Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZmęczenie w pierwszym trymestrze też odczuwałam. Zasypiałam na stojąco, ale trwało to do 11 tc. Później mogłam góry przenosić
karakorum ja też mam bliskie spotkanie z moją dzidzią, ale pytanie... czy będzie chciał wyjść w terminie Tak bardzo na niego czekam.
-
Ja jestem trochę śpiąca, zdarza się, że wrócę z pracy i jedyne do czego się nadaje to tylko spać, ale są dni, że jest lepiej ale za to męczą mnie popołudniowe mdłości już oraz codzienne niestrawności.. Jest trudno czasami, dziś rano aż zrobiło mi się słabo, ale przetrwam wszystko, by maleństwo było zdrowe
-
Marcepanka, o rany, ja już w 39+3 bede dzien po cesarce Bardzo Ci ciezko? Jak sie czujesz?
W ogole powiem Wam, ze to takie dziwne... Przez 8 miesiecy czekalam na te moją dziecine, kolekcjonowalam wyprawke, ale dopiero teraz zdalam sobie sprawe, ze to naprawde JUŻ... I ze SERIO musze sie zastanowic, co jest potrzebne, a nie co słodkie i urocze
Dzisiaj w ramach treningu podgrzałam butelke z wodą w podgrzewaczu i odparzyłam pare butelek w mikrofali
Mam straszny dylemat co do karmienia piersią. Chciałabym sprobować, ale nie mam ochoty na cierpiętnictwo, pokrwawione sutki, nawał pokarmu, bezsenne noce i to męczące użyczanie swojego ciała. Już mam tego dosyć. Przylapalam sie na mysli, ze za pare dni nareszcie odzyskam swoje ciało - zjem suszi, pośpię na brzuchu i usiądę w dowolnej pozycji, bez obaw, że gniotę młodej głowę moimi żebrami. 9 miesiecy zdecydowanie wystarczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 18:35
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
nick nieaktualnykarakorum hehe czyli widzisz, ja się więcej pomęczę od Ciebie.
Jest mi ciężko, zmiana pozycji, siadanie i wstawanie to jest na prawdę trudne. Dziś mnie praktycznie cały dzień boli głowa i targają mną emocje. Jakaś płaczliwa jestem, nie wiem czy to hormony, czy już moja psycha, że chciałabym rodzić.
Ja za to bardzo bym chciała karmić piersią, ale nie wiem jak mi to wyjdzie. Mam zakupione butelki (tak awaryjnie), ale nie ukrywam, że liczę na swoją fabrykę.
-
nick nieaktualny
-
Trzymam kciuki z lekkie i szczęśliwe karmienie! Gdy idzie bezproblemowo, to wierzę, ze to piękne przezycie dla mamy i dziecka
Ja sie boję tak samo jak i cieszę
Fizycznie najgorzej jest ze wstawaniem nocą siku i zawiązywaniem sznurówek
Masz juz jakies skurcze, twardnienia?A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
nick nieaktualny
-
Ja jadę zaraz na obiad do teściów z okazji uro teścia a moja teściowka tak pyyyyyysznie gotuje mmm także niedziela zleci i do praaaaacy jeszcze, niestety
Darika czemu jestes w szpitalu?Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualny
-
A leżę od czwartku. Dostałam skierowanie bo mojej gin podczas kolejnej wizyty nie podobały się twardnienia brzucha. Podali mi sterydy, 2 kroplowy Salbutamolu (jedna leci prawie 24h) i teraz dostaje magnez. Na szczęście jutro na 90% do domu. ale z Mała wszystko w porządku, rośnie jak na drożdżach - 2400 miała w piątek .
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Dziewczyny, a tak z ciekawości - na którego malucha czekacie? Mnie się cały czas wydaje, że taka młoda jestem, że to pierwsze dziecko to i tak wcześnie haha a przecież mam znajome w naszym wieku i młodsze, które mają dwoje dzieci i nie ma w tym nic dziwnego:D
www.zcukremalbowcale.com -
Ja też na pierwsze. Szczerze mówiąc z tego co widzę, to też się pospieszylam Moi rówieśnicy w zdecydowanej wiekszosci są bezdzietni, chociaz oczywiscie zdarzają się i podwojni rodzice.
Uwazam, ze teraz u nas jest absolutnie najlepszy czas na ciążę. Ale każdy ma swoją historię, swoje przeżycia, swoje plany i swoje marzenia. Nikoniecznie kazdy chce i musi lądować w pieluchach
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
nick nieaktualnyJa czekam na pierwsze. I raczej wśród znajomych jestem z tych ostatnich.
Choć jestem z miasta to raczej to chyba w moich stronach nie robi różnicy.
jesteśmy z mężem tyle lat razem (prawie 9) ze niektórzy się dziwili na co czekamy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2018, 13:57
-
nick nieaktualny
-
Ja również na pierwsze. Już chciałam mieć dziecko 3 lata temu ale dla męża poczekalam na ślub, stała pracę
Mój mąż jest 3 lata starszy i wśród jego znajomych że studiów to jesteśmy drudzy z planowanym jakbym patrzyła na rówieśnikami z rodzinnej miejscowości to albo mają już 5-6 latki + drugie gdzieś albo w ogóle.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
