będzie gorzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 12:44

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 listopada 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dzisiaj zmierzyłam i zamarlam. Chyba jednak za bardzo sobie pofolgowalam na początku. Muszę coś z sobą zrobić bo do ładu nie dojdę po porodzie.

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Darika Ty tęsknisz, ja marzę. Wczoraj chyba znowu poczułam ale to jest tak delikatnie że głowy nie dam :)

    U mnie jakoś od skończonego 18tc ruchy były już codziennie, więc lada chwila i Twój maluch się rozkręci i nie będziesz mieć wątpliwości, że to jest to :).

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś dzien w łóżku. Hania jest smutna, zmęczona, marudna i placzliwa.. :(

    Więc się przytulamy. ♡

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 8 listopada 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 1 trymestr byl ciezki bo ja rzygalam codziennie, więc mąż nie nalegala, w połowie drugiego było ok, w trzecim w przerwie na szpital i po nic, a na końcówce znowu się rozkrecilismy :) mój mąż tylko w tym temacie był obcykany jaka pozycja bezpieczna itp. :) po porodzie jakoś w 7 tygodniu po wizycie u lekarza zaczęliśmy. Też nie czuję się sexy ale ja nigdy nie lubiłam brzucha swojego pomimo że mąż twierdził że miałam płaski. Zresztą on tak jest na piersi nakrecony i tyłek że brzucha nie widzi :)
    Jemu nawet kapiące mleko nie przeszkadza :)

    My mamy szczepienie w środę i już się boję co to będzie. Jeszcze ja jestem chora. Jak mi nie przejdzie do wtorku to przeloze bo nie naraże małego na szczepienie + zarazki ode mnie.

    Malutka mycha nie martw się ja przytulam 19kg!! A ćwiczyłam i wcale dużo nie jadłam. Teraz mam tak 2-2,5kg więcej i o 2 rozmiary większe piersi :) więc samo wraca do formy.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, to ja rekord +22kg.
    I choc ćwiczyć nie mogłam. To cała ciąża na diecie, bo cukrzyce miałam..
    Zostalo mi +5kg. I wiwlkie cycki. To mnie akurat nie cieszy- bo juz przed ciążą były spore. :O

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 8 listopada 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo ładnie Wam zleciało :) po tym jak się zmierzyłam to sobie obiecałam że ograniczeń słodycze :D ale co z tego jak mnie do czekolady ciągnie ;p ale pocieszylyscie mnie ze to tak szybko spada :)

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak kupię czekoladę to potrafię zjeść całą na raz, więc wolę już w ogóle nie kupować...

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu mój dzisiejszy brzuchol :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/839255fc33d1.jpg

    PLPaulina, malutka_mycha, darika, Marta..a, mala_misia lubią tę wiadomość

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 9 listopada 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    A tu mój dzisiejszy brzuchol :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/839255fc33d1.jpg
    Przepiękny brzuszek! :-)

    Ja z jednej strony chciałabym już starać się o drugie ale z drugiej strony boję się jak sobie poradzę z dwójka, w dodatku z tak wymagająca Amelka, która zaczęła zwiedzać mieszkanie i mimo, że jeszcze jakos specjalnie szybko się nie przemieszcza, to i tak jej wszędzie pełno. No i robiła mi dzisiaj najprawdziwsze pierdzioszki :-D. To chyba z okazji swoich 7 miesięcy :-).

    Marta..a lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 10 listopada 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 brzuch piękny ale radzę ściągnąć obrączkę :D
    Ja to zrobiłam w ostatnim momencie, a założyłam dopiero 9 tygodni po porodzie wcześniej za nic nie chciała przejść przez kostkę i już byłam pewna, że będę musiała robić nową. (mam taki wzór + wpis w środku że nie da się zmniejszyć/powiększyć)

    tak w ogóle na sesji ciążowej w 36tc mogłam ją założyć na mały palec tylko i co najgorsze to tam pasowała jak ulał :D specjalnie ja tak uwieczniłam tam na zdjęciu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 10:45

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj tak lepiej zdjąć obrączkę. :D ja mam 2, a i tak ta większa wchodzić na palec nie chciała. :D :D

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 11 listopada 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z obrączka :-). Jak jest już ciasna to ściągać. Ja w sumie puchnac zaczęłam po 30tc i wtedy też sciagnelam. Nie pamiętam kiedy ją po porodzie założyłam ale na pewno jeszcze w połogu.

    Amelka dzisiaj sama usiadła :-)♥️

    PLPaulina, malutka_mycha, Marta..a lubią tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
‹‹ 84 85 86 87 88 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ