X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 2 października 2022, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do snu, w nocy 11 godzin średnio wychodzi. Czasami trochę więcej i od tygodnia jedna drzemka. Wczoraj wyjątkowo dwie. Ale odkąd jest na jednej to szybciej idzie spać na noc, no i łatwiej jest funkcjonować w ciągu dnia 😁

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 2 października 2022, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z piciem tez słabo. Nalewam jeden bbox rano. Polowe z niego wieczorem wylewam a i tak jak zaczyna pic to caly czas wypluwa. I to jest najlepsza zabawa

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 3 października 2022, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś z was pisała o wadze na roczek. Mój panicz waży 9.45 kg. Urodzeniowa 3.5. także nie potroił. Co prawda jest na samym mleku z cyca, dlatego nie zrobił masy myślę. No i męża rodzina jest drobnej kości. Ewidentnie się w nich wdał 🙂

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 3 października 2022, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam o tym ze dziecko powinno potroić masę urodzeniowa. Mojej brakło kilograma😜 ale ona będzie z tych drobniutkich. Mamy takie geny w rodzinie. Jeden dziadek i jedna babcia wyjątkowo drobni. Wszyscy się nie mogą nadziwić ze ona tyle je a jest taka szczuplutka. A w pierwszym miesiącu tak ja podtuczylam na piersi ze myślałam ze policzki jej wybuchną takie były napompowane. Także dziecko na piersi tez może sobie dobrze wyglądać. Ona tak darła jape ze często ja poprostu zatykalam cyckiem. Ehhh już prawie zapomniałam.
    A tak to u nas trochę do przodu. Była imprezka rodzinna. Sporo nowych twarzy. I nawet poszła do obcych na ręce. Chętnie idzie do dzieci. Interesują ja nowe zabawki. Może mija ta mamoza. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia kiedy to zwykle przechodzi. Bo ja akurat mam otoczeniu 9 latke która dalej wisi na mamie

  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 3 października 2022, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) no moja Aniela to tez taka mama i mama. Przynajmniej teraz z tatą jest dobrze, a jak mnie nie ma to już w ogóle grzeczna ;) ale nie możemy jej zostawić żadnej babci. Moja mamę już akceptuje ale teściowa jak tylko coś powie to Aniela wisi na mnie ;) też się zastanawiam Kidy to przejdzie. Do dzieci też nie ma problemu. Mega otwarta i uśmiechnięta:)

    Ja pierwsze buciki kupiłam primigi, Aniela w nich chodzi od lipca, teraz mamy prawie nieużywane po kuzynce emele. Na zimę mam znów primigi. Bardzo podoba mi się ta marka.

    U nas też już była próba przejścia na jedną drzemkę. Aniela zasypiała ok 11 na ok 2h i potem sen nocny o 19.30. Spala do rana do 8.00. Ale wczoraj i dzisiaj niestety pierwsza drzemka po 40 min woec trzeba było zrobić druga ok 16.. też już wolę dzień jednodrzemkowy.
    Gosiak , Twój synek ile śpi podczas drzemki ? Co robisz jak krótko pośpi? Czy mu się nie zdarza ? :)

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 4 października 2022, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przypominam, że istnieje jeszcze tatoza, nie pamiętam dokładnie kiedy ale chyba w drugim roku życia. Mąż bardzo źle wspomina "jak mu córka stała pod drzwiami jak sikał i wyla w niebogłosy" długo tak miała. Może los się odwróci i teraz też tatoza zawita:-)

    Ja kładę na drugą drzemkę jak za krótko pospi. U nas to bez wpływu na nocny sen.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2022, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupujecie i zakładacie buty dzieciom jak jeszcze nie chodzą? U nas na wyjście skarpety i drugie miękkie kapcie, a jak jej zaczęłam mierzyć jakiekolwiek buty to był krzyk i próba zdjęcia buta w sekundę jakby parzyły. Więc nawet nie ma opcji mierzenia a co dopiero włożenia 😅 chciałabym żeby nosiła chociaż kapcie z usztywnioną podeszwą w żłobku, ale nie przestanie wyć dopóki ich nie ściągnie 🤦🏻‍♀️🙈 nie wiem jak to rozwiązać.

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 4 października 2022, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julek potroił wagę urodzeniową na roczek. Ważył 3,1kg a teraz na liczniku mamy 10,5kg około. Jutro się dowiem dokładnie, bo mamy szczepienie i bilans Roczniaka.

    A dzisiaj byliśmy na pobraniu krwi przed szczepieniem. Nasza pediatra zawsze o to prosi przed szczepionką mmr. Chce mieć pewność, że dziecko jest zdrowe.

    Ogólnie pobranie poszło szybko i sprawnie, ale Julek ma uraz do białego fartucha i na widok pielęgniarki już nie był taki odważny, ale płaczu nie było 💪
    Dzielny mój chłopaczek ❤️

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 4 października 2022, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi__ wrote:
    Kupujecie i zakładacie buty dzieciom jak jeszcze nie chodzą? U nas na wyjście skarpety i drugie miękkie kapcie, a jak jej zaczęłam mierzyć jakiekolwiek buty to był krzyk i próba zdjęcia buta w sekundę jakby parzyły. Więc nawet nie ma opcji mierzenia a co dopiero włożenia 😅 chciałabym żeby nosiła chociaż kapcie z usztywnioną podeszwą w żłobku, ale nie przestanie wyć dopóki ich nie ściągnie 🤦🏻‍♀️🙈 nie wiem jak to rozwiązać.

    Ja czasami zakładałam trampki, ale Julek ściąga. Teraz jeździmy w śpiworku zimowym w spacerówce więc zakładam my podwójne skarpetki i stopy ma ciepłe. Co będzie później nie wiem, ale tym będę się martwić jak już będzie czas 😂

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 4 października 2022, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak podeszwa w tych butkach primigi? Bo sie zastanawiam jakie na zime, czy emel bo jak na razie sandałki, jesienne i kapcie ma emel, czy elefanten, primigi albo geox.
    Mój Kajtek też waży cos podobnie do Julka Uli i z taką samą waga zaczynał, chociaż obawiam się że 11 kg stuknęło bo coś ciężki jest.
    Mialam go szczepić dzisiaj ale choroba nam pokrzyżowała plany...od zeszłego poniedziałku się ciągnie, wysokie goraczki nie do zbicia A teraz okazuje się że jak goraczki za nami to zapalenie krtani...pierwszy raz chory i tak ciężko. Pewnie po urodzinach od kogoś złapał.
    U nas ciężko z piciem, też jest to max jeden niepełny bidon. W chorobie wciskałam nawet strzykawka, a potem herbatkę łyżeczka bo coś musiał pić. Ale dzisiaj już złapał dwa razy za bidon sam.
    W ogole moje dziecko jest anty lek...nawet slodkie syropki są be, a inhalacja...jak jakieś egzorcyzmy, sama bym nie dala rady bo bym na porodowke od razu trafiła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2022, 11:06

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 4 października 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja czasami zakładałam trampki, ale Julek ściąga. Teraz jeździmy w śpiworku zimowym w spacerówce więc zakładam my podwójne skarpetki i stopy ma ciepłe. Co będzie później nie wiem, ale tym będę się martwić jak już będzie czas 😂
    U nas buty nie miały sensu dopoki nie zaczął chodzic bo ściągał. Jak już chodził to wiadomo ze rzepy w sandałach odpinał bo fajna zabawa. Więc polecam buty trudne do odpięcia 🙈. Teraz jesienne maja sznurówki to w foteliku zdarzy mu się je rozwiązać. A kapci o dziwo nie ruszą wcale, może trudny rzep

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 4 października 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buty dostaliśmy w spadku i cieszę się że je wzięłam bo właśnie zakładam młodemu do wózka jak jest mega zimno. Oczywiście w nich nie chodzi, bardziej chodzi o grzanie stopy.
    Jak zacznie chodzić to dostanie nowe buciki a tamte pójdą do kosza.

    Co do drzemek, to wczoraj mój książę pospal 1 godzinę. Skończył drzemkę o 12.30 i byłam pewna że strzelimy jeszcze jedna. Niestety próba się nie udała i zasnął na noc o 19.15. Spał do 7.15. byłam przekonana że noc będzie słaba, ale o dziwo na początku dwa razy się wybudził a później jakoś poszło 🙂

    Ciężko mi wyczuć jeszcze o której go kłaść na drzemkę , teraz mąż próbuje po 4.5 godzinie aktywności a ten ciągle gada ... 😄😅 Lecimy ostro na czuja niestety.

    Co do tatozy. U nas trwa od kilku miesięcy. Mama nawet nie mówił (mój mąż twierdzi że jak mnie nie ma to ciągle mówi mama mama). Jak jesteśmy oboje w domu to jest ciągle tata tata i wszystko z tatą chce robić. Na mnie nie zwraca uwagi 😅 czy to minie, nie wiem🤷 mamusia jest najważniejsza wieczorami i w nocy. Ale próbuje to odczarować i od ponad tygodnia mąż usypia młodego. Także zmiany zmiany zmiany

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 4 października 2022, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jutro drugi raz do lekarza, nie umiem sobie poradzić z mokrym kaszlem.
    Dziś we dwoje próbowaliśmy inhalowac, przecież się darł jakbyśmy ze skóry obdzierali.
    Leków też nie chce brać, pluje, wrzeszczy.

    My też butami grzejemy stopę jak na razie:) chociaż niedługo się przerzuce na zimowy śpiworek, bo biegam za tymi butami tylko, bo wyrzuca na środku ulicy i zadowolony :)

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 4 października 2022, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zainteresowałam się aromaterapia przeziębień, z desperacji przyznaje. Kupiłam dyfuzor i zestaw na przeziębienie u dzieci od Klaudyny Hebdy. Zna któraś z Was bardziej temat?
    Przypuszczam, że to duża rola reklamy i całego pr ale desperacja moja pchnęła mnie w tym kierunku.

  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 4 października 2022, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus@191 wrote:
    My jutro drugi raz do lekarza, nie umiem sobie poradzić z mokrym kaszlem.
    Dziś we dwoje próbowaliśmy inhalowac, przecież się darł jakbyśmy ze skóry obdzierali.
    Leków też nie chce brać, pluje, wrzeszczy.

    My też butami grzejemy stopę jak na razie:) chociaż niedługo się przerzuce na zimowy śpiworek, bo biegam za tymi butami tylko, bo wyrzuca na środku ulicy i zadowolony :)
    U nas leczenie wyglada tak samo...
    U nas jedna osoba prawie się kladzie na mlodym, głowę kładziemy mu na poduszce i jakoś idzie inhalacja z płaczem, raz usnął od płaczu. Ale wolę tak niż encorton podać. Po 3 inhalacjach słyszę ze jest lepiej.
    Ile juz u was stopni ze wychodzicie w spiworkach. A jak nie spiworek to jak na spacer ubieracie? Ja mam z tym zawsze problem

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 4 października 2022, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie synkowi spadl kapeć z nóżki, jestem zdziwiona bo przyszedł z nim do mnie zeby mu zalozyc

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 4 października 2022, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 12 stopni, byliśmy w Sopocie dziś wieczorem to czapeczka cienka, body krótki rękaw , bluza, kurteczka cienka i spodenki. Jak jest chłodniej to kocyk z merynosa na nogi. Ale zimowy śpiwór poczeka na zimę. Bez przesady 😅 a no i jak było słońce to młody bez czapki ale ja to jestem zimny chów. Polacy jednak przegrzewają dzieci 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2022, 21:13

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 4 października 2022, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było lecz przy dwójce dzieci i pracy brak czasu na internet a wieczorem padam. Filip chodzi do zlobka. Nie płacze odpukac. Starszy syn stres w szkole minął. Bardzo mu się podoba w szkole . Mi ciężko zawieźć przywieź. Dobrze że obiadów nie robię bo starszy zje w szkole Filip słoiczek.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 4 października 2022, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus@191 wrote:
    Zainteresowałam się aromaterapia przeziębień, z desperacji przyznaje. Kupiłam dyfuzor i zestaw na przeziębienie u dzieci od Klaudyny Hebdy. Zna któraś z Was bardziej temat?
    Przypuszczam, że to duża rola reklamy i całego pr ale desperacja moja pchnęła mnie w tym kierunku.
    Też nad tym się zastanawiam czy nie kupic

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 4 października 2022, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo umieram jak Gosiak . Póki cozmieniam kurtki w zależności od tego jaka jest temperatura i wiatr. Rano jak wychodzimy z psem to kocyk. Ewentualnie wieczorem. Wczoraj mąż z córkami pojechali na rowery ok 17.30. Było już chłodno. Aniela w przyczepce ale ubrałam ją ciepło plus kocyk i nawet zimnych rąk nie miała jak dojechali. Spiworek jeszcze poczeka szczególnie że idzie cieplejszy weekend. Co innego jak dziecko śpi długo w wózku. Wtedy miło w spiworku i można lżej ubrać.
    Jak moje dziecko nie ma wychodzić z wózka i idziemy np do sklepu to zakładam wełniane skarpetki. Na pewno są cieplejsze niż buty ;)

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
‹‹ 864 865 866 867 868 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ