Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dzięki za wszystkie rady z rozszerzaniem diety. Dzisiaj jadłam z nim ziemniaka i jest postęp bo sobie raz go włożył do buzi
tzn łyżeczkę z ziemniakiem sobie włożył. I więcej nie chciał, ale nie chce naciskać, dam mu czas. Przerwy nie będę robić, bedziemy codziennie coś próbować, a jak nie będzie chciał to nic na sile.
U nas druga noc nieprzespana i zapowiada się trzecia. To jest masakra. Kasia jest dokładnie tak jak u was. Ja mysle ze to zęby ale niezależnie od przyczyny meczy mnie to strasznie. Działa suszarka ale tylko na chwilkę, suszarka na yt i kołysanki utulanki czasem. Ale ostatecznie i tak od 23 do piątej rano spania nie ma. Łącze się w zmęczeniu z każdym tu opisanym przypadkiem
Karo, sto lat!
Karooo93, kasia1518 lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
No i kolejna super noc przed nami. Co chwilę budzi się i drze jak opętany, rzuca, pręży, no nie da się uspokoić ani odłożyć 😫 już nie wiem na co mam zrzucać winę..12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Ja usypialam do 21.50, po czym poszłam wyparzyć butelkę po mleku i słyszę ryk ... dałam smoka bez brania na ręce, porzucała się chwilę i uspokoiła. Więc się wykąpałam i kładę się bo nie wiadomo ile będzie spała.
Dziewczyny - dobrej, przespanej nocy dla wszystkich 🤗🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2020, 22:44
kasia1518
-
No w ciąży to ja miałam bezsenność także ani tyle się nie wyspałam.
Po wieczornych darciach niunia ładnie przespała noc, z jedną pobudka przed 2 w nocy, potem o 7 i spała do 8.30! Wiem że żyje. W nocy było minus 5, a od rana piękne słońce! Gdyby nie ten wirus, życie byłoby pięknie.
-
Ja w ciąży spałam jak zabita, ale się uparlam, ze będę ciągle wstawać z samego rana zeby nie stracić nic z dnia. Teraz uważam, że byłam glupia 😄
Ja się dzisiaj obudziłam o 8.30 w szoku, bo ani dziecka ani męża w łóżku. Dali mi pospać po nocce, a się czuje jak bym spala do 12 conajmniej 😌12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Właśnie dziecko spadło mi z łóżka.. Wyszlam po elektryczna nianię na 30sekund do drugiego pokoju. Zostawiłam go na środku łóżka 160x200. Leżał na brzuszku więc myślałam,że już sie nie przemiesci..Wyrzuty sumienia level hard,ja chyba to gorzej przeżywam niz on.
-
Mi też coś nie idzie z tym rozszerzeniem. Próbuje już wyeliminować jedno mleko i niby sie udaje, bo jak dostaje obiadek i owoce to bez problemu idzie, ale co z tego skoro nadrabia je w nocy. Więc nadal pije te 7 razy na dobę. Nie wiem jak to będzie jak zmienimy na mleko następne, bo niby już powinno się wtedy mniej tych mlecznych posiłków dawać..12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Olllliii ja nie zastępuje narazie mleka, normalnie je co 3h, a jak daje słoiczek około 100g 2g od mleka to wtedy przerwa się wydłuża i jest między jedna a druga butelka 4h. Dopiero jak zacznę dawać duzy słoik ok 220g to wtedy wyeliminuje butelkę mleka.Olliiii wrote:Mi też coś nie idzie z tym rozszerzeniem. Próbuje już wyeliminować jedno mleko i niby sie udaje, bo jak dostaje obiadek i owoce to bez problemu idzie, ale co z tego skoro nadrabia je w nocy. Więc nadal pije te 7 razy na dobę. Nie wiem jak to będzie jak zmienimy na mleko następne, bo niby już powinno się wtedy mniej tych mlecznych posiłków dawać..kasia1518
-
No ja tak daje połowę słoiczka 125g obiadku i połowę 125g owocow. Jak przekładam caly sloiczek do miseczki to mi się wydaje strasznie dużo jak na taki mały żołądek. Chociaż wiem, ze by na spokojnie zjadł. Widocznie za malo mu daje, dlatego nadrabia 🤔kasia1518 wrote:Olllliii ja nie zastępuje narazie mleka, normalnie je co 3h, a jak daje słoiczek około 100g 2g od mleka to wtedy przerwa się wydłuża i jest między jedna a druga butelka 4h. Dopiero jak zacznę dawać duzy słoik ok 220g to wtedy wyeliminuje butelkę mleka.12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Nina 3h-3.5h po mleku zjada 140-150g i jest to absolutnie max, brzuch ma po tym jak balon. Sloiczki po 6msc maja zazwyczaj 190g i to jeszcze za duzo na jej zoladek. Ale! Nina z tych mniejszych. Nie wiem ile mierzy i wazy , bo wlasnie przepada na wizyta ze szczepieniem na zoltaczke gdzie by ja zwazyli i zmiezyli ale dotychczas byla zawsze miedzy 10 a 20 centylem. Mysle, ze nie ma wiecej jak 7-7.5kg, wiec pewnie i zoladek propprcjo alnie nie za duzy. Niektore z was pisaly, ze wasze dzieci maja juz po 9kg, to wtedy na pewno sa w sta ie zjesc wiecej na jeden raz
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Twoja od początku miała takie długie przerwy między posiłkami? Moja czasem ma 3 godziny, czasem 2, czasem je co chwilę ale raz je 2 minuty A raz 20kkkaaarrr wrote:Nina 3h-3.5h po mleku zjada 140-150g i jest to absolutnie max, brzuch ma po tym jak balon. Sloiczki po 6msc maja zazwyczaj 190g i to jeszcze za duzo na jej zoladek. Ale! Nina z tych mniejszych. Nie wiem ile mierzy i wazy , bo wlasnie przepada na wizyta ze szczepieniem na zoltaczke gdzie by ja zwazyli i zmiezyli ale dotychczas byla zawsze miedzy 10 a 20 centylem. Mysle, ze nie ma wiecej jak 7-7.5kg, wiec pewnie i zoladek propprcjo alnie nie za duzy. Niektore z was pisaly, ze wasze dzieci maja juz po 9kg, to wtedy na pewno sa w sta ie zjesc wiecej na jeden raz
-
Tak czytam o karmieniu przez Was dzieci i myślę że ja chyba za malo jej daje. Tzn jakoś zupełnie na luzie do tego podeszłam, zupełnie inaczej niż z synem. Nie analizuje ile zjadła, ona raczej liże jedzenie niż zjada. Dietę rozszerzam dopiero 2gi tydzień. Karmie piersią tak jak wcześniej, jak chce to je, nie mam stałych por. A daje jej gotowane warzywa : marchewka, ziemniak, dynia, brokol. Z owoców jabłko i banan. I albo daje jej łyżeczkę w rączkę z papka albo kawałki do rączki i sobie ciumka. Na jutro mam cukinię zaplanowana, raczej zblenduje.
Jak czytam że wasze dzieci zjadają sloiczek zamiast posiłku mlecznego to my jesteśmy hen hen w tyle. Zazwyczaj koło 10-11 przypada pora zupy w naszym domu 😁 teraz jak wszyscy jeslesmy razem to siadamy w 4ke do stołu i wtedy Lidia ma swój "większy" posiłek. Ale potem przy obiedzie też piszczy jak my siadamy do stołu a ona nic nie ma. Więc znowu vos tam w rączkę dostanie ale zazwyczaj rozmiarzdza albo odgryza za duży kawałek i wypluwa. Chyba że to banan.
Maz dziś jadł banana z nią na ręku to mu dosłownie wyrywała.
I jak moje dziecię już sprawnie się czołga. Aż się boję że wejdzie jej w nawyk i nie będzie raczkować.
Dołączam też do kiepskich nocek. Wczoraj obudziła się o 23 i godzinę ja bujałam na łóżku. Liczyłam że przespi chociaż trochę dłużej ale nie. Miałam pobudki co godzinę i o 5.30 już wstała. Koło 7 mąż ja zabrał a ja do 9 jeszcze spałam więc są plusy tej narodowej kwarantanny.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
kkkaaarrr wrote:Nina 3h-3.5h po mleku zjada 140-150g i jest to absolutnie max, brzuch ma po tym jak balon. Sloiczki po 6msc maja zazwyczaj 190g i to jeszcze za duzo na jej zoladek. Ale! Nina z tych mniejszych. Nie wiem ile mierzy i wazy , bo wlasnie przepada na wizyta ze szczepieniem na zoltaczke gdzie by ja zwazyli i zmiezyli ale dotychczas byla zawsze miedzy 10 a 20 centylem. Mysle, ze nie ma wiecej jak 7-7.5kg, wiec pewnie i zoladek propprcjo alnie nie za duzy. Niektore z was pisaly, ze wasze dzieci maja juz po 9kg, to wtedy na pewno sa w sta ie zjesc wiecej na jeden raz
Moja 5.5 waży 💪 😊 to maleństwo
-
U nas waga około 7kg, zjada różnie 90-125g warzyw, a owoców daje około 60-80g i to wszystko dostaje między butelkami. Jednego i drugiego zjadłaby więcej jakbym dała.
Od 16 marca czekam na paczkę z gemini bo miałam wystartować z kaszkami, no ale do dziś jej nie mam . Zapas mleka mi się kończy. Z tego wszystkiego złożyłam już kolejne zamówienie bo ten czas oczekiwania jest naprawdę długi.
Kaszke będę chciała zastąpić poranną butelka mleka, ale zobaczymy czy jej zasmakuje.kasia1518
-
Bartek ma 5910 i jemy mleko a inna dieta to narazie dodatek. Zjada mleka malo wiec ma dodatkowo infatrini. W nocy malo je. Rano daje mu kleik z owockami. Potem warzywka. A na podwieczorek owocki. Ale to licze łyżeczki bo sama robie wiec nie mam ml. Zje 5-6 łyżeczek i pluje wiec koniec. Ok 30 g moze je.
Nie ma co sie spinac. Dzieci same wiedza co i ile.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kochana, mi ostatnio mały tez spadłpukola wrote:Właśnie dziecko spadło mi z łóżka.. Wyszlam po elektryczna nianię na 30sekund do drugiego pokoju. Zostawiłam go na środku łóżka 160x200. Leżał na brzuszku więc myślałam,że już sie nie przemiesci..Wyrzuty sumienia level hard,ja chyba to gorzej przeżywam niz on. obejrzał go lekarz i wszystko ok. Obserwuj.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
My tez raczej bez spiny, daje pol sloiczka jak zje to fajnie jak nie to dojadam. I poki co jedna rzecz w ciagu dnia bo byly problemy z brzuszkiem jak miala wiecej. Zaczelam tez jej dawac do sprobowania rzeczy w kawalku. Poki co namietnie lizala papryke I byl placz jak zabralam a banana chciala gryzc I za duze kawalki brala wiec tez jej to kontrolowalam. Ostatnio lyzeczke sobie za gleboko wsadzila wiec teraz ma uraz zeby sama ja ciamkac I ja karmie. Za to moja czasem z rozkoszy przy tych posilkach az usypia jak przy cycku 😂 co do wagi to na jakis czas stanela w miejscu i teraz ma kolo 6100 I jestesmy na piersi, karmie na zadanie wychodzi ok 3 godz przerwy miedzy. Choc teraz w ciagu dnia sa ciekawsze rzeczy niz jedzenie I nadrabia w nocy jedzac co dwie 😕
-
I w ogole mialam straszny sen... mialam blizniaki 6 miesieczne I zaszlam w kolejna ciaze. Plakalam jak bobr a jak wstalam to nie bylam pewna czy to sen dopiero jak zobaczylam ze mam jedno dziecko w lozeczku to sie uspokoilam 😌 matko czasem sobie w nocy z jednym dzieckiem niw radze a co dopiero z trojka... podziwiam wszystkie mamy wieloraczkow I z mala roznica wieki!
