X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 25 lutego 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsze i patrząc po znajomych to będziemy gdzieś pośrodku, bo jedni maja już jedno, tak 1-2-latki, a inni nie mają i nie planują.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 25 lutego 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pierwsze :) Wiecie co u nas to chyba przychodzi falą :D jak się hajtalismy prawie już 3 lata temu to wlasnie wszyscy znajomi i siostry i bracia 91 (a mamy sporo) się hajtali, teraz mam wrazenie ze z mojego rocznika w rodzinie mojego męża jestesmy ostatni z bobasem natomiast u mnie siostr i braci pelno ale mało „dzieciowych” . Też wydaję mi się że jestem super mloda itp a pomyslec ze moja mama wychowywala juz trójkę :D.

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 25 lutego 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiem Wam, że nie spodziewałam się doświadczyć najgorszego kaca w życiu nie podczas studiow tylko w ciąży i to bez wcześniejszego picia alkoholu... Dziś mnie zmaskarowało - mdłości, ból głowy, picie wody nawet było jak przeszczep - nie do końca wiadomo czy się przyjmie czy nie i do tego jestem totalnie wykończona :(

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też długo czułam się jak na kacu. :D

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 26 lutego 2018, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas często było tak, że jak wracaliśmy z imprezy i wstawalismy następnego dnia rano, to ja miałam kaca a mój mąż nic. Bolała mnie głowa, brało na wymioty, chciało się pić. I gdzie tu sprawiedliwość? Człowiek nie dość, że nie może się napić, to jeszxze ma kaca ciazowego :-P

    tym_janek lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff to mnie kac ominął, na całe moje szczęście. Niestety nie poradzę, co może wam pomóc przy takich dolegliwościach.

    A pozostając przy wątku dzieci. To ile macie w planach pociech?
    Ja mam nadzieję, że pod koniec tego roku zajdę w ciążę ponownie hihi

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 26 lutego 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak męczą kogoś wymioty takie właśnie na kilka posiłków i że woda się nawet nie przyjmuje polecam wypić elektrolity. Dają ulgę.
    Mi zaczęło dzięki nim przechodzić takie całodniowe wymiotowanie. Nie są smaczne ale na prawdę się po nich lepiej czułam. Teraz nadal wymiotuje co 2-3 dni ale już jednym posiłkiem np. zjadłam zupę która mi nie podeszła albo jogurt. No i w weekend chipsy :) ale to ewidentnie wymiotuje ta jedna rzecza a później mogę normalnie funkcjonować. Oczywiście od razu po je pije więc może dlatego też nie mecze się po kilka godzin. Warto spróbować I wmuszam codziennie w sobie wodę :)

    Głowa mnie jeszcze w ciąży nie bolała więc nie wiem co doradzić. Za to codziennie muszę zrobić sobie drzemkę.

    tym_janek lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 26 lutego 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci chce 3, Mąż 2 więc będziemy o tym ostatnim jeszcze rozmawiać :) ale chce 2-3 lata różnicy, więc na rok co najmniej zamierzam wrócić do pracy :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcepanka wrote:
    A pozostając przy wątku dzieci. To ile macie w planach pociech?
    Ja mam nadzieję, że pod koniec tego roku zajdę w ciążę ponownie hihi

    Dla mnie to odległa przyszłość.
    Chcielibyśmy mieć z mężem 2.
    Ale z racji tego że całe obowiązki spoczywają na mnie.
    To mężowi powiedziałam kiedyś: będziemy mieć najpierw 1. Zobaczymy jak to będzie. Jak się odnajde w roli rodzica.. :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 08:02

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 26 lutego 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zgodnie chcielibyśmy 3 :-). Ale na pewno po urodzeniu chce z rok odpocząć od ciąży :-P. Takie mamy plany, a co z tego wyjdzie to życie zweryfikuje :-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 26 lutego 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My chcemy 2 :-) i plan jest taki żebym zdążyła być w drugiej ciąży np pod koniec rodzicielskiego, żeby nie wracać do pracy na chwilę i potem znowu iść na zwolnienie.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 26 lutego 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady. U mnie kac - ciąg dalszy. Elektrolity się nie przyjęły, opuściły mnie tą samą drogą, którą je przyjęłam i to w trybie natychmiastowym :/

    Dziś mam wizytę, więc może dowiem się jak złagodzić chociaż te objawy, bo aktualnie nie nadaję się do pracy, a nie chce iść na zwolnienie.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 26 lutego 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dwójkę, Mężowi marzy się trójeczka :) wyyyyjdzie w praniu ;)
    Dziewczyny ja tak sie chwalilam ze mnie mdlosci przeszly a dzis czuje się jak na kacu jk wy, dodatkowo tylko chodzę i bekam jakaś masakra, dziś moim odbijaniem męża obudzilam, dzien się dopiero zaczal, wrocilam do oracy po tyg zwolnieniu i czuję już że będzie fataaalny

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 623

    Wysłany: 26 lutego 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My chcemy dwójkę. Do końca stycznia przyszłego roku chcę znowu zajść w ciążę, i zamykamy fabrykę.
    Jeszcze 3 dni <3

    tym_janek lubi tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 27 lutego 2018, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na USG, serduszko pracuje 135/min, widzieliśmy, słyszeliśmy :) Tym razem maluch się nie chował, więc można było sobie dokładnie obejrzeć i pomierzyć i na 100% jesteśmy dziś 6 tc + 6 dni, czyli ciąża 4 dni młodsza niż wynikało z miesiączki, a 3 dni młodsza niż wynika z owulacji, więc maluch sobie długo szukał miejsca do usadowienia się :)

    Na mdłości podobno pomaga picie dużej ilości wody, niedopuszczanie do uczucia głodu, zjedzenie kawałka chleba lub krakersa zanim się w ogóle wstanie z łóżka (u mnie odpada bo ja rano biorę leki na czczo, po których nie mogę jeść kolejne 30 min), jedzenie produktów z błonnikiem i z witaminą B6, ew. suplementowanie B6.

    Do tego zgłupiałam, bo u gina miałam ciśnienie 144/94 (w życiu nie miałam tak wysokiego), a w domu po 2h już 101/67... i bądź tu człowieku mądry... raz za wysokie, raz za niskie.

    Marta..a, PLPaulina lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usg tak stresuje :)

    Mi lekarz też mówił że trzeba więcej pic bo wymioty powoduje zaburzona gospodarka elektrolitowa. Twierdził że witaminy i imbir to taka ściema trochę i nie pomagają. Za to właśnie te elektrolity pomagają się nawodnic dlatego jak poszły raz zrób kolejne i sobie sącz. Ja mam z doz pomarańczowe i nie są takie tragiczne w smaku.

    Byłam wczoraj ma tych warsztatach bezpieczny maluch :) fajna sprawa jak się czeka na pierwsze dziecko przy drugim bym się pewnie wynudziła za wyjątkiem części z pierwsza pomocą :) ogólnie polecam tylko głupio się czułam bo chyba miałam najmniejszy brzuch na sali a ludzi pełno :D i cieszę się że było wspomniane o adapterze do auta bo mam i korzystam więc chociaż coś świadomie robię :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek gratuluję udanej wizyty!
    Wiesz na samym początku ciąży też miałam wysokie ciśnienie, ale dlatego, że wyszły mi bakterie w moczu (później się okazało, że źle pobrałam próbkę do lab) hehe baaardzo się zestresowałam.

    I właśnie sobie przypomniałam... miałam dziś pobrać mocz do badania i zapomniałam :(


    karakorum zazdroszczę Ci, że znasz dokładny termin do rozwiązania xD U mnie nadal cisza.

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_Janek u mnie Mała na pierwszym usg też była kilka dni młodsza (chyba 3 dni o ile dobrze pamiętam), potem na następnym nadrobila (i idealnie pokrywala się z terminem Om), a od jakiegoś czasu jest już tydzień większa :-D.
    Co do ciśnienia to u lekarza zawsze mam wyższe. W pewnym momencie miałam zalecenie mierzenia w domu 3x dziennie, na szczęście okazało się, że w domu jest jak najbardziej ok i nigdy nie było podwyższone. Więc na pewno u mnie to stres każda wizyta podwyższa ciśnienie ;-). Pewnie u Ciebie też tak jest?

    Karakorum będziemy trzymać kciuki :-). A kiedy do szpitala? Dzień wcześniej czy tego samego dnia?

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też maleństwo na początku było młodsze. Późna owulacja.

    A już na genetycznych idealnie nadrobilo. Nawet termin porodu z 7sierpnia wypadł mi na 3sierpnia . :D :D

  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 623

    Wysłany: 27 lutego 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darika, tego samego dnia. Dzisiaj byłam na spotkaniu przedoperacyjnym w szpitalu (anestezjolog, ktg, usg, papierkowe sprawy). Mam sie zameldować pojutrze o 6.45. Wtedy zrobią mi usg, jesli mala nadal bedzie siedziala posladkowo (czyli są wskazania do usg), to lokują mnie w pokoju i tniemy...

    Marcepanka, kurcze, ale temu Twojemu dzidziusiowi wygodnie u Ciebie w brzuszku ;) Rozmawialas z ginem o wywołaniu?

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ