X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mambella jakie szpitale bierzesz pod uwagę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black_Lilith gdzie będziesz rodzić jeśli można wiedzieć?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Hej dziewczyny :) wróciłam z Alą od lekarza i mamy odrę poszczepienna i wpisany NOP . Nawet lekarki w przychodni były w szoku bo przez kilka lat ani jednego przypadku.

    Nieźle...szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Trzymajcie się :).

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola-Ola wrote:
    Black_Lilith gdzie będziesz rodzić jeśli można wiedzieć?

    Chciałabym w Orłowskim na Czerniakowskiej. Rodziłam tam synka i byłam bardzo zadowolona. Warunki na salach średnie, ale lekarze i położne fantastyczni. I, co dla mnie było ważne, III stopień referencyjności.

    Ola-Ola lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 21 listopada 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Hej dziewczyny :) wróciłam z Alą od lekarza i mamy odrę poszczepienna i wpisany NOP . Nawet lekarki w przychodni były w szoku bo przez kilka lat ani jednego przypadku. No to teraz się kurujemy .
    Co do buntów to moja Oliwka do 6 roku życia to było złote dziecko , zero buntów , zero rzucania się czy wymuszania ale od kąd poszła do szkoły i zaczęły się prace domowe to jest masakra ciągle tylko " nie chce mi się , nie będę tego robić , lekcje są głupie itd " , no ale coz mus to mus ja nie odpuszczam i w koncu odrabia lekcje ale ile ja się przy tym nadenerwuje to masakra. Mam nadzieję ze z czasem jej przejdzie .

    Współczuję, zawsze się tego obawiałam po szczepieniach. Dużo zdrówka dla małej.

    Ewelcia85 lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Sylllwus Przyjaciółka
    Postów: 104 126

    Wysłany: 21 listopada 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na moją buntowniczke działa tylko spokojna stanowczość. Zdarza mi sie krzyknąć, bo moja cierpliwość jednak ma granice, ale corka wtedy jeszcze bardziej robi na przekor. Ma juz 5,5 roku i okolo 4 r.z dopiero uspokoila sie z takimi atakami histerii, jakie opisujecie. Teraz jest bardziej swiadoma co moze a czego jej nie wolno, jednak jak to byczek, czasami, jak sie uprze to nie ma na nią mocnych.Cierpią tylko moje napiete to granic mozliwosci nerwy.

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1164 1194

    Wysłany: 21 listopada 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 09:16

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 21 listopada 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przyszedł do mnie ten otulacz z Aliexpress, o którym Wam pisałam jakiś czas temu. Bardzo fajna jakość, mam muślinowe kupione w TK Maxx i moim zdaniem ten fajniejszy.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bcc18e0151a0.jpg

    malami91, kjt91, Lutyska, Pepper, Grzechotka2 lubią tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 21 listopada 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Ewelcia! może mała nie była 100% zdrowa jak szła do szczepienia..? bo w sumie skąd NOP się bierze?

    Papapatka ja też nie farbuję, jakieś pojedyncze siwki mam i nie rzucają się bardzo w oczy.

    Ja Wam powiem że z dziećmi trzeba spokojnie, ale konsekwentnie. U nas od zawsze jest metoda przysłowiowego kija i marchewki. Młoda wie, że ma obowiązki (pw szkoła, nauka) a potem przyjemności. Moja koleżanka wyleczyła dziecko 4letnie tą metodą z "zaparć" bo przetrzymywała az juz nie mogła.. wieczne bóle brzucha.. odkąd ja mama zaczęła nagradzać to sama biega do toalety i zdrowe dziecko. Od zawsze dostaje śliwkę suszoną, błonnik więc ta niechęć siedziała w jej głowie, a lekarze już chcieli w nią pakować leki...

    Black Lilith ładny ten otulacz. To taki ala śpiworek do spania czy chusta do noszenia bo nie bardzo się orientuję... jest to elastyczne?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 12:54

    da8300b52b.png
  • Dorota3 Autorytet
    Postów: 449 338

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja 4 latka po raz pierwszy nie chciała iść dzisiaj do przedszkola. Zawsze biegała tam z uśmiechem na twarzy a dzisiaj wymyslanie, bo nie chce lezakowac, bo wczoraj zrobiła źle kreskę w ćwiczeniach, bo nie zawsze może się bawić z kim chce itp. Oczywiście zostawiłabym ją w domu ale jak raz ulegnę to tyle... Młodsza przed chwilą poszła na drzemkę ale też bez wymyslania i płaczu się nie obyło. I oczywiście w łóżku pić, siku, jeść i bajka bo nie zaśnie na dodatek mama wyszła na górę i było babcia, babcia ja chcę do babciuni.... Myślałam że wyjdę i ją ochrzanie bo dobrze wiedziała że poszlysmy spać i kolejne pół godziny płaczu.

    Idę robić kawę

    25.01.2019 cc <3
    2nn3yx8dc1ou45ss.png
    km5scwa166wjp3xn.png
    km5scwa1efkorj3a.png
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black_Lilith wrote:
    Dziewczyny, przyszedł do mnie ten otulacz z Aliexpress, o którym Wam pisałam jakiś czas temu. Bardzo fajna jakość, mam muślinowe kupione w TK Maxx i moim zdaniem ten fajniejszy.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bcc18e0151a0.jpg
    Masz może link do tych otulaczy?

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Czy tylko ja pojdę na poród z siwymi włosami...?

    Wczoraj wieczorem Moje Dziecko coś niemrawo się ruszało, a 19-20 to jej godziny szalenstwa. W nocy, jak sie obkrecałam, to tez kopie zazwyczaj, a tu nic. W nocy mi sie śniło, ze przestało bić serduszko, i to od tego ze napiłam się pepsi. Dzisiaj rano byłam oddac krew i mocz i nadal cisza.
    A teraz zaczęła mocno kopać, chyba była po prostu inaczej niż zwykle ułozona i tak wyraźnie nie czułam, a z resztą, potem w stresie człowiek juz wie, ze nic nie wie.

    Ja farbuje włosy. Teraz w listopadzie grudniu i styczniu jestem umówiona na zabiegi regenerujące włosy, sprawdzałam są bezpieczne w ciąży. Po tych zabiegach znowu będę nakładać farbę tyle pewnie już nie zdążę przed porodem.

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kjt91 wrote:
    Masz może link do tych otulaczy?

    Pewnie, że mam :-) Proszę https://pl.aliexpress.com/item/Free-shipping-1pc-lot-80x140cm-5layers-Cotton-Gauze-swaddle-blanket-Muslin-swaddle-blanket-bath-towel-medical/32324512465.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.78205c0fr92Zeg

    Ja jeszcze na pewno jeden zamówię. Dla mojego trzylatka są jeszcze ok i jeszcze z dwa lata będą dobre do przykrycia latem.

    kjt91 lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też farbuję. Tylko nie do końca farba mi chwyta, jakieś jaśniejsze są te włosy. Podobno w ciąży norma, chociaż u mnie dopiero w tej.
    Najbardziej boję się tego, co będzie z włosami po ciąży. U mnie po trzech miesiącach wychodziły garściami, kruszyły się na potęgę. Nic nie pomagało, pół roku się męczyłam, żeby je ogarnąć.

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Czy tylko ja pojdę na poród z siwymi włosami...?

    Wczoraj wieczorem Moje Dziecko coś niemrawo się ruszało, a 19-20 to jej godziny szalenstwa. W nocy, jak sie obkrecałam, to tez kopie zazwyczaj, a tu nic. W nocy mi sie śniło, ze przestało bić serduszko, i to od tego ze napiłam się pepsi. Dzisiaj rano byłam oddac krew i mocz i nadal cisza.
    A teraz zaczęła mocno kopać, chyba była po prostu inaczej niż zwykle ułozona i tak wyraźnie nie czułam, a z resztą, potem w stresie człowiek juz wie, ze nic nie wie.

    Miałam ten sam stres kilka dni temu. Może uda nam się nie osiwieć do porodu :).

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki czy któraś z was miała glukozę w moczu??Kurcze odebralam dziś wynik i mam 27.6 mg/dl a we krwi mam na czczo 90.2.Krzywą cukrową robiłam pod koniec września i była ok.A i mam jeszcze Erytrocyty świeże w moczu niby w normie ale nigdy ich nie miałam wczesniej.
    Na serio osiwieć idzie dziewczyny.Ruchów też jak nie ma to się martwię ech byle do lutego!!!
    Jak zobaczyłam śniego to się bardzo ucieszyłam do tego zimne powietrze to wszystko oznacza że zima za pasem i LUTY!!!❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 13:34

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:

    A co do niegrzecznych dzieci - nie znam się, ale ostatnio czytałam, że te bardziej niegrzeczne i buntujące lepiej sobie radzą w życiu, także coś za coś! ;)

    Pocieszylas mnie :D niech więc rośnie mi małą wredota :D jeszcze jakieś 20 lat i jej mąż się będzie martwił a nie my hahaha;D

    bumbum lubi tę wiadomość

  • Mambella Autorytet
    Postów: 526 357

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola Ola zależy od wielkości dziecka. Jak na początku stycznia będzie wychodziło że jest naprawdę duzy to będę szukać lekarza który zrobi mi CC, jak waga w normie to chyba znów Inflancka (chyba że nie dojade bo mieszkam 40km od wawy). Już sobie tak w głowie poukładałam i jestem spokojniejszą. Mam nadzieję że nie zmusza mnie do sn 5kg dziecka.

    A wiecie co, ja mam jakiś głupi opór przed obcinaniem włosów w ciąży. Więc od 7 m-cy nie widziały nożyczek :D Wiem chora głowa :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Hej mamuśki czy któraś z was miała glukozę w moczu??Kurcze odebralam dziś wynik i mam 27.6 mg/dl a we krwi mam na czczo 90.2.Krzywą cukrową robiłam pod koniec września i była ok.A i mam jeszcze Erytrocyty świeże w moczu niby w normie ale nigdy ich nie miałam wczesniej.
    Na serio osiwieć idzie dziewczyny.Ruchów też jak nie ma to się martwię ech byle do lutego!!!
    Jak zobaczyłam śniego to się bardzo ucieszyłam do tego zimne powietrze to wszystko oznacza że zima za pasem i LUTY!!!❤
    Glukoza w moczu to może być i fizjologiczna i nie, musisz pogadać z lekarzem :) czasem się tak zdarza podobno :) a jeśli test obciążenia robiłaś po 24t0d i wyszedł ok to powinno być w porządku. Choć mówi się że ok 30 tygodnia cukry potrafią zaszaleć.
    Ja też mam erytrocyty w moczu 1-2 w osadzie. Jest ok :)

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Pau.Em jutro pojdę skonsultować te wyniki z lekarzem.Test robiłam w 20 tc ponieważ wlażnie szalał mi cukier już przed ciążą jak i na początku.Od niczego też powtórze badanie.Erytrocyty mam 1-3 wpw takze podobnie jak u Cb .Dzięki jeszcze raz za info.spokojnie czekam do jutra a słodkiego nie zaszkodzi ograniczyć :)
    Pozdrowionka!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 13:55

    Pau.Em lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
‹‹ 500 501 502 503 504 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ