X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 25 września 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy zaczynałyście wychodzić z dzieckiem na spacery? Jak długo werandować w taką pogodę? Mój syn urodził się w maju i były upały więc z nim wyszłam praktycznie od razu, a teraz to nie wiem...

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 25 września 2021, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam prze CC we wtorek i w poniedziałek byłam na pierwszym spacerze. Mieszkamy nad morzem tu ciągle pizdzi więc ubrałam ciepło młodego i 20 minut zaliczone (bolała rana to dalej nie szłam). Łącznie byliśmy już trzy razy, dziś też śmigamy

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 25 września 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też wychodzimy, od poniedziałku codziennie tak na pół godziny. Pogoda nie rozpieszcza, ale ciepły pajac plus kocyk dają radę.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 25 września 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez pierwszy tydzień po wyjściu ze szpitala wystawiałam małego w wózku na balkon, pogoda była taka średnia, ale nie wiało jak to zwykle nad morzem bywa, a już teraz od poniedziałku wychodzimy codziennie, bo musimy odebrać ze szkoły i przedszkola starszych synków więc obowiązkowo na te 30 min musimy wyjść 😊

    Wczoraj np było wietrznie, ale ciepło więc trochę dłużej byliśmy na spacerze. Dzisiaj w planach mam iść nad morze (mam 15 min spacerem) o ile nie będzie padał deszcz 😉

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 25 września 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały urodzony 9/09 - pierwsze werandowanie zaliczaliśmy w pierwszym tygodniu kiedy było 20 stopni - poniedziałek i wtorek, a spacer w środę czyli w 6 dobie na jakieś 20 minu. Później pogoda się popsuła więc nie wychodziliśmy. W poniedziałek do lekarza poszliśmy, w środę na spacer na 30 min i w piątek, czyli wczoraj na spacer już bliżej 60 min. Ale ogólnie już będziemy raczej codziennie wychodzi chyba że wichura lub oberwanie chmury.

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Migotka29 Ekspertka
    Postów: 137 95

    Wysłany: 25 września 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie mnie już nie pamiętacie... Ale i my już po😄
    A żeby mieć co opowiadać wnukom... Zosia urodzona w domu w 2h😄😂 nie zdarzylysmy się nawet ubrac

    Marcelina85, lestaa, Tusianka, Mama Trójki, Mum2b, Babcia, Marcia86, Mimi__, majóweczka83, Marianka@87 lubią tę wiadomość

    16udskjox3u389a0.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 25 września 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, gratulacje! Opowiedz coś więcej 🙂

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Migotka29 Ekspertka
    Postów: 137 95

    Wysłany: 25 września 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Wow, gratulacje! Opowiedz coś więcej 🙂

    Nie wiem nawet co😂😂
    O 3 pierwszy skurcz, dosyć silny więc zaczęłam mierzyć i były bardzo nieregularne... Przed 5 dalej nieregularne ale bardzo mocne... Poszła do łazienki na sedesie odeszły mi wody i od razu zaczęły się parte. Zanim dojechała karetka to my już się tulilysmy😉

    16udskjox3u389a0.png
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 25 września 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka29 wrote:
    Nie wiem nawet co😂😂
    O 3 pierwszy skurcz, dosyć silny więc zaczęłam mierzyć i były bardzo nieregularne... Przed 5 dalej nieregularne ale bardzo mocne... Poszła do łazienki na sedesie odeszły mi wody i od razu zaczęły się parte. Zanim dojechała karetka to my już się tulilysmy😉
    Gratulacje! Naprawdę historia na lata. Najważniejsze, że wszystko jest OK. Kiedy urodziłaś? Jesteście w szpitalu czy już w domu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2021, 10:59

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Migotka29 Ekspertka
    Postów: 137 95

    Wysłany: 25 września 2021, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lestaa wrote:
    Gratulacje! Naprawdę historia na lata. Najważniejsze, że wszystko jest OK. Kiedy urodziłaś? Jesteście w szpitalu czy już w domu?

    Urodziłam dziś rano😉 do szpitala dojechałyśmy na 7

    16udskjox3u389a0.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 25 września 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, gratulacje! Ale szybka akcja!

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 25 września 2021, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki wrote:
    Tak Ulaa, czasem trzeba stanowczo powiedzieć 'stop'. Ja swojej mamie też kiedyś powiedziałam, że nie potrzebuję jej rad dotyczących wychowywania dzieci, a jak będę potrzebowała porady, to o nią poproszę.

    W ogóle mam zjazd hormonów chyba. Płakać mi się chce i w ogóle. Bardzo się cieszę, że synek już na świecie, ale już mi zaczyna brakować, jak pukał do mnie od środka, jak byliśmy nierozłączni, brakuje mi tego odmienionego ciążowego stanu, i już myślę, że będzie mi brakować wizyt ciążowych. Zwłaszcza, że nie wiem, czy jeszcze kiedyś będzie mi dane być w ciąży. Taki syndrom pustego brzucha.

    Mężowi w czasie porodu powiedziałam, że jak kiedyś przyjdzie mi do głowy mieć kolejne dziecko, to niech wybije mi to z głowy. Mam nadzieję, że nie wziął sobie to do serca. Ale co mogę Wam napisać, że chociaż poród miałam szybki, to każdy kolejny poród jest trudniejszy, tak jak i ciąża. Myślę, że to z wiekiem jest związane.

    Powiem Ci że miałam dokładnie tak samo,tymbardziej że urodziłam prawie najwczesniej z Was i ciężko mi się tutaj wchodziło czytać dalej wasze posty.Nikt mnie nie rozumiał bo malutka,cudowna kruszynka jest najsłodszą istotą na świecie,to co ja głupia ryczę?a to właśnie był syndrom pustego brzucha.Ostatnio byłam u mojego doktorka na przegladzie(po 6 tyg) i było mi tak dziwnie bez brzucha,ta wizyta była taka szybka i nie miałam już o czym dyskutować wiec podjęłam temat antykoncepcji bo my już nie planujemy więcej dzieci. Interesuje mnie zabieg podcięcia jajowodów w Berlinie.I teraz mam się z tym przespać.Z jednej strony bardzo bym chciała bo ja nie mogę przyjmować hormonów(zakrzepica i to zawsze jest większe ryzyko zachorowania na nowotwór hormonozależny) ale z drugiej strony ta myśl że nie mam alternatywy i będę tak na prawdę bezpłodna jest strasznie przygnębiająca.Nie chce więcej dzieci ale jak patrzę na tą małą kluseczkę to mogłabym mieć jeszcze takie 3😀🥰tylko weź to człowieku wychowaj

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 25 września 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka gratulacje, ale miałaś przeżycie ☺️😘

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 25 września 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, jesteś wielka! Mąż pomagał czy jak sobie poradziłaś z wyjściem dziecka? Historia do tv 😅

    Ja to mam ostrego baby bluesa. Dzisiaj będę pierwsza noc sama w domu z małym. I trochę jestem załamana. Bo mój mąż do tej pory zajmował się młodym (nosił, przynosił mi do karmienia, tulił gdy płakał) a ja w tym czasie odpoczywałam i walczyłam o laktację. Teraz zostałam z nim sama i mam trochę stracha... Najwyżej nie będę spać całą noc i poczekam aż wróci rano ze służby 🙈

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 25 września 2021, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Migotka, jesteś wielka! Mąż pomagał czy jak sobie poradziłaś z wyjściem dziecka? Historia do tv 😅

    Ja to mam ostrego baby bluesa. Dzisiaj będę pierwsza noc sama w domu z małym. I trochę jestem załamana. Bo mój mąż do tej pory zajmował się młodym (nosił, przynosił mi do karmienia, tulił gdy płakał) a ja w tym czasie odpoczywałam i walczyłam o laktację. Teraz zostałam z nim sama i mam trochę stracha... Najwyżej nie będę spać całą noc i poczekam aż wróci rano ze służby 🙈

    Gosiaku będzie dobrze 💪
    Silna babka jesteś, dacie radę ❤️

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 25 września 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka ale ekspresowa akcja 😯
    Gratulacje 😍

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 25 września 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka super historia! Będziesz miała o czym opowiadać! Teraz tylko życzę ci odpoczynku i szybkiego powrotu do pełnej sprawności!

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 25 września 2021, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    Powiem Ci że miałam dokładnie tak samo,tymbardziej że urodziłam prawie najwczesniej z Was i ciężko mi się tutaj wchodziło czytać dalej wasze posty.Nikt mnie nie rozumiał bo malutka,cudowna kruszynka jest najsłodszą istotą na świecie,to co ja głupia ryczę?a to właśnie był syndrom pustego brzucha.Ostatnio byłam u mojego doktorka na przegladzie(po 6 tyg) i było mi tak dziwnie bez brzucha,ta wizyta była taka szybka i nie miałam już o czym dyskutować wiec podjęłam temat antykoncepcji bo my już nie planujemy więcej dzieci. Interesuje mnie zabieg podcięcia jajowodów w Berlinie.I teraz mam się z tym przespać.Z jednej strony bardzo bym chciała bo ja nie mogę przyjmować hormonów(zakrzepica i to zawsze jest większe ryzyko zachorowania na nowotwór hormonozależny) ale z drugiej strony ta myśl że nie mam alternatywy i będę tak na prawdę bezpłodna jest strasznie przygnębiająca.Nie chce więcej dzieci ale jak patrzę na tą małą kluseczkę to mogłabym mieć jeszcze takie 3😀🥰tylko weź to człowieku wychowaj
    A nie ma antykoncepcji dla kobiet niehormonozaleznej? Jakies wkladki czy cos? Ja sie nie znam 🙈

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 25 września 2021, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, ale czad! :) Gratulacje i dużo zdrówka!

    My na pierwszym spacerze byliśmy dzisiaj - - w 9. dobie dopiero, bo pogoda była słaba. Teraz już planujemy codziennie.

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 25 września 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka29 wrote:
    Pewnie mnie już nie pamiętacie... Ale i my już po😄
    A żeby mieć co opowiadać wnukom... Zosia urodzona w domu w 2h😄😂 nie zdarzylysmy się nawet ubrac
    Brawo opowiedz coś więcej

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
‹‹ 653 654 655 656 657 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ