X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 10 października 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darika czego już próbowaliście? Ta żółta skorupa tak strasznie wygląda :( dzwoniłam do położnej to powiedziała ze nie ma sensu iść do lekarza i samo zejdzie w końcu. Ja kupiłam ten olejek na ciemieniuszke że skarbu matki, a położna poleciła jakis krem z biodermy. I chyba to kupię jak do soboty nie będzie reakcji. Męża wyśle będzie jeździł po aptekach. Tak mi szkoda synka mojego przez to badziewie :(

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 10 października 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynalismy od zwykłej oliwki, bepanten, maści natluszczajace, robiona z apteki, baby cap przed kąpielą. Jeszcze mam jakieś saszetki z ziajki na ciemieniuche. U nas to jest tak, że jak się natlusci to Szczotka nie chce zejść. Próbowałam pielucha tetrowa i też nie za bardzo. Dopiero jak się taki wielki gruby strup zrobi to jak pocieram to się podwadza i odchodzi. Ale u nas raz już ciemieniucha minęła i potem wróciła znowu. Więc walczymy. Pediatra też powiedziała, że są dzieci która maja do tego tendencje i czasem nawet do wieku przedszkolnego się potrafi utrzymywać :-/

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 11 października 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i ja się obawiam że mały też ma tendencje :( trochę odpada przy pociwraniu pielucha. Szczotka nic nie daje :( nie chce trzec za mocno bo się czerwone robi.
    A ostatecznie czym zeszło wam za pierwszym razem? Paskudnie to wygląda i aż mi się płakać chce jak na niego patrzę.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 11 października 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za pierwszym razem zeszło bepatenem. I też szorowalam i było czerwone z tym, że potem znów smarowalam jakimś kremem i czerwone ginelo. Teraz co drugi dzień jej smaruje i ścieram żeby tej skóry na główce tak nie podrażniac. Ale następnego znowu gdzie indziej się robił i tak w koło :-/

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 12 października 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam jeszcze że miałam próbkę babycap i skorupka jest cieńsza ale nadal jest :(
    Do niedzieli walczymy.. mąż kupi dzisiaj ten babycap cały. Przed kąpielą mu tym wysmaruje, myje wloski cethapilem bo tez byl gdzies w gratisie i olejuszka po myciu na 24h. W przyszłym tygodniu podjadę do pediatry bo się naczytalam oczywiście że jak jakieś bakterie się dostanę to może mieć powikłania..

    A co u was dziewczyny? Tym Janek jak u Ciebie pierwsze tygodnie? :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas przygotowania di chrzcin 28.10..

    A tak to Hania jest mega wymagająca. Nie zajmie sie sama sobą, ciagle potrzebuje zainteresowania. I spać nie lubi.. :/

    Do tego doszła rehabilitacja. Wiec czasu coraz mniej.. :O

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 12 października 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My chrzciny przekładamy na styczeń bo w kawiarni w której chcemy je robić nie ma wolnych terminów do końca listopada a w adwencie nie ma chrzcin u nas w kościele.

    Ciemieniucha chyba schodzi po babycapie. Musiałam kupić spodenki młodemu i podeszłam do pepco. Kupilam spodenki w rozm 74 i są takie akurat.. przeraża mnie jak to dziecko szybko rośnie. I to na kp a to niby na mm powinny szybciej przybierać dzieci. Jak tak pójdzie to w grudniu będę mu 80 zakładać a moja bratanica 80 to ubierala na roczek a wcale jakaś drobna nie była..

    O tym napięciu jak czytam u nas na wątku to mały jedynie co to preferuje jedna stronę jak śpi.. A tak to dopiero co zaczął się dźwigać na przedramionach i to też nie zawsze.. jak zaciska rączki kciuk ma na zewnątrz, więc chyba rehabilitacja nam nie grozi :) W styczniu bym chciała z nim na basen zacząć chodzić. Bo w grudniu jak są święta sobie odpuścimy już, a chce po skończonym 4 miesiącu :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 14 października 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta w pepco maja zniżona rozmiarówke. Przynajmniej na moje oko. 74 odpowiada 68 w innych sklepach. My z Pepco nosimy 80, z innych 74 :-).

    No i chwalimy się - mamy trzeci ząbek :-). Czwarty też już widać ale jeszcze się nie przebił. Oby jak najszybciej i może koszmarne noce dobiega końca na jakiś czas ;-).

    malutka_mycha, PLPaulina, Marta..a, mala_misia lubią tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Źle znosi ząbkowanie?

    Jakieś rady dla Nas jak przetrwać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 09:11

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 15 października 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Źle znosi ząbkowanie?

    Jakieś rady dla Nas jak przetrwać?
    Nie, u nas jeśli chodzi o zabkowkowanie, moim zdaniem, nie jest jakoś tragicznie. Jedynie w nocy kiepsko. Tzn częściej się budziła na jedzenie (około dwa razy, a takto raz albo wcale) no i przez sen poplakiwala (musiałam milion razy wstawać i dawać smoczka) i okropnie się wiercila (a że mamy dostawke to słyszę każdy jej ruch i się budzę). W dzień było ok, czasami miała bardziej marudne dni ale nie było tak źle (odnośnie marudzenia gorzej wspominam wychodzenie dwóch dolnych jedynek). Trochę mniej jadła. Ale obyło się bez temperatury. Aa no i luzniejsze kupy były ale tylko trochę. No i takie wrażenie jakby miała katar. Potok śliny. Wszystko w buzi ;-). Ogólnie wiem, że dzieci gorzej znoszą zabkowanie (niektóre) więc absolutnie nie narzekam.
    Dobra rada? Dużo cierpliwości :-D. A tak poważnie no to nie pomogę bo u nas naprawde nie było jakoś źle (nawet mimo tych kiepskich nocy). Wiem, że niektórzy w takich już ciężkich sytuacjach dają przeciwbólowe, ewentualnie viburcol. No i dużo gryzakow, najlepiej tych do chłodzenia w lodówce. My mamy jeszcze taka rękawiczke - gryzak. Też fajna sprawa bo jak dziecko jeszcze dobrze nie trzyma zabawek w rączce to zakładasz na rękę i pcha do buzi :-) (u nas to się sprawdziło przy dolnych jedynkach).

    Marta..a lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 października 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam że pepco ma zanizona no ale i tak jest to przerażające :)

    Darika polecam babycap pięknie schodzi bez tarcia. 10 min przed kąpielą, potem myje główkę szamponem i tylko szczotką dla dzieci po. Miał tak brzydka skorupke żółta a teraz prawie nie ma śladu :)

    Mam jeden ten gryzak do lodówki, na razie jeszcze w opakowaniu czeka aż będzie potrzebny :)

    Paulina a jak Hania? Chwyta już coś zabawki? Bo mój na razie nie nawet jak mu podaje. Tylko moje ręce mocno łapie a jak zasypia to czasami mnie trzyma i muszę siedzieć aż nie zaśnie. :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nie chwyta. 2 razy jej się zdarzyło przez przypadek. :) chwila potrzasania i puściła. :D

    A mnie to lubi trzymać za paluszka najbardziej podczas karmienia.
    Lub ciągnąć mnie za włosy. :D

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 15 października 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo to Amelka też uwielbia moje włosy :-D. Dlatego praktycznie ciągle chodzę w koku na czubku bo mam długie. Zresztą jeszcze do niedawna okropnie mi wypadły, teraz na szczęście już się uspokoiło.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie garściami lecą wlosy.. :/

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 15 października 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina u mnie też leciały. Zaczęło się gdzieś 3 miesiące po porodzie i dopiero teraz przestały tak wypada. Ale biorę tabletki i stosuje wcierki do skóry głowy. Teraz przez to mam taką śmieszna mini grzywke :-D bo odrastaja nowe.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 października 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na włosy bardzo dobry jest olejek khadi. Na prawdę włosy po nim są o wiele silniejsze :) no i szybciej rosną.

    darika lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie włosy mimo ciąży wypadają...:/

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 16 października 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja w ciąży miałam piękne i gęste włosy. Jak mi jakiś wypadł to było święto. Za to to co nie wypadło w ciąży, wypadło po ciąży. Przy każdym czesaniu włosów - garść, podczas mycia, po myciu to samo. Masakra.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Mmma Autorytet
    Postów: 263 120

    Wysłany: 16 października 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Co tam slychac? My chrzciny robimy "na mikolaja" a ze sobota, to 8 grudnia bo rodzina meza musi dojechac a maja 550km. U nas ok, pierwsze szczepienia za nami bo podzielili nam na dwie wizyty, szczepilismy standardowymi nfz i rota. Zniosla bardzo dobrze. Z umiejetnosci jak dam jej grzechotke to trzyma potrzasa i w koncu upusci ale sama nie bierze zabawek. Nie wyciaga raczek, raczej jest jeszcze bojazliwa do tego co nad nia. Patrzy, obserwuje. Obrotow sama nie robi, na boczek tez sie nie przekreca sama, raz jej sie udalo. Potrafi sie krecic jak lezy pionowo to przekreci sie na poziomo. Bylismy weekend u tesciow pierwszy raz i caly weekend ja nosili, wrocilismy do domu i zaczelo sie na raczki i na raczki... Kupilismy bujaczek elektroniczny co sam sie buja i po karmieniu wkladam do bujaka i spi a ja moge cos porobic. Do buzi pcha raczki i zaczyna grzechotki tez, dalam jej gryzak wodny ale nie chce go pchac do buzi , wyrzuca. Mamy 58cm i wazymy 5130g. Za tydzien drugie usg bioderek. A za miesiac pozostale szczepienia + rota.

    event.png
    eve
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 17 października 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmma u nas Amela już raczej rozróżnia kto ją chętniej nosi :-D, np. teściowa jak widzi to rączki wyciąga i szybko jej marudzi, żeby ją wzięła. Na mnie to tylko jak w ekstremalnych sytuacjach, wczoraj np sama bawiła się na macie 2h. Siedziałam z nią i kontrolowałam jak była za blisko płytek i musiałam ją cofać ale ogólnie juz długo potrafi wytrzymać bawiąc się. Ale jak miała 2 miesiące to 3/4 dnia spędzała na raczkach. Zmieniło się to gdzieś w okolicy 3 miesiąca jak zaczęła bardziej się interesować zabawkami. Potem znów miała etap na rączki ale wtedy szły dolne jedynki i ogólnie miała kiepskie dni i noce.
    My chrzcimy wtedy co Paulina - 28 października. To już niedługo, mam nadzieję, że z sukienki nie wyrośnie :-D. Muszę jeszcze tylko jej ładna biała czapeczke dokupić bo w kościele pewnie będzie zimno. Właśnie Paulina ty masz już czapeczke? My ogólnie mamy już wszystko - sukienkę, sweterek, płaszczyk, kozaczki, rajstopy. Tylko nie mamy czapeczki bo nic sensownego nie mogę znaleźć. Kupiłam jej nawet sukienkę na przebranie bo w tej do kościoła to pewnie niezbyt jej będzie wygodnie.

    Mmma lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ